Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pn sie 04, 2025 15:38



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 120 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5 ... 8  Następna strona
 Wielki Babilon, jak to rozumieć ? 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Cz lip 01, 2010 13:11
Posty: 317
Lokalizacja: Biała-Kolonia koło Suchowoli
Post Wielki Babilon, jak to rozumieć ?
Jak chrześcijanin powinien rozumieć pojecie Wielki Babilon i dlaczego akurat tak ? Spotkałem się w sumie już kiedyś ale do tej pory nie wiem dokładnie co ta metafora oznacza, wiem jedynie że część ludzi kojarzy Wielki Babilon z Kościołem rzymskim. Pewnie mylnie kojarzy. Jak ktoś umie to dokładnie wyjaśni c i podeprzeć Źródłowo to bardzo o to PROSZĘ.


Pn lut 28, 2011 15:57
Zobacz profil
Post Re: Wielki Babilon, jak to rozumieć ?
Monteclarus napisał(a):
Jak chrześcijanin powinien rozumieć pojecie Wielki Babilon i dlaczego akurat tak ? Spotkałem się w sumie już kiedyś ale do tej pory nie wiem dokładnie co ta metafora oznacza, wiem jedynie że część ludzi kojarzy Wielki Babilon z Kościołem rzymskim. Pewnie mylnie kojarzy. Jak ktoś umie to dokładnie wyjaśni c i podeprzeć Źródłowo to bardzo o to PROSZĘ.

Odpowiedź o. Salija
http://www.opoka.org.pl/biblioteka/T/TD ... ilonu.html


Pn lut 28, 2011 17:57
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07
Posty: 8229
Post Re: Wielki Babilon, jak to rozumieć ?
A inny anioł, drugi, przyszedł w ślad mówiąc: Upadł, upadł
wielki Babilon, co winem zapalczywości swego nierządu napoił wszystkie narody!

(Apokalipsa 14:8)
- wielki Babilon;
wskazanie na wielkość Babilonu;
- wino zapalczywości;
wskazanie na odurzającą moc nierządu;


A wielkie miasto rozpadło się na trzy części i miasta pogan runęły.
I wspomniał Bóg na Wielki Babilon, by mu dać kielich wina - gniewu zapalczywości swej.

(Apokalipsa 16:19)
- wielkie miasto;
symbol Babilonu (lub jego utożsamienie);
- kielich wina - gniewu zapalczywości;
prawdopodobnie chodzi o gniew Boga skierowany przeciwko Babilonowi;


(3) I zaniósł mnie w stanie zachwycenia na pustynię.
//prawdopodobnie miejsce przebywania Niewiasty
I ujrzałem Niewiastę siedzącą na Bestii szkarłatnej,
//Bestia jest poddana Niewieście
pełnej imion bluźnierczych, mającej siedem głów i dziesięć rogów.
//głowy i rogi są symbolem wielości źródeł siły; liczby mają znaczenie symboliczne
(4) A Niewiasta była odziana w purpurę i szkarłat, cała zdobna w złoto, drogi kamień i perły,
//wskazanie na przepych i bogactwo
miała w swej ręce złoty puchar pełen obrzydliwości i brudów swego nierządu.
//złoty puchar (kielich) jako koncentracja popełnianych obrzydliwości
(5) A na jej czole wypisane imię - tajemnica: "Wielki Babilon.
//chociaż znane jest jej imię, to jednak pozostaje ono w pewien sposób tajemnicą
Macierz nierządnic i obrzydliwości ziemi".
//Macierz, czyli źródło wszelkich obrzydliwości i nierządu jakie są popełniane na ziemi
(6) I ujrzałem Niewiastę pijaną krwią świętych i krwią świadków Jezusa,
//krew świętych i świadków Jezusa jest jedną z wielu obrzydliwości Nierządnicy
a widząc ją zdumiałem się wielce.
//zdziwienie u wizjonera po ujrzeniu Niewiasty
(7) I rzekł do mnie anioł: Czemu się zdumiałeś?
Ja ci wyjaśnię tajemnicę Niewiasty i Bestii, która ją nosi, a ma siedem głów i dziesięć rogów.
(8) Bestia, którą widziałeś, była i nie ma jej, ma wyjść z Czeluści, i zdąża na zagładę.
A zdumieją się mieszkańcy ziemi, ci, których imię nie jest zapisane w księdze życia od założenia świata - spoglądając na Bestię,
iż była i nie ma jej, a ma przybyć.

//Bestia była i nie ma jej (bo jest w Czeluści), ale ma przybyć i wtedy będzie zgładzona
(Apokalipsa 17:2-8)


(1) Potem ujrzałem innego anioła - zstępującego z nieba i mającego wielką władzę,
a ziemia od chwały jego rozbłysła.
(2) I głosem potężnym tak zawołał: Upadł, upadł Babilon - stolica.

//potężny anioł obwieści upadek Babilonu
I stała się siedliskiem demonów i kryjówką wszelkiego ducha nieczystego,
//Babilon jest "nawiedzony" przez złe duchy i demony
i kryjówką wszelkiego ptaka nieczystego i budzącego wstręt,
//ptactwo nieczyste prawdopodobnie jest symbolem bałwochwalstwa - por. Rzymian 1:23
(3) bo winem zapalczywości swojego nierządu napoiła wszystkie narody, i królowie ziemi dopuścili się z nią nierządu,
a kupcy ziemi doszli do bogactwa przez ogrom jej przepychu.

//nierządu dopuścili się królowie (mający władzę) i kupcy (mający bogactwa)
(4) I usłyszałem inny głos z nieba mówiący:
Ludu mój, wyjdźcie z niej, byście nie mieli udziału w jej grzechach i żadnej z jej plag nie ponieśli:
(5) bo grzechy jej narosły - aż do nieba, i wspomniał Bóg na jej zbrodnie.

//wezwanie do oczyszczenia i wyjścia spośród ludzi mających być ukaranych
//por. Lot z Sodomy - Rodzaju 19:17, Izraelici z Egiptu - Wyjścia 12:31-39, Kenici spośród Amalekitów - 1 Samuela 12:6,
//Izraelici z Babilonu - Jeremiasza 51:45, Izajasza 52:11
(6) Odpłaćcie jej tak, jak ona odpłacała, i za jej czyny oddajcie podwójnie:
w kielichu, w którym przyrządzała wino, podwójny dział dla niej przyrządźcie.
(7) Ile się wsławiła i osiągnęła przepychu, tyle jej zadajcie katuszy i smutku!

//wskazanie na zemstę wymierzoną za popełnione grzechy; kara wykonana z nawiązką
Ponieważ mówi w swym sercu:
"Zasiadam jak królowa i nie jestem wdową, i z pewnością nie zaznam żałoby",

//wskazanie na pychę i poczucie bezkarności - częsty motyw w psalmach ukazujących zamiary bezbożnych
(8) dlatego w jednym dniu nadejdą jej plagi: śmierć i smutek, i głód;
i będzie ogniem spalona, bo mocny jest Pan, Bóg, który ją osądził.

//Nierządnica zostanie osądzona przez Boga; będzie ukarana plagami niespodziewanie (patrz w. 10 i w. 19)
(9) I będą płakać i lamentować nad nią królowie ziemi,
którzy nierządu z nią się dopuścili i żyli w przepychu, kiedy zobaczą dym jej pożaru.
(10) Stanąwszy z daleka ze strachu przed jej katuszami, powiedzą:
" Biada, biada, wielka stolico, Babilonie, stolico potężna! Bo w jednej godzinie sąd na ciebie przyszedł! "
(11) A kupcy ziemi płaczą i żalą się nad nią, bo ich towaru nikt już nie kupuje:
(12) towaru - złota i srebra, drogiego kamienia i pereł, bisioru i purpury, jedwabiu i szkarłatu,
wszelkiego drewna tujowego i przedmiotów z kości słoniowej,
wszelkich przedmiotów z drogocennego drewna, spiżu, żelaza, marmuru,
(13) cynamonu i wonnej maści amomum, pachnideł, olejku, kadzidła,
wina, oliwy, najczystszej mąki, pszenicy, bydła i owiec, koni, powozów oraz ciał i dusz ludzkich.
(14) Dojrzały owoc, pożądanie twej duszy, odszedł od ciebie, a przepadły dla ciebie wszystkie rzeczy wyborne i świetne, i już ich nie znajdą.
(15) Kupcy tych [towarów], którzy wzbogacili się na niej, staną z daleka ze strachu przed jej katuszami, płacząc i żaląc się, w słowach:
(16) " Biada, biada, wielka stolico, odziana w bisior, purpurę i szkarłat, cała zdobna w złoto, drogi kamień i perłę,
(17) bo w jednej godzinie przepadło tak wielkie bogactwo! "

//handel ustanie
A każdy sternik i każdy żeglarz przybrzeżny, i marynarze,
i wszyscy, co pracują na morzu, stanęli z daleka (18) i patrząc na dym jej pożaru, tak wołali:
" Jakież jest miasto podobne do stolicy? "
(19) I rzucali proch sobie na głowy, i wołali płacząc i żaląc się w słowach:
"Biada, biada, bo wielka stolica, w której się wzbogacili wszyscy, co mają okręty na morzu,
dzięki jej dostatkowi, przepadła w jednej godzinie".
(20) Wesel się nad nią, niebo, i święci, apostołowie, prorocy, bo Bóg przeciw niej rozsądził waszą sprawę.
//sąd nad Babilonem będzie radością sług pańskich
(21) I potężny jeden anioł dźwignął kamień jak wielki kamień młyński, i rzucił w morze, mówiąc:
Tak z rozmachem Babilon, wielka stolica, zostanie rzucona i już się wcale nie znajdzie.

//por. Mateusza 7:28
(22) I głosu harfiarzy, śpiewaków, fletnistów, trębaczy już w tobie się nie usłyszy.
I żaden mistrz jakiejkolwiek sztuki już się w tobie nie znajdzie. I terkotu żaren już w tobie nie będzie słychać.

//życie w mieście umrze bezpowrotnie
(23) I światło lampy już w tobie nie rozbłyśnie.
I głosu oblubieńca i oblubienicy już w tobie się nie usłyszy:

//światło i oblubieńcy jako symbole radości, której nie zazna już Babilon
bo kupcy twoi byli możnowładcami na ziemi,
//bogactwo kupców dawało im wielką władzę
bo twymi czarami omamione zostały wszystkie narody
//czary jako jeden zevsposobów zwodzenia ludzi
- i w niej znalazła się krew proroków i świętych, i wszystkich zabitych na ziemi.
//w Babilonie jest krew sług Boga i innych zabitych spośród narodów
(Apokalipsa 18:1-24)

_________________
The first to plead is adjudged to be upright,
until the next comes and cross-examines him.

(Proverbs 18:17)

Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna.
(Weatherby Swann)

Ciemny lut to skupi.
(Bardzo Wielki Elektronik)


Pn lut 28, 2011 19:00
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07
Posty: 8229
Post Re: Wielki Babilon, jak to rozumieć ?
(Międzynarodowy komentarz do Pisma Świętego)

APOKALIPSA ŚW. JANA

14,6-20: Wizja sądu Bożego – zapowiedź i obraz

"Sąd ma pokazać iluzoryczny charakter zwycięstwa Bestii.
Anioł obwieszcza: „Upadł, upadł wielki Babilon” (14,8),
posługując się tutaj symboliczną nazwą Rzymu (16,19; 17,5; 18,2.10.21; 1 P 5,13).
Będą sądzeni również ci, którzy oddają pokłon Bestii i jej obrazowi,
sąd jest natomiast „dobrą nowiną” dla prześladowanych i tych, którzy umarli w Panu i dla Pana (14,13).
Kolejne rozdziały będą zajmowały się tym sądem w jego dwóch przejawach, jako sądu i jako zbawienia,
ale przebieg sądu pokazany jest w sposób syntetyczny
w podwójnej scenie 14, 14-20, przedstawiającej dwa obrazy: żniw i winobrania.
Pierwszy dotyczy wybranych, drugi – potępionych.
Scena nawiązuje do
Jl 4,12-13:
„Niech ockną się i przybędą narody te na Dolinę Joszafat, bo tam zasiądę i będę sądził narody okoliczne.
Zapuśćcie sierp, bo dojrzało żniwo; pójdźcie i zstąpcie,
bo pełna jest tłocznia, przelewają się kadzie, bo złość ich jest wielka”."


17,1-22,5: Sprawiedliwość Boga

"Rozdział 17 zaczyna się od słów:
„Potem przyszedł jeden z siedmiu aniołów, mających siedem czasz”,
ponieważ dalszy opis stanowi przedłużenie siódmej czaszy.
Mamy tu dwie różne strony tej samej rzeczywistości, którą jest
sprawiedliwość Boża: sąd i zbawienie.
„Niewiasta”, symbol dobrze znany prorokom, zapewnia jedność narracji (por. Jr 51,9.13.45; Iz 23,17; Ez 22).
Tą niewiastą jest albo miasto, albo cały lud, który może być albo nierządnicą, albo oblubienicą.
Rozdziały 17-18 będą mówić o nierządnicy (Babilon-Rzym), a rozdz. 21 przedstawi oblubienicę (Jeruzalem).
Tekst między tymi dwoma fragmentami – 19,1-20,15 – opowiada
o ostatecznym zwycięstwie Baranka nad Bestią, nad Smokiem i nad samą śmiercią.
Możemy mówić więc o wielkim finale w trzech scenach:
Sąd (17,1-19,10)
Zwycięstwo (19,11-20,15)
Zbawienie (21,1-22,5)"


17,1-19,10: Sąd Boży

"Sąd Boży jest opisany w dwu częściach: sąd nad Niewiastą (rozdz. 17) i upadek miasta (rozdz. 18).
Anioł ukazuje nam „wyrok na Wielką Nierządnicę” (17,1), która nosi symboliczne imię:
„Wielki Babilon, Macierz nierządnic i obrzydliwości ziemi” (17,5)
i która zostaje zidentyfikowana jako „Wielkie Miasto, mające władzę królewską nad królami ziemi” (17,18).
Wzmianka o „siedmiu górach”, na których siedzi Niewiasta, ale też
o „ludach i tłumach, narodach i językach”, gdzie „ma siedzibę” (17,9.15),
jest odniesieniem do Rzymu, stolicy świata, ośrodka politycznej i ekonomicznej władzy, która wszystkich zwodzi i usidla.
Autor ma na myśli nie tyle wielkomiejskie wynaturzenia seksualne, ile
ogólne zepsucie i absolutyzację władzy, która prowadzi do bałwochwalstwa.
Ten tekst to wyraźne i mocne oskarżenie o charakterze politycznym.
Kluczowymi tekstami dotyczącymi sądu są:
„I ujrzałem Niewiastę pijaną krwią świętych i krwią świadków Jezusa” (17,6) i
„w niej znalazła się krew proroków i świętych, i wszystkich zabitych na ziemi” (18,24).
Przepych i bezpieczeństwo państwa opierają się na zbrodni i rozlewie krwi.
Dobrobyt cesarstwa pociąga za sobą wysokie koszty społeczne i wymaga ofiar.
Pijaństwo i nierząd to sugestywne obrazy grzechu każdego imperializmu:
obojętność na cierpienia ofiar (spowodowane żądzą władzy czy przyjemności) i oszołomienie władzą
aż po przekonanie, że jest się panem wszystkich ludzi.
Wszystko musiało być składane w ofierze w ramach tego kultu, nawet ludzkie życie (18,13).
„Tajemnica Niewiasty” (17,7), którą autor próbuje wyjaśnić, jako całość staje się jasna,
ale nadal pozostaje zagadką w pewnych szczegółach,
i to pomimo zaangażowania „mądrości” (17,9) w naszych wysiłkach ich wyjaśnienia.
Dlatego niektórzy autorzy mówią o różnych źródłach bądź etapach redakcji tekstu, o
pierając swoją argumentację na zauważonych sprzecznościach:
głowy Bestii są na zmianę siedmioma górami albo siedmioma królami;
Niewiasta siedzi nad „wielu wodami”, które są ludami i tłumami (17,1.15), na Bestii, (17,3) albo na
siedmiu górach (17,9).
Ta sama symbolika zdaje się oscylować między imperium, cesarzem i miastem.
Jesteśmy jednak przekonani, że
racjonalne rozumowanie i logika nie są właściwymi narzędziami, które mogą ułatwić zrozumienie tekstu Apokalipsy.
W tym przypadku potrzebne jest raczej otwarcie się na pewną
symboliczną wieloznaczność i na artystyczne nawarstwianie różnych symboli,
za pomocą których autor przedstawia swoje prorockie oskarżenie cesarskiej władzy o bałwochwalstwo.
Chyba właśnie na tym polega sedno podanego przez anioła wyjaśnienia
„tajemnicy Niewiasty i Bestii, która ją nosi, a ma siedem głów i dziesięć rogów” (17,7).
W tym rozdziale dochodzi do rzeczywistego utożsamienia Niewiasty z Bestią (17,8),
tej Bestii zaś z tą, która pojawiła się w 13,1 i której „rana (...) śmiertelna została uleczona” (13,3).
Być może jest to nawiązanie do popularnej legendy o Nero redivivus,
zgodnie z którą oczekiwano powrotu zmartwychwstałego Nerona pod koniec I w.
Nawiązanie do tego przekonania tłumaczyłoby więc
osobliwy opis Bestii jako istoty, która „była i nie ma jej, a ma przybyć” (17,8),
w terminach przywodzących na myśl to, co mówiono wcześniej o Jezusie.
Imperium, ucieleśnienie szatańskiego ducha Nerona, jest rywalem Boga,
ale w rzeczywistości jest tylko tanią parodią zmartwychwstania,
gdyż Bestia powraca tylko po to, aby pójść „na zagładę” (17,8).
Słowa Boże spełnią się.
Najtrudniejszymi jednak do rozszyfrowania wersetami są:
„Siedem głów to jest siedem gór (...) I siedmiu jest królów:
pięciu upadło, jeden istnieje, inny jeszcze nie przyszedł (...)
Bestia, która była i nie ma jej, i ona jest
ósmym, a jest spośród siedmiu (...)” (17,8-11).
Niewiasta z siedmiu gór jest dość dobrze znana: reprezentuje jako centrum cesarstwa.
Bestia symbolizuje demoniczne moce, które są siłą napędową cesarstwa, i wciela się w kolejnych władców.
Dlatego istnieje wyraźne przeciwieństwo między Bogiem a Bestią, o której stwierdza
się trzykrotnie, że
„była i nie ma jej” (17,8.11) i że ma powrócić (zamierzona sprzeczność), aby pójść „na zagładę” (17,8).
Boga natomiast Apokalipsa określa jako tego, „Który jesteś i Który byłeś” (11,17) i który
pozostaje (żyje) zawsze.
Imperium, Bestia, stolica (Niewiasta) i „jej przepych” (to, co oznaczają te symbole)
mają ograniczony czas życia i „zdążają na zagładę” (17,8).
Pojawiającym się tutaj problemem jest kwestia identyfikacji cesarzy, do których autor czyni aluzje w tekście.
Wszyscy „zdumieją się”, mówi anioł-przewodnik wizjonerowi, że
Bestia, która była i nie ma jej, „jeszcze nie przyszła”, jest ósmym królem i jest jednocześnie jednym z siedmiu.
W paradoksalnym obrazie Bestii, która była i nie ma jej, a ma przybyć,
możemy dopatrzyć się, jeszcze raz, aluzji do popularnej w I w. legendy o Nero redivivus,
zgodnie z którą oczekiwano pojawienia się zmartwychwstałego Nerona.
Tym wcieleniem Nerona jest Domicjan, cesarz współczesny autorowi Apokalipsy.
Niektórzy komentatorzy jednak,
nie zdając sobie sprawy ze znaczenia symboli i innych technik stosowanych przez pisarzy apokaliptycznych,
zadają pytanie, czy w ogóle można mówić o kimś współczesnym wizjonerowi,
skoro opisuje on Bestię jako kogoś, kto „jeszcze nie przyszedł”.
Jesteśmy przekonani, że ten sposób wyrażania myśli jest fikcją literacką,
która polega na tym, że obecne wydarzenia opisuje się tak,
jak by należały już do przeszłości albo miały się dopiero rozegrać w przyszłości
(np. Daniel, który w rzeczywistości żył w czasach Machabeuszów, pisze tak, jak gdyby żył w okresie rządów Nabuchodonozora).
Jeżeli pamiętamy, że według Jana ostateczny upadek szatana nastąpił wraz z wydarzeniem paschalnym,
to konsekwentnie lista cesarzy pozostających na służbie szatana musi zaczynać się właśnie w tym punkcie,
to znaczy od Augusta lub Tyberiusza, po których kolejno następują Kaligula, Klaudiusz, Neron, Wespazjan, Tytus i Domicjan
(pomijając trzech królów, których panowanie miało charakter przejściowy: Galba, Othon i Witeliusz).
Domicjan jest ósmy, lecz zarazem jest jednym z siedmiu,
gdyż jest reinkarnacją Nerona. Apokalipsy żydowskie poświęcają sporo uwagi powrotowi Nerona.
Księgi Sybilli mówią o nim, że będzie niebezpieczny po śmierci, ponieważ wróci i będzie jak Bóg (Syb 5,33-34).
Chrześcijanie w swoich związkach z cesarstwem uczestniczą w misterium paschalnym Jezusa,
misterium walki i przetrwania, przede wszystkim jednak w misterium zwycięstwa.
Upadek Babilonu jest wyraźnym i jednoznacznym przykładem sądu nad tyrańskim imperializmem (rozdz. 18);
tłem jego opisu jest Ez 27-28.
Na początku rozdziału anioł ogłasza wiadomość potężnym głosem, inny zaś anioł, na końcu rozdziału,
nadaje tej wieści dramatyczny wyraz, rzucając w morze „wielki kamień młyński” (18, 21).
Trzy razy rozlega się w tym rozdziale lament nad stolicą: „Biada, biada, wielka stolico” (18,10.16.19)
ze strony królów, kupców i żeglarzy, to znaczy tych wszystkich,
którzy mają cokolwiek wspólnego z przepychem, handlem i wyzyskiem,
którzy na jej bogactwie sami „się wzbogacili” (18,19) i którzy uwikłani byli w handel nie tylko przedmiotami zbytku,
lecz przede wszystkim „ciałami i duszami ludzkimi” (18,13).
W Babilonie znaleźć można krew „wszystkich zabitych na ziemi” (18,24),
również krew Baranka, wszystkich zamordowanych w rezultacie bałwochwalczego kultu pieniądza i władzy.
Chrześcijanie nie mogą być obywatelami tej stolicy.
Dlatego autor Apokalipsy napomina:
„Ludu mój, wyjdźcie z niej, byście nie mieli udziału w jej grzechach” (18,4).
Chrześcijanie są obcymi i wygnańcami na świecie,
gdyż nie mają ani znamienia, ani imienia Bestii (13,17),
zarazem jednak solidaryzują się z ofiarami i zwycięzcami.
„Bo przeciw niej Bóg rozsądził waszą sprawę” (18,20).
(...)"

