Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest N sie 24, 2025 8:53



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 2789 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46 ... 186  Następna strona
 BÓG NIE JEST MIŁOŚCIĄ 
Autor Wiadomość
zbanowany na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So gru 11, 2010 21:39
Posty: 918
Post Re: BÓG NIE JEST MIŁOŚCIĄ
Każdy rozumny człowiek, który prześledził ową dyskusję, zauważył, że gargamel zwyczajnie miał dosyć wypaczania sensu jego wypowiedzi, tym bardziej, że robione to było specjalnie, bo braku inteligencji jego oponentowi zarzucić nie można.

Kulturalnie starałem się wyjaśnić, dlaczego nie chce mi się dalej ciągnąć tego tematu, jeżeli ktoś tam widzi focha itp. to zle odczytał moją intencję.



póki co

_________________
http://forum.wiara.pl/viewtopic.php?f=42&t=30168 :spoko: http://pajacyk.pl/


Cz lut 10, 2011 20:52
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lis 15, 2010 17:31
Posty: 190
Post Re: BÓG NIE JEST MIŁOŚCIĄ
kolejny raz mamy potwierdzenie teorii;
Kod:
wchodzicie, rozpoczynacie dyskusję, a gdy ktoś zaskoczy was niewygodnym dla Was, lub waszej wiary pytaniem- nagle ślepniecie, lub "wielce obrażeni" zmywacie się "gdzie pieprz rośnie" i tyle.

cos, jakby walkower... tylko ciezko mowic o poddaniu meczu, kiedy jest sie 2:0 w plecy ;]

_________________
nie jestem swiadkiem jehowy i nie sypie cytatami z rekawa...


So lut 12, 2011 4:21
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt maja 16, 2008 22:50
Posty: 559
Post Re: BÓG NIE JEST MIŁOŚCIĄ
Ale zeszliście z tematu. Ale w zupełności zgodzę się z opinią odnośnie "fochów" osób wierzących. Z takim to się nie da logicznie pogadać. Będzie sypał wdrukowanymi w podświadomość pustymi sloganami a na ewentualne pytania, wątpliwości (do wyboru): poda inny pusty slogan, który nic nie wnosi; poda cytat z Pisma Św., często wyjęty z kontekstu; obrazi się i sobie pójdzie; wda się w osobiste przytyki i zacznie sugerować, że osoba niewierząca jest nieszczęśliwa, niespełniona życiowo lub też w inny sposób uszkodzona na duszy.

_________________
...


Wt mar 01, 2011 17:24
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 06, 2011 14:11
Posty: 4
Post Re: BÓG NIE JEST MIŁOŚCIĄ
Nie wiem jak Wam ale mnie Bóg dał wolną wole. Zadne stworzenie na ziemi jej nie ma tylko człowiek. Zanim zaczniemy mówić o miłości zastanówmy się jak z tej wolnej woli korzystamy. Potem pomyślmy o konsekwencjach pozytywnych i złych. Palta i pijta a potem miejcie pretensje do Boga że Was boli wątroba. Pa
Ja wiem Bóg jest miłością


N mar 06, 2011 14:30
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N paź 04, 2009 17:07
Posty: 4195
Post Re: BÓG NIE JEST MIŁOŚCIĄ
batcom napisał(a):
Nie wiem jak Wam ale mnie Bóg dał wolną wole. Zadne stworzenie na ziemi jej nie ma tylko człowiek. Zanim zaczniemy mówić o miłości zastanówmy się jak z tej wolnej woli korzystamy. Potem pomyślmy o konsekwencjach pozytywnych i złych. Palta i pijta a potem miejcie pretensje do Boga że Was boli wątroba. Pa
Ja wiem Bóg jest miłością


Kolego!
Netykieta nakazuje zapoznanie sie z przebiegiem dyskusji, to której dołączasz. Temat wolnej woli był już przerabiany. Odpowiem zatem cytatem z samego siebie:

. Wolna wola to ma być jakiś rodzaj wytrychu, wyjaśniającego i usprawiedliwiającego wszystko. Zrzucasz człowieka w przepaść i dziwisz się, że się roztrzaskał:

- Wszak miał wolną wolę? czemu nie odfrunął?

Albo: Budujsz pole minowe, wpuszczasz na nie ludzi, wiesz, że za chwilę ktoś się potknie, wlezie na minę i mu nogi urwie, ale się tłumaczysz:

-Ale o co chodzi? Czy to moja wina? Ja tylko miny porozrzucałem, oni sami w nie włażą?

Człowiek ma tę wolę ale też ograniczenia, wynikające z jego psychiki, funkcjonowania rozumu itp. A to wszystko dzieło Boga. Czemu nie stworzył nas takimi, jak anioły, Maryja czy Jezus? Też chyba mają wolną wolę, a nie krzywdzą się ani innych? Widać jednak nie jest tak miłosierny - albo wszechmocny...

To było raz, a dwa:
Nie wszystkie cierpienia wynikają z działań ludzi. Co ma czyjaś (poza boską ) wola do zaduszenia się niemowlęcia w wyniku bezdechu? Albo jego konania na nowotwór? Zauważ, że cierpienie jest podstawą, osnową konstrukcyjną całego świata czującego. W każdej chwili miliony istnień cierpi katusze będąc pożeranym od środka przez pasożyty, rozszarpywanym przez drapieżnika, konając w wyniku choroby, pragnienia czy głodu. Dobra śmierć w naturze to rzadkość. A to wszystko za sprawą Miłosiernego...

_________________
Religia to para kul potrzebnych jedynie tym, którzy mają słabe nogi (Denis Diderot)


N mar 06, 2011 20:17
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N paź 04, 2009 17:07
Posty: 4195
Post Re: BÓG NIE JEST MIŁOŚCIĄ
I zapadło milczenie!

Już chyba czwarty raz tylko na tym wątku - kolejny delikwent z wyuczonymi sloganami, który nie wytrzymuje konfrontacji z logiką i obserwacją świata. Niemal identycznie odpisałem jednemu 29 stycznia, i wczesniej, i wcześniej... A potem cisza...

Netykieta nakazuje zapoznanie się z zapisami wątku, do którego się dołącza. Tobie się nie chciało, ale dobra - nie ty pierwszy - zacytuję swoje streszczenie dla podobnego do ciebie wcześniej, który podobnie włączył się bez lektury z radosnym "Bóg jest miłosierny, alleluja!" Swoją drogą, dziwić się, że stalinizm się tak trzyma w Rosji - siła wieloletniego wdrukowywania dzieciom propagandy jest niezwykła!

_________________
Religia to para kul potrzebnych jedynie tym, którzy mają słabe nogi (Denis Diderot)


N mar 06, 2011 22:36
Zobacz profil
zbanowany na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So gru 11, 2010 21:39
Posty: 918
Post Re: BÓG NIE JEST MIŁOŚCIĄ
Dowodznie miłości Boga, daną nam przezeń wolną wolą, jest chyba trochę bez sensu. Bo jeżeli w jakiejś rodzinie kilkuletnie dziecko może robić co chce, narazając się na rożne złe konsekwencje, mówi się wtedy o patologii.
To ja, juz bym wolał być ubezwłasnowolnionym, ale za to mega szczęśliwym wasalem.

_________________
http://forum.wiara.pl/viewtopic.php?f=42&t=30168 :spoko: http://pajacyk.pl/


Pn mar 07, 2011 1:38
Zobacz profil
Post Re: BÓG NIE JEST MIŁOŚCIĄ
Gargamelu :brawo:


Pn mar 07, 2011 9:35

Dołączył(a): Wt paź 07, 2008 19:13
Posty: 800
Post Re: BÓG NIE JEST MIŁOŚCIĄ
Gargamel, powiedz to wasalom, którzy w wieku 30 lat mieszkają z mamusią i tatusiem :) Na stówę się z Tobą zgodzą!

Kilka tygodni temu przez przypadek zacząłem słuchać Biblii z mp3jek - wciągnęło.

Bóg w Biblii jest BEZ PRZERWY zdradzany, oszukiwany, oczerniany, wyśmiewany, przeklinany - i tak dalej, i tak dalej, a jednak pomimo tego, że może tego nie robić, bez przerwy, w kółko, aż do znudzenia lituje się nad ludźmi. Wobec tego, jeśli Bóg nie kocha ludzi, jeśli nie jest miłością, to czym/kim?


Wt mar 08, 2011 23:40
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N paź 04, 2009 17:07
Posty: 4195
Post Re: BÓG NIE JEST MIŁOŚCIĄ
Taaa... I na pewno z tej litości wyrzyna kilka narodów, które stanęły mu i jego pupilkom na drodze... Zaprawdę powiadam ci - to miłosierdzie jest trochę jakby mafijne...

_________________
Religia to para kul potrzebnych jedynie tym, którzy mają słabe nogi (Denis Diderot)


Śr mar 09, 2011 8:43
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt maja 16, 2008 22:50
Posty: 559
Post Re: BÓG NIE JEST MIŁOŚCIĄ
Miłosierdzie selektywne ot co. Jak dzieje się dobro na świecie to wynik boskiego miłosierdzia. Jak zło to wynik niepojętego boskiego planu. Genialne jest to, że ludziom można to wcisnąć i w to wierzą.

_________________
...


Cz mar 10, 2011 3:28
Zobacz profil
Post Re: BÓG NIE JEST MIŁOŚCIĄ
gargamel napisał(a):
Dowodznie miłości Boga, daną nam przezeń wolną wolą, jest chyba trochę bez sensu. Bo jeżeli w jakiejś rodzinie kilkuletnie dziecko może robić co chce, narazając się na rożne złe konsekwencje, mówi się wtedy o patologii.
To ja, juz bym wolał być ubezwłasnowolnionym, ale za to mega szczęśliwym wasalem.

Pytanie tylko - czemu młodzi, piękni, zdrowi, obsypywani nagrodami, podziwem, ćpają, chleją gorzałę, zmieniają partnerów jak rękawiczki, często popełniaja samobójstwa.....wieczne szczęście ich nudzi?????


Cz mar 10, 2011 9:43
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N paź 04, 2009 17:07
Posty: 4195
Post Re: BÓG NIE JEST MIŁOŚCIĄ
Alus napisał(a):
gargamel napisał(a):
Dowodznie miłości Boga, daną nam przezeń wolną wolą, jest chyba trochę bez sensu. Bo jeżeli w jakiejś rodzinie kilkuletnie dziecko może robić co chce, narazając się na rożne złe konsekwencje, mówi się wtedy o patologii.
To ja, juz bym wolał być ubezwłasnowolnionym, ale za to mega szczęśliwym wasalem.

Pytanie tylko - czemu młodzi, piękni, zdrowi, obsypywani nagrodami, podziwem, ćpają, chleją gorzałę, zmieniają partnerów jak rękawiczki, często popełniaja samobójstwa.....wieczne szczęście ich nudzi?????

Prawidłowo postawione pytanie brzmi: czy robią to częściej od brzydkich, schorowanych? Chociaż częściowo odpowiedź (o ile problem w ogóle jest zasadny) brzmi: bo MAJĄ partnerów, więc moga ich zmieniać, albo mają ZA CO kupić używki.

_________________
Religia to para kul potrzebnych jedynie tym, którzy mają słabe nogi (Denis Diderot)


Cz mar 10, 2011 13:08
Zobacz profil
zbanowany na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So gru 11, 2010 21:39
Posty: 918
Post Re: BÓG NIE JEST MIŁOŚCIĄ
Alus napisał(a):
Pytanie tylko - czemu młodzi, piękni, zdrowi, obsypywani nagrodami, podziwem, ćpają, chleją gorzałę, zmieniają partnerów jak rękawiczki, często popełniaja samobójstwa.....wieczne szczęście ich nudzi?????

Młodość, piękno, zdrowie, nagrody, seks i pieniądze - szczęścia nie gwarantują.

_________________
http://forum.wiara.pl/viewtopic.php?f=42&t=30168 :spoko: http://pajacyk.pl/


Cz mar 10, 2011 18:16
Zobacz profil
Post Re: BÓG NIE JEST MIŁOŚCIĄ
Cytuj:
Młodość, piękno, zdrowie, nagrody, seks i pieniądze - szczęścia nie gwarantują.

Ubezwłasnowolnienie może dać szczęście????


Cz mar 10, 2011 18:46
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 2789 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46 ... 186  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL