Najlepsze książki o ewolucji i przeciwko niej.
Autor |
Wiadomość |
mcfunthomas
Dołączył(a): N kwi 29, 2007 16:50 Posty: 883
|
 Re: Najlepsze książki o ewolucji i przeciwko niej.
Witam Witold napisał(a): Czyli teraz się wypierasz, że polecałeś tą książkę Przytocz moje słowa, które wskazują, że się wypieram, że polecałem tę ksiażkę. Sprawdzimy. Witold napisał(a): Twoje żałosne wymigiwanie się to najlepsza ilustracja... Twoje żałosne wmawianie mi, że się wymiguję to kolejny przykład pokazujący, ża albo nie rozumiesz co czytasz w moich postach, albo dobrze się bawisz udając. Witold napisał(a): Generalnie, to temat mcfunthomasa pilaster wyczerpał już kilka miesięcy temu: pilaster napisał(a): Faktycznie mcfunthomas nie ma absolutnie niczego do powiedzenia, tylko ubiera to w nieprzebrane zasoby słów  A ja napisałem co o tym myślę. Cóż, ręka rękę myje, więc nie dziwię się Twemu stawaniu po stronie pilaster'a. Łatwiej kogoś zaatakować Ad Hominem, niż zmierzyć się z jego argumentami. Ale kto wie, może znów napiszesz, że nie ma się z czym zmierzyć, lub, że ich nie widzisz, lub żebym je znów zacytował... choć niektóre z nich podawałem nie raz, i tylko po to byście je mogli zignorować, przemilczeć i znów zaatakować i zdeprecjonować oponenta. Przedszkole. Nic tylko powtórzyć powiedzenie: Jak ktoś chce - szuka sposobu. Jak nie chce - szuka powodu.Zastanówcie się nad tym. Pozdrawiam... i zdrówka życzę.
_________________ Indifference of the GOoD is enough for the EviL to succeed
|
Cz lut 03, 2011 3:05 |
|
|
|
 |
pilaster
Dołączył(a): N mar 28, 2004 8:38 Posty: 4769
|
 Re: Najlepsze książki o ewolucji i przeciwko niej.
Zwracam uwage, że mcfunthomas nadal nie odpowiedział w sprawie Hoyle'a. Przypominam, ze chodziło o to, że książka "Matematyka ewolucji", chociaż wychwalana pod niebiosa i polecana przez wyznawców sekty kreacjonistycznej, jest jeszcze bardziej antykreacjonistyczna niż wszystkie publikacje Dawkinsa razem wzięte. Tylko wyznawcy kreacjonizmu są za głupi, żeby to zrozumieć. W zamian mcfunthomas zalewa nas potokiem bełkotu Cytuj: mcfunthomas mówi Ci, że masz problem Cytuj: Twoja opinia (którą wytłuściłem) jest niewłaściwa Cytuj: Wartość opinii pilastera jest wg mcfunthomasa równa wartości stwierdzenia (opinii), że np. "Polacy to pijacy i złodzieje" albo: "facet to świnia", czy też "kobietom chodzi tylko o kasę", a nawet: "Kościół Katolicki wspierał Hitlera/faszyzm". bez żadnej wartości merytorycznej. Żeby postawić kropkę nad i, to merytoryczną odpowiedzią na zarzuty pilastra powinno być wskazanie źródeł kreacjonistycznych krytykujących Hoyla za "antykreacjonizm", tak samo jak innych naukowców. Takich źródeł nie ma, istnieją wyłacznie źródła o przeciwnej wymowie. Zresztą w ogóle, jak do tej pory mcfunthomas, mimo licznych bogatych w słowa i literki postów nie napisał jeszcze kompletnie niczego 
_________________ Brothers, what we do in life, echoes in eternity
Jest inaczej - Blog człowieka leniwego
|
Cz lut 03, 2011 9:28 |
|
 |
Acro
Dołączył(a): N paź 04, 2009 17:07 Posty: 4195
|
 Re: Najlepsze książki o ewolucji i przeciwko niej.
mcfunthomasTwój komentarz dotyczy raczej stylu Pilastra (za którym i ja nie przepadam, ale chyba z innych powodów:( ), a nie samej zawartości merytorycznej. W ten sposób możecie do usr.nej śmierci dyskutować : to tylko erystyka! - A właśnie że nie! Co do ksiązki: czyli zwyczajniej podałeś, że istnieje też taka pozycja, bez wartościowania w tym rekomendacji? Było zaznaczyć, a nie uciekać w tejemnicze: a zastanów się, co napisałem, a czemu mi wmawiasz coś, czego nie wyraziłem... Wkładasz dużo wysiłku w to, aby Cię nie rozumiano... Cytuj: Nie wiem, czy to będzie odpowiedzią na Twoje pytanie, ale nie zgadzam się z Dawkins'em w momencie gdy twierdzi, że ewolucja "zabiła" boga/Boga (parafrazuję), czy też, że wyklucza istnienie boga/Boga.
Nie przypominam sobie, aby Dawkins tak się wyraził. Pisał raczej w stylu: ewolucjonizm spowodował, że w kolejna ważna kwestia została wytłumaczona bez uciekania się do hipotezy Boga. Ale rozumiem, że nie masz zastrzeżeń do samego ewolucjonizmu?
_________________ Religia to para kul potrzebnych jedynie tym, którzy mają słabe nogi (Denis Diderot)
|
Cz lut 03, 2011 11:10 |
|
|
|
 |
Witold
Dołączył(a): Śr gru 24, 2008 11:14 Posty: 4800
|
 Re: Najlepsze książki o ewolucji i przeciwko niej.
mcfunthomas napisał(a): Witam Witold napisał(a): Czyli teraz się wypierasz, że polecałeś tą książkę  Przytocz moje słowa, które wskazują, że się wypieram, że polecałem tę ksiażkę. Sprawdzimy. Przytoczyłem je tam, gdzie napisałem, że się wypierasz. Cytuj: Łatwiej kogoś zaatakować Ad Hominem, niż zmierzyć się z jego argumentami. Z jakimi argumentami...?
|
Cz lut 03, 2011 12:44 |
|
 |
Rutus
Dołączył(a): Śr gru 09, 2009 6:03 Posty: 1341
|
 Re: Najlepsze książki o ewolucji i przeciwko niej.
Trochę się pogubiłem. Jeśli chodzi o "argumenty" serwowane przez "dr" Kenta Hovinda, to nie ma tam żadnych, również w pozostałych 6 godzinach bełkotu też nie było ani jednego argumentu. Hovind gardzi nauką, nie zna nawet podstaw chemii czy fizyki, o biologii nie ma nawet co mówić. Permanentnie oszukuje swoich słuchaczy, przykłady: 1. Myli bądź specjalnie miesza pojęcia, przykładem jest stosowanie zamiennie w jednym z "wykładów" pojęć inhibitor oraz katalizator. 2. Wymyślanie nieistniejących gatunków zwierząt, aby "udowodnić" kłamstwa ewolucjonizmów. 3. Opowiadanie niestworzonych historii o rzekomym nauczaniu biologii - ma doktorat z filozofii, specjalność: nauczanie chrześcijańskie (cokolwiek to znaczy) i nie ma przygotowania ani uprawnień do nauczania przedmiotów z tego zakresu. 4. Stosuje dane z dziedziny fizyki dowolnie bez zwracania uwagi na sensowność przytoczonych przykładów, przykładem jest wyprowadzenie zależności na dylatację czasu, z której wynika. że dylatacja zachodzi odwrotnie do zaobserwowanej w rzeczywistości. 5. Miesza pojęcia dotyczące datowania - słynne datowania węglowe skał to również jego specjalność, jak również datowanie świeżych wypływów lawy za pomocą metody potasowo-argonowej.
Osoba powołująca się na te "wykłady" jest albo całkowicie zaślepiona i na równi ze swoim guru nie zwraca uwagi na rzeczywistość albo legitymuje się absolutnym brakiem wykształcenia. Na miejscu takiej osoby nie przyznawałbym się, jakie szkoły się kończyło, bo to hańba dla tych placówek dydaktycznych.
_________________ Niektórym ludziom należałoby wytoczyć proces myślenia. Stanisław Jerzy Lec
|
Cz lut 03, 2011 17:11 |
|
|
|
 |
mcfunthomas
Dołączył(a): N kwi 29, 2007 16:50 Posty: 883
|
 Re: Najlepsze książki o ewolucji i przeciwko niej.
Witam pilaster napisał(a): Zwracam uwage, że mcfunthomas nadal nie odpowiedział w sprawie Hoyle'a. [...] Zresztą w ogóle, jak do tej pory mcfunthomas, mimo licznych bogatych w słowa i literki postów nie napisał jeszcze kompletnie niczego  Nie będęwalczył z tym w co wierzysz. Kto będzie chciał, poczyta sobie poprzednie posty. --- Acro napisał(a): Twój komentarz dotyczy raczej stylu Pilastra (za którym i ja nie przepadam, ale chyba z innych powodów:( ), a nie samej zawartości merytorycznej. W ten sposób możecie do usr.nej śmierci dyskutować : to tylko erystyka! - A właśnie że nie! Dotyczyło i stylu i uogólnienia jakie zastosował. Acro napisał(a): Co do ksiązki: czyli zwyczajniej podałeś, że istnieje też taka pozycja, bez wartościowania w tym rekomendacji? Było zaznaczyć, a nie uciekać w tejemnicze: a zastanów się, co napisałem, a czemu mi wmawiasz coś, czego nie wyraziłem... Wkładasz dużo wysiłku w to, aby Cię nie rozumiano... Mogłem to zrobić. Jednak podejście Witold'a spowodowało mój sposób podejścia. Acro napisał(a): Nie przypominam sobie, aby Dawkins tak się wyraził. Pisał raczej w stylu: ewolucjonizm spowodował, że w kolejna ważna kwestia została wytłumaczona bez uciekania się do hipotezy Boga. Mi się kojarzy coś ostrzejszego. Ale teraz nie jestem w stanie podać kiedy i gdzie tak powiedział/napisał. Musiałbym od nowa szukać. Jak napotkam to przytoczę. Acro napisał(a): Ale rozumiem, że nie masz zastrzeżeń do samego ewolucjonizmu? Zbyt "szeroko" postawione pytanie. Z tego co wiem, to nawet niektórzy zwolennicy teorii ewolucji nie lubią tego wyrazu. Ja szczerze też. Generalnie powiem tak, że od strony naukowych badań w tej sprawie - nie mam zastrzeżeń, ale jest to spowodowane też tym, że nie znam wszystkich szczegółów. Nie mam podstaw wierzyć w teorie spiskowe naukowców zajmujących się badaniami nad tą teorią, choć nie wierzę też że wśród nich byli i może są tacy, którzy naciągają wyniki swoich pojedynczych badań. Jak widać jestem przykładem dziwnego kreacjonisty, niestandardowego.  Mam inne pojęcie tego wyrazu. Pozdrawiam
_________________ Indifference of the GOoD is enough for the EviL to succeed
|
Cz lut 03, 2011 23:23 |
|
 |
mcfunthomas
Dołączył(a): N kwi 29, 2007 16:50 Posty: 883
|
 Re: Najlepsze książki o ewolucji i przeciwko niej.
Witam Witold napisał(a): mcfunthomas napisał(a): Witam Witold napisał(a): Czyli teraz się wypierasz, że polecałeś tą książkę  Przytocz moje słowa, które wskazują, że się wypieram, że polecałem tę ksiażkę. Sprawdzimy. Przytoczyłem je tam, gdzie napisałem, że się wypierasz. Cytuj: Łatwiej kogoś zaatakować Ad Hominem, niż zmierzyć się z jego argumentami. Z jakimi argumentami...? Nie dziwi mnie Twoje podejście. Nic się nie zmieniło. Pozdrawiam
_________________ Indifference of the GOoD is enough for the EviL to succeed
|
Cz lut 03, 2011 23:25 |
|
 |
Witold
Dołączył(a): Śr gru 24, 2008 11:14 Posty: 4800
|
 Re: Najlepsze książki o ewolucji i przeciwko niej.
Cytuj: Nie dziwi mnie Twoje podejście. Nic się nie zmieniło. Istotnie, nadal albo się wypierasz własnych słów licząc na to, że uda ci się przekręcić ich znaczenie i żądasz odnoszenia się do argumentów, których nie podajesz. Nic się nie zmieniło.
|
Pt lut 04, 2011 0:12 |
|
 |
mcfunthomas
Dołączył(a): N kwi 29, 2007 16:50 Posty: 883
|
 Re: Najlepsze książki o ewolucji i przeciwko niej.
Witold napisał(a): Cytuj: Nie dziwi mnie Twoje podejście. Nic się nie zmieniło. Istotnie, nadal albo się wypierasz własnych słów licząc na to, że uda ci się przekręcić ich znaczenie i żądasz odnoszenia się do argumentów, których nie podajesz. Nic się nie zmieniło. To akurat można sprawdzić w poprzednch postach, czy ktoś się wypiera, czy ktoś kręci, czy ktoś wmawia, czy ktoś udaje, czy ktoś podał argumenty, czy nie.
_________________ Indifference of the GOoD is enough for the EviL to succeed
|
Pt lut 04, 2011 11:23 |
|
 |
Witold
Dołączył(a): Śr gru 24, 2008 11:14 Posty: 4800
|
 Re: Najlepsze książki o ewolucji i przeciwko niej.
Cytuj: To akurat można sprawdzić w poprzednch postach, czy ktoś się wypiera, czy ktoś kręci, czy ktoś wmawia, czy ktoś udaje, czy ktoś podał argumenty, czy nie. Żebyś wiedział, że można  Och wybacz. Nie chciałem cię traktować jak intelektualnie niepełnosprawnego, sądziłem że umiesz czytać, więc się nie powtarzałem, ale skoro nalegasz, to proszę bardzo. Tutaj poleciłeś książkę: Cytuj: 3. "Explore Evolution", Hill House Publishers pokazuje swoje argumenty za i przeciw ewolucji. Wniosek: być powściągliwym w swoim podejściu i nie wyciągać pochopnych wniosków. Tu napisałeś, że nie znasz argumentów zawartych w tej książce: Cytuj: Nie mam teraz przy sobie tej książki. Jak zapiszę się do lokalnej biblioteki i będą ją mieć to podam jakie. A tu się tego wyparłeś: Cytuj: Cytuj: Czyli polecasz argumenty, których nie znasz. Znów wkładasz swoje słowa w moje usta. Może tak lubisz. OK, nie mam zamiaru z tym walczyć. A tu się wyparłeś, że się wyparłeś: Cytuj: Przytocz moje słowa, które wskazują, że się wypieram, że polecałem tę ksiażkę. Sprawdzimy. Et voila.
|
Pt lut 04, 2011 13:42 |
|
 |
pilaster
Dołączył(a): N mar 28, 2004 8:38 Posty: 4769
|
 Re: Najlepsze książki o ewolucji i przeciwko niej.
Zastanwaiałem się głęboko jakie istnieją dobre książki "przeciwko ewolucji". I doszedłem do wniosku, że ...żadne. Bo nawet "Matematyka Ewolucji", Hoyla, która jest dobrą książką, nie jest książką "przeciwko ewolucji", jak to wyznawcy sekty kreacjonistycznej usiłują przedstawić. Książki będące stricte "przeciwko ewolucji" są słabe. Żadna nie wyróznia się na plus w stosunku do ksiażki Johhnsona, którą omówiłem tutaj. Wszystkie one kierowane sa do czytelnika o nienachalnej inteligencji i wiedzy daleko mniejszej niż piramida Cheopsa. Albo są mieszaniną półprawd, zmyśleń i całych kłamstw, albo czytej wody bełkotem, podobnym do wiekopomnnego dzieła autorstwa niejakiego Gduli.
_________________ Brothers, what we do in life, echoes in eternity
Jest inaczej - Blog człowieka leniwego
|
So lut 05, 2011 17:20 |
|
 |
mcfunthomas
Dołączył(a): N kwi 29, 2007 16:50 Posty: 883
|
 Re: Najlepsze książki o ewolucji i przeciwko niej.
Witam Witold napisał(a): Cytuj: To akurat można sprawdzić w poprzednch postach, czy ktoś się wypiera, czy ktoś kręci, czy ktoś wmawia, czy ktoś udaje, czy ktoś podał argumenty, czy nie. Żebyś wiedział, że można  Więc sprawdźmy jak rozumiesz moje słowa... Witold napisał(a): Och wybacz. Nie chciałem cię traktować jak intelektualnie niepełnosprawnego, sądziłem że umiesz czytać, więc się nie powtarzałem, ale skoro nalegasz, to proszę bardzo. Nalegam i udowodnię Twoją niesprawność intelektualną, cyniku. Witold napisał(a): Tutaj poleciłeś książkę: Cytuj: 3. "Explore Evolution", Hill House Publishers pokazuje swoje argumenty za i przeciw ewolucji. Wniosek: być powściągliwym w swoim podejściu i nie wyciągać pochopnych wniosków. Tu napisałeś, że nie znasz argumentów zawartych w tej książce: Cytuj: Nie mam teraz przy sobie tej książki. Jak zapiszę się do lokalnej biblioteki i będą ją mieć to podam jakie. A tu się tego wyparłeś: Cytuj: Cytuj: Czyli polecasz argumenty, których nie znasz. Znów wkładasz swoje słowa w moje usta. Może tak lubisz. OK, nie mam zamiaru z tym walczyć. A tu się wyparłeś, że się wyparłeś: Cytuj: Przytocz moje słowa, które wskazują, że się wypieram, że polecałem tę ksiażkę. Sprawdzimy. Et voila. Mylisz polecanie książki z polecaniem argumentów. Twoje ' Et voila. ' jest więc jak przedwczesny w... Poleciłem książkę, bo uważałem, że warto zapoznać się z podejściem obu stron - to raz. Autorzy książki zalecają ostrożność w podejściu do ewolucji - co też napisałem - to dwa. Nie oznacza to jednak, że polecam konkretne argumenty za lub przeciw ewolucji, które są tam zaprezentowane - bo niewiele pamiętam z tego co pobieżnie przeczytałem. Jednak uważam książkę za cenną, gdyż jest pewnego rodzaju próbą zrównoważenia obu stron "konfliktu". I teraz: jeśli autorzy chcą pokazać tam naukowe, krytyczne podejście, to jeśli piszą bzdury, będzie można pokazać innym jak naukawe są argumenty przeciw ewolucji. Wówczas można łatwo wykorzystać gotowe tam argumenty kreacjonistów przeciwko nim. Nie trzeba szukać pojedynczych argumentów tu i tam - w książce jest ich tam gotowy zbiór, co ułatwia sprawę przy ewentualnej rozmowie ze zwolennikami danej strony. Pozdrawiam
_________________ Indifference of the GOoD is enough for the EviL to succeed
|
So gru 17, 2011 0:39 |
|
 |
Acro
Dołączył(a): N paź 04, 2009 17:07 Posty: 4195
|
 Re: Najlepsze książki o ewolucji i przeciwko niej.
A co ty się po prawie roku przebudziłeś? Myślisz, ze ktoś tu zajrzy, żeby Ci odpowiedzieć? Witold to w ogóle z pół roku temu zniknął z forum.
_________________ Religia to para kul potrzebnych jedynie tym, którzy mają słabe nogi (Denis Diderot)
|
So gru 17, 2011 1:05 |
|
 |
Witold
Dołączył(a): Śr gru 24, 2008 11:14 Posty: 4800
|
 Re: Najlepsze książki o ewolucji i przeciwko niej.
Acro napisał(a): A co ty się po prawie roku przebudziłeś? Myślisz, ze ktoś tu zajrzy, żeby Ci odpowiedzieć? Witold to w ogóle z pół roku temu zniknął z forum. No, niezupełnie, Witold właściwie cały czas tu jest  To raczej mcfunthomas ma niesamowity talent do tego żeby znikać całe miesięce, po czym nagle wraca na forum i chce kontynuwać dyskusję sprzed pół roku, kiedy nikt poza nim już nie pamięta o co w ogóle chodziło...
|
So gru 17, 2011 1:52 |
|
 |
Acro
Dołączył(a): N paź 04, 2009 17:07 Posty: 4195
|
 Re: Najlepsze książki o ewolucji i przeciwko niej.
Ups! Pogłoski o śmierci Witolda były jednak przesadzone 
_________________ Religia to para kul potrzebnych jedynie tym, którzy mają słabe nogi (Denis Diderot)
|
So gru 17, 2011 10:09 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|