_________________
The first to plead is adjudged to be upright,
until the next comes and cross-examines him.

(Proverbs 18:17)

Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna.
(Weatherby Swann)

Ciemny lut to skupi.
(Bardzo Wielki Elektronik)


Pn lut 28, 2011 19:09
Zobacz profil

Dołączył(a): N sty 23, 2011 11:09
Posty: 916
Post Re: Wielki Babilon, jak to rozumieć ?
Apokalipsa opisuje dzieje od początków Chrześcijaństwa do końca świata... Wyrok na wielką nierządnicę jest tuż przed ponownym przyjściem Chrystusa, nie może być więc mowy o Rzymie antycznym bo ten już dawnoooo za nami... Księga Daniela podobnie jak apokalipsa mówi nam sporo o tym jak to się wszystko skończy. Warto się z nią zapoznać bo wyjaśniono tam wiele symboli którymi posługuje się także apokalipsa (bestie, rogi).

Ostatnio jak zamieściłem ten filmik, to go skasowano i dostałem ostrzeżenie, ale wrzucam jeszcze raz. Wielki Babilon/Kobieta jadąca na Bestii jest tam przedstawiana jako Kościół Katolicki. http://www.youtube.com/watch?v=TLf3IZVuU04


Pn lut 28, 2011 22:57
Zobacz profil

Dołączył(a): So lut 26, 2011 12:51
Posty: 127
Post Re: Wielki Babilon, jak to rozumieć ?
Wielki Babilon to Ty i Ja to Wy i Oni. Wielki Babilon to system gdzie, jak będziesz bez kasy to wszyscy cię będą traktowali, jak śmiecia, a gdy będziesz bogaty będą skakać przy tobie, chociaż w środku będą cię nienawidzili i gardzili. Wielki Babilon to gdy władcy wywołują wojny, w których ludzie, którzy w nich walczą po innych stronach barykady w innych okolicznościach zostaliby przyjaciółmi a rozkazy każą im się zabijać. Wielki Babilon to system gdzie pieniądz czyni z jednych pełnych miłości własnej ludzi, podczas, gdy innych, którzy go nie mają czyni godnymi pogardy i zamienia ich w piekło. Wielki Babilon to miejsce, gdzie pieniądz pozwala bogatym wykpić się od największych zbrodni, zaś biednych zamyka w więzieniach za byle głupstwa. Wielki Babilon to miejsce gdzie wszyscy gardzą wszystkimi. To siódme niebo nienawiści. Wywyższony jest nie Bóg, ani też nawet człowiek, lecz wywyższony jest pieniądz. Wielki Babilon to miejsce gdzie życie ludzkie zależy od widzimisię urzędnika, to miejsce, gdzie ludzie wzajemnie się niszczą z powodu pieniądza. To miejsce, gdzie zawsze jesteśmy My i są Oni, którzy sprawiają, że się boimy. Wielki Babilon to miejsce, gdzie niewinni ludzie ponoszą konsekwencje wyborów politycznych swoich przywódców. Wielki Babilon to 11 września i WTC, kiedy niewinni ludzie zostali zaatakowani przez terrorystów z powodu polityki rządnego ropy prezydenta Busha. Wielki Babilon to ludzie w przychodniach i szpitalach, którzy słyszą, że nie mogą być leczeni, bo nie ma na to pieniędzy. Wielki Babilon to wszystko to... i wiele wiele więcej. Wielki Babilon to nasz świat, w którym każdy żyje ze strachem. Że zabraknie pieniędzy (gdy jest biedny), że ktoś go ograbi (gdy jest bogaty), że ktoś go pobije, bo wygląda inaczej niż ogół, lub jest innego wyznania niż ogół, lub jest też innej orientacji seksualnej niż ogół. Wielki Babilon to ludzie, którzy sieją nienawiść z powodu czyjejś odmienności. Wielki Babilon to gdy człowiek jest za młodego molestowany psychicznie lub fizycznie czy też bity wyrasta na człowieka, który bije potem swoje dzieci.
Wielki Babilon to nasz świat. Nie pytaj więc jak to rozumieć. Rozejrzyj się wokół siebie, a zrozumiesz czym jest Wielki Babilon.


Wt mar 01, 2011 10:28
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07
Posty: 8229
Post Re: Wielki Babilon, jak to rozumieć ?
kuba99 napisał(a):
Wielki Babilon to Ty i Ja to Wy i Oni.
Rozumiem zatem, że należysz do Układu i popełniasz nierząd razem z innymi?
Jeśli tak, to instrukcję jak z niego wyjść (jeśli chcesz) masz podaną wyżej.
kuba99 napisał(a):
Wielki Babilon to ludzie w przychodniach i szpitalach,
którzy słyszą, że nie mogą być leczeni, bo nie ma na to pieniędzy.
Czy biedne staruszki czekające na operacje są Babilonem?
Przecież wyraźnie jest napisane w Apokalipsie, że Babilon jest pełen przepychu i bogactwa.
Czy posądzasz może ministerstwo zdrowia o kłamstwo w sprawie finansowania służby zdrowia?
kuba99 napisał(a):
Wielki Babilon to nasz świat.
Nie cały.
kuba99 napisał(a):
Nie pytaj więc jak to rozumieć.
Rozejrzyj się wokół siebie, a zrozumiesz czym jest Wielki Babilon.
Jeśli ktoś będzie samodzielnie się rozglądał i wynajdywał takie rasta-interpretacje jak twoja,
to może mocno pobłądzić i niesprawiedliwie ocenić kogoś jako wroga.

_________________
The first to plead is adjudged to be upright,
until the next comes and cross-examines him.

(Proverbs 18:17)

Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna.
(Weatherby Swann)

Ciemny lut to skupi.
(Bardzo Wielki Elektronik)


Wt mar 01, 2011 10:58
Zobacz profil

Dołączył(a): So lut 26, 2011 12:51
Posty: 127
Post Re: Wielki Babilon, jak to rozumieć ?
Elbrus napisał(a):
kuba99 napisał(a):
Wielki Babilon to Ty i Ja to Wy i Oni.
Rozumiem zatem, że należysz do Układu i popełniasz nierząd razem z innymi?
Jeśli tak, to instrukcję jak z niego wyjść (jeśli chcesz) masz podaną wyżej.
kuba99 napisał(a):
Wielki Babilon to ludzie w przychodniach i szpitalach,
którzy słyszą, że nie mogą być leczeni, bo nie ma na to pieniędzy.
Czy biedne staruszki czekające na operacje są Babilonem?
Przecież wyraźnie jest napisane w Apokalipsie, że Babilon jest pełen przepychu i bogactwa.
Czy posądzasz może ministerstwo zdrowia o kłamstwo w sprawie finansowania służby zdrowia?
kuba99 napisał(a):
Wielki Babilon to nasz świat.
Nie cały.
kuba99 napisał(a):
Nie pytaj więc jak to rozumieć.
Rozejrzyj się wokół siebie, a zrozumiesz czym jest Wielki Babilon.
Jeśli ktoś będzie samodzielnie się rozglądał i wynajdywał takie rasta-interpretacje jak twoja,
to może mocno pobłądzić i niesprawiedliwie ocenić kogoś jako wroga.


A co uważasz, że nie należysz do tego systemu. Uważasz, że nigdy nie gardziłeś nikim i nikt tobą nie gardził. Uważasz, że nie uczestniczysz w grze gospodarczej, uważasz, że można nie należeć do tego systemu. A czym płacisz w sklepie. Pieniędzmi. Bez pieniędzy nie miałbyś dostępu do internetu. I byśmy nie rozmawiali. Co do ministerstwa zdrowia zainteresuj się rzadkimi chorobami. Ponieważ tych ludzi jest niewielu i nie mają siły przebicia nikt nie chce refundować ich leczenia, gdyż po pierwsze leki są chorendalnie drogie, a po drugie jak już pisałem nie mają siły przebicia. Zastanów się nienawiścią jakie np. Kościół kieruje wobec homoseksualistów, a zgodnie z trzecią zasadą dynamiki Newtona, która mówi "Oddziaływania ciał są zawsze wzajemne. Siły wzajemnego oddziaływania dwóch ciał mają takie same wartości, taki sam kierunek, przeciwne zwroty i różne punkty przyłożenia (każda działa na inne ciało)." homoseksualiści nienawidzą Kościoła. Każda akcja jaką podejmuje człowiek i która jest wymierzona w drugiego człowieka, zostanie tak czy inaczej powtórzona przez tego drugiego człowieka względem tego pierwszego lub innego człowieka. Sposób w jaki ludzie się komunikują i jak się traktują odbija się podobnymi wzorcami zachowań w przyszłości.
Negowanie tego nie ma najmniejszego sensu. Jeśli ty uważasz, że nie należysz do Wielkiego Babilonu po prostu kłamiesz. Wszyscy uczestniczymy w tym życiu i nasze działania przynoszą konsekwencje w przyszłości.
Historia Kościoła i sposób traktowania ludzi przez Kościół w przeszłości też przyniosą albo w teraźniejszości. Pedofilia księży i ukrywanie księży pedofilów sprawi, że część ludzi odwróci się od Kościoła.
I teraz dalej rozumując nawet jeśli ty nie miałbyś bezpośrednio kontaktu z tym Wielkim Babilonem, lecz gdybyś wszedł w jakąkolwiek relacje z człowiekiem, który do niego należy sam zostałbyś nim "zarażony".
Niektórzy są katami, niektórzy ofiarami. Lecz tyranem zawsze jest pieniądz. Mamona. Jezus mówił: '"nie można służyć dwóm panom, albo więc będziesz służył Chrystusowi, albo mamonie".
Nie można żyć bez pieniędzy. Nie można żyć w NASZYM ŚWIECIE bez pieniędzy, bez codziennego chodzenia do pracy, do wykonywania poleceń służbowych.
Zatem kolego bądź szczery i nie wyskakuj mi ze swoją cnotą i tekstem ja nie należę. Wszyscy należymy. Wszyscy jesteśmy więźniami mamony. Taki jest system.
A ci którzy są poza systemem żyją w biedzie, ubóstwie, chorobie i odrzuceniu. A ty kolego przecież taki nie jesteś, więc zachowaj jakąś uczciwość i przyzwoitość i przyznaj się do tego w jakim świecie żyjesz.


Wt mar 01, 2011 11:43
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz sie 05, 2004 17:05
Posty: 1914
Post Re: Wielki Babilon, jak to rozumieć ?
Cytuj:
Zastanów się nienawiścią jakie np. Kościół kieruje wobec homoseksualistów

Potępienie grzechu, jakiego się dopuszczają jest fałszywie utożsamiane z nienawiścią wobec nich. Upomnienie zaś wobec tych ludzi wynika z przykazania miłości bliźniego. Biorąc pod uwagę biblijne określenia odnoszące się do "Babilonu Wielkiego", takie jak "nierząd", "bezwstyd", to zdecydowanie blisko im do haseł podnoszonych przez sodomitów i gomorytki.

Druga sprawa. Pieniądze nie są dziełem szatana.


Wt mar 01, 2011 15:05
Zobacz profil

Dołączył(a): So lut 26, 2011 12:51
Posty: 127
Post Re: Wielki Babilon, jak to rozumieć ?
meritus napisał(a):
Cytuj:
Zastanów się nienawiścią jakie np. Kościół kieruje wobec homoseksualistów

Potępienie grzechu, jakiego się dopuszczają jest fałszywie utożsamiane z nienawiścią wobec nich. Upomnienie zaś wobec tych ludzi wynika z przykazania miłości bliźniego. Biorąc pod uwagę biblijne określenia odnoszące się do "Babilonu Wielkiego", takie jak "nierząd", "bezwstyd", to zdecydowanie blisko im do haseł podnoszonych przez sodomitów i gomorytki.

Druga sprawa. Pieniądze nie są dziełem szatana.


Skup się nad cierpieniem jakiego doświadczają ludzie z powodu braku tego "boskiego wynalazku" jakim są pieniądze. A jeśli chodzi o sprawy moralne do zastastanów się, jak Jezus postąpił z jawnogrzesznicą. Nie wydaje mi się abyś był bez grzechu, nie wydaje mi się też, by Kościół był bez grzechu. Najpierw oczyście imię Kościoła pełnego pedofilskich afer i ukrywania tej pedofili, a potem dopiero bierzcie się za moralizowanie innych.
Co do pieniędzy, to chce powiedzieć, że może pieniądz sam w sobie nie jest złym rozwiązaniem, ale biorąc pod uwagę chciwość ludzką (w tym chciwość Katolickich hierarchów) i fakt iż owocem owej chciwości jest bieda i nędza to uważam to za dużo większy bezwstyd i nierząd niż jakiekolwiek praktyki seksualnej. Zwłaszcza, że ofiarami takiego bezwstydu chciwości padają osoby trzecie. A wiadomo grzech cięższy jeśli jest dodatkowo związany z krzywdą innych ludzi.


Wt mar 01, 2011 15:54
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz lip 01, 2010 13:11
Posty: 317
Lokalizacja: Biała-Kolonia koło Suchowoli
Post Re: Wielki Babilon, jak to rozumieć ?
Kuba 99 i co mam rozumieć że to Bush stoi za WTC czyli jest "wajchowym" w Babilonie ?, no to sobie poczytaj o Prescotcie Bushu. To co mówisz to tylko plandeka pokrywająca. Choć nie mijasz się wcale z prawdą a mówisz dobrze że Babilon jest to stan mentalności, tylko że nie szarego człowieka IMHO. Babilon to jest mentalność i poczynania Układu, Układ = Bestia. dziwka bablonu jadąca na bestii = kod postępowania,uczynki zakulisowego układu, np 9/11, zatoka tonkińska, wyspa Jekyll


Wt mar 01, 2011 16:12
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz sie 05, 2004 17:05
Posty: 1914
Post Re: Wielki Babilon, jak to rozumieć ?
Kubo twoje emocjonalne wywody nic nie zmienią w Prawie Bożym potępiającym grzech homoseksualizmu. Nie popadajmy też w herezję donatyzmu, uzależniającej prawo Kościoła do nauczania od doskonałości moralnej wszystkich jego 1,2 miliarda członków. Grzech pojedynczych osób nie deprecjonuje nadprzyrodzonego charakteru Kościoła i jego posłannictwa do głoszenia Słowa Bożego i sprawowania sakramentów w imieniu Chrystusa. Ponadto też masz znów brzydką tenecję do uogólniania i stosowania odpowiedzialności zbiorowej. Pasterze Kościoła są utożsamiani z chciwcami, zaś 1.200.000.000 katolików obwinianych jest grzechem grupki kilkuset, może tysiąca pedofili, którzy przy takiej skali stanowią promil o wiele mniejszy niż ów występujący wśród ateistów i pogan.


Wt mar 01, 2011 16:21
Zobacz profil

Dołączył(a): So lut 26, 2011 12:51
Posty: 127
Post Re: Wielki Babilon, jak to rozumieć ?
Monteclarus napisał(a):
Kuba 99 i co mam rozumieć że to Bush stoi za WTC czyli jest "wajchowym" w Babilonie ?, no to sobie poczytaj o Prescotcie Bushu. To co mówisz to tylko plandeka pokrywająca. Choć nie mijasz się wcale z prawdą a mówisz dobrze że Babilon jest to stan mentalności, tylko że nie szarego człowieka IMHO. Babilon to jest mentalność i poczynania Układu, Układ = Bestia. dziwka bablonu jadąca na bestii = kod postępowania,uczynki zakulisowego układu, np 9/11, zatoka tonkińska, wyspa Jekyll


Ale nas w tym też umoczono. Przecież "Nie", którem mówimy światu jest za ciche i za słabe, by ktokolwiek nas usłyszał, a co dopiero by zdetronizować osoby, które za wszystkim stoją. Są to w większości osoby anonimowe, których imienia niewielu potrafi powiązać i oczywiście osoby bardzo bogate. Bogate i znudzone na tyle, że potrafią wzniecać wojny, wywoływać kryzysy niszczyć całe rzesze ludzi jak to mówią "just for fun". Ich dewiza życiowa mówi: najważniejsze są pieniądze, bo pieniądze dają władzę, ludzie się nie liczą.


Wt mar 01, 2011 16:23
Zobacz profil

Dołączył(a): So lut 26, 2011 12:51
Posty: 127
Post Re: Wielki Babilon, jak to rozumieć ?
meritus napisał(a):
(... )Obwinianych jest grzechem grupki kilkuset, może tysiąca pedofili.

No te liczby to chyba tylko na Polskę i to też raczej zaniżona liczba, biorąca pod uwagę ostatnie 20 lat.


Wt mar 01, 2011 16:25
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07
Posty: 8229
Post Re: Wielki Babilon, jak to rozumieć ?
kuba99 napisał(a):
A co uważasz, że nie należysz do tego systemu.
kuba99 napisał(a):
Negowanie tego nie ma najmniejszego sensu.
Jeśli ty uważasz, że nie należysz do Wielkiego Babilonu po prostu kłamiesz.
kuba99 napisał(a):
Zatem kolego bądź szczery i nie wyskakuj mi ze swoją cnotą i tekstem ja nie należę.
Nigdzie nie napisałem, że nie należę.

kuba99 napisał(a):
Co do ministerstwa zdrowia zainteresuj się rzadkimi chorobami.
Czy ministerstwo zdrowia jest bogate i nie daje na leczenie tych chorób, bo nie chce,
czy nie jest bogate i nie daje, bo nie ma ma pieniędzy?
kuba99 napisał(a):
Zastanów się nienawiścią jakie np. Kościół kieruje wobec homoseksualistów
Nie do homoseksualistów tylko do grzechu nieczystości.
kuba99 napisał(a):
homoseksualiści nienawidzą Kościoła.
Dzieje się tak, ponieważ homoseksualiści należą do Babilonu:

Tymczasem wy dopuszczacie się niesprawiedliwości i szkody wyrządzacie, i to właśnie braciom.
Czyż nie wiecie, że niesprawiedliwi nie posiądą królestwa Bożego?
Nie łudźcie się! Ani rozpustnicy, ani bałwochwalcy, ani cudzołożnicy, ani rozwięźli,
ani mężczyźni współżyjący z sobą, ani złodzieje, ani chciwi, ani pijacy, ani oszczercy, ani zdziercy nie odziedziczą królestwa Bożego.
A takimi byli niektórzy z was.
Lecz zostaliście obmyci, uświęceni i usprawiedliwieni w imię Pana naszego Jezusa Chrystusa i przez Ducha Boga naszego.

(1 list do Koryntian 6:8-11, Biblia Tysiąclecia)

ale mam przeciw tobie to, że pozwalasz działać niewieście Jezabel,
która nazywa siebie prorokinią, a naucza i zwodzi moje sługi,
by uprawiali rozpustę i spożywali ofiary składane bożkom.
Dałem jej czas, by się mogła nawrócić, a ona nie chce się odwrócić od swojej rozpusty.
Oto rzucam ją na łoże boleści, a tych, co z nią cudzołożą - w wielkie utrapienie, jeśli od czynów jej się nie odwrócą; i dzieci jej porażę śmiercią.
A wszystkie Kościoły poznają, że Ja jestem Ten, co przenika nerki i serca;
i dam każdemu z was według waszych czynów.

(Apokalipsa 2:20-23)

A dla tchórzów, niewiernych, obmierzłych, zabójców, rozpustników, guślarzy, bałwochwalców i wszelakich kłamców:
udział w jeziorze gorejącym ogniem i siarką. To jest śmierć druga.

(Apokalipsa 21:8)

Błogosławieni, którzy płuczą swe szaty, aby władza nad drzewem życia do nich należała i aby bramami wchodzili do Miasta.
Na zewnątrz są psy, guślarze, rozpustnicy, zabójcy, bałwochwalcy i każdy, kto kłamstwo kocha i nim żyje.

(Apokalipsa22:14-15)

kuba99 napisał(a):
I teraz dalej rozumując nawet jeśli ty nie miałbyś bezpośrednio kontaktu z tym Wielkim Babilonem,
lecz gdybyś wszedł w jakąkolwiek relacje z człowiekiem, który do niego należy sam zostałbyś nim "zarażony".
Zgodzę się, dlatego Pismo wskazuje jasno, żeby nie dotykać niczego nieczystego.

_________________
The first to plead is adjudged to be upright,
until the next comes and cross-examines him.

(Proverbs 18:17)

Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna.
(Weatherby Swann)

Ciemny lut to skupi.
(Bardzo Wielki Elektronik)


Wt mar 01, 2011 16:31
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 120 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5 ... 8  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL