Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest So sie 23, 2025 21:20



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 167 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 12  Następna strona
 Co myslice o krzyzu, religii w szkole? 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sty 26, 2011 12:48
Posty: 208
Post Re: Co myslice o krzyzu, religii w szkole?
1. Religia do salek
2. Krzyze do szuflady
3. Ksieza spowrotem do kosciola
Tyle w temacie. W normalnym kraju by tak bylo, Polska jednak niestety do normalnych krajow sie nie zalicza.


Cz sty 27, 2011 8:49
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49
Posty: 10063
Lokalizacja: Trójmiasto
Post 
Przy założeniu, że normalność rozumie się ta, jak Ty. Tylko że poza 3 punktami nie rozwinąłeś i nie uzasadniłeś.

_________________
Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)

Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www


Cz sty 27, 2011 12:37
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): Śr wrz 15, 2010 19:37
Posty: 108
Post Re: Co myslice o krzyzu, religii w szkole?
Normalny kraj to taki który potrafi dbać o separację państwa i Kościoła tzn. W szkołach pma sie uczyć wiedzy podręcznikowej w kościele wiary. Religia to zupełnie inny przedmiot. Krzyże mi nie przeszkadzają ale uważam ,że ich miejsce jest w kościele. Państwo w stosunku do kościoła powinno być twarde, stanowcze ale z szacunkiem. Kościół powinien być traktowany jak każda inna organizacja działająca na terenie państwa. Oczywiście są jakies wyjątki typu święta kościelne itp... Tak czy inaczej wolność słowa powinna być dozwolona w każdym aspekcie tzn Kościół może komentować zachowania władzy ale nie kwestionować ani wpływać na nie Powiinny być jasno postawione reguły za których złamanie poniesione zostaną dane konsekwencję. No ale cuż tak jak powiedział Australijczyk żyjemy w chorym kraju choć zgadzam się z ToMu ,że nie podał argumętów do swojej wypowiedzi.


Cz sty 27, 2011 17:21
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn maja 10, 2010 15:26
Posty: 455
Post Re: Co myslice o krzyzu, religii w szkole?
Wbrew pozorom czasy socjalizmu w latach 1945 - 1989 były dla Kościoła Katolickiego okresem najbardziej korzystnym. Kościół postrzegany był jako ostoję polskości i wolności. Podział społeczeństwa był bardzo prosty: komuniści z krwi i kości oraz zwykli , przeciętni członkowie PZPR, na drugim biegunie opozycja ściśle związana z kościołem, wierzący i praktykujący katolicy, członkowie Solidarności szukający wsparcia i schronienia pod skrzydłami Kościoła. Zasada była prosta:kto nie jest z nami, jest przeciwko nam. Pojawiające się co jakiś czas plotki na temat postawy konkretnego księdza było postrzegane jako pomówienie, tzn. niewielu ludzi wierzących dopuszczało w ogóle taka myśl, że osoba duchowna może mieć na sumieniu czyny jakie u większości wierzących i praktykujących katolików wzbudzały odrazę ( łącznie z donosicielstwem na innych duchownych - akurat w Lublinie kilka lat temu było o tym głośno, gdy sprawa wyszła po wielu latach na jaw). Zaangażowanie się księży w działalność opozycyjną, pomoc charytatywna, krzewienie wiary i przypominanie o tradycji było czymś pozytywnym i być może w tamtych czasach potrzebne. Sytuacja zmieniła się radykalnie po 1989 roku, kiedy to Kościół Katolicki po uzyskaniu wielu praw i przywilejów zaczął rozszerzać ekspansję na wszelkie dziedziny życia polskiego społeczeństwa. Wierni natomiast dostrzegli, że ta ingerencja jest zbyt daleko idąca. Zaangażowanie się kościoła w życie polityczne spowodowało w końcu nieformalny podział na "kościół toruński" - czyli zwolennicy pana R. z Torunia i popierających go biskupów, oraz " kościół łagiewnicki" - który jednak starał się i nadal stara się rozgraniczyć religię od polityki - chwała mu za to. Ludzie zaczęli sobie też uświadamiać, że w Polsce nie żyją przecież sami katolicy. Kościół katolicki nie jest więc jedyną instytucją wyznaniową, dlatego razić może traktowanie go na preferencyjnych warunkach. Przez swój konserwatyzm traci wiernych. Poza tym wychodzą na jaw czyny, w które dla wielu osób wierzących są w zasadzie nie do zaakceptowania ( posiadanie partnerek życiowych, homoseksualizm, alkohol, przekręty finansowe - znów piszę o konkretnych aferach do jakich dochodziło w lubelskim kościele i nie tylko w lubelskim, słynna afera polegająca na sprowadzaniu z zachodu samochodów na rzecz kościoła w celu niepłacenia cła, osobiście znam księdza do dzisiaj wykładającego na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim który kilkanaście lat temu poleciał ze stanowiska właśnie ze względu na udział w spółce przemytniczej.) Ale dość tych szczegółów. Jeśli chodzi o samą religię w szkole - kościół powinien odpowiedzieć sobie na podstawowe pytanie - czy religia ma być takim przedmiotem jak każdy inny, polegający na podawaniu faktów, pewnych teorii i odpytywaniu, czy tez religia to krzewienie wiary. Nauka modlitwy, medytacji. Na katechezie powinno być tez miejsce na swobodną wypowiedź ucznia, jego interpretację i własne poglądy. Kościół powinien uświadomić sobie, że nie posiada monopolu na prawdę i jedynie słuszna rację, tym bardziej że takie podejście do sprawy na pewno nie przysporzy mu wiernych.


Pt sty 28, 2011 3:34
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sty 26, 2011 12:48
Posty: 208
Post Re: Co myslice o krzyzu, religii w szkole?
W takim razie uzasadniam... :)

1. Religia do salek
A gdzie jest miejsce nauczania religii, w publicznej szkole? W szkole moze byc co najwyzej religioznawstwo. W sumie bylby spory pozytek, gdybysmy znali rozne religie, co glosza, kiedy powstaly itd. Sam bym chcial to wiedziec.

2. Krzyze do szuflady
A gdzie ich miejsce, na scianie publicznej szkoly? To ja w takim razie chce jakis ateistyczny symbol na scianie obok krzyza.

3. Ksieza spowrotem do kosciola
A gdzie ich miejsce, przed tablica publicznej szkoly? Ewentualnie mozna takiego zaprosic na lekcje religioznawstwa, zeby opowiedzial cos o swojej religii. Na takiej samej zasadzie jak zaprasza sie na lekcje gornika, czy policjanta. Chronmy mlode umysly!


Pt sty 28, 2011 8:38
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lis 07, 2010 13:35
Posty: 128
Post Re: Co myslice o krzyzu, religii w szkole?
Australijczyk, po czesci moglbys miec racje, gdyby nie zdanie 'chronmy mlode umysly'. Bo kto ma chronic i przed czym? Panstwo przed wiara? Tak sie sklada, ze to rodzice decyduja o wychowaniu swoich dzieci i (poza patologicznymi przypadkami) moga im wpajac wybrane przez siebie wartosci. I to oni decyduja, czy ich dzieci maja uczestniczyc w lekcjach religii czy nie. Jesli rodzice uznaja, ze nalezy chronic dzieci przed wplywem religii, nikt im nie broni wypisania z niej dzieci. Nikt nie ma prawa decydowac za rodzicow.

Mysle, ze religia w szkole narodzila sie w pewien sposob z wygody- bylo bardzo wielu rodzicow, ktorzy chcieli, aby dzieci w niej uczestniczyly no i w ten sposob mialy ja 'na miejscu'.
Mysle, ze gdyby w danej szkole rodzice chcieli, aby dzieci mialy jakiekolwiek inne zajecia, np chor lub cos takiego, nie byloby problemu w ich realizacji. Jedyne co, musieliby za nie zaplacic (co innego, gdyby nagle w calej Polsce we wszystkich szkolach wiekszosc rodzicow prosilaby o chor, moznaby pomyslec o wprowadzeniu go do nauczania dokladnie tak jak religii- nieobowiazkowo). Ale i w takim przypadku na pewno znalezliby sie rodzice, ktorzy wiedzac, ze dziecku slon nadepnal na ucho, albo nie koniecznie zwolennicy muzyki wypisaliby z niego swoje dzieci- i po problemie.
Nie wydaje mi sie, ze urzadzaliby protesty na temat, jaki ten chor jest niepotrzebny w szkole itd.
Osobiscie nie uwazam, zeby religia byla w szkole niezbedna, ale mysle tez, ze jako, ze nie jest obowiazkowa, a mimo to wiekszosc dzieci na nia chodzi, to jest to dla nich duza wygoda (pominawszy oczywiscie jej poziom, ale to juz sprawa rodzicow, zeby sie nim zainteresowali i interweniowali).

Nie ma czegosc takiego jak 'ateistyczny symbol', bo ateisci nie tworza jednorodnej masy. Gdyby mieli sobie stworzyc symbol, musieliby sobie tez do niego stworzyc ideologie-religie, co juz samo w sobie nie byloby ateizmem :)


Pt sty 28, 2011 15:01
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr wrz 15, 2010 19:37
Posty: 108
Post Re: Co myslice o krzyzu, religii w szkole?
Oco mi generalnie chodzi z tymi krzyżami to juz mówię. Szkoły są państwowe a ja wyznaję zasadę ,żeby religia i państwo stanowiły dwa osobne byty. Tzn z przekonania jestem liberałem więc wolność słowa jak najbardziej każda strona może komętować się wzajemnie ale jedna nie może przenikać do drugiej. Oczywiście nie mówie o takich wyjątkach jak np dni wolne od pracy...święta itp. Co innego gdyby szkoły były prywatne wtedy to zależało by od dyrektora. była by to jego decyzja co ma wisieć na ściane, godło, krzyż, czego ma nauczać itd. Ale tak jak mówię państwo i kościół powinny być od siebie odseparowane w jak najewiększym stopniu to możliwe. Odseparowane to znaczy na gruncie prawnym bo jak już mówiłem komętowanie wzajemne może pozostać.

Teraz inna sprawa a mianowicie religia. Jeśli chodzi o szkoły prywatne to wybór zależy od dyrektora o czym się będą dzieci uczyły. Jeśli zaś państwowe to tak sam jak z krzyżami czyli bez religii.
Ja sam chodzę do szkoły (gimnazjum) i mówię szczerze. Religia bardziej zniechęca do bycia wierzącym. Tam nie rozmawia sie o Bogu tylko o narkotykach, eutanazji itp... mi samemu nieraz trudno nazwać niektóre zajęcia religią i tak samo twierdzą koledzy. Oczywiście nie należy obwiniać tylko religii o przyrost ateistów. Były czasy komunizmu które zachiwały/zniszczyły pewnie zasady rodzinne i dopuki się ich nie odbuduje to niema o czym gadać ale to już inny temat.


So sty 29, 2011 3:36
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lut 02, 2011 12:14
Posty: 6
Post Re: Co myslice o krzyzu, religii w szkole?
mimo, że jestem katoliczką to uważam, że skoro w każdej szkole jest religia to powinna być również etyka a co do krzyży nie powinno ich być w każdej sali, bo przez takie działania tak jakby narzucamy innym wyznawcom naszą wiarę :-|


Pt lut 04, 2011 12:37
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn lut 07, 2011 19:43
Posty: 9
Post Re: Co myslice o krzyzu, religii w szkole?
W mojej szkole.krzyże wisiały wszędzie, za to godło polskie tylko w jednej sali (J.polskiego) wisiało zaraz obok krzyża.Polityka kościoła była bardzo widoczna,na lekcji religii siostra zakonna starała się przekonać nas że aborcja to zabójstwo dzieci,to samo działo się na lekcji przygotowania do życia w rodzinie (jakoś tak się nazywała :) ).Krzyż nie jest symbolem państwowym,jest bardziej reprezentantem Watykanu niż Polski.Krzyż może wisieć w każdym domu,wychowujcie dzieci jak chcecie macie do tego prawo.Krzyż w szkole to oznaka nobilitacji jednego kultu nad innymi.


Pn lut 07, 2011 20:48
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz sie 05, 2004 17:05
Posty: 1914
Post Re: Co myslice o krzyzu, religii w szkole?
Tak się zastanawiam, dlaczego katolikom krzyże przeszkadzają w szkole. Gdyby jeszcze przeszkadzały ateiście, to bym powiedział, że jest nietolerancyjny. Ale jak krzyż przeszkadza katolikowi, to brak mi słów, dla nazwania takiego dziwacznego zjawiska przyrodniczego.

Ponadto dziwi mnie ta niechęć na naszym forum wobec obecności księży i katechetów katolickich w szkołach i tendencje do wypędzania ich do kościołów i salek. Dlaczego też nie postulujesz, aby wypędzać kartechetów innych wyznań, które prowadzą katechizację, lub mogą ją prowadzić, ale tego nie czynią z powodu braku wykształcenia lub chętnych?

Państwo w Polsce nie jest ideologicznie ateistyczne, lecz jest tolerancyjne swiatopoglądowo i wszystkie wyznania w szkole są równouprawnione. Nie wiem skąd te tendencje, by zaprowadzać w szkołach jakobińskie, bądź komunistyczne porządki. Troszkę tolerancji proszę. Nie chcesz chodzić na religię to nie chodź, ale pozwól katolikom.


Śr lut 09, 2011 10:43
Zobacz profil
Post 
Meritus, jakby Ci tu... mnie krzyże nie przeszkadzają. Przeszkadza mi narzucanie różnych rzeczy, ale akurat może nie w tym kontekście. Natomiast co do religii w szkole to mam mieszane uczucia i zaraz wyjaśnię dlaczego.

Kiedy ja byłem mały, moi koledzy zasuwali po szkole na religię do salek. Ja nie. Wychowywałem się w ateistycznej rodzinie i miałem spojrzenie z boku. I bardzo im zazdrościłem jakiegoś "wtajemniczenia" w sprawy, o których ja nie miałem pojęcia. I pamiętam z pierwszych klas podstawówki przynajmniej, jak oni byli zafascynowani nowym katechetą czy problemem dyskutowanym na tych zajęciach.

Wprowadzenie religii do szkół zdecydowanie odebrało jej tę jakąś tajemniczość. Dzisiaj dzieciaki reagują na lekcje religii tak, jak kiedyś my na lekcje rosyjskiego: bo są obowiązkowe. Nawet jeśli to tylko mama kazała. Inna rzecz, że tak samo traktują dziś lekcje angielskiego, czy niemieckiego. Ale jakaś prawidłowość w tym jest. To, co wymaga wysiłku, jest zwykle bardziej cenione. Może i nie jest to lekarstwo na wszystkie bolączki, ale kto wie?


Śr lut 09, 2011 12:53

Dołączył(a): Cz sie 05, 2004 17:05
Posty: 1914
Post Re: Co myslice o krzyzu, religii w szkole?
Cytuj:
Dzisiaj dzieciaki reagują na lekcje religii tak, jak kiedyś my na lekcje rosyjskiego: bo są obowiązkowe

Nie są. Co do reszty to zgoda.


Śr lut 09, 2011 15:53
Zobacz profil
Post 
...Nawet jeśli to tylko mama kazała.

Zdanie wyrwane z kontekstu traci sens. :)


Śr lut 09, 2011 15:58

Dołączył(a): Cz sie 05, 2004 17:05
Posty: 1914
Post Re: Co myslice o krzyzu, religii w szkole?
To, czy mama kazała, czy nie nie ma znaczenia w tej kwestii. Bo równie dobrze mogła kazać iść do salki. i bardzo dobrze, bo to jej obowiązek.


Śr lut 09, 2011 16:01
Zobacz profil
Post 
Ech, no właśnie o to mi chodzi, że niekoniecznie. Młodzież trochę inaczej myśli.

Przykład mojego syna: trenuje w lokalnym klubie sportowym. Całą podstawówkę zasuwał obowiązkowo na każdy trening, poza okresami zwiątpienia w zasadzie nie musiałem go nawet namawiać. A odkąd poszedł do szkoły sportowej i treningi ma na miejscu i z klasą na wf-ie, to się zaczęło proszenie o zwolnienia, wymigiwanie się, itd. Z angielskim swego czasu było podobnie.

Nie wiem, może chodzi o grupę, może o terytorium. Ale zajęcia pozaszkolne są jakby większą atrakcją.


Śr lut 09, 2011 16:09
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 167 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 12  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL