Spowiedź a homoseksualizm
Autor |
Wiadomość |
davidoo
Dołączył(a): N kwi 17, 2011 20:38 Posty: 11
|
 Spowiedź a homoseksualizm
Jestem tu nowy, może podobny temat był, jeśli tak to pewnie mnie odeślecie, a jeżeli nie to proszę o pomoc. Nie wiem czy do dobrego działu dałem temat, pewnie mi wybaczycie. Wiem, że jestem homoseksualistą i tak naprawdę nie jest mi z tym dobrze w takim sensie, że wolałbym, żeby pociągały mnie kobiety. Mam 22 lata, z racji zbliżających się Świąt Wielkanocnych chciałbym udac sie do spowiedzi, ale nie potrafię. Po pierwsze nie potrafię przyznac się księdzu do tego, że uprawiałem sex z mężczyzną, a po drugie chyba wiem, że znowu to zrobię (nie będę się tu wywodził na ten temat dlaczego). tzn jest mi z tym cholernie źle, że nie mogę przystąpić do Komunii Świętej. Nie chce się tłumaczyć że człowiek ma swoje potrzeby itp. Nie wiem co mam zrobic bo nie chce żyć w grzechu, ale też moge powiedzieć, że więcej tego nie zrobię, ale wiem, że to zrobię jeżeli znajdzie się ktoś kto da mi dużo czułości, pokaże, że jestem dla niego ważny i, że mu zależy. Potrzebuje czułości, tylko tyle, że dostaję ją od mężczyzn.... Czy już nigdy nie przystapię do Komunii Świętej 
|
N kwi 17, 2011 20:50 |
|
|
|
 |
Elbrus
Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07 Posty: 8229
|
 Re: Spowiedź a homoseksualizm
davidoo napisał(a): ale też moge powiedzieć, że więcej tego nie zrobię, ale wiem, że to zrobię jeżeli znajdzie się ktoś kto da mi dużo czułości, pokaże, że jestem dla niego Zatem twoje słowa, obietnice i postanowienie poprawy (które jest jednym z warunków spowiedzi), nie mają żadnego znaczenia - są bezwartościowe. davidoo napisał(a): Czy już nigdy nie przystapię do Komunii Świętej Jeśli się nawrócisz, to może kiedyś przystąpisz. Wszystko zależy od ciebie.
_________________ The first to plead is adjudged to be upright, until the next comes and cross-examines him. (Proverbs 18:17)
Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna. (Weatherby Swann)
Ciemny lut to skupi. (Bardzo Wielki Elektronik)
|
N kwi 17, 2011 21:02 |
|
 |
Metanoia/Freedom
Dołączył(a): Wt sie 11, 2009 12:34 Posty: 837 Lokalizacja: mazowsze
|
 Re: Spowiedź a homoseksualizm
Trzeba się leczyć . Na forum jest świadectwo chłopaka , który się wyleczył i poleca strone w języku polskim na temat terapii homoseksualności .
_________________ 1 KOR 13
|
N kwi 17, 2011 21:11 |
|
|
|
 |
Metanoia/Freedom
Dołączył(a): Wt sie 11, 2009 12:34 Posty: 837 Lokalizacja: mazowsze
|
 Re: Spowiedź a homoseksualizm
_________________ 1 KOR 13
|
N kwi 17, 2011 21:14 |
|
 |
davidoo
Dołączył(a): N kwi 17, 2011 20:38 Posty: 11
|
 Re: Spowiedź a homoseksualizm
Metanoia/Freedom napisał(a): Trzeba się leczyć . czyli co? należy to uważać za chorobę, której ot tak można się pozbyć ?
|
N kwi 17, 2011 21:18 |
|
|
|
 |
Elbrus
Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07 Posty: 8229
|
 Re: Spowiedź a homoseksualizm
Metanoia/Freedom napisał(a): Trzeba się leczyć . Na forum jest świadectwo chłopaka , który się wyleczył i poleca strone w języku polskim na temat terapii homoseksualności . Metanoia/Freedom napisał(a): http://www.pomoc2002.pl/ Jego wypowiedzi sugerują, że Stowarzyszenie POMOC 2002 ma znamiona sekty psychomanipulacyjnej. Zalecam wzmożoną ostrożność.
_________________ The first to plead is adjudged to be upright, until the next comes and cross-examines him. (Proverbs 18:17)
Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna. (Weatherby Swann)
Ciemny lut to skupi. (Bardzo Wielki Elektronik)
|
N kwi 17, 2011 21:24 |
|
 |
WIST
Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47 Posty: 12979
|
 Re: Spowiedź a homoseksualizm
davidoo przychodzisz z trudną sytuacją. Nie będę Cie okłamywać że Twoja postawa nie sprzyja niczemu dobremu i tak samo byłoby z każdym innym ciężkim grzechem o którym mówiłbyś że prawdopodobnie go znów popełnisz. Ja w każdym razie widzę pewną różnicę między niewiedzą co będzie, a świadomością że przy nadarzającej okazji zgrzeszy się znów. Co innego podjąć walkę, a co innego przyznawać że żadnej walki nie będzie. Tylko że za bardzo chyba myślisz po ludzku. Czyli wszechpotężny Bóg jest, wierze w niego, ale z moim problem ja sam sobie nie poradzę, co już dziś wiem. A gdzie jest ten łącznik - wierze w Boga i On mnie może wyratować? Wiara, modlitwa i praca nad sobą to standard. Nie oceniam Cie, proponuje tylko popracować właśnie tu. Myślę że nie tylko spowiedzi, ale i dobra, szczera rozmowa z księdzem, lub człowiekiem świeckim który ma tutaj wiedzę i kompetencje byłaby pomocna. Spowiedź może nie być łatwa, ale trzeba wierzyć że nie idziemy tam po to aby nas ktoś beształ, lecz raczej aby powitał jako tych którzy chcą się wyrwać z grzechu. W pewnym sensie zasługuje to raczej na nagrodę, a nie na karę. Warto jednak jak piszę pogadać, poszukać ośrodka, lub pojedynczych osób które pomogą, wysłuchają, dadzą dobrą radę.
_________________ Pozdrawiam
WIST
|
N kwi 17, 2011 21:36 |
|
 |
Metanoia/Freedom
Dołączył(a): Wt sie 11, 2009 12:34 Posty: 837 Lokalizacja: mazowsze
|
 Re: Spowiedź a homoseksualizm
Z tego co się orientuje , to homoseksualność , to choroba do wyleczenia . Ja na pewno jestem przekonany , że książka "Podróż ku pełni męskości " jest w porządku . Pozostałe książki ze strony http://www.pomoc2002.pl/index.php?optio ... &Itemid=58 są autorstwa księży katolickich i sa dostępne w księgarniach katolickich , więc można im zaufać .
_________________ 1 KOR 13
|
N kwi 17, 2011 21:37 |
|
 |
davidoo
Dołączył(a): N kwi 17, 2011 20:38 Posty: 11
|
 Re: Spowiedź a homoseksualizm
wiem, że moja postawa nie sprzyja niczemu dobremu, i dziwię się, że jeszcze nikt mnie nie potępił, bo wiem, że źle robię. Nie wiem czy mogę powiedzieć, że jestem osoba wierzącą, chodzę do kościoła co niedziele, choc ostatnio sam to widzę, że odsunąłem się od Kościoła. Nie umiem sobie z tym poradzić, ale tez nie potrafie o tym z nikim otwarcie porozmawiać, a tym bardziej z księdzem....
|
N kwi 17, 2011 21:45 |
|
 |
Soul33
Moderator
Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17 Posty: 8674
|
 Re: Spowiedź a homoseksualizm
Jeśli chcesz, to poczytaj inne wątki na forum. Dużo było tam wyjaśnione. Poszukaj, myślę, że warto. Na przykład: viewtopic.php?f=9&t=26857
_________________ Don't tell me there's no hope at all Together we stand, divided we fall ~ Pink Floyd, "Hey you"
|
N kwi 17, 2011 21:50 |
|
 |
davidoo
Dołączył(a): N kwi 17, 2011 20:38 Posty: 11
|
 Re: Spowiedź a homoseksualizm
To co ? jeżeli uważam tak jak uważam to ni epowinienem chodzić do kościoła??
|
N kwi 17, 2011 22:12 |
|
 |
Soul33
Moderator
Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17 Posty: 8674
|
 Re: Spowiedź a homoseksualizm
Nie. Dlaczego? Kościół po prostu uznaje to za grzech, a jako, że nie można dostać rozgrzeszenia bez obietnicy poprawy, więc nie można też iść do komunii. To wszystko.
_________________ Don't tell me there's no hope at all Together we stand, divided we fall ~ Pink Floyd, "Hey you"
|
N kwi 17, 2011 22:19 |
|
 |
davidoo
Dołączył(a): N kwi 17, 2011 20:38 Posty: 11
|
 Re: Spowiedź a homoseksualizm
Dzięki, to trochę mnie podniosło na duchu. Kiedyś, zawsze po spowiedzi, przed tym jak zrobiłem to co zrobiłem, i do spowiedzi chodziłem, to zawsze, może to dziwne, ale czułem się naprawdę fajnie, zawsze wszystko się układało potem i polepszał mi się po spowiedzi humor. a teraz jest jak jest i dzieki 
|
N kwi 17, 2011 22:24 |
|
 |
Karwoch
Dołączył(a): Cz lut 12, 2009 17:36 Posty: 229
|
 Re: Spowiedź a homoseksualizm
Cytuj: Jeśli się nawrócisz, to może kiedyś przystąpisz. Wszystko zależy od ciebie. Cytuj: Trzeba się leczyć . Na forum jest świadectwo chłopaka , który się wyleczył i poleca strone w języku polskim na temat terapii homoseksualności . O matko, a próbowałeś kiedyś się nawrócić z heteroseksualizmu? Próbowałeś kiedyś poczuć coś do tej samej płci? Pewnie nawet Ci to na myśl nie przychodzi, to teraz sobie wyobraź że masz to zmienić... Nie kumam was, wydaje się wam że to jest jakaś choroba, którą da się leczyć, zwyczajnie średniowiecznie i bezmyślnie podchodzicie do tego tematu - coś co jest według was wbrew naturze (choć w naturze bardzo dobrze znane i wcale nie rzadkie, nota bene wszystko stworzone przez Boga), inne od tego co sami macie, uznajecie za złe, choć absolutnie nikomu krzywda się nie dzieje. Piętnujecie ludzi, choć nic nikomu złego nie robią, a jeśli sami posługiwalibyście się miłością tak jak było wam przykazane, nie sądzilibyście nikogo odmiennej orientacji seksualnej. Tylko trzeba wpierw zrozumieć słowo miłość do bliźniego, bo jej zaprzeczenie - brak akceptacji dla odmienności doprowadziły do dzisiejszego stanu nienawiści do homoseksualistów, w czym też KK miał swój udział, po raz kolejny udowadniając iż ma niewiele wspólnego z Jezusowym przesłaniem miłości... davidoo, ewidentnie potrzebujesz kwestii duchowej w swoim życiu i bardzo dobrze. Ale jest znacznie więcej na to sposobów niż jedno wyznanie, jedna droga. Jeśli coś/ktoś nie akceptuje Twojej albo czyjejś odmienności (która to nie szkodzi nikomu drugiemu), nie może wywodzić się z prawdziwej miłości. Dobro jest dobrem i nie może powodować zła. Zastanów się, czy faktycznie komukolwiek wyrządzasz krzywdę swoimi czynami, jeśli tak, to zmień coś w życiu, jeśli nie, to nie masz jednego powodu do zmartwień, po prostu.
|
Pn kwi 18, 2011 8:50 |
|
 |
Soul33
Moderator
Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17 Posty: 8674
|
 Re: Spowiedź a homoseksualizm
Jest wiele osób, które się rozwiodły i założyły nowe rodziny, czyli po prostu żyją w związkach niesakramentalnych i też nie mogą chodzić do komunii. Przeważnie nie robi się z tego jakiejś wielkiej afery, choć nierzadko narzekają na brak możliwości pełnego uczestnictwa we mszy.
_________________ Don't tell me there's no hope at all Together we stand, divided we fall ~ Pink Floyd, "Hey you"
|
Pn kwi 18, 2011 11:51 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|