Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest So sie 16, 2025 9:35



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 7 ] 
 Współżycie przy defekcie fizycznym 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lut 21, 2011 22:52
Posty: 1365
Post Współżycie przy defekcie fizycznym
Witam wszystkich. Jestem nowy na forum. Nie znalazłem nigdzie takiego problemu, jaki występuje w moim małżeństwie, więc zakładam nowy wątek.
Wraz z żoną mamy problem, który polega na tym, że nie możemy normalnie współżyć. Niestety ma ona zwężenie w pochwie, które powoduje, że seks jest bardzo dla niej bolesny.
Jesteśmy małżeństwem od 10 lat mamy dwoje dzieci (też poczętych w bólu).
Rozwiązaniem mogłaby być operacja. Ale nie chcemy jej (dla niej byłoby to ryzyko a chodziłoby tylko o komfort współżycia)
Jest natomiast pewna kwestia moralna. Współżyjemy w taki sposób, żeby unikać bólu - czyli pozapochwowo. Ktoś powie - ooo!!! antykoncepcja!! Dla jasności - seks jest tylko w czasie dni niepłodnych, chociaż ryzyko zapłodnienia jest prawie żadne. Nie chcę jednak wykorzystywać fizycznego defektu mojej żony do ułatwiania sobie życia seksualnego.
Myślę, że sytuacja jest bardzo nietypowa i zastanawiam się często jak ocenić ją moralnie.
Zaprzestanie współżycia nie służy nam (próbowaliśmy i tego). Powoduje oziębłość, jakiś sztuczny dystans, psuje relacje między nami. Uważam, że dla miłości nie możemy stronić od seksu nawet jeśli nie przebiega on tak, jak to po katolicku powinno wyglądać.
Jeśli macie jakieś zdanie na ten temat to proszę o wypowiedzi

_________________
"Przechowujemy zaś ten skarb w naczyniach glinianych, aby z Boga była owa przeogromna moc, a nie z nas"
(2 Kor 4)


Pn lut 21, 2011 23:16
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt mar 17, 2009 18:36
Posty: 2041
Post Re: Współżycie przy defekcie fizycznym
myślę że wasza sytuacja jest bardzo szczególna i może jeszcze raz warto rozważyć za i przeciw zabiegu korekcyjnego? Większość tych zabiegów nie wiąże się z jakimś dużym ryzykiem..
Nie wydaje mi się absolutnie żeby to że współżyjecie tak aby jej nie bolało było niemoralne no co ty :) wrećz przeciwnie, jest to chyba jedyna możliwa opcja póki co.

_________________
Ania


Wt lut 22, 2011 9:10
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sie 17, 2010 15:38
Posty: 52
Post Re: Współżycie przy defekcie fizycznym
Nie wiem na czym dokładnie polega ten defekt ale zabieg wykonać warto. Ryzyko? Macie dwoje dzieci, a skoro przewężenie jest poważne to znaczy, że były dwa cesarskie cięcia. To były dwie poważne operacje. operacja tego przewężenia może być znacznie prostszym zabiegiem. Może też warto znaleźć chrześcijańskiego psychologa, bo strach przed bólem w kontaktach z ukochaną osobą powoduje głębokie choć niewidoczne często urazy. Właściwie to nie znając sytuacji nic więcej nie potrafię ci powiedzieć. Jeśli jednak porody nie odbyły się metodą cesarskiego cięcia tylko naturalnie a żona dalej odczuwa ból wizyta u psychologa jest potrzebą chwili. Dyskusja w internecie jej nie zastąpi. Powodzenia


Wt lut 22, 2011 14:51
Zobacz profil
Post Re: Współżycie przy defekcie fizycznym
Czyli Twoja żona miała dwie cesarki? Bo jakby rodziła naturalnie, to myślę, że to przewężenie by się jakoś tam rozszerzyło, no i porody byłyby chyba dość trudne.
Czy nigdy żona nie pytała ginekologa o ten problem? Przecież to bardzo długo już trwa, nie da się na to zrobić zabiegu operacyjnego-korygującego? Dlaczego tak długo nie konsultujecie się z lekarzem w tej sprawie i się tak męczycie?

Co do seksu, to z mojego punktu widzenia nie robicie nic złego. Dla pewności warto się skonsultować z mądrym spowiednikiem lub napisz do ks. Józefa Pierzchalskiego, który prowadzi poniższą stronę, są tam różne listy od internautów i odpowiedzi na nie również (zamieszczane sa tylko niektóre), e-mail do Ks. Pierzchalskiego jest w zakładce KONTAKT, odpisuje w ciągu kilku dni. Podaję link:
http://pierzchalski.ecclesia.org.pl/ind ... 0&id=10-01


Wt lut 22, 2011 20:15

Dołączył(a): Śr kwi 01, 2009 19:33
Posty: 624
Post Re: Współżycie przy defekcie fizycznym
No jak, nikt jeszcze nie napisał że seks bez wytrysku w pochwie to grzech, że nawet specyficzna sytuacja tej pary nie usprawiedliwia grzesznego zachowania i że trzeba nieść swój krzyż ? ;)


Wt lut 22, 2011 20:34
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lut 21, 2011 22:52
Posty: 1365
Post Re: Współżycie przy defekcie fizycznym
Dziękuję za odpowiedzi.
Rzeczywiście żona rodziła za pomocą cesarskich cięć. Źle to zniosła fizycznie (szczególnie drugi zabieg) stąd nasza niechęć do operacji. Defekt jest oczywiście stwierdzony ginekologicznie przez różnych lekarzy i z punktu widzenia medycznego wszystko jest jasne.
Dziękuję za kontakt do ks. Pierzchalskiego i pozdrawiam

_________________
"Przechowujemy zaś ten skarb w naczyniach glinianych, aby z Boga była owa przeogromna moc, a nie z nas"
(2 Kor 4)


Wt lut 22, 2011 23:33
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt mar 17, 2009 18:36
Posty: 2041
Post Re: Współżycie przy defekcie fizycznym
może warto znieść zabieg pocierpieć parę dni i mieć wreszcie z głowy ...

_________________
Ania


Śr lut 23, 2011 10:25
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 7 ] 

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL