witam natknąłem się ostatnio na stronę (...), na której można poznać datę śmierci. Służy do tego (...). w moim odczuciu informacja ta nie pomoże nam w naprawieniu czegoś złego co zrobiliśmy albo poprawie swojego dotychczasowego postępowania. A Wy co myślicie?

Memento mori

Panem zycia i smierci, a także czasu jest Bóg . Bóg jest zbawcą człowieka i jego jedynym odkupicielem . Biblia mówi , że człowiek nie zna dnia ani godziny swojej smiercii . Wiedza o dacie smierci pochodzi od diabła i słuzy zatraceniu człowieka .

Czy niektórzy ludzie nie mieli jednak bliższego kontaktu z Bogiem i wiedzieli, kiedy nadejdzie śmierć, nie chodzi o dokładną datę?

Że spamujesz.

Bzdura. Czemu człowiek nie zna daty śmierci? Bo by go zdeterminowała. Niczym by się nie cieszył, tylko kombinował, jak tu wykorzystać czas, zdążyć z milionem spraw do Wielkiego Dnia Śmierci O Której Wie. Masakra to by była, a nie życie

A teraz jak jest? Tak samo, człowiek za wszystkim goni bo wie, że za około 30-50 (zależy ile ma lat) go nie będzie. Co mądrzejsi potrafią ułożyć sobie życie i wyjść z pędu a reszta goni or dana do wieczora...

Może i podobnie - ale nikt nie wie, ile czasu mamy, nie zna deadline'u przysłowiowego. Obawa jest, ale nie sprecyzowana, nie konkretnie umiejscowiona w czasie.