Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest So wrz 06, 2025 11:08



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 13 ] 
 Spowiedź z kartki 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt wrz 28, 2010 9:16
Posty: 50
Post Spowiedź z kartki
Od zawsze spowiedź stanowiła dla mnie problem. Trudno zawsze było mi mówić o intymnych sprawach, po spowiedzi nie odczuwałem radości. Spowiadałem się rzadko. Miałem dużą przerwę gdy zacząłem się masturbować, dopiero po czasie zmusiłem się aby mówić o tym.
Problemem były zwłaszcza słowa "więcej grzechów nie pamiętam", przy których obawiałem się aby spowiedź nie była świętokradcza. Potem był problem nawet przy słowach "za wszystkie grzechy serdecznie żałuję".
Aby spowiedź była lepsza, zacząłem spisywać na kartce grzechy, również te które przypomniały mi się przed ostatnią spowiedzią.
Wreszcie postanowiłem zrobić remont, spowiedź generalną, po której można by mieć pewność że już do tego momentu grzechy są odhaczone. Spisałem grzechy (długo mi to zajęło) i wydrukowałem na kilku kartkach. Potem gdy miałem więcej grzechów, też czytałem z kartki.
Ostatnio ksiądz był niezadowolony i kazał spowiadać się bez kartki. Miałem zupełną pustkę w głowie i powiedziałem tylko kilka.
Teraz planuję spowiedź, może rachunek sumienia spiszę na kartce, ale jak powiem bez kartki?


Pt kwi 01, 2011 13:42
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47
Posty: 12979
Post Re: Spowiedź z kartki
Myślisz że księdzu przeszkadzała kartka, czy może jest w tym jakiś głębszy problem?

_________________
Pozdrawiam
WIST


Pt kwi 01, 2011 14:15
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt wrz 28, 2010 9:16
Posty: 50
Post Re: Spowiedź z kartki
Przeszkadza, mówił coś takiego że spowiedź to nie odczyt. Może chodzić też że nie ma takiego pełnego wstydu jak bezpośrednie mówienie.


Pt kwi 01, 2011 14:27
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr sie 19, 2009 9:44
Posty: 281
Post Re: Spowiedź z kartki
moja kolezanka chodzila [bo nie wiem jak teraz bo dawno sie z nia nie widzialam] z kartka do spowiedzi. ale to jako pewnego rodzaju sciaga a nie ze czytasz z tej kartki. ja raz poszlam tez z kartka i jakos ksiadz widzial kartke a nic nie mowil bo mowilam z pamieci sprawdzajac na kartce czy wszystko juz czy cos przegapilam. to jest jako pewnego rodzaju pomoc w zapamietaniu a nie "litania" do odczytania.


Pt kwi 01, 2011 14:33
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt wrz 28, 2010 9:16
Posty: 50
Post Re: Spowiedź z kartki
Ściąga to lepiej, ale była by bardziej przydatna gdyby siedzieć z księdzem z pokoju, a tu mamy konfesjonal i kolejkę.


Pt kwi 01, 2011 14:36
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47
Posty: 12979
Post Re: Spowiedź z kartki
Może być i tak że spowiednik źle odczytał intencje, czytania z kartki. W pomocy w postaci spisania grzechu nie widzę problemu. Z drugiej strony wydrukowanie kilku kartek z grzechami i odczytywanie ich faktycznie jest dość dziwaczne. Nie znam jednak sytuacji, a przez internet tym bardziej nikogo nie należy oceniać, w tym i spowiednika. Z Twojego opisu wynika że boisz się źle wyspowiadać. Nie jestem pewny czy to co robisz jest sposobem na pewność. Jak rozumiem nie masz na tyle śmiałości aby powiedzieć księdzu jak trudną jest spowiedź dla Ciebie, ale warto spróbować to zaznaczyć i wyjaśnić że intencje masz dobre. I do znudzenia będę powtarzał - spowiadasz się Bogu, a On doskonale wie wszystko i jeśli nawet się pomylisz zapomnisz, źle coś ujmiesz, ale zrobisz to szczerze, z myślą o jak najlepszej spowiedzi i z żalem za grzechy, przynajmniej jako świadomość że coś jest złe i tego się chcesz wystrzegać, to Bóg krzywdy Ci nie zrobi. Przede wszystkim wymieniasz te najgorsze i nigdy nie da się wszystkiego idealnie wymienić, nic nie zapomnieć, niekiedy nawet nie wiemy że mogliśmy czymś komuś zrobić krzywdę. Naprawdę wierzysz że Bóg jest złośliwym urzędnikiem który karze nawet za to o czym wiedzieć nie możesz? Nie zastanawiaj się wiecznie czy nie czujesz radości po spowiedzi, więc może była nie udana, albo o czymś nie powiedziałeś to już przed Bogiem jesteś nikim. Rob wszystko jak najlepiej, a Bogu zostaw osąd.

_________________
Pozdrawiam
WIST


Pt kwi 01, 2011 14:43
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr sie 19, 2009 9:44
Posty: 281
Post Re: Spowiedź z kartki
atom napisał(a):
Ściąga to lepiej, ale była by bardziej przydatna gdyby siedzieć z księdzem z pokoju, a tu mamy konfesjonal i kolejkę.


w tygodniu nie ma kolejek a z Ksiedzem zawsze na spowiedz mozna sie "umowic" na jakis dzien gdzie spokojnie bedziesz mogl sie wyspowiadac.
jest tez mozliwosc rozmowy zakonczonej spowiedzia czy samym juz rozgrzeszeniem bo slyszalam o takiej formie. wtedy to sie umawiasz z Ksiedzem i nie koniecznie musi sie takowa "rozmowo-spowiedz" odbyc w konfesjonale. masz kilka opcji trzeba tylko wybrac odpowiednia z nich i odpowiedniego Ksiedza ktory znajdzie czas.

ja nie widze problemu tylko trzeba chciec :)


Pt kwi 01, 2011 15:04
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sie 11, 2009 12:34
Posty: 837
Lokalizacja: mazowsze
Post Re: Spowiedź z kartki
Mysle , ze zacznij traktowac spowiedż jako spotkanie z Ojcem miłosiernym a nie spotkanie z sedzią lub policjantem , który jest wielkim służbistą . Poczytaj o przeżywaniu sakramentu pokuty i pojednania np. "Spowiedź" Adriane von Speir i szereg konferencji i ksiązek na ten temat . Konfesjonał to miejsce uzdrowienia i oczyszczenia a nie trybunał sprawiedliwości prawno-sankcyjnej . Do konfesjonału przychodzi się po zdroje łaski, siły, miłości dla duszy .Katolicy nie są niewolnikami prawa lecz dziecmi Bożymi z łaski Bożej . Tu nie chodzi o emocje, ale o przeżywanie misterium życia Chrystusa w tym sakramencie .

_________________
1 KOR 13


Pt kwi 01, 2011 16:41
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr lis 03, 2010 4:53
Posty: 66
Post Re: Spowiedź z kartki
Metanoia ma rację. Ja często sobie wyobrażam śmiejącego się Jezusa w osobie księdza. On cieszy się że w ogóle przyszedłem i że chce mu oddać co, my ludzie jedynie potrafimy dawać z siebie - grzech. Smieje się że to podobnie jak z robieniem kupy- tylko to jesteśmy w stanie dawać z siebie (analogia kupy do grzechu).
To tak jak św. Hieronim sentymentalnie chodził i się głowił co jeszcze może dać Bogu bo tak Go kocha-a Bóg mu na to: oddaj mi swoje grzechy.Proste.
Odwagi, Bóg jest dobry,kocha. Masz niepełny obraz Boga. Ja też ostatnio po spowiedzi (a miałem te same problemy co Ty ze spowiedzią kiedyś) przypomniałem sobie grzechy, których zapomniałem wyznać,ale olałem sprawę (tzn. oddałem to Bogu ufając że mi to odpuścił bo celowo tego nie taiłem) bo już było po spowiedzi. I odczułem błogi spokój. Bo relacja do Boga to nie tylko emocje,ale wiara i rozum przede wszystkim. Ostatnio czuje że Bóg zabiera się za mój rozum.Nie podobało mi się to,ale trzeba kochać Boga w Duchu i Prawdzie.Więc i Bóg odbiera emocje i chce uczyć rozumu. Odwagi. Uwierz w miłość Boga, który kocha Ciebie tak samo, jak i pedofila, mordercę i męską prostytutkę na drugim krańcu świata -czyli za darmo niezależnie od tego co ty czynisz. Jak pojmiesz tę drobną prawdę, to znaczy że Bóg Ci ją odkrył i jesteś na dobrej drodze odbioru Boga w pełnym obrazie. Zresztą módl się o to, by Bóg przychodził do Ciebie w jak najpełniejszym obrazie- takim jaki jest.
Polecam Taize - wyjedź sobie na Sylwestra jednego- albo i niejednego.Piękna sprawa.


Pt kwi 01, 2011 21:42
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07
Posty: 8229
Post Re: Spowiedź z kartki
WIST napisał(a):
I do znudzenia będę powtarzał - spowiadasz się Bogu,
a On doskonale wie wszystko i jeśli nawet się pomylisz zapomnisz, źle coś ujmiesz,
ale zrobisz to szczerze, z myślą o jak najlepszej spowiedzi i z żalem za grzechy,
przynajmniej jako świadomość że coś jest złe i tego się chcesz wystrzegać, to Bóg krzywdy Ci nie zrobi.
Przede wszystkim wymieniasz te najgorsze i nigdy nie da się wszystkiego idealnie wymienić, nic nie zapomnieć,
niekiedy nawet nie wiemy że mogliśmy czymś komuś zrobić krzywdę.
Naprawdę wierzysz że Bóg jest złośliwym urzędnikiem który karze nawet za to o czym wiedzieć nie możesz?
Metanoia/Freedom napisał(a):
Mysle , ze zacznij traktowac spowiedż jako spotkanie z Ojcem miłosiernym
a nie spotkanie z sedzią lub policjantem , który jest wielkim służbistą .
Poczytaj o przeżywaniu sakramentu pokuty i pojednania
np. "Spowiedź" Adriane von Speir i szereg konferencji i ksiązek na ten temat .
Konfesjonał to miejsce uzdrowienia i oczyszczenia a nie trybunał sprawiedliwości prawno-sankcyjnej .
Niewłaściwe wyspowiadanie się może być przyczyną wiecznego potępienia:
viewtopic.php?f=27&t=11288&p=592035#p592035 - Objawiona wizja piekła - co o tym myślicie?

_________________
The first to plead is adjudged to be upright,
until the next comes and cross-examines him.

(Proverbs 18:17)

Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna.
(Weatherby Swann)

Ciemny lut to skupi.
(Bardzo Wielki Elektronik)


So kwi 02, 2011 12:51
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47
Posty: 12979
Post Re: Spowiedź z kartki
A czy to o czym pisałem przeczy potrzebie jak najlepszej spowiedzi? Mówiłem głównie o rzeczach często od nas niezależnych, za to chyba piekło nie grozi?

Nie nawołujemy do luźnego podejścia do sakramentu, albo traktowania Boga jako kumpla, bez należytego szacunku i bojaźni. Nawołujemy do tego aby wobec Tatusia Niebieskiego nie być ani niewolnikiem, ani bluźniercą, ale po prostu synem marnotrawnym.

_________________
Pozdrawiam
WIST


So kwi 02, 2011 15:45
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt mar 17, 2009 18:36
Posty: 2041
Post Re: Spowiedź z kartki
Atom, może jesteś bardzo skrupulatny i drobiazgowy. Jestem pewna że jeśli popełniłeś powazniejszy, cięzki grzech dobrze o nim pamiętasz. Podobnie jeśli masz jakiś stały zły nawyk, wracasz do jakiegoś grzechu- też trudno o tym zapomnieć. A jeżeli pominiesz coś drobniejszego, przez zapomnienie nie wyznasz wszystkich lżejszych grzechów, spowiedź i tak jest ważna. Przecież mówisz "za wszystkie żałuję". Stajesz przed Bogiem i chciałbyś być do Niego podobny, we wszystkich sprawach, małych i dużych, jeśli wzbudzasz sobie szczery żał że tak nie jest i pragnienie dązenia do świętości, i nawet jeśli już zapomniałeś jednego drobnego kłamstwa i złośliwej uwagi do kogoś, Twoja spowiedź oczyściła Twoją duszę też z tego czego zapomniałeś wymienić:)

_________________
Ania


Pn kwi 04, 2011 8:54
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lut 09, 2007 23:54
Posty: 1036
Post Re: Spowiedź z kartki
przypomina się zapiska siostry Faustyny..wyspowiadał się nie z tego,z czego zrobiła rachunek..ale z tego co była wstanie zapamiętać,ponieważ jej myśli w czasie spowiedzi stały się puste--usłyszała słowa Jezusa,ze dane jej było powiedzieć tylko to co istotne ;).
Skrupulatność jest przeszkoda,a nie dobrą religijnością..źle pojmowanym darem wolności..źle pojmowanym Bogiem..jeśli mówimy to co pamiętamy,i nie przemilczamy świadomie..spowiedź jest ważna---mam własne przeżycie..moment w którym sama zostałam popchnięta w swoją przeszłość..gdy myśli i pamięć wypominały każdą niemalże błahostkę,gdy szarpało mną wewnętrznie prawie dwie doby,a do spowiedzi szłam rzeczywiście jak po wybawienie,bo zmęczenie psychiczno-fizyczne dawało mi się w kość...powiedziałam grzechy z przeszłości,te zapomniane,które nigdy nie były wyjawione..nie wyspowiadałam tego z czym sie przez ten czas zmierzałam,ponieważ to chyba nawet nie podlegało pod grzech---ale mam wrażenie,jakby to wewnętrzne poruszenie,było dopełnieniem wypowiedzianej spowiedzi...bo po spowiedzi rzeczywiście miałam uczucie ,przebaczenia,miłości i obecności Bożej koło mnie..tak jakby Pan,ta spowiedzią i tym "poszarpaniem wewnętrznym" zamknął za mną cała moją przeszłość,i ani ON już do niej nie wróci,ani ja nie mam tej potrzeby
Myśle,że kto się da prowadzić..tego sam Duch święty właściwie poprowadzi we wszystkim..tylko należy,dać MU szanse ;)


Pn kwi 04, 2011 10:02
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 13 ] 

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL