TO- czyli co?

Sedecy mają inne niż katolickie rozumienie papiestwa, uważają się za kompetentnych czy uprawnionych do sądzenia papieża- czy on jest czy nie jest papieżem. Wg. JE Lefebvre: ,,Zostawmy to teologom XXI wieku!"
,,Nigdy nie powiedziałem, że papież przestał być papieżem, nasępcą Piotra."

czyli teologją kard. Bellarmine'a, Suareza, Kajetana i wielu Doktorów Kościoła ... co w tem złego

A to ciekawe, więc modlią się za Apostatę i Temu który "służy demonom" włączając ekumenizm do Kościoła?. Sami sobie przeczycie.

a gdyby nawet Papież był odstępcą, to czy nie nalezałoby się za niego modlić

ciekawa teologja baaardzo

najpierw Agniulka twierdzi, że pośrednictwo znajdującej się w niebie błogosławionej nie może sprawić cudu (który rzekomo władny jest uczynić Duch Święty) a teraz Ty wtrącasz swoje 3 grosze ...

Pogląd, iż człowiek zasiadający na Stolicy Piotrowej traci swój urząd z powodu herezji jest jak ja myślę słuszny... ale zwykły katolik nie może wydawać takiego wyroku- może odmówić posłuszeństwa, ale nie osądzać Papieża. Może to zrobić przyszły Papież lub sobór.

Na zdrowy rozum- Papieżem może być tylko katolik! A jan Paweł II nie odrzucił (przynajmniej wprost) żadnego dogmatu- to jak mamy go nieuznawać?

Żeby nie było, że kręcę: abp. powiedział o nim: ,,zły następca Piotra, to z pewnością".

Był artykuł w ZW ,,Czy sedewakantyzm jest katolicki?"
-----------------------------

Proszę mi pokazać jedną publikację FSSPX w której Jan Paweł II jest nazwany sługą demonów.

-----------------------------

Serdeczne podziękowania dla Moderacji.

Błażeju,założyłeś temat, w którym chcesz pokazać, co FSSPX wnosi do Kościoła katolickiego.

Mam dwie uwagi .
Po pierwsze- FSSPX pozostają w schizmie z KK. Ekskomunika nałożona na bractwo oraz osoby świadome jego schizmatyckiego charakteru i podzielające jego poglądy, jest faktem. Dlatego też na pytanie postawione w temacie odpowiadam: FSSPX wnosi do Kościoła rozłam. Pytanie tylko- czy prowadząc działalność ewangelizacyjną, zwłaszcza na terenach misyjnych, FSSPX uczciwie informuje potencjalnych wiernych, że są grupą schizmatycką?

Po drugie- na załączonych zdjęciach nie widzę niczego nadzwyczajnego- kapłani rzymskokatoliccy także odprawiają msze, prowadzą procesje, organizują pielgrzymki i pomoc biednym ( niezależnie od wyznania - co podkreślam, ponieważ jednym z zarzutów stawianym posoborowemu Kościołowi przez Lefebrystów jest ekumenizm.. a jak napisałeś sam w poście znajdującym się w zamkniętym temacie ( viewtopic.php?t=3071&postdays=0&postorder=asc&start=45 ) bractwo pomaga także ludziom nie będącym jego parafianami) , a na Placu św. Piotra może znaleźć się każdy ... nie sądzę, żeby było to miejsce zastrzeżone dla wiernych KK.

Zgadzam się natomiast z tym co pisze Crusader, że wyrażenie "Semper Infideles" jest ironiczne i ma na celu ukazanie "niewierności" Kościoła posoborowego. Przynajmniej w tym miejscu.... ponieważ na tej samej stronie ( http://www.fsspx.org/fran/rome/cadrome/cadreRome.htm ) , znajduje się wypowiedź abp. Lefebvra, która przeczy Twoim słowom:





Tłumaczenie:

I kiedy ktoś nam mówi : Jesteście przeciwko papieżowi, to błąd, jesteśmy przeciwko tezom soborowym , przeciwko duchowi soborowemu, i tak długo, jak papież będzie nam głosił tezy soborowe, mówimy mu : " Nie słuchamy "

A czyż można uznawać papieża nie uznając jego nauczania ex-cathedra ...?

I znowu jak bumerang wraca stary temat. Sekta schizmatycka czy nie?



Raczysz mi wynotować te orzeczenia wydane przez Jana Pawła II, które mają walor nieomylności, czyli spełniły warunek wypowiedzenia ich ex cathedra?

Bo ja znam takie nauczanie Jego Świętobliwości, zgodnie z którym, lefebryści są w najgorszym wypadku, podobnie jak i inni odszczepieńcy (o takim samym statusie jak oni), związani jakąś komunią z „Kościołem” niemniej jednak niepełną, bo Duch św. działa w nich tylko „jakoś” (patrz: Konstytucja Lumen Gentium), choć przez chrzest są włączeni w Chrystusa (patrz: kan 204 KPK) , a że mają sukcesję apostolska i ważną Eucharystię są więc de facto niczym innym jak Kościołem partykularnym (patrz: Domunus Jesus), w którym działa i jest obecny Kościół Chrystusowy. Dostrzec u nich można także z radością działanie Ducha Bożego (patrz: Homilia Papieża podczas Nieszporów z okazji obchodów 40. rocznicy ogłoszenia soborowego Dekretu o ekumenizmie ´Unitatis redintegratio') . Należy mieć przeto nadzieję na ich zbawienie, gdyż „Duch Chrystusa nie wzbrania się przecież posługiwać nimi jako środkami zbawienia” (patrz: Domunus Jesus).

Patrząc zatem przez pryzmat nauczania Jana Pawła II na to czym jest Kościół, jaki jest skutek formalnego nieprzynależenia do "takiego" Kościoła, to cała ta ekskomunika jest zwyczajnie nic nie warta.
Eksponując odłączenie się lefebrystów od Kościoła, sam drogi Baranku przeczysz nauczaniu Jana Pawła II i - paradoksalnie - zbliżasz się właśnie do lefebrystów.
Skąd wiesz co lefebryści mają w sercu, aby ich osadzać?
Trzeba nadążać za Duchem Czasu!!

proszę o przykład wypowiedzi Jana Pawła II ex cathedra, której byśmy nie uznawali

o ile wiem jest jedna taka jego wypowiedź- zakaz kapłaństwa kobiet.
Przyjeliśmy to z radością.

a jeśli Ty nie lubisz kremówek- papież je chwali- to nie jesteś katolikiem??????

PS teraz nie jest dobry czas na rozmowy o papieżu

tyle że jak kapłani posoborowi odprawiają Msze, prowadzą procesje etc. to jakoś nie słychać krzyku: sekta! schizma!! herezja! rozłam!!

Czy Ty informujesz człowieka, którego usiłujesz ewangelizować: Jestem satanistą?

nic dodać, nic ująć

nasza obecność w Rzymie o niczym nie świadczy... to każda sekta (tak nas tu się nazywa) może sobie ustawić parotysięczne procesje i wejść do czterech rzymskich bazylik- dzień po dniu, a jej duchowni mogą tam nauczać, modlić się po swojemu. Watykan każdej sekcie daje swojego przedstawiciela- w randze prałata, by sekciarzom towarzyszył...? Zwierzchnicy sekty są zapraszani do kardynałów prefektów na obiadki, ot tak w celu promocji sekciarstwa... o którym Watykanie mówimy?

poza tym na tle poczynań duchowieństwa w paru ładnych rejonach świata praca FSSPX jest czymś nadzwyczajnym- w niektóre górskie rejony (tu nie pamiętam- jeden z krajów byłej Jugosławi) do cierają tylko nasi księrza- chszczą, odprawiają Msze- pewnie w celu robienia rozłamu. Tylko jeśli katolicka wiara, katolicki obrządek etc. powodują rozłam, to co mamy robić? Nabożeństwa luterańskie odprawiać? To będziemy nie wrogami, tylko drogimi braćmi w wierze?

A, jeszcze to.

Czy nie widzisz różnicy pomiędzy nie słuchaniem konkretnych poleceń, a nie uzanwaniem za Papieża?

Cz ydziecko, kiedy mówi: nie- deklaruje, iż nie uznaje mamy za mamę? a taty za tatę? Czy możę deklaruje, że nie wykona polecenia, bo było by dlań wysoce szkodliwe? Czy miliony katolików, używającyh pewnych obrzydliwych środków nie są katolikami- bo nie słuchają Ojca Św.?

http://www.sspxasia.com/Images/Newslett ... d_Lazo.jpg
JE Lazo z JE Fellayem. Ksiądz Biskup jednoznacznie poparł FSSPX, zamieszkał w przeoracie w Manilii. Nikt go nie ,,ekskomunikował"

http://www.sspxasia.com/Images/Newslett ... ations.jpg

Jego Ekscelencja w Econ.