Chyba się pomyliłeś w swych wywodach bo tytuł brzmi:
"Kto jest patriotą" a nie kto jest patriotą wg Geonidaesa, Kamali, osirisa, Alus......etc.

Widzisz Kamala że wątek idzie w ślepy zaułek, ale jak wcześnie dowodziłem - i chyba słusznie - nie szło Tobie o o dojście do prawdy ostatecznej tylko o zdeprecjonowaniu - tak przy okazji - PiS-u.
To jest typowy wątek polityczny a nie filozoficzny.

Bohaterscy badacze IPN, którzy wydają lekką ręką pół miliona złotych na badanie katasrofy giblartarskiej, a nie potrafią w kilka miesięcy dostarczyc kilku dokumentów staremu człowiekowi
http://wyborcza.pl/1,75478,9003921,Jak_ ... ytury.html
Postępowanie nacechowane patriotyzmem......według PiS i osirisa.....

Geonides, cos w tym jest.
To mi niestety przypomina ideologie nazistowska, ktora tez opierala sie nie tyle na martyrologii, ale na przekonaniu o wyzszosci pewnej rasy, ktora nalezy ocalic i rozwijac dla dobra ludzkosci (?). Kosztem innych.

Dlatego ja staram sie znalezc jakas "obiektywna definicje". Bo inaczej, to kazdy jest patriota. Czyli to slowo nie ma zadnego znaczenia.
Patriota wg siebie jest PiS bo walczy (no wlasnie, walczy a nie pracuje) o Polske taka, jaka jemu sie marzy (choc tak dokladnie nie wiadomo jaka) i patriota jest PO, bo pracuje (a moze walczy?) w interesie Polski, tak jak oni to rozumieja.

Mozna by powiedziec, ze w czasach pokoju (a co by nie mowic, dla Polski w tej chwili nie ma zagrozen porownywalnych z najazdami Tatarow czy II wojna swiatowa) nalezaloby przede wszystkim pracowac, a walczyc w czasach wojny i zagrozenia. Ale jezeli ktos zyje w czasach permamentnego zarozenia, bo albo nie lubi pracowac, albo nie umie zyc w czasach pokoju, albo po prostu widzi wszedzie zlo i spiski (co nie jest prawda) to zostaje mu tylko walka.
Ze walka nic sie nie da zbudowac, a mozna tylko burzyc, to trzeba jeszcze zrozumiec.

@osiris specjalnie dla ciebie wytluscilam to co jest dla mnie najwazniejsze.
Jezeli nie potrafisz powiedziec nic poza wikipedia, to nie uzywaj pojec ktorych nie rozumiesz.
Zadalam ci pytanie:

Potrafisz na nie odpowiedziec?

I znów zaczynasz insynuacje.
Gdzie jest stwierdziłem że IPN to patrioci?
Czy Twoją domeną jest ciągłe obrażanie userów.

Ten post utwierdza mnie już do końca że jest to typowy wątek polityczny - w 100%!!!
W tej sytuacji nie mam zamiaru brać udział w następnej naparzance elektoratów.

No tak, samodzielne myslenie niektorych boli.
A niektorym sie wszystko kojarzy z .... polityka.

Osirisowi dziekuje, za wklejenie wikipedii i kilka uwag ad personam.

Moze ktos jednak poza Geonidesem (tak mi sie wydaje) pokusi sie o wlasne konkretne zdanie?

Czy po prostu mozna wszystkie wypowiedzi my-patrioci / oni-zdrajcy ignorowac? Tak jak epitety: glupi jestes!

Co nie oznacza, ze patriotyzm jako taki nie istnieje badz jest bez wartosci.

Nie stwierdziłeś.
Ale każdy wie, że od 2005r IPN = PiS.
Gdyby nie decydowała polityka,nie robiono by tych numerów Modzelewskiemu, było nie było najbardziej znanej postaci ruchu oporu z czasów PRL.
To obrazuje swoiście pojmowany patriotyzm.

Tylko co to ma ze mną wspólnego że IPN=PiS?

Tylko to, że Modzelewski nie wpisuje się wizję pariotyzmu opcji PiS, IPN.

Właśnie na to pytanie należałoby sobie w pierwszej kolejności odpowiedzieć. Ja wskazuję jedynie, że bez tego wspólnego fundamentu będziemy różnie oceniać poszczególne postaci.



To nie masło maślane, ale definicja rekurencyjna (Rekurencja: (ang. recursion, z łac. recurrere, przybiec z powrotem) to w logice, programowaniu i w matematyce odwoływanie się np. funkcji lub definicji do samej siebie.)



Mesjasz może być niski, ale nie mały Ale dlaczego w ogóle się tak ograniczać, w końcu to Polska jest Mesjaszem narodów.

Dlatego gwarantuję wszystkim że takiego wspólnego fundamentu, punktu odniesienia nie stworzymy więc cała ta dyskusja jest jałowa bo ilu dyskutantów tyle pojęć patrioty.
Konkludując samo pytanie zawarte w tytule jest abstrakcyjne wręcz.
Zresztą udowodniłem także że temat jest stricte polityczny dlatego nie warty uwagi.

osiris, miales sie wycofac z dyskusji....

Prosilam ciebie, zebys zdefiniowal patriotyzm. Np wg ciebie. Ty napisales ze zgadzasz sie z wikipedia, choc tamta definicja tez daje duza swobode interpretacji.

Czyli wg ciebie nie istnieje obiektywne pojecie patriotyzmu? Potrafisz odpowiedziec na tak proste pytanie?

A jezeli nie istnieje, to mozna to slowo ignorowac?
A jezeli istnieje, to co ono oznacza?

Czy ty moze po prostu nie uzywasz nigdy slowa patriotyzm/patriota?

Musiałem odpowiedzieć na post SweetChilda bo był kierowany w części do mnie.
Nie ma zamiaru brać udziału w tej dyskusji chyba że personalnie ktoś się zwróci.

No to wlasnie ja juz kilkakrotnie personalnie sie do ciebie zwrocilam z konkretnymi pytaniami.
A jakos je ignorujesz.

Bo uważam iż wątek to polityczny atak na PiS i w ogóle temat został założony nie dla ustalenie definicji "patrioty" (co już także udowodniłem iż nie ma fizycznej możliwości ustalenia takowej definicji) tylko dla nawalanki co też się potwierdza.
Życzę Wam miłej zabawy i nie kieruj zapytań w moją stronę ani też żadnych uwag ad personam.