Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest So sie 23, 2025 16:27



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 68 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5
 Jakby wyglądał świat bez religii? 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Śr mar 09, 2011 12:28
Posty: 382
Post Re: Jakby wyglądał świat bez religii?
Acro napisał(a):
iedyś policzyłem z ciekawości jak ta sprawa wygląda w skali Europy (z lenistwa wybrałem nasz kontynent - łatwo dostepne dane). Siła związku pomiędzy stopniem laicyzacji społeczeństwa a przyrostem naturalnym jest żadna. Podaj dane, na podstawie których doszedłeś do swojego wniosku.


Lenistwo nie popłaca ;-). W skali Europy tak. Ale zwróć uwagę, że Europa, czyli najbardziej zlaicyzowany kontynent, ma najniższy przyrost naturalny. Z krajów wysoko rozwiniętych, tylko USA ma wysoki współczynnik dzietności. W zasadzie jedynym krajem z dużym (największym na świecie) odsetkiem ateistów (co wynika jednak z powodów panującej ideologii), który ma duży przyrost naturalny jest Wietnam.

http://en.wikipedia.org/wiki/Total_fertility_rate


Pt kwi 22, 2011 18:09
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn cze 28, 2010 23:24
Posty: 624
Lokalizacja: Pustynia
Post Re: Jakby wyglądał świat bez religii?
W odpowiedzi do pytania ropoczynającego wątek - zamiast wielbić Byty metafizyczne, szukać w nich pociechy, sensu życia, wytłumaczenia, usprawiedliwiać przez nie czyny, wpływać na zachowania innych ludzie znaleźliby coś reistycznego w to miejsce lub odwołali się do idei. Opieranie się jednak na ideach lub rzeczach daje czasem złudzenie panowania nad nimi, ich ograniczoność po pewnym czasie może budzić zawód i roszczarowanie z ich istnienia, z formy jaką przybierają. Religie dają obietnice których nie można zweryfikować w świecie realnym, więc nie można się nimi roszczarować wierząc w nie całkowicie.

Ludzie zawsze będą poszukiwać czegoś, czym nie można się roszczarować, idei która obiecuje więcej niż mają w tej chwili. Świat bez jednego chociaż wynawcy jakiejś religii jest trudny do wyobrażenia.

_________________
Obrazek
Być wolnym to móc nie kłamać.


Wt maja 10, 2011 14:09
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): Cz maja 12, 2011 6:34
Posty: 1
Post Re: Jakby wyglądał świat bez religii?
myślę że świat bez religii byłby niewątpliwie lepszym światem.

już historia pokazuje ile złego wyrządziła religia:

- palenie na stosie niewinnych kobiet jako czarownic (czy kościół po tylu wiekach przyznał się do winy?)
- wyprawy krzyżowe
- nawracanie na siłę Indian
- wojny itd.

a i tak jeśli człowiek ma przeziębienie to nie idzie do księdza by ten go leczył lecz do lekarza, a jak chce z kimś porozmawiać to idzie np do psychologa. więc na co człowiekowi religia która dała już ludziom tyle złego i podzieliła świat. przecież terroryzm w dużej mierze to też święta wojna muzułmanów z chrześcijaństwem.

gdyby nie zabobony ze średniowiecza to ludzie byliby obecnie na pewno bardziej rozwinięci technicznie i możliwe że szybciej dosięgli by gwiazd, lub byłoby więcej leków na niektóre choroby ale lepiej było ludzi podważających religie wysyłać na śmierć jak np Kazimierza Łyszczyńskiego.

tak więc według mnie religia tylko hamuje rozwój człowieka. to kościół dosyć niedawno zezwolił na stosowanie prezerwatyw (śmiechu warte ile czasu musiało upłynąć) ale i tak nie zgadzają się na in-vitro czy klonowanie, czyli religia jest po prostu kulą u nogi dodatkowo dzieli świat to przez nią wybuchały już wojny.

nie podoba mi się również propagowanie chrześcijaństwa na siłę. bo jak inaczej można nazwać fakt że gdy dziecko jest małe, nawet nie mówi, nie ma własnej woli to już rodzice je chrzczą, później każą chodzić na religie i co tydzień do kościoła. sprawa powinna wyglądać inaczej. gdy dziecko osiąga dojrzałość samo powinno podjąć decyzję a nie być zmuszanym przez rodziców/otoczenie.

Gdy będzie znów się miało np. normalną rodzinę nie zmuszającą dzieci na siłę do religii to znów ani ślubu bo się nie ma bierzmowania czy inne problemy. i później przez to chodzą tak zwani "wierzący ale nie praktykujący" bo albo byli zmuszani do wiary, albo robili to na siłę by móc wziąć ślub itd. i czy tacy "wierzący" potrzebni są kościołowi ? nie wydaje mi się...

zresztą wszystkie dowody na istnieje np. Jezusa to nic innego jak fałszerstwa. wystarczy zapoznać się z badaniami Całunu Turyńskiego a już był badany co najmniej 2-3 razy by dowiedzieć się że powstał on w zupełnie innym przedziale czasu.

czy tak samo jak potop, nie wiem jak można wierzyć że na statku przy budowie którego pracowało kilka osób a do budowy używano takich materiałów jak np. smoła zmieściły się wszystkie gatunki jak np. słoń, żyrafa, nosorożec itd. nawet obecnie nie ma tak wielkiego statku by pomieścić wszystkie zwierzęta a co dopiero zwierzęta + jedzenie i to wszystko na bazie drewna + smoły :brawo: przecież same zwierzęta ważyłyby ze setki ton.

a o tym że krzyże rzymian do ukrzyżowań były ogromne nie wspomnę. i wystarczy obejrzeć dokument na discovery że nawet z jednym mniejszym elementem krzyża (zwykła belką), młody wysportowany człowiek nie był w stanie przejść nawet 1/10 dystansu w prostej linii a co dopiero uliczkami miasta z różnym ukształtowaniem terenu będąc dodatkowo wyczerpany więzieniem czy batami od rzymian.

to wszystko to po prostu bajki.


Pt maja 13, 2011 6:30
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn cze 28, 2010 23:24
Posty: 624
Lokalizacja: Pustynia
Post 
Cytuj:
nie podoba mi się również propagowanie chrześcijaństwa na siłę. bo jak inaczej można nazwać fakt że gdy dziecko jest małe, nawet nie mówi, nie ma własnej woli to już rodzice je chrzczą, później każą chodzić na religie i co tydzień do kościoła. sprawa powinna wyglądać inaczej. gdy dziecko osiąga dojrzałość samo powinno podjąć decyzję a nie być zmuszanym przez rodziców/otoczenie.

Skoro dzieci zasługują na prawdę, to powinno się je uczyć od małego, że ludzie umierają, że dobro nie zawsze zwycięża i opłaca się być czasem złym, że dzieci nie biorą się z miłości a ze stosunku (opisać ze szczegółami), skoro zasługują na absolutną prawdę.


Cytuj:
gdyby nie zabobony ze średniowiecza to ludzie byliby obecnie na pewno bardziej rozwinięci technicznie i możliwe że szybciej dosięgli by gwiazd, lub byłoby więcej leków na niektóre choroby ale lepiej było ludzi podważających religie wysyłać na śmierć jak np Kazimierza Łyszczyńskiego.

Gdyby nie chrześcijaństwo nie byłoby średniowiecza, tylko długie wieki ciemne. Tak się składa, że to mnisi przepisując księgi pozwalali zachować wiedzę dla dalszych pokoleń. Tak naprawdę za postępem i wynalazkami idą pieniądze, więc nawet jeśli jakiemuś uczonemu zakazano głosić naukę, to i tak nie doprowadziłaby ona do postępu, skoro nie miał za sobą bogatego mecenasa. Projekty żyrokopterów czy czołgu da Vinciego nie powstałyby i tak, bo budowanie ich z drewna i tak nie byłoby opłacalne dla jego dobroczyńców.
Za dużo Star Treka się waćpan naoglądał.

Cytuj:
a o tym że krzyże rzymian do ukrzyżowań były ogromne nie wspomnę. i wystarczy obejrzeć dokument na discovery że nawet z jednym mniejszym elementem krzyża (zwykła belką), młody wysportowany człowiek nie był w stanie przejść nawet 1/10 dystansu w prostej linii a co dopiero uliczkami miasta z różnym ukształtowaniem terenu będąc dodatkowo wyczerpany więzieniem czy batami od rzymian.

Odpowiedź: Szymon z Cyreny. Dokument z Discovery ma być twardym dowodem? ;)

Cytuj:
zresztą wszystkie dowody na istnieje np. Jezusa to nic innego jak fałszerstwa. wystarczy zapoznać się z badaniami Całunu Turyńskiego a już był badany co najmniej 2-3 razy by dowiedzieć się że powstał on w zupełnie innym przedziale czasu.

Przeczy mu obecność izotupu węgla C14, jednak można to wyjaśnić pożarem który wybuchł w kościele, w którym Całun przetrzymywano. Wskazują na autentyczność min. pyłki roślin pochodzące z Palestyny, badanie krwii wskazujace, że zmarły był semitą i nieprawdopodobieństwo zabójstwa w celu fałszerstwa.

Cytuj:
tak więc według mnie religia tylko hamuje rozwój człowieka. to kościół dosyć niedawno zezwolił na stosowanie prezerwatyw (śmiechu warte ile czasu musiało upłynąć) ale i tak nie zgadzają się na in-vitro czy klonowanie, czyli religia jest po prostu kulą u nogi dodatkowo dzieli świat to przez nią wybuchały już wojny.
Zdecydowana większosć bioetyków jest przeciwko klonowaniu człowieka, a grom z nich to ateiści. Klony zwierząt są zdecydowanie słabsze niż nieklonowane organizmy, mają dużo defektów genetycznych więc gdzie tu widzisz postęp?!

7% wszystkich konfliktów miało elementy wojny religijnej, a co z resztą? Rozumiem też, że Dalajlama jako przywódca religijny jest winny problemom z jakimi mierzą się Tybetańczycy? Co powiesz o mediacjach w jakich uczestniczą także przedstawiciele Kościołów w krajack latynoamerykańskich i w Afryce?

Cytuj:
a i tak jeśli człowiek ma przeziębienie to nie idzie do księdza by ten go leczył lecz do lekarza, a jak chce z kimś porozmawiać to idzie np do psychologa. więc na co człowiekowi religia która dała już ludziom tyle złego i podzieliła świat.

Dawkins też dzieli niewierzących na ateistów i agnostyków, obrażajac tych drugich. A która ideologia nie dzieli?!
Cytuj:
przecież terroryzm w dużej mierze to też święta wojna muzułmanów z chrześcijaństwem.
I dlatego samoloty uderzyły w bazylikę św. Piotra... a może jednak w WTC i w Pentagon. Terroryści walczą głównie z przeciwnkami politycznymi, religia to koloryt. Takiej spłycenie tematu przez ceibie może doprowadzić do islamofobii i nadania łatki terrorystów muzułmanom.

Cytuj:
już historia pokazuje ile złego wyrządziła religia:
- palenie na stosie niewinnych kobiet jako czarownic (czy kościół po tylu wiekach przyznał się do winy?)

na stosach czarownice w przytłaczającej większosci palili protestanci, chyba że myśląc Kościół piszesz o wszystkich chrześcijanach.

Cytuj:
- wyprawy krzyżowe
- nawracanie na siłę Indian
- wojny itd.

Tutaj Kościół Katolicki przyznał się do winy. Rozumiem jednak, że to nie wystarczy i tak jak moherowa babcia obwinia każdego Rosjanina czy Niemca za II wojnę światową, tak ty i tobie podobni będziecie cały czas pisać o tym samym. A za eksterminację księży, popów, zakonnic, zakonników i zwykłych wiernych za niewyrzeczenie się wiary podczas Rewolucji Francuskiej, istnienia ZSRR czy III Rzeszy kto przeprosi? Ispiratorzy tych działań także myśleli, że świat bez religii byłby lepszy.

Cytuj:
przecież same zwierzęta ważyłyby ze setki ton.

niesłyszałem o dogmacie o potopie.

_________________
Obrazek
Być wolnym to móc nie kłamać.


Pt maja 13, 2011 8:01
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07
Posty: 8229
Post Re: Jakby wyglądał świat bez religii?
Odnośniki do wspomnianych tematów:
viewtopic.php?f=1&t=27544 (Całun turyński - 3 pytania)
viewtopic.php?f=47&t=19230 (Całun Turyński)
viewtopic.php?f=47&t=2112 (Całun Turyński)

viewtopic.php?f=46&t=23056 (Średniowiecze - okres zacofania czy rozkwitu?)

_________________
The first to plead is adjudged to be upright,
until the next comes and cross-examines him.

(Proverbs 18:17)

Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna.
(Weatherby Swann)

Ciemny lut to skupi.
(Bardzo Wielki Elektronik)


Pt maja 13, 2011 16:23
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N paź 04, 2009 17:07
Posty: 4195
Post Re: Jakby wyglądał świat bez religii?
Asparagus napisał(a):
Acro napisał(a):
iedyś policzyłem z ciekawości jak ta sprawa wygląda w skali Europy (z lenistwa wybrałem nasz kontynent - łatwo dostepne dane). Siła związku pomiędzy stopniem laicyzacji społeczeństwa a przyrostem naturalnym jest żadna. Podaj dane, na podstawie których doszedłeś do swojego wniosku.


Lenistwo nie popłaca ;-). W skali Europy tak. Ale zwróć uwagę, że Europa, czyli najbardziej zlaicyzowany kontynent, ma najniższy przyrost naturalny. Z krajów wysoko rozwiniętych, tylko USA ma wysoki współczynnik dzietności. W zasadzie jedynym krajem z dużym (największym na świecie) odsetkiem ateistów (co wynika jednak z powodów panującej ideologii), który ma duży przyrost naturalny jest Wietnam.

http://en.wikipedia.org/wiki/Total_fertility_rate


Generalnie lenistwo to dobra strategia, ale to nie znaczy, że skuteczna w 100% :)

Odpowiadam późno, przegapiłem Twoją odpowiedź.

Dalej nie mam pewności, czy taka zależność wyjdzie. Jeżeli masz zestawienie % ateistów po krajach świata, podeślij mi, ja na to nałożę dzietność i policzę statystykę.

Właśnie - kolejna sprawa. Rozmawialiśmy o przyroście naturalnym, a dane podpiąłeś dotyczące dzietności. To ogromna różnica, bo w kraje o ogromnej dzietności to trzeci świat o ogromnej z kolei smiertelności dzieci.

Generalnie dzietność spada bardzo silnie i wyraźnie z poziomem dochodu. I równocześnie także z poziomem dochodu rośnie laicyzacja. Więc jeśli świat będzie się dalej bogacił (a jak na razie poza kilkuletnimi kryzysami generalnie rośnie dochód na osobę na świecie), to powinno ubywać wierzących...

_________________
Religia to para kul potrzebnych jedynie tym, którzy mają słabe nogi (Denis Diderot)


Pt maja 13, 2011 18:29
Zobacz profil
zbanowana na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lut 26, 2010 15:05
Posty: 69
Post Re: Jakby wyglądał świat bez religii?
Joks napisał(a):
tak więc według mnie religia tylko hamuje rozwój człowieka. to kościół dosyć niedawno zezwolił na stosowanie prezerwatyw (śmiechu warte ile czasu musiało upłynąć) ale i tak nie zgadzają się na in-vitro czy klonowanie, czyli religia jest po prostu kulą u nogi dodatkowo dzieli świat to przez nią wybuchały już wojny.


Moim zdaniem nie. Gdyby nie religia, ludzie na świecie dawno by się pozabijali, problem jest tylko w tym, że w kilka tysięcy lat po powstaniu danej religii, staje się ona nieaktualna w kontekście rozwijającej się cywilizacji. Tego się moim zdaniem nie da uniknąć, bo twórca religii, jakkolwiek by nie był duchowo rozwinięty, nie jest w stanie przewidzieć, jakie problemy pojawią się za kilka tysięcy lat. Polecam książkę Isaaca Asimova "Fundacja". A in-vitro, czy klonowanie, jest moim zdaniem bezsensowne, bo przy niekorzystnym splocie wydarzeń, stwarza możliwość eksterminacji mężczyzn przez kobiety lub odwrotnie.

_________________
Wyjaśnimy Ci, jak prowadzić interakcję z kobietami, aby Twoje akcje ciągle rosły i uświadomimy dlaczego kobieta nie ma racji, gdy mówi "Mogłeś się domyśleć" odnośnie czegoś, o czym nie masz pojęcia.


Wt maja 17, 2011 14:42
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr mar 09, 2011 12:28
Posty: 382
Post Re: Jakby wyglądał świat bez religii?
Acro napisał(a):
Asparagus napisał(a):
Acro napisał(a):
iedyś policzyłem z ciekawości jak ta sprawa wygląda w skali Europy (z lenistwa wybrałem nasz kontynent - łatwo dostepne dane). Siła związku pomiędzy stopniem laicyzacji społeczeństwa a przyrostem naturalnym jest żadna. Podaj dane, na podstawie których doszedłeś do swojego wniosku.


Dalej nie mam pewności, czy taka zależność wyjdzie. Jeżeli masz zestawienie % ateistów po krajach świata, podeślij mi, ja na to nałożę dzietność i policzę statystykę.

Właśnie - kolejna sprawa. Rozmawialiśmy o przyroście naturalnym, a dane podpiąłeś dotyczące dzietności. To ogromna różnica, bo w kraje o ogromnej dzietności to trzeci świat o ogromnej z kolei smiertelności dzieci.

Generalnie dzietność spada bardzo silnie i wyraźnie z poziomem dochodu. I równocześnie także z poziomem dochodu rośnie laicyzacja. Więc jeśli świat będzie się dalej bogacił (a jak na razie poza kilkuletnimi kryzysami generalnie rośnie dochód na osobę na świecie), to powinno ubywać wierzących...


Wybacz ale to nie są dane trudne do pozyskania, więc jak jesteś zainteresowany to szukaj. Nie powinno Ci to zająć więcej niż 15 minut (internet jest wielki :-) )
Co do wzrostu laicyzacji u społeczeństw o wyższych dochodach to prawda. Paradoks polega na tym, że pomimo wzrostu PKB na głowę, ilość biednych wzrasta.


Wt maja 17, 2011 15:02
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 68 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL