Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Śr sie 13, 2025 21:02



Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 9 ] 
 Grzech w myśli i tekście 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 13, 2011 23:46
Posty: 6
Post Grzech w myśli i tekście
Witam.

Mam 2 krótkie pytania na ten temat:

a.) - Czy myśląc o życiu codziennym zmyślonej pary homoseksualnej, która nie uprawia seksu, lecz okazuje miłość zazwyczaj w sposób np. pocałunków.(Celem takiego myślenia nie jest pobudzanie narządów płciowych) Popełnia się grzech ciężki ?

b.) - To samo co w pierwszym pytaniu , lecz w tym przypadku jest to czytanie tekstów, a nie myślenie.

Nie pytam się, żeby móc unikać spowiedzi. Chcę jednak na bieżąco "kalibrować" moje sumienie opiniami innych ludzi.


Wt kwi 19, 2011 19:50
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt kwi 29, 2011 0:10
Posty: 3
Post Re: Grzech w myśli i tekście
viewtopic.php?f=31&t=28282

Myśle że tak. Jest to materia ważna ze względu na homoseksualizm. Nie chodzi tyle o to co konkretnie masz w tych myślach, ale to że nie próbujesz walczyć ze swoim homoseksualizmem, co więcej starasz się go pielęgnować.


N maja 01, 2011 1:58
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07
Posty: 8229
Post Re: Grzech w myśli i tekście
fokodamo napisał(a):
Myśle że tak.
A ja myślę, że nie, bo nie ma ku temu podstaw, żeby twierdzić, że jest.
fokodamo napisał(a):
Nie chodzi tyle o to co konkretnie masz w tych myślach,
ale to że nie próbujesz walczyć ze swoim homoseksualizmem, co więcej starasz się go pielęgnować.
Brak walki z homoseksualizmem nie jest grzechem.

_________________
The first to plead is adjudged to be upright,
until the next comes and cross-examines him.

(Proverbs 18:17)

Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna.
(Weatherby Swann)

Ciemny lut to skupi.
(Bardzo Wielki Elektronik)


N maja 01, 2011 9:37
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz maja 03, 2007 9:16
Posty: 3755
Post Re: Grzech w myśli i tekście
Samo myślenie o ludziach grzeszących nie jest w sobie grzechem. Chyba, że nieprawidłowe są: cel, intencja lub skutki. Jeśli np. byłbyś homoseksualistą (lub miałbyś takie skłonności) i fantazjowałbyś/marzył w ten sposób, to coś tu jest naprawdę nie tak, nawet jeśli nie byłoby celem rozbudzenie się, podniecenie. Uważaj też na to, żeby nie popierać tego (tzn. związków homoseksualnych - nawet jeśli nie ma tam seksu).

Bóg z Tobą!

_________________
Piotr Milewski


N maja 01, 2011 12:37
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07
Posty: 8229
Post Re: Grzech w myśli i tekście
jumik napisał(a):
Uważaj też na to, żeby nie popierać tego (tzn. związków homoseksualnych - nawet jeśli nie ma tam seksu).
Dlaczego "białe związki" osób tej samej płci są złe?

_________________
The first to plead is adjudged to be upright,
until the next comes and cross-examines him.

(Proverbs 18:17)

Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna.
(Weatherby Swann)

Ciemny lut to skupi.
(Bardzo Wielki Elektronik)


N maja 01, 2011 15:42
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz maja 03, 2007 9:16
Posty: 3755
Post Re: Grzech w myśli i tekście
Jest zły, tak (i dlatego) jak jest zły heteroseksualny biały związek rozwodników. A dlaczego jest zły? Zgorszenie oraz utwierdzanie w obecnym (nieodpowiednim, nieuporządkowanym) stanie. Choć skłonności homoseksualne same w sobie nie są jeszcze grzechem, to są nieuporządkowaniem i tworzenie takich związków jest afirmacją tego stanu (nawet jeśli wyłączony jest z tego seks). Więc: zgorszenie i utwierdzenie w nieprawidłowym stanie. Jak w związkach kobiety i mężczyzny - rozwodników.

Poza tym, biały związek to związek jak rodzeństwa, a tu Poduszek wspomina o całowaniu się.

_________________
Piotr Milewski


N maja 01, 2011 21:48
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07
Posty: 8229
Post Re: Grzech w myśli i tekście
jumik napisał(a):
Zgorszenie oraz utwierdzanie w obecnym (nieodpowiednim, nieuporządkowanym) stanie.
(...) Poza tym, biały związek to związek jak rodzeństwa
Jeśli brat i siostra mieszkają razem,
to czy również wywołują zgorszenie, przez to że ktoś może nie wiedzieć o ich pokrewieństwie
lub co gorsza zarzucić im może kazirodztwo?
W jaki sposób takie relacje są nieuporządkowane?
jumik napisał(a):
a tu Poduszek wspomina o całowaniu się.
Nie całowaniu się tylko pocałunkach.
Celem takiego myślenia nie jest pobudzanie narządów płciowych.

_________________
The first to plead is adjudged to be upright,
until the next comes and cross-examines him.

(Proverbs 18:17)

Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna.
(Weatherby Swann)

Ciemny lut to skupi.
(Bardzo Wielki Elektronik)


N maja 01, 2011 22:02
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz maja 03, 2007 9:16
Posty: 3755
Post Re: Grzech w myśli i tekście
Elbrus napisał(a):
jumik napisał(a):
Zgorszenie oraz utwierdzanie w obecnym (nieodpowiednim, nieuporządkowanym) stanie.
(...) Poza tym, biały związek to związek jak rodzeństwa
Jeśli brat i siostra mieszkają razem,
to czy również wywołują zgorszenie, przez to że ktoś może nie wiedzieć o ich pokrewieństwie
lub co gorsza zarzucić im może kazirodztwo?


Nie mówię o domysłach - mówię o sytuacji, w której nie ukrywają przed innymi, że są w związku lub jest to jednoznacznie widoczne (zachowania charakterystyczne dla związku - np. całowanie się).

Elbrus napisał(a):
W jaki sposób takie relacje są nieuporządkowane?


Homoseksualizm, skłonności homoseksualne są nieuporządkowaniem w sensie w jakim wyrażone jest to w KKK 2358.

Elbrus napisał(a):
jumik napisał(a):
a tu Poduszek wspomina o całowaniu się.
Nie całowaniu się tylko pocałunkach.
Celem takiego myślenia nie jest pobudzanie narządów płciowych.


Cytujesz fragment o o celu myślenia Poduszka, a nie wyjaśniający sposób ich całowania/pocałunków.

_________________
Piotr Milewski


Pn maja 02, 2011 9:56
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): Śr maja 04, 2011 5:01
Posty: 1
Post Re: Grzech w myśli i tekście
Tak, jesteśmy grzeszni...można cierpieć z tego powodu - nie ma gorszej rzeczy jak wyrzuty sumienia...To dziwne, że niewierzący nie potrzebują się spowiadać. Będziecie mieli takich księży jak sami jesteście. Potocznie się mówi, że ani kościół nie naprawi, ani karczma nie zepsuje. Kościół trzeba mieć w sercu. Serce ma siętylko jedno. Miliard ludzi wyznaje Chrystusa za Boga. Chrześcijaństwo nie musi oznaczać cierpiętnictwo. Wyznawanie wiary powinno być chlubą. Ale można też wstydzić sięswojej wiary...co inni powiedzą - świętość to jest choroba jego koszula to święta szmata itp., itd.


Śr maja 04, 2011 11:56
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.   [ Posty: 9 ] 

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL