Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest So sie 09, 2025 21:10



Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 32 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona
 Cześć dla Boga a kult świętych obrazów i osób 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07
Posty: 8229
Post Re: Cześć dla Boga a kult świętych obrazów i osób
maly_kwiatek napisał(a):
Tworzy się myślokształt,
taki myślokształt, w którym uwielbienie wiąże się już tylko ze stworzeniem, a nie z Bogiem.
Taki myslokształt szybko zaczyna działać samodzielnie i przekształca się w demona.
Demona który udaje najpierw może bożka, a potem samego Boga.
Szatan w tym procesie nie musi w ogóle występować.
Takie demony czyni sam człowiek.
Chrześcijanie wierzą, że demony stworzył Bóg jako aniołów, które się zbuntowały.
Ani ludzie ani Szatan nie stwarzają żadnych złych duchów.
viewtopic.php?f=27&t=23877 - Demony. Istnieją?
viewtopic.php?f=1&t=25551 - czy złe duchy i demony istnieją

_________________
The first to plead is adjudged to be upright,
until the next comes and cross-examines him.

(Proverbs 18:17)

Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna.
(Weatherby Swann)

Ciemny lut to skupi.
(Bardzo Wielki Elektronik)


So maja 14, 2011 11:21
Zobacz profil
Post Re: Cześć dla Boga a kult świętych obrazów i osób
Poza kościołem doznałem oczyszczenie i umocnienia tak pisze maly kwiatek . nic dodać ani ująć . Zdobywanie świętości bez sakramentów w dobie takiego natłoku wszelkiego rodzaju pokus wydaje się być co najmniej literacką fikcją piszącego .
Piszesz że mają prawidłowo uformowaną wiarę , jeżeli tak to dlaczego zarzucasz im jakąś małostkowość , jakieś fatamorgany . Może to ty zostałeś zwiedziony na tej swojej pustyni przez demona .
Bo jak pisze elbrus człowiek ani szatan nic nie mogą stworzyć .
Prawdopodobnie zaraz napiszesz że Maria to demon , bo takie wnioski można wyciągnąć z twojego pisania .Gdzieś to już słyszałem - dodawali jeszcze że JPII to antychryst .
Sądzę że nie rozumiesz kim są wierzący a kim jest Bóg . :brawo:


N maja 15, 2011 13:06
zbanowany na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lip 14, 2007 7:02
Posty: 3507
Post Re: Cześć dla Boga a kult świętych obrazów i osób
Elbrus napisał(a):
Chrześcijanie wierzą, że demony stworzył Bóg jako aniołów, które się zbuntowały.
Ani ludzie ani Szatan nie stwarzają żadnych złych duchów.


Na forum piszą głównie chrześcijanie. Kiedyś zapytałem na forum, co rozumieją pod pojęciem "demon", bo w tej materii widzę tu ogromne pomieszanie. Nikt nie odpowiedział. Więc nie upraszczaj, bo mechanizm tworzenia demona, jaki opisałem też jest możliwy, a nawet częsty.
Inna rzecz, czy to chodzi o demona takiego samego rodzaju, jak ten, który masz na myśli.


tajfun napisał(a):
Poza kościołem doznałem oczyszczenie i umocnienia tak pisze maly kwiatek . nic dodać ani ująć . Zdobywanie świętości bez sakramentów w dobie takiego natłoku wszelkiego rodzaju pokus wydaje się być co najmniej literacką fikcją piszącego.


Akcenty przesunąłeś w kierunku do nikąd i nie zauważyłeś, że nikomu nie polecam mojej drogi.
To nie jest zresztą temat o świętości, tylko o Bogu i wierze w Boga oraz o manifestacji tejże.


tajfun napisał(a):
Piszesz że mają prawidłowo uformowaną wiarę , jeżeli tak to dlaczego zarzucasz im jakąś małostkowość , jakieś fatamorgany . Może to ty zostałeś zwiedziony na tej swojej pustyni przez demona .


A może Ty uważniej czytaj? Bo ja nie napisałem nic takiego.

tajfun napisał(a):
Bo jak pisze elbrus człowiek ani szatan nic nie mogą stworzyć .
Prawdopodobnie zaraz napiszesz że Maria to demon , bo takie wnioski można wyciągnąć z twojego pisania .Gdzieś to już słyszałem - dodawali jeszcze że JPII to antychryst .


Nie znam się ani na demonologii, ani na właściwościach i możliwościach Szatana. Zostawiam to specjalistom. Znam człowieka - w jego indywidualności i zbiorowości. I wiem do czego jest zdolny.

Niestety, człowiek ciągle jest zdolny do lania złotych cielców ze swoich marzeń, pragnień i wyobrażeń. I dzieje się to i indywidualnie i zbiorowo. Podsycane jest przez świadomą psychomanipulację uprawianą także tu na forum a także przez media, mające za zadanie ukształtowanie demonów działających już samodzielnie w umysłach i sercach ludzkich.

Bardzo jest możliwe, że za przecinanie więzów z Bogiem a plątanie ludzi w stworzone sztucznie myślokształty i demoniczne struktury udające Boga, lub udające "najlepszego" łącznika do Boga, odpowiadają grupy ludzi usiłujące sprawować władzę nad ludźmi i nad światem.
Kościół wyraźnie przestrzega wiernych przed takim działaniem i tym samym przed zaufaniem tym, którzy takie struktury demoniczne propagują i podtrzymują.
Kościół Katolicki niezmiennie zachęca wiernych do głoszenia chwały Bogu, a nie do czynienia rytuałów zastępczych, promujących Szatana lub ludzkie struktury.

tajfun napisał(a):
Sądzę że nie rozumiesz kim są wierzący a kim jest Bóg . :brawo:

Nie sądźmy, abyśmy nie byli sądzeni ...

_________________
Mały kwiatek pod stopami Boga - św. Teresa od Dzieciątka Jezus
Zbrodnia państwowa to i państwowe morderstwo i terror demokracji.
Gdy działa Duch Święty, wzrasta wiara, nadzieja, miłość Boga i bliźniego, ginie kłamstwo, nienawiść, magia.


N maja 15, 2011 15:45
Zobacz profil
zbanowany na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lip 14, 2007 7:02
Posty: 3507
Post Re: Cześć dla Boga a kult świętych obrazów i osób
Dam może obrazowy przykład, jak odróżnić kult Boga od bałwochwalstwa.
Gdy byłem mały zdarzało się, ze mama prowadziła mnie na jakieś uroczystości kościelne, jakie, nie pamiętam już. I wtedy, inaczej niż co tydzień, w niedzielę, przed kościołami rozkładano kramy z dewocjonaliami. Nie było wtedy krzykliwych mediów, nie było telewizji a radio nadawało głównie "Mazowsze", "Śląsk", Fogga i Gomułkę. Na tym tle, lśniące świecidełkami kramy, wydawały mi się czymś niebiańskim, zwłaszcza, że stały wyłącznie przed kościołem, a słyszałem, iż zdarzało się, że państwowa milicja rozrzucała kramy a ludzi aresztowała. Kramikarze mieli więc w moim rozumie cechy świętych męczenników, co dopełniało całości.

Tymczasem mama nie pozwalała mi się nawet zatrzymać na chwilę przy tych kramach z Nieba i wlokła mnie w kierunku kościoła, w którym, mimo święta nie było nic nowego i szczególnego, czego bym nie znał. Zły byłem o to i nieraz to wykrzyczałem. W końcu mama wzięła mnie na stronę i wytłumaczyła, że prawdziwe święto świętuje się w kościele przed prawdziwym Bogiem. To co widzę na kramach, jest kupczeniem świętem, a nie samym świętem. Wytłumaczyła, że Bóg i ludzie pobożni nie potrzebują tych kramów. One same często zasłaniają Boga ludziom małej wiary. Prędko zweryfikowałem słowa Mamy, gdy zacząłem bywać w Kościele już z rówieśnikami, gdy chodziliśmy na msze szkolne. Oni w większości byli zainteresowani świecidełkami i trąbkami z odpustu a nie Bogiem...

Mama miała rację ...

_________________
Mały kwiatek pod stopami Boga - św. Teresa od Dzieciątka Jezus
Zbrodnia państwowa to i państwowe morderstwo i terror demokracji.
Gdy działa Duch Święty, wzrasta wiara, nadzieja, miłość Boga i bliźniego, ginie kłamstwo, nienawiść, magia.


N maja 15, 2011 16:07
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07
Posty: 8229
Post Re: Cześć dla Boga a kult świętych obrazów i osób
maly_kwiatek napisał(a):
nie upraszczaj, bo mechanizm tworzenia demona, jaki opisałem też jest możliwy, a nawet częsty
viewtopic.php?p=596260#p596260

_________________
The first to plead is adjudged to be upright,
until the next comes and cross-examines him.

(Proverbs 18:17)

Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna.
(Weatherby Swann)

Ciemny lut to skupi.
(Bardzo Wielki Elektronik)


N maja 15, 2011 16:44
Zobacz profil
zbanowany na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lip 14, 2007 7:02
Posty: 3507
Post Re: Cześć dla Boga a kult świętych obrazów i osób
Elbrus,
nie czepiaj się słówek.
Bóg stwarza z niczego i jest Ojcem dla Wszystkiego Co Jest.

A człowiek jest w stanie zrobić coś z czegoś.
I taki właśnie mechanizm opisałem przy tworzeniu myślokształtów ---> a z nich ----> specyficznych demonów. Takich demonów, których nie widać, a które sprawiają, że ciągle Ci się wydaje, że coś musisz i że rzeczy są inne niż są w rzeczywistości.

Przy okazji, przypomnę, Kościół wyraźnie wskazuje, że tworzenie takich demonów i ich wykorzystywanie dla uzyskiwania i utrzymywania władzy nad ludźmi, jest grzeszne...

_________________
Mały kwiatek pod stopami Boga - św. Teresa od Dzieciątka Jezus
Zbrodnia państwowa to i państwowe morderstwo i terror demokracji.
Gdy działa Duch Święty, wzrasta wiara, nadzieja, miłość Boga i bliźniego, ginie kłamstwo, nienawiść, magia.


N maja 15, 2011 17:06
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07
Posty: 8229
Post Re: Cześć dla Boga a kult świętych obrazów i osób
maly_kwiatek napisał(a):
A człowiek jest w stanie zrobić coś z czegoś.
I taki właśnie mechanizm opisałem przy tworzeniu myślokształtów ---> a z nich ----> specyficznych demonów.
Takich demonów, których nie widać, a które sprawiają,
że ciągle Ci się wydaje, że coś musisz i że rzeczy są inne niż są w rzeczywistości.
Słyszałem o myślokształtach, ale była to teza niechrześcijańska.
maly_kwiatek napisał(a):
Przy okazji, przypomnę, Kościół wyraźnie wskazuje, że tworzenie takich demonów
i ich wykorzystywanie dla uzyskiwania i utrzymywania władzy nad ludźmi, jest grzeszne...
A ja poproszę o wyraźne wskazanie Kościoła, że tworzenie demonów przez człowieka jest możliwe.
//np. w wyżej wskazanym temacie

_________________
The first to plead is adjudged to be upright,
until the next comes and cross-examines him.

(Proverbs 18:17)

Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna.
(Weatherby Swann)

Ciemny lut to skupi.
(Bardzo Wielki Elektronik)


N maja 15, 2011 17:59
Zobacz profil
zbanowany na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lip 14, 2007 7:02
Posty: 3507
Post Re: Cześć dla Boga a kult świętych obrazów i osób
Elbrus napisał(a):
maly_kwiatek napisał(a):
A człowiek jest w stanie zrobić coś z czegoś.
I taki właśnie mechanizm opisałem przy tworzeniu myślokształtów ---> a z nich ----> specyficznych demonów.
Takich demonów, których nie widać, a które sprawiają,
że ciągle Ci się wydaje, że coś musisz i że rzeczy są inne niż są w rzeczywistości.
Słyszałem o myślokształtach, ale była to teza niechrześcijańska.
maly_kwiatek napisał(a):
Przy okazji, przypomnę, Kościół wyraźnie wskazuje, że tworzenie takich demonów
i ich wykorzystywanie dla uzyskiwania i utrzymywania władzy nad ludźmi, jest grzeszne...
A ja poproszę o wyraźne wskazanie Kościoła, że tworzenie demonów przez człowieka jest możliwe.
//np. w wyżej wskazanym temacie


Kochany Elbrusie,
chcę przypomnieć dwie rzeczy.
1. Moja wiedza biblijna i teologiczna ogranicza się do lekcji religii w ciągu 4 lat lat szkoły podstawowej około 50 lat temu, do nauk przedślubnych, do słuchania Ewangelii i Pisma oraz kazań w trakcie Mszy Świętych i do lektur samodzielnie dobranych w tej dziedzinie.
Proszę więc o wybaczenie uczonych w Piśmie i mądrych teologów, jeśli wchodzę w dyskusję z moja fragmentaryczną i nieusystematyzowaną wiedzą. Mały kwiatek nie jest teologiem i staram się to podkreślać, gdy to potrzebne i właściwe.
2. Kościół zajmuje się rozwijaniem katolickich nauk opartych o Chrystusa. Wobec tego takie dziedziny wiedzy jak teologia, biblistyka, liturgia itp. są rozwijane w Kościele, a inne nie.
W szczególności, Kościół nie zajmuje się naukami inżynierskimi, medycyną, ani współczesną psychologią czy nie daj Boże ezoteryką.
Tworzenie myslokształtów należy do dziedziny współczesnej psychologii, zwłaszcza psychologii zbiorowości społecznych. Samo pojęcie wywodzi się z ezoteryki, zwanej chyba czasem na forum, okultyzmem. Mniejsza o to, skąd jest pojęcie i jaka nauka zajmuje się badaniem zjawiska.
Ważne, że zjawisko jest dostrzeżone i należy się przed nim bronić a nie zakłamywać, wrzucając pod kolejne antyludzkie programy kolejne pokolenia ludzi.

Kościół nie zajmuje się budowaniem mostów, zestawianiem złamanych kości, ani szkodliwym oddziaływaniem na miliony ludzi za pomocą mediów. Kościół widzi różne zjawiska i wskazuje na takie, które mogą być grzeszne ze swej istoty, albo mogą prowadzić rzesze ludzi do grzechu.

Za moich czasów takim skłaniającym do grzechu demonem utworzonym przez władze komunistyczne był kult Teleranka. Kult polegający na konieczności obejrzenia tego programu zamiast pójścia do Kościoła na mszę dla dzieci i młodzieży o tej samej porze.
Kościół słusznie z tym demonem walczył.
Dziś Kościół walczy z demonem mody na zakupy niedzielne w supermarketach.

I zwróć uwagę - można walczyć z demonami - nie znając zupełnie mechanizmów ich powstawania.

Ktoś wcześniej w tym wątku zapodał, że możliwe są demoniczne kulty pewnych bardzo świętych osób. No pewnie, że są możliwe. Malo tego, są faktem, o czym mowa w temacie bałwochwalstwa.
I na to zwracał uwagę Bóg Mojżeszowi, mówiąc do niego i do Ludu Izraela: Jam jest Pan Bóg Twój, który wyprowadził Lud Izraela z niewoli. Nie będziesz miał bogów cudzych przede mną...

A Lud Izraela, mimo to, odlewał złote cielce i oddawał cześć demonom, zamiast Bogu.
Te cielce, nie odlewał Szatan, drogi Elbrusie. To Żydzi robili.

Mam nadzieję, Elbrus, że wyjaśniłem Ci to wszystko jakoś.

_________________
Mały kwiatek pod stopami Boga - św. Teresa od Dzieciątka Jezus
Zbrodnia państwowa to i państwowe morderstwo i terror demokracji.
Gdy działa Duch Święty, wzrasta wiara, nadzieja, miłość Boga i bliźniego, ginie kłamstwo, nienawiść, magia.


N maja 15, 2011 18:57
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07
Posty: 8229
Post Re: Cześć dla Boga a kult świętych obrazów i osób
maly_kwiatek napisał(a):
2. Kościół zajmuje się rozwijaniem katolickich nauk opartych o Chrystusa.
Wobec tego takie dziedziny wiedzy jak teologia, biblistyka, liturgia itp. są rozwijane w Kościele, a inne nie.
W szczególności, Kościół nie zajmuje się naukami inżynierskimi, medycyną,
ani współczesną psychologią czy nie daj Boże ezoteryką.
W dogmatyce katolickiej wyróżnia się taką gałąź jak demonologia.
Zarówno natura jak i pochodzenie demonów są dość jasno sprecyzowane:


"Diabeł bowiem i inne złe duchy zostały stworzone przez Boga jako dobre z natury,
ale same uczyniły się złymi" (Sobór Laterański IV (1215): DS 800.) (KKK 391) "
http://www.teologia.pl/m_k/zag03-11.htm#2

"8. Jakie istoty rozumne - oprócz człowieka - stworzył Bóg? Hbr 1,5-14

Stwórca powołał do istnienia także aniołów, czyli istoty duchowe, rozumne i wolne.
Część tych duchów zbuntowała się przeciwko Bogu
i zamiast miłości wybrała nienawiść do Stwórcy i do wszystkiego, co od Niego pochodzi.
Upadłych aniołów nazywa się demonami, szatanami lub diabłami."
http://www.teologia.pl/m_k/zag03-01.htm#7

"3. Jakie żywe istoty istnieją poza naszą widzialną rzeczywistością? (Ef 4,6; 1 P 3,22; Ap 12,9)

Istnieje przede wszystkim osobowy żyjący Bóg. Istnieją też czyste duchy, stworzone przez Boga.
Jedne z nich trwają przy Bogu, odznaczają się miłością,
inne – upadłe i zbuntowane – kierują się nienawiścią do Stwórcy i każdego Jego stworzenia.
Do tych zbuntowanych duchów należy szatan. Dobre duchy nazywa się zazwyczaj aniołami."
http://www.teologia.pl/m_k/zag01a.htm#c

maly_kwiatek napisał(a):
Tworzenie myslokształtów należy do dziedziny współczesnej psychologii, zwłaszcza psychologii zbiorowości społecznych.
Samo pojęcie wywodzi się z ezoteryki, zwanej chyba czasem na forum, okultyzmem.
Mniejsza o to, skąd jest pojęcie i jaka nauka zajmuje się badaniem zjawiska.
Jeśli są one wytworami umysłu człowieka, to nie mogą mieć natury duchowej.
maly_kwiatek napisał(a):
Za moich czasów takim skłaniającym do grzechu demonem utworzonym przez władze komunistyczne był kult Teleranka.
Kult polegający na konieczności obejrzenia tego programu
zamiast pójścia do Kościoła na mszę dla dzieci i młodzieży o tej samej porze.
Kościół słusznie z tym demonem walczył.
Dziś Kościół walczy z demonem mody na zakupy niedzielne w supermarketach.
Teleranek i supermarkety nie są złymi duchami.
maly_kwiatek napisał(a):
I zwróć uwagę - można walczyć z demonami - nie znając zupełnie mechanizmów ich powstawania.
Nie można walczyć z czymś, czego nie ma
(chyba że ktoś jest hochsztaplerem pokazowo walczącym z czymś, co nie istnieje).
maly_kwiatek napisał(a):
Ktoś wcześniej w tym wątku zapodał, że możliwe są demoniczne kulty pewnych bardzo świętych osób.
No pewnie, że są możliwe.
Malo tego, są faktem, o czym mowa w temacie bałwochwalstwa.
Złe kulty świętych nie tworzą żadnych dodatkowych bytów.
maly_kwiatek napisał(a):
I na to zwracał uwagę Bóg Mojżeszowi, mówiąc do niego i do Ludu Izraela:
Jam jest Pan Bóg Twój, który wyprowadził Lud Izraela z niewoli.
Nie będziesz miał bogów cudzych przede mną...

A Lud Izraela, mimo to, odlewał złote cielce i oddawał cześć demonom, zamiast Bogu.
Te cielce, nie odlewał Szatan, drogi Elbrusie. To Żydzi robili.
Duchy nie są ulane ze złota.

_________________
The first to plead is adjudged to be upright,
until the next comes and cross-examines him.

(Proverbs 18:17)

Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna.
(Weatherby Swann)

Ciemny lut to skupi.
(Bardzo Wielki Elektronik)


N maja 15, 2011 21:25
Zobacz profil

Dołączył(a): N kwi 17, 2011 21:33
Posty: 138
Post Re: Cześć dla Boga a kult świętych obrazów i osób
Elbrus Pismo Święte wyraźnie mówi o istniejącej i stworzonej przez Boga duchowej rzeczywistości


Efezjan 1:21  ponad wszelką nadziemską władzą i zwierzchnością, i mocą, i panowaniem, i wszelkim imieniem, jakie może być wymienione, nie tylko w tym wieku, ale i w przyszłym;

Efezjan 3:10  aby teraz nadziemskie władze i zwierzchności w okręgach niebieskich poznały przez Kościół różnorodną mądrość Bożą,

Kolosan 1:16  ponieważ w nim zostało stworzone wszystko, co jest na niebie i na ziemi, rzeczy widzialne i niewidzialne, czy to trony, czy panowania, czy nadziemskie władze, czy zwierzchności; wszystko przez niego i dla niego zostało stworzone.

Kolosan 2:10  i macie pełnię w nim; On jest głową wszelkiej nadziemskiej władzy i zwierzchności,

Kolosan 2:15  rozbroił nadziemskie władze i zwierzchności, i wystawił je na pokaz, odniósłszy w nim triumf nad nimi.


N maja 15, 2011 22:13
Zobacz profil
zbanowany na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lip 14, 2007 7:02
Posty: 3507
Post Re: Cześć dla Boga a kult świętych obrazów i osób
Elbrus,
to co opisałeś, nie dotyczy raczej kultu Teleranka, czy mody na niedzielne zakupy albo mody na sukces, czy nawet kłamstw powielanych w telewizji. To, co ludzie robią dla ludzi w tych dziedzinach, niby nie jest złe, to znaczy nie ma charakteru szatańskiego, bo mają ludzkie pochodzenie a nie szatańskie. Pokusiłeś się nawet o stwierdzenie, że tego nie ma.
No więc trudno walczyć z czymś, czego nie ma.

I myślę, że tu właśnie chętnie wkracza Szatan. Przekonuje, że to co niekorzystne dla człowieka - nie istnieje. A gdy człowiek da się już do tego przekonać, to wszystko dalej dzieje się już samo.

Nie wiem co mówi współczesna demonologia dogmatyczna. Malo mnie to interesuje. W praktyce życiowej miałem spotkania i z szatanem i z demonami. I to, co piszę, znam z praktyki, a nie z dogmatyki. Szatan bardzo niechętnie dziś wchodzi w bezpośrednią relację z człowiekiem. On najchętniej byłby zawsze ukryty i czekałby tylko na efekty spaczonej grzechem ludzkiej natury. Efekty ludzkich, a nie szatańskich działań. Nic więcej mu nie potrzeba.


Zauważyłem na forum, że są tu ludzie uwielbiający doszukiwać się wszędzie albo grzechu, albo szatana. I to oni właśnie najczęściej siedzą w objęciach demonów, które "nie istnieją".
Dlaczego tak się dzieje? Bo skupieni na swej pracy przy szukaniu diabłów nie dostrzegają najbardziej pospolitego demona - braku miłości. Nie dostrzegają kultu mamony, który przykrywa dziś wszystko co duchowe. Ja żyję w Kościele kilkadziesiąt lat i ciągle słyszę od katolików, że jak się nie posmaruje, to się nie pojedzie. A gdy tłumaczę, że trzeba po prostu nie smarować, bo to grzech, to wychodzę znowu na idiotę. I tak mija kolejne pokolenie katolików obok mnie. A ja czekam, kiedy nadejdą ludzie, którzy będą wiedzieli, że można żyć uczciwie i nie grzeszyć i tak właśnie będą chcieli żyć.

_________________
Mały kwiatek pod stopami Boga - św. Teresa od Dzieciątka Jezus
Zbrodnia państwowa to i państwowe morderstwo i terror demokracji.
Gdy działa Duch Święty, wzrasta wiara, nadzieja, miłość Boga i bliźniego, ginie kłamstwo, nienawiść, magia.


Pn maja 16, 2011 1:27
Zobacz profil
Post Re: Cześć dla Boga a kult świętych obrazów i osób
Demon nie jest brakiem czegoś , tak się mi zdaje że jest czymś , zamiast milości może być nienawiścią ,ty masz jednak problem z tym że katolicy czczą Marię ewentualnie innych świętych , robiąc to poprzez wieszanie na ścianach swoich domostw obrazów . Ja tego problemu nie mam , bo zło jest zlem dla tego kto to zło chce sam zobaczyć , mówisz że inni , a sam to robisz . :brawo:


Wt maja 17, 2011 10:19
zbanowany na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lip 14, 2007 7:02
Posty: 3507
Post Re: Cześć dla Boga a kult świętych obrazów i osób
tajfun napisał(a):
Demon nie jest brakiem czegoś , tak się mi zdaje że jest czymś , zamiast milości może być nienawiścią ,ty masz jednak problem z tym że katolicy czczą Marię ewentualnie innych świętych , robiąc to poprzez wieszanie na ścianach swoich domostw obrazów . Ja tego problemu nie mam , bo zło jest zlem dla tego kto to zło chce sam zobaczyć , mówisz że inni , a sam to robisz . :brawo:


Zaskoczyłeś mnie, o ile Twoje słowa są skierowane do mnie.
Ja nie mam problemu z katolikami w ogóle.
Wieszanie obrazów i figur nie jest problemem, moim zdaniem, bo tematem niniejszym jest zastępowanie Boga figurą i obrazem, a nie wieszanie tychże.
Mam w domu bardzo skromne wyposażenie religijne, tzw. niezbędne minimum dla katolika. Krzyż, stylizowany obraz Matki Bożej, jakieś małe obrazki święte z kolędy za szybą witrynki meblowej.

Może źle się wyraziłem co demona - braku miłości. Chodzi mi o to, że brak miłości skutkuje zbudowanym na tym braku demonie, tak jak mówisz, demonie nienawiści, czasem demonie strachu, demonie smutku. Istnieje też demon osamotnienia i poczucia braku Boga.
Takie demony raczej nie mają dostępu do ludzi kochających.

_________________
Mały kwiatek pod stopami Boga - św. Teresa od Dzieciątka Jezus
Zbrodnia państwowa to i państwowe morderstwo i terror demokracji.
Gdy działa Duch Święty, wzrasta wiara, nadzieja, miłość Boga i bliźniego, ginie kłamstwo, nienawiść, magia.


Wt maja 17, 2011 13:27
Zobacz profil
zbanowana na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lut 26, 2010 15:05
Posty: 69
Post Re: Cześć dla Boga a kult świętych obrazów i osób
maly_kwiatek napisał(a):
Jak sobie radzimy z tym zagadnieniem? Czy święte obrazy i osoby świętych ułatwiają nam dostęp do Boga, rozmowę i kontakt z Nim, czy przeciwnie, wciskają nas w grzech bałwochwalstwa, lub magicznego myślenia?


Niezależnie od wewnętrznego dialogu, który udaje nam się nawiązać z Bogiem, Szatanem, Złotą Rybką, czy czym tam ktoś chce, problemem jest wiara, że wpatrywanie się w święte obrazy jest jedyną drogą do rozwoju w życiu.

_________________
Wyjaśnimy Ci, jak prowadzić interakcję z kobietami, aby Twoje akcje ciągle rosły i uświadomimy dlaczego kobieta nie ma racji, gdy mówi "Mogłeś się domyśleć" odnośnie czegoś, o czym nie masz pojęcia.


Wt maja 17, 2011 15:06
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07
Posty: 8229
Post Re: Cześć dla Boga a kult świętych obrazów i osób
maly_kwiatek napisał(a):
Pokusiłeś się nawet o stwierdzenie, że tego nie ma.
No więc trudno walczyć z czymś, czego nie ma.
A wolałbyś, żeby walczono z tym, czego nie ma?
Wolałbyś, żeby problemami rozwiązywanymi przez psychologów i psychiatrów zajmowali się egzorcyści?
maly_kwiatek napisał(a):
I myślę, że tu właśnie chętnie wkracza Szatan.
Przekonuje, że to co niekorzystne dla człowieka - nie istnieje.
A gdy człowiek da się już do tego przekonać, to wszystko dalej dzieje się już samo.
Nigdzie nie twierdziłem, że zło - to co niekorzystne dla człowieka - nie istnieje.
maly_kwiatek napisał(a):
Nie wiem co mówi współczesna demonologia dogmatyczna. Malo mnie to interesuje.
A powinno!
maly_kwiatek napisał(a):
W praktyce życiowej miałem spotkania i z szatanem i z demonami.
I to, co piszę, znam z praktyki, a nie z dogmatyki.
Czyli twoja praktyka przekazuje prawdę o demonach, a dogmatyka katolicka szerzy błędne nauki?
maly_kwiatek napisał(a):
Zauważyłem na forum, że są tu ludzie uwielbiający doszukiwać się wszędzie albo grzechu, albo szatana.
I to oni właśnie najczęściej siedzą w objęciach demonów, które "nie istnieją".
Dlaczego tak się dzieje?
Bo skupieni na swej pracy przy szukaniu diabłów nie dostrzegają najbardziej pospolitego demona - braku miłości.
maly_kwiatek napisał(a):
Może źle się wyraziłem co demona - braku miłości.
Chodzi mi o to, że brak miłości skutkuje zbudowanym na tym braku demonie, tak jak mówisz,
demonie nienawiści, czasem demonie strachu, demonie smutku.
Istnieje też demon osamotