Czy Bóg może ingerować w nasze życie?
Autor |
Wiadomość |
Gruli
Dołączył(a): Cz lut 17, 2011 22:09 Posty: 1
|
 Czy Bóg może ingerować w nasze życie?
Bardzo interesuje mnie pytanie, postawione w temacie, z logicznego punktu widzenia skoro daje nam wolną wolę, to nie powinien ingerować w nasze życie, ponieważ ktoś mógłby powiedzieć że się "wtrąca", ale z drugiej strony jeśli sami tego chcemy, to chyba mógłby?
|
Cz lut 17, 2011 22:13 |
|
|
|
 |
zephyr7
Dołączył(a): Wt paź 07, 2008 19:13 Posty: 800
|
 Re: Czy Bóg może ingerować w nasze życie?
Wydaje mi się, że może - i mam nadzieję, że wciąż to robi.
Oglądałeś "Powrót do przyszłości"? Bohaterowie zmieniali przyszłość bez odbierania jej "twórcom" wolnej woli.
Poza tym, myślę że cała idea zbawienia opiera się w jakimś stopniu na zaufaniu Bogu i pozwoleniu Mu ingerować w nasze życie, na "otworzeniu Chrystusowi drzwi", zaproszeniu go do siebie, niczym "Supernianię", aby przyjrzał się naszemu życiu i zmienił je na lepsze. Nie chodzi tutaj tylko o wymiar materialny, osoby głęboko wierzące pewnie wiedzą, o czym mówię. Bóg pomaga człowiekowi wyjść z chaosu, "unormalnić" swoje życie, w taki sposób aby zbliżył się do Niego.
Samo zaufanie Bogu, a tym samym przyzwolenie na Jego "wpływanie" w nasze życie jest bardzo trudne. Bo jak zaufać komuś, kogo nie widać, nie słychać - i kogo wszyscy "oświeceni" anty-teiści nazywają złudzeniem.
Znam pewną przykutą do łóżka starszą panią z alzheimerem, w obawie przed wybuchami jej złości, rodzina która się nią opiekuje, chowa się często za drzwiami, nie wchodząc do pokoju - zaglądając ukradkiem do środka i upewniając się, że chora nie robi niczego głupiego.
Myślę że ta sytuacja dobrze ilustruje problem Bożej ingerencji - z jednej strony nam, tak jak tej pani, wydaje się że bez przerwy jesteśmy sami, zdani jedynie na siebie. Z drugiej strony, nie dostrzegamy, że bez przerwy ktoś się nami opiekuje..
|
Cz lut 17, 2011 23:18 |
|
 |
Ela G.
Dołączył(a): Śr sie 19, 2009 9:44 Posty: 281
|
 Re: Czy Bóg może ingerować w nasze życie?
Bog zawsze dziala w naszym zyciu. ale nie ingeruje. i nie zawsze to chcemy dostrzec. ale jesli ktos zauwaza ze jego zycie jest z Bogiem to dostrzega Jego dzialanie w kazdej sytuacji. jesli ktos chce isc za Nim to wtedy swoje zycie oddaje Jemu i Bog moze wtedy dzialac na calej linii jak to sie mowi 
|
Cz lut 17, 2011 23:40 |
|
|
|
 |
WIST
Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47 Posty: 12979
|
 Re: Czy Bóg może ingerować w nasze życie?
Dla mnie nie ma tu aż tak wielkich zawiłości i sam sobie właściwie odpowiedziałeś Gruli. Według mnie kluczem jest nasza wolna wola. Bóg chce działać bo nas kocha, a gdy my wołamy do Boga On może działać. Choć przerasta mnie rzeczywistość Boga, mnogość sposobów którymi działa w naszym życiu podkładając nam wskazówki gdzie Go można spotkać. Nam zostawia przemyślenie sprawy. Czym innym nieco jest jak Bóg jest blisko, a czym innym jak wręcz ingeruje bo widzi że zgadzamy się na życie z Nim.
_________________ Pozdrawiam
WIST
|
Cz lut 17, 2011 23:46 |
|
 |
zephyr7
Dołączył(a): Wt paź 07, 2008 19:13 Posty: 800
|
 Re: Czy Bóg może ingerować w nasze życie?
Nie zgadzam się ze stwierdzeniem, że Bóg nie ingeruje. Fakt, nie objawia się, nie zstępuje z góry (każdy kto zobaczy Boga, umrze - Izraelici nie chcieli nawet słuchać Jego głosu w obawie o własne życie), ale to nie znaczy że nic nie robi!
Nawet w skrajnie skrajnych sytuacjach, takich jak Oświęcim - wydaje mi się że jednak działa. Może nie zjawia się w glorii, ale działa. Pewnie dlatego, że na rozplątanie uknutego przez ludzi szaleństwa potrzeba trochę czasu. A dla Niego 1000 lat to jeden dzień...
|
Pt lut 18, 2011 0:06 |
|
|
|
 |
Elbrus
Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07 Posty: 8229
|
 Re: Czy Bóg może ingerować w nasze życie?
Gruli napisał(a): skoro daje nam wolną wolę, to nie powinien ingerować w nasze życie, ponieważ ktoś mógłby powiedzieć że się "wtrąca", ale z drugiej strony jeśli sami tego chcemy, to chyba mógłby? viewtopic.php?f=27&t=16400 (Jak długo tolerować wolną wolę potworów?) viewtopic.php?f=46&t=13760 (Wszechwiedzący vs. wolna wola) viewtopic.php?f=27&t=25808 (Wolna wola…) viewtopic.php?f=20&t=10315 (Wolna Wola a filozofia???) determinizm viewtopic.php?f=46&t=18499 (Wolna wola - obłuda) viewtopic.php?f=27&t=13805 (Wolna wola a możliwości) viewtopic.php?f=27&t=6194 (WOLNA WOLA) viewtopic.php?f=46&t=9672 (brak wolnej woli) viewtopic.php?f=46&t=17821 (Czy wiedza, że Bóg istnieje zaburza wolną wolę?) viewtopic.php?f=46&t=13299 (Problem z "wolną wolą") viewtopic.php?f=27&t=11642 (Czy całe zło można usprawiedliwić wolną wolą?) viewtopic.php?f=46&t=8989 (Dlaczego bóg dał nam wolną wole jeżeli wszystko wie  ) viewtopic.php?f=47&t=17724 (Bóg a wolna wola czlowieka) viewtopic.php?f=27&t=17385 (Wrażenie wolnej woli)
_________________ The first to plead is adjudged to be upright, until the next comes and cross-examines him. (Proverbs 18:17)
Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna. (Weatherby Swann)
Ciemny lut to skupi. (Bardzo Wielki Elektronik)
Ostatnio edytowano Pt lut 18, 2011 14:05 przez Elbrus, łącznie edytowano 1 raz
|
Pt lut 18, 2011 13:46 |
|
 |
Elbrus
Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07 Posty: 8229
|
 Re: Czy Bóg może ingerować w nasze życie?
Ela G. napisał(a): Bog zawsze dziala w naszym zyciu. ale nie ingeruje. A co to za nowomowa? Skoro działa, to ingeruje, a jeśli nie ingeruje, to nie działa.
_________________ The first to plead is adjudged to be upright, until the next comes and cross-examines him. (Proverbs 18:17)
Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna. (Weatherby Swann)
Ciemny lut to skupi. (Bardzo Wielki Elektronik)
|
Pt lut 18, 2011 13:48 |
|
 |
Rojza Genendel
Dołączył(a): Cz lip 26, 2007 17:46 Posty: 2030
|
 Re: Czy Bóg może ingerować w nasze życie?
zephyr7 napisał(a): Nawet w skrajnie skrajnych sytuacjach, takich jak Oświęcim - wydaje mi się że jednak działa. Bardzo niefrasobliwe stwierdzenie z twojej strony. Mnóstwo ludzi którzy tego doświadczyli straciło wiarę, właśnie dlatego że ich bóg nic nie zrobił by zapobiec nieszczęściu.
_________________ Jestem panteistką. "Nasze ciała są zbudowane z pyłu pochodzącego z gwiazd (...) Jesteśmy dziećmi gwiazd, a gwiazdy są naszym domem. Może właśnie dlatego zachwycamy się gwiazdami i Drogą Mleczną." (Carl Sagan)
|
Pt lut 18, 2011 14:05 |
|
 |
Elbrus
Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07 Posty: 8229
|
 Re: Czy Bóg może ingerować w nasze życie?
Rojza Genendel napisał(a): Mnóstwo ludzi którzy tego doświadczyli straciło wiarę, właśnie dlatego że ich bóg nic nie zrobił by zapobiec nieszczęściu. Ale za to niektórzy (także wyznawcy judaizmu) właśnie w tym upatrywali spełnienie się zapowiadanych proroctw o skarceniu/doświadczeniu Ludu Izraela. Ludzie widzą Rękę Boga w wielu najróżniejszych sytuacjach.
_________________ The first to plead is adjudged to be upright, until the next comes and cross-examines him. (Proverbs 18:17)
Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna. (Weatherby Swann)
Ciemny lut to skupi. (Bardzo Wielki Elektronik)
|
Pt lut 18, 2011 14:08 |
|
 |
Ela G.
Dołączył(a): Śr sie 19, 2009 9:44 Posty: 281
|
 Re: Czy Bóg może ingerować w nasze życie?
dziala w sensie stalej obecnosci ale na chama nigdy nie ingeruje. nie wchodzi z butami w ludzkie zycie.
|
Pt lut 18, 2011 14:18 |
|
 |
Rojza Genendel
Dołączył(a): Cz lip 26, 2007 17:46 Posty: 2030
|
 Re: Czy Bóg może ingerować w nasze życie?
Ela G. napisał(a): dziala w sensie stalej obecnosci ale na chama nigdy nie ingeruje. nie wchodzi z butami w ludzkie zycie. Nie jest więc ani miłosierny, ani sprawiedliwy...
_________________ Jestem panteistką. "Nasze ciała są zbudowane z pyłu pochodzącego z gwiazd (...) Jesteśmy dziećmi gwiazd, a gwiazdy są naszym domem. Może właśnie dlatego zachwycamy się gwiazdami i Drogą Mleczną." (Carl Sagan)
|
Pt lut 18, 2011 14:27 |
|
 |
zephyr7
Dołączył(a): Wt paź 07, 2008 19:13 Posty: 800
|
 Re: Czy Bóg może ingerować w nasze życie?
Rojzo, jeśli chodzi o naród Żydowski, został on niejako "odkupiony" od Faraona, na tej samej zasadzie, jak "odkupuje" się niewolnika.
Naród żydowski jest własnością swojego Boga, który doświadcza go w przeróżny sposób.
Nie rozumiem holocaustu, nie wiem dlaczego niewinni musieli cierpieć. Po ludzku nie da się tego wytłumaczyć. W Biblii zawsze kara spotykała naród izraelski przez nieposłuszeństwo lub "zdradę" Boga - ich Pana.
Może po to wydarzył się holocaust, żeby drugi raz coś podobnego nigdy nie miało miejsca?
|
Pt lut 18, 2011 19:27 |
|
 |
zephyr7
Dołączył(a): Wt paź 07, 2008 19:13 Posty: 800
|
 Re: Czy Bóg może ingerować w nasze życie?
Co do miłosierdzia,
Nie róbcie z Boga surowego prawnika, siedzącego z młotkiem na chmurce i wydającego wyroki.
Pomyślcie tylko, co to za Bóg, który sam zstąpił na ziemię i dał się zabić swojemu własnemu stworzeniu! Jeśli takie poświęcenie, taki akt nie jest dowodem miłości - to co jest?
Bóg się lituje - wiele, bardzo wiele razy lituje się nad człowiekiem. Można powiedzieć, w nieskończoność lituje się nad nim.
Nie chodzi jedynie o przykłady z Biblii, weźcie choćby słowa Jezusa z objawień Św. Faustyny!
Bóg boleje nad tym, że człowiek Mu nie ufa - " O, jak bardzo mnie rani niedowierzanie duszy. Taka dusza wyznaje, że jestem święty i sprawiedliwy, a nie wierzy, że jestem miłosierdziem, nie dowierza dobroci mojej. I szatani wielbią sprawiedliwość moją, ale nie wierzą w dobroć moją."
" Powiedz, że miłosierdzie jest największym przymiotem Boga. Wszystkie dzieła rąk moich są ukoronowane miłosierdziem."
|
Pt lut 18, 2011 19:30 |
|
 |
Peter
Dołączył(a): So mar 07, 2009 15:57 Posty: 122
|
 Re: Czy Bóg może ingerować w nasze życie?
To proste: ingeruje wtedy, kiedy na 50 uczestników katastrofy 3 osoby ją przeżyją-wtedy oczywiście ta trójka jest cudownie uratowana przez Boga. Rzecz jasna śmierć pozostałych 47 nie jest już skutkiem Jego ingerencji. Ot, taka przedszkolna manipulacja wiernych.
|
So lut 19, 2011 13:58 |
|
 |
zephyr7
Dołączył(a): Wt paź 07, 2008 19:13 Posty: 800
|
 Re: Czy Bóg może ingerować w nasze życie?
Jeśli byłbym wśród tych trzech osób, nie przeszkadzałaby mi taka przedszkolna manipulacja.
Klasyczne natarcie rozgoryczonych ateistów: skoro ja nie doświadczam boskiej ingerencji, to znaczy że nikt jej nie doświadcza, a najlepiej powiedzieć, że Boga w ogóle nie ma. Wszyscy inni to barany i idioci.
c'mon,
osoby głęboko wierzące, w tym obdarzone różnymi charyzmatami doświadczają Boskiej opieki "lepiej" i "częściej", niż inni ludzie.
Moim "miernikiem", jeszcze z czasów, kiedy byłem mocno krytycznie nastawiony do mojej religii, była liczba "zbiegów okoliczności", które bez przerwy przytrafiały się moim znajomym-katolikom. Najpierw człowiek widział w tym zwykły "fart", potem zaczynał być zazdrosny, potem odnosił wrażenie, jakby ktoś się tymi ludźmi "opiekował", bez przerwy pomagając im i rozwiązując ich problemy.
Prawda, nie widziałem aniołów, ani nie miewałem ekstaz - ale doświadczyłem Bożej pomocy poprzez różne, czasem zupełnie przypadkowo napotkane osoby.
Jeśli Bóg może ingerować w moje życie, to ja chciałbym żeby robił to jak najczęściej! To prawda, nie wiem o Nim praktycznie nic, prócz kilku okrągłych zdań wyniesionych z kościoła. Nie wiem wiele o chrześcijaństwie, gubię się w dogmatach, zakazach i nakazach. W dodatku, moje życie dalekie jest od ideału. Ale wiedząc, że mój Bóg sam do mnie zszedł i dał się zabić - nie potrzebuję innego dowodu. Niech ingeruje w moje życie jak najczęściej, bo może wtedy wyjdzie z niego coś dobrego.
|
So lut 19, 2011 18:18 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|