Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pn sie 04, 2025 19:50



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 16 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
 Całun turyński - 3 pytania 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sty 25, 2011 16:33
Posty: 11
Post Całun turyński - 3 pytania
Witam, nie miałam zielonego pojęcia do którego działu wrzucić mój post na temat Całunu turyńskiego, więc wklejam w dziale "Biblia", bo całun opowiada bibliijną historię, jeśli dokonałam złego wyboru działu proszę o przeniesienie mego postu.
Odnośnie całunu mam dwa pytania:
1. Całun turyński pokazuje, że osoba przykryta owym płótnem po śmierci miała przebite nie ręce, a nadgarstki (Ręce przebite są nie w środku dłoni (jak przedstawia się do dziś na obrazach), lecz w nadgarstku. Badania naukowe dowiodły, że dłonie nie są w stanie utrzymać na krzyżu ciężaru ciała i przebicie nadgarstka jest koniecznością)*. W związku z tym dlaczego osoby naznaczone symbolem męki Pańskiej (stygmatycy) mieli rany na dłoniach? Dlaczego praktycznie wszystkie symbole Jezusa wiszącego na krzyżu przedstawiane są jako osobę powieszoną na krzyżu za dłonie?
2. Całun pokazuje również, że ciało spod płótna miało ranę kłutą między 5 a 6 żebrem (Jego ciało znaczą liczne rany oraz pojedyncza rana kłuta między 5. i 6. żebrem)**. W koronce do Miłosierdzia Bożego modlimy się tak: "o Krwi i Wodo, któraś wytrysnęła z najświętszego Serca Jezusowego..." - w tym przypadku możecie mnie oskarżyć o czepianie się, ale wg mnie od miejsca między 5 a 6 żebrem do serca człowieka jest trochę daleko :)
3. Wierzyć w Całun, czy nie wierzyć?
Pozdrawiam :)





*żródło: http://www.eioba.pl/a75330/ca_un_tury_s ... argument_w
**żródło: http://pl.wikipedia.org/wiki/Ca%C5%82un_tury%C5%84ski

_________________
Chociażbym chodził ciemną doliną,
zła się nie ulęknę,
bo Ty jesteś ze mną.


Cz lut 03, 2011 12:53
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lis 07, 2010 13:35
Posty: 128
Post Re: Całun turyński - 2 pytania
Mnie sie wydaje, ze ta rana to akurat moze byc nizej, gdyz wlocznia musiala byc pod katem, od dolu ku gorze. Tak mi sie przynajmniej wydaje.


Cz lut 03, 2011 13:01
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr sie 19, 2009 9:44
Posty: 281
Post Re: Całun turyński - 3 pytania
ja spotykam sie obrazkami czy pocztowkami gdzie slady sa na nadgarstkach.tak same dlonie byly zaslabe aby utrzymac cialo wiec wbijali gwozdzie w nadgarstki rzecz jasna i logiczna. mysle ze moze jakos tak sie przyjelo poniewaz
"Wieczorem owego pierwszego dnia tygodnia, tam gdzie przebywali uczniowie, gdy drzwi były zamknięte z obawy przed Żydami, przyszedł Jezus, stanął pośrodku i rzekł do nich: «Pokój wam!» 20 A to powiedziawszy, pokazał im ręce i bok . Uradowali się zatem uczniowie ujrzawszy Pana."
wiec nie jest konkretnie okreslone ze nadgarstki a najczesciej przyjmuje sie ze rece to jako dlonie. a stygmsty to symbol Meki Panskiej. a rana w boku tak jak pisze gadka byla zadana pod katem poniewaz Krzyz na ktorym wisial Pan Jezus byl dosc wysoko na ziemia. a przebicie wlocznia mialo byc wlasnie spowodowaniem przebicia serca.
jesli uda mi sie znalesc cos konkretnego a temat ran na rekach [nadgarstkach , dloniach] jak kto tam woli to napisze. no chyba ze ktos mnie wyprzedzi.
sam Calun ludzka reka malowany nie jest wiec osobiscie wierze ze to plotno w ktore byl owiniety Chrystus zdjety z Krzyza.


Cz lut 03, 2011 13:55
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07
Posty: 8229
Post Re: Całun turyński - 3 pytania
prowokatorK napisał(a):
Witam, nie miałam zielonego pojęcia do którego działu wrzucić mój post na temat Całunu turyńskiego,
więc wklejam w dziale "Biblia"
viewtopic.php?f=47&t=19230 (Całun Turyński)
viewtopic.php?t=2112 (Całun Turyński)

_________________
The first to plead is adjudged to be upright,
until the next comes and cross-examines him.

(Proverbs 18:17)

Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna.
(Weatherby Swann)

Ciemny lut to skupi.
(Bardzo Wielki Elektronik)


Cz lut 03, 2011 16:44
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn gru 21, 2009 19:38
Posty: 503
Post Re: Całun turyński - 3 pytania
ad1
Sprawa przebitych rąk może wyglądać tak, że w powstałej ikonografii utrwaliło się przebicie dłoni i by zbytnio nie mieszać w głowach wiernych Bóg udzielając stygmatów czyni tak jak jest w świadomości wiernych.
Inna sprawa to cała ta naukowość jakoby przybite ciało do krzyża w dłoniach nie mogło się utrzymać przez 3 godziny na krzyżu, można włożyć między bajki i tak naprawdę nie ma ono nic wspólnego z nauką, co najwyżej z doświadczeniem nie do końca poznawczym.
ad2.
No cóż nie wiem czy oglądałaś Pasję M. Gibsona, ale jest tam fragment, w którym żołnierz czyni ranę w boku Chrystusa i zaręczam, że uderzenie włócznią przez zaprawionego legionistę może człowieka przeszyć na wylot.
Co do medycznej strony, w sieci jest tekst włoskiego lekarza specjalisty od "zimnej chirurgii", który dokładnie opisał pewne prawidłowości, jakie dostrzegł w obrazie na całunie.
ad3
Nikt nie każe wierzyć w całun turyński, masz wierzyć w Objawienie Chrystusa i w to, co naucza KK.
Całun jest potrzebny tym, którzy poprzez tajemnicę obecną w jego obrazie obronią, umocnią czy też uratują swą wiarę.
Ale warto zapoznać się z pewnym doświadczeniem, którego istota polega na porównaniu oblicza z całunu, z obliczem z chusty, Manoppello, na której jest to samo oblicze, ale jak domniemywa się utrwalone zaraz po zmartwychwstaniu.
Są identyczne w każdym detalu i charakterze.


Cz lut 03, 2011 23:43
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt sty 04, 2011 12:01
Posty: 1123
Post Re: Całun turyński - 3 pytania
przecież to nie jest potrzebne do zbawienia w którym miejscu ręce zostały przebite


Pt lut 04, 2011 12:19
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sty 25, 2011 16:33
Posty: 11
Post Re: Całun turyński - 3 pytania
atryda napisał(a):
Nikt nie każe wierzyć w całun turyński, masz wierzyć w Objawienie Chrystusa i w to, co naucza KK.

To jasne, wierzę :)

Dzięki wszystkim za wyjaśniające odpowiedzi :)

@merkaba, a kto twierdzi, że jest?

_________________
Chociażbym chodził ciemną doliną,
zła się nie ulęknę,
bo Ty jesteś ze mną.


Pt lut 04, 2011 22:31
Zobacz profil
Post Re: Całun turyński - 3 pytania
Ad.1 - Mam podobne zdanie do atryda, inaczej nie da sie tego wytłumaczyć, w założeniu, że całun jest autentyczny.
Ad.2 - Jeśli chodzi o tą modlitwe, to przecież ona nie jest żadną negacją tego, że przebity był bok. Być może bylo tak jak napisał atryda, ale jak dla mnie podyktowane "Serce" św. Faustynie jest symbolem "źródła" krwi w naszym organiźmie (życia itp.).
Ad.3 - Oczywiście, że tak.


So lut 05, 2011 21:34

Dołączył(a): Pn gru 21, 2009 19:38
Posty: 503
Post Re: Całun turyński - 3 pytania
Warto zapoznać się z obrazem męki Pana u Valtorty.
http://objawienia.pl/valtorta/valt/v-06-029.html
I proszę podejść do tego tekstu jak do tajemnicy całunu, nikt nie ma obowiązku w to wierzyć, ale w innych mistycznych objawieniach (??) Jezus mówi, że lektura tego tekstu "Poemat Boga-Człowieka" Valtorty powoduje w chwili czytania, że demony nie mają mocy działania na osobie czytającej, nie są w stanie zmierzyć się z prawdą, jaka jest w tych słowach.


So lut 05, 2011 22:21
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt sty 04, 2011 12:01
Posty: 1123
Post Re: Całun turyński - 3 pytania
ja wierze w całun


N lut 06, 2011 15:47
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49
Posty: 10063
Lokalizacja: Trójmiasto
Post 
3.

A w co Ty przepraszam chciałbyś wierzyć? Wierz w Boga. Całun to rzecz, i wiara w to, że jest to faktycznie tkanina, która okrywała Jezusa, nie jest do zbawienia potrzebna. Tak samo - nie można wiary ograniczyć do całunu jedynie.

O ile pamiętam, datowanie węglem dało dość negatywne wyniki - ok. XII wieku jako pochodzenie materiału, więc oznaczało by to jednak mistyfikację. Ale z drugiej strony - ponoć pyłki na materiale pasują do nasion roślin z okresu Jezusowego właśnie z Ziemi Świętej.

_________________
Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)

Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www


Pn lut 07, 2011 13:57
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): Wt sty 04, 2011 12:01
Posty: 1123
Post Re: Całun turyński - 3 pytania
datowanie było blednę

http://wiara.us/prawda_o_ca%C5%82unie_tury%C5%84skim


Pn lut 07, 2011 14:14
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn gru 21, 2009 19:38
Posty: 503
Post Re: Całun turyński - 3 pytania
Jeśli się pisze o datowaniu warto zapoznać się z nowymi informacjami.

Wracając do tamtych wydarzeń w świetle tego, co wiemy obecnie to można napisać, że badanie nie było tak obiektywne, ani metodologia badań nie była taka jak ją opisywali, ani też sama wiedza o średniowiecznej technologii naprawy cennych tkanin została odkryta nie dawno.
Krótko, chodzi o to, że fragment do badania wzięto z tej części, która była rekonstruowana w średniowieczu, a ze względu na sposób naprawy (nie doszycie łaty, a wplecenie rekonstruowanego fragmentu).

Wystarczy, że do sprawy podejdzie się bez wrogości do KK. czy też do istnienia Boga, a fakty zaczną przemawiać. W sprawie smoleńskiej widać szereg podobnych postaw ludzi i nic nie jest w stanie ich przekonać, że coś tu śmierdzi., a łączy ich zbitka literPO, a nie KK.


Pn lut 07, 2011 17:59
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07
Posty: 8229
Post Re: Całun turyński - 3 pytania
atryda napisał(a):
Całun jest potrzebny tym, którzy poprzez tajemnicę obecną w jego obrazie obronią,
umocnią czy też uratują swą wiarę.
Czyli nie ważne są argumenty merytoryczne, więc chociaż ktoś nie straci wiary dzięki emocjonalnym przeżyciom
(a że Kościół nie potwierdził autentyczności - nie ważne! może to być nawet zręcznie zrobiona fałszywka).
Jakie to budujące...

_________________
The first to plead is adjudged to be upright,
until the next comes and cross-examines him.

(Proverbs 18:17)

Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna.
(Weatherby Swann)

Ciemny lut to skupi.
(Bardzo Wielki Elektronik)


Pn lut 07, 2011 18:32
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn gru 21, 2009 19:38
Posty: 503
Post Re: Całun turyński - 3 pytania
Nie ważne to są takie dyskusje.
Otóż są osoby, które wszystkie aspekty religii odbierają na poziomie wiary i taki może dla nich być całun turyński lub obraz oblicza Jezusa na bisiorze.
Są też ludzie, którzy będą sprowadzać swą wiarę do poziomu poznania.
Każdy człowiek jest indywidualnością i dla każdego Bóg ma coś innego, oczywiście przyszło nam katolikom funkcjonować w pewnych ramach, jaką jest Nauka KK, ale jeden będzie rozwijał swą duchowość poprzez wstawiennictwo Maryi inny zaś przez bezpośrednie adorowanie Jezusa w Hostii.
I warto tylko się cieszyć, że ludzie pragnąc Boga są prowadzeni różnymi ścieżkami, a nie się czerwienić, że ktoś inaczej od nas cieszy się tym samym.


Pn lut 07, 2011 19:42
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 16 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL