Zaostrzenie warunków dla kandydatów do małżeństwa?
Autor |
Wiadomość |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Zaostrzenie warunków dla kandydatów do małżeństwa?
Ale o czym wlasciwie jest ta dyskusja? O artykule w Super Expresie? Czy sa juz jakies potwierdzenia postanowionych az takich obostrzen z wiarygodnych zrodel?
|
So sty 29, 2011 15:24 |
|
|
|
 |
nikt-
Dołączył(a): So paź 16, 2010 14:29 Posty: 72
|
 Re: Zaostrzenie warunków dla kandydatów do małżeństwa?
Pytanie o choroby psychiczne w rodzinie jest jak najbardziej na miejscu. Choroby psychiczne bywają dziedziczne i są przeszkodą do zawarcia ważnego sakramentalnego małżeństwa.
|
So sty 29, 2011 15:53 |
|
 |
lady_zgaga
Dołączył(a): N lip 04, 2010 18:54 Posty: 65 Lokalizacja: Katowice
|
 Re: Zaostrzenie warunków dla kandydatów do małżeństwa?
Nikt- nie jest to reguła. Bywają dziedziczne, no ale bywają a nie, że zawsze są dziedziczne. Co to ma niby wnieść?
|
So sty 29, 2011 16:01 |
|
|
|
 |
gadkaszmatka
Dołączył(a): N lis 07, 2010 13:35 Posty: 128
|
 Re: Zaostrzenie warunków dla kandydatów do małżeństwa?
Co to znaczy 'bywaja dziedziczne' czyli sam fakt, ze ktos mial chora babcie czy ciocie przekresla go jako potencjalnego malzonka, nawet jesli u niego samego choroby nie zdiagnozowano? To jakis absurd! Jeszcze bym zrozumiala wymaganie przedstawienia certyfikatu zdrowia psychicznego. Bo na czym takie pytanie ma polegac? Jest w nim jakas automatycznosci- czyli np stopien pokrewienstwa, do ktorego jesli wystapi choroba, kandydata przekreslamy?
|
So sty 29, 2011 16:02 |
|
 |
maly_kwiatek
zbanowany na stałe
Dołączył(a): So lip 14, 2007 7:02 Posty: 3507
|
 Re: Zaostrzenie warunków dla kandydatów do małżeństwa?
Część osób dyskutuje o warunkach Sakramentu Małżeństwa, a część o rewelacjach Super Ekspresu, spod znaku Faktów i Myśli. Przypuszczam, że ta druga dyskusja nasili się w okresie Świąt Wielkanocnych, gdy kolorowe tygodniki szeroko rozpiszą się o potencjalnych możliwościach różnych ograniczeń dostępu do sakramentów. Ja chciałbym zająć stanowisko wobec postulatu, jaki podaje tu osoba o tajemniczym nicku "nikt". Przypomnę, że postuluje ona badania mężczyzn na płodność, aby nie mogli oszukiwać, że są płodni, skoro nie są. Tak zrozumiałem. Jeśliby ktoś nieopatrznie wcieliłby ten postulat w życie, to kwiatek prosiłby dla równowagi prawnej, właściwej w kraju Wspólnoty Europejskiej, koniecznie badanie i stwierdzanie płodności kobiet, obecność/ lub nieobecność chorób wenerycznych u obojga kandydatów oraz badanie dziewictwa u kobiet. Żeby kobiety nie mogły oszukiwać w tym względzie Z bogatej skarbnicy doświadczeń osobistych małego kwiatka przypominam sobie, ze w czasach gdy kwiatek starał się o status małżonka pewnej pani w małżeństwach szalała owa przytoczona tu "niekompatibilność" par, prowadząca do wczesnych lub poronień. Wprawdzie w latach 70tych sprawa była opanowana medycznie, to leczenie a raczej profilaktyka ciążowa była droga i trzeba było pilnować lekarzy aby terapię zastosowali. Bo nagminne było, że po urodzeniu 2 dzieci, ciężarnej "nie przysługiwała" owa terapia bo przecież "ma już dzieci". Otóż mając na względzie tę potencjalną niekompatibilność przyszłej pary małżeńskiej kwiatka, zaproponowałem kandydatce, aby zrobić te badania. Po prostu, żeby wiedzieć, by w życiu małżeńskim brać pod uwagę ewentualną niekompatibilność pary. Myślałem, że dostanę w pysk. Zdusiłem w sobie następne propozycje, a miałem je Mianowicie, chciałem poprosić o wspólne badania na obecność chorób wenerycznych. Dobrze, że ugryzłem się w język. Bo pewnie by do tego ślubu nie doszło Ktoś tu mądrze powiedział: Jeśli pary nie łączy miłość, to żadne badania i protokoły jej nie połączą. "Nikt" - pomódl się nie o płodność małżonka. pomódl się o miłość. Bo jeśli zataił znany mu fakt, to małżeństwo jest nieważne a ty jesteś wolna. Jeśli nie zataił, to to, co piszesz, dowodzi Twojego braku miłości wobec małżonka. Niepłodność dla mężczyzny (podobnie jak dla kobiety) jest dużym ciosem. Jeśli dodatkowo atakuje i dobija go żona pretensjami, to cel małżeństwa staje się problematyczny. Z winy żony.
_________________ Mały kwiatek pod stopami Boga - św. Teresa od Dzieciątka Jezus Zbrodnia państwowa to i państwowe morderstwo i terror demokracji. Gdy działa Duch Święty, wzrasta wiara, nadzieja, miłość Boga i bliźniego, ginie kłamstwo, nienawiść, magia.
|
So sty 29, 2011 16:04 |
|
|
|
 |
nikt-
Dołączył(a): So paź 16, 2010 14:29 Posty: 72
|
 Re: Zaostrzenie warunków dla kandydatów do małżeństwa?
Przykład: młody mężczyzna choruje na świnkę i w wyniku powikłań dostaje zapalenie jąder. Lekarz mu mówi, że może mieć kiedyś problemy problemy z płodnością. Mężczyzna nie bada się i wstępuje w związek małżeński. Okazuje się, że nie może mieć dzieci.
Pytanie: zataił przed żoną, czy nie zataił? Faktycznie nie wiedział, bo się nie zbadał. Ale może powinien się zbadać, bo miał uzasadnione podejrzenia w tym względzie.
|
So sty 29, 2011 16:17 |
|
 |
Elbrus
Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07 Posty: 8229
|
 Re: Zaostrzenie warunków dla kandydatów do małżeństwa?
lady_zgaga napisał(a): Tym bardziej nie rozumiem, jak można jeszcze bardziej drążyć i zadawać pytania. Odziera się ludzi z prześwadczenia, że to Miłość jest istotą małżeństwa. Tylko że narzeczeni różnie tą miłość mogą definiować i inaczej nie można się tego dowiedzieć, jak zadając właśnie szczegółowe pytania. gadkaszmatka napisał(a): Odziera sie ich rowniez z przeswiadczenia, ze sami moga decydowac o swoim malzenstwie- bo w tym przypadku to Kosciol mowi czy mozna czy nie mozna, czyli z abstrakcyjnego punktu widzenia moze dojsc do sytuacji, ze dana osoba znajduje sobie 'nieodpowiednich' z punktu widzenia KK partnerow, i probuje coraz to z kolejnymi az wreszcie znajduje tego, ktory to zostaje zaakceptowany. Wracamy do sredniowiecza.... Zanim udzielany jest sakrament, stawiane są pewne wymagania. Dlaczego sakrament małżeństwa miałby stanowić wyjątek, gdzie te wymagania miałyby być ograniczane do minimum? Ślubowanie odbywa się przed majestatem Boga - tego konkretnego Boga, którego Kościół jest reprezentantem. Jeśli wymagania Kościoła nie odpowiadają, to można zawsze ślubować przed Bogiem bez żadnych świadków. Jeśli ludzie się kochają, to po co im sakrament? lady_zgaga napisał(a): Wychodzi na to, że trzeba mieć pieczątkę biskupa, aby móc stanąć przed Bogiem i kochać. Pewien człowiek miał 2 żony - jedną w Polsce a drugą za granicą. Nic nie powiedział jednej o drugiej, ale obie bardzo kochał... lady_zgaga napisał(a): Nie można sprawdzać wiernych w każdej dziedzinie ich życia. W końcu Bóg i tak wszystko wie i to On będzie rozliczał. W niektórych Kościołach luterańskich (tych, gdzie nie udziela się ->im ślubów) błogosławione są ->pary homoseksualne. Może takie rozwiązanie byłoby niektórym katolikom na rękę - bez sakramentu (i wymagań), ale z jakimśtam błogosławieństwem. nurhia napisał(a): ale z drugiej strony badanie przez psychiatrow i wnikanie w przeszlosc ludzi to istny cyrk. lady_zgaga napisał(a): Gdybym ja miała się stawić u psychologa, psychiatry i gdyby zadawano mi pytania, które ingerują mocno w moją prywatnośc (na dzień dzisiejszy nie wiem jakby to miało wyglądać, piszę przypuszczalnie tak jak gdzieś mi się o uszy obiło) wyszłabym zażenowana i już nie wróciła. Podobnie robią niekótrzy kandydaci na policjantów. Nie zdają testów psychologicznych i już więcej do egzaminu nie podchodzą. Odznakę, pistolet i mundur można przecież kupić, prawda?
_________________ The first to plead is adjudged to be upright, until the next comes and cross-examines him. (Proverbs 18:17)
Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna. (Weatherby Swann)
Ciemny lut to skupi. (Bardzo Wielki Elektronik)
|
So sty 29, 2011 16:18 |
|
 |
Elbrus
Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07 Posty: 8229
|
 Re: Zaostrzenie warunków dla kandydatów do małżeństwa?
szumi napisał(a): A to zupełnie co innego, niż świadome zatajenie faktu bezpłodności, co istotnie może być przeszkodą zrywającą. Może się jednak tak zdarzyć, że żona po dowiedzeniu się o bezpłodności męża postanowi od niego odjeść, bo chce mieć dziecko, więc nie będzie miała oporów, żeby zrobić sobie z innym. Czy nie oszczędzonoby niepotrzebnych kłopotów ze związanym i trwałym węzłem małżeńskim w ciemno, gdyby odbyłoby się to dopiero po zdobyciu szerszej wiedzy o "predyspozycjach" narzeczonych? Oczywiście powodem zdrady i odejścia od małżonka może być wiele innych powodów, ale ten jest chyba nierzadki, a bezbłędnie sprawdzić stopnia miłości ( czy zostaniesz ze mną nawet jeśli...) też nie można.
_________________ The first to plead is adjudged to be upright, until the next comes and cross-examines him. (Proverbs 18:17)
Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna. (Weatherby Swann)
Ciemny lut to skupi. (Bardzo Wielki Elektronik)
|
So sty 29, 2011 16:24 |
|
 |
lady_zgaga
Dołączył(a): N lip 04, 2010 18:54 Posty: 65 Lokalizacja: Katowice
|
 Re: Zaostrzenie warunków dla kandydatów do małżeństwa?
Myślę, że przykład z policjantami lekko nietrafiony. Mniejsza o to. Wyrażam swoje zdanie, tak jak czuje to ja. Wydaje mi się, że nie da się każdego prześwietlić, wniknąć w serca narzeczonych. To jest po prostu niemożliwe. To już jest odpowiedzialność ludzi, którzy stają przed oltarzem. To oni odpowiedzą przed Bogiem za to jakie były ich pobudki. Pomysl np. z sprawdzaniem długości stanu narzeczeństwa też jest chybiony. Znam ludzi, którzy w narzeczństwie byli 3 miesiące (znali się 3 miesiące), żyją do dzisiaj w szczęsliwym małżeństwie ponad 30 lat. Tego nie da sie zweryfikować.
|
So sty 29, 2011 16:26 |
|
 |
Elbrus
Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07 Posty: 8229
|
 Re: Zaostrzenie warunków dla kandydatów do małżeństwa?
nurhia napisał(a): Rownie dobrze wierni pewnie chetnie pogrzebali w przeszlosci swoich proboszczow... Mogą to robić - jak najbardziej, ale Kościół do tego ręki nie będzie przykładał. Nie wydaje się swoich - jakaś solidarność zobowiązuje. lady_zgaga napisał(a): Ciekawe czy kandydatom na kapłanów zadaje sie pytania w stylu: czy ma pan skłonności pedofilskie? Ludzi nie pyta się o skłonności - je się bada. Z tego co wiem, to alumni są poddawani badaniom także pod kątem orientacji seksualnej, ale nie jestem do końca pewien, czy nie ta co trzeba orientacja eliminuje takiego kandydata całkowicie. //proszę o poprawienie mnie, jeśli się mylę
_________________ The first to plead is adjudged to be upright, until the next comes and cross-examines him. (Proverbs 18:17)
Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna. (Weatherby Swann)
Ciemny lut to skupi. (Bardzo Wielki Elektronik)
|
So sty 29, 2011 16:26 |
|
 |
Elbrus
Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07 Posty: 8229
|
 Re: Zaostrzenie warunków dla kandydatów do małżeństwa?
lady_zgaga napisał(a): Myślę, że przykład z policjantami lekko nietrafiony. Są obowiązki, są przywileje, są i wymagania.
_________________ The first to plead is adjudged to be upright, until the next comes and cross-examines him. (Proverbs 18:17)
Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna. (Weatherby Swann)
Ciemny lut to skupi. (Bardzo Wielki Elektronik)
Ostatnio edytowano So sty 29, 2011 16:38 przez Elbrus, łącznie edytowano 1 raz
|
So sty 29, 2011 16:28 |
|
 |
maly_kwiatek
zbanowany na stałe
Dołączył(a): So lip 14, 2007 7:02 Posty: 3507
|
 Re: Zaostrzenie warunków dla kandydatów do małżeństwa?
Nikt, w normalnych związkach takie sprawy są lub powinny być przedmiotem co najmniej jednej rozmowy kandydatów na małżonków. Protokół i oświadczenie przed księdzem nie powinien być ani zaskoczeniem, ani jedynym rozważaniem spraw, mogących być przeszkodami w małżeństwie. Odpowiedzialni za przeprowadzenie tych rozważań są oboje małżonkowie.
I jeśli się przydarzy, że ktoś o jakimś aspekcie zapomniał to trudno. Zawsze możesz złożyć w Sadzie Biskupim zarzut, że mąż skłamał i zataił istotny dla ważności małżeństwa fakt. I poddać się procesowi i orzeczeniu Sądu. Mogłaś w przeszłości dać w pysk kandydatowi i go wyrzucić za to, że nie poszedł na badania płodności, w sytuacji, gdy ty poszłaś i chwalisz się certyfikatem i zdrowia psychicznego i płodności.
Ja mojej dziewczyny nie wyrzuciłem, ona mi w pysk nie dawała. Uznałem, że nie będziemy się niepokoili jakimiś potencjalnymi czy faktycznymi wadami, bo zawieramy małżeństwo z miłości. Różne rzeczy okazały się po ślubie. I co z tego? Miłość przykrywa wiele grzechów i ma moc, która bramy piekielne przebodzie.
_________________ Mały kwiatek pod stopami Boga - św. Teresa od Dzieciątka Jezus Zbrodnia państwowa to i państwowe morderstwo i terror demokracji. Gdy działa Duch Święty, wzrasta wiara, nadzieja, miłość Boga i bliźniego, ginie kłamstwo, nienawiść, magia.
|
So sty 29, 2011 16:30 |
|
 |
gadkaszmatka
Dołączył(a): N lis 07, 2010 13:35 Posty: 128
|
 Re: Zaostrzenie warunków dla kandydatów do małżeństwa?
Maly kwiatku: 1. prawdziwego dziewictwa nie wykryja zadne badania. Obecnosc/nieobecnosc blony o niczym nie swiadczy. mialam kiedys znajoma, ktora wszystkim facetom dookola robila 'dobrze' ale siebie nie pozwolila dotknac, zeby pozostac 'dziewica'. Z drugiej strony blone mozna stracic w roznych przypadkowych sytuacjach, a pewien odsetek kobiet w ogole jej nie posiada. Poza tym byloby to badania jednostronne, gdyz mezczyzna nie posiada zadnych oznak utraty 'prawictwa'. W tej kwestii nalezy sobie zaufac. 2. Jesli chodzi o badanie na plodnosc, to owszem- rowniez kobieta powinna sie zbadac, choc wydaje mi sie, ze jednak czesciej bezplodnosc dotyka mezczyzn. Ja chcialabym, aby moj chlopak takie badnia zrobil i sama tez spokojnie sie im poddam. Rozmawialismy o tym i nie sadzimy, aby byl to powod konczenia naszego zwiazku, ale jest to jednak jeden z tych czynnikow (a jest ich wiele), ktore ostatecznie determinuja, czy podejmie sie czy nie decyzje o malzenstwie. Do tego wlasnie sluzy narzeczenstwo- do rozeznania. Bezplodnosc moze ale nie musi byc powodem zerwania, tak jak inne rzeczy, ktore po kolei odkrywamy o drugiej osobie- sklonnosci, nalogi, zainteresowania, ideologia itd. 3. Jesli takie badania przed slubem nie mialy miejsca, to rzeczywiscie zadna ze stron nie ma prawa obwiniac drugiej, chyba, ze zachodzi podejrzenie, ze zostalo to zatajone.
Elbrus: Oczywiscie, wymagania musza byc, tak samo jak sa pewne wymagania do pozostalych sakramentow. I takie wymagania JUZ sa. Chodzilo mi raczej o to, ze ksiadz proboszcz nigdy nie pozna mojego partnera tak jak znam go ja. Boje sie raczej o to, ze subiektywna ocena ksiedza moze zniszczyc komus zycie (zakladajac, ze dla danej pary slub jako sakrament jest czyms bardzo waznym). Bo moze sie przeciez zdarzyc, ze ksiedzu przeprowadzajacemu 'wywiad' cos sie nie spodoba i co wtedy? Istnieje mozliwosc apelacji?
|
So sty 29, 2011 16:32 |
|
 |
Elbrus
Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07 Posty: 8229
|
 Re: Zaostrzenie warunków dla kandydatów do małżeństwa?
gadkaszmatka napisał(a): Chodzilo mi raczej o to, ze ksiadz proboszcz nigdy nie pozna mojego partnera tak jak znam go ja. Boje sie raczej o to, ze subiektywna ocena ksiedza moze zniszczyc komus zycie A miłość jest obiektywna? Właśnie "przez miłość" nie widzi się wielu wad, które może dostrzec tylko osoba trzecia. Niektóre są dyskwalifikujące i je właśnie należy wychwycić. gadkaszmatka napisał(a): (zakladajac, ze dla danej pary slub jako sakrament jest czyms bardzo waznym). Bo moze sie przeciez zdarzyc, ze ksiedzu przeprowadzajacemu 'wywiad' cos sie nie spodoba i co wtedy? Istnieje mozliwosc apelacji? Zawsze jest możliwość udania się do innego kapłana. Podobnie jak w przypadku spowiedzi - jak jeden nie rozgrzeszy, to można "wbijać" do następnego. Aż do pożądanego przez nas skutku.
_________________ The first to plead is adjudged to be upright, until the next comes and cross-examines him. (Proverbs 18:17)
Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna. (Weatherby Swann)
Ciemny lut to skupi. (Bardzo Wielki Elektronik)
|
So sty 29, 2011 16:43 |
|
 |
lady_zgaga
Dołączył(a): N lip 04, 2010 18:54 Posty: 65 Lokalizacja: Katowice
|
 Re: Zaostrzenie warunków dla kandydatów do małżeństwa?
Cytuj: Podobnie jak w przypadku spowiedzi - jak jeden nie rozgrzeszy, to można "wbijać" do następnego. Aż do pożądanego przez nas skutku. Więc jaki jest tego sens? Chodzenie tam i z powrotem, aż któremuś księdzu się spodobamy, czy jak, bo już się totalnie pogubiłam. I tak powstanie klejny cyrk.
|
So sty 29, 2011 16:47 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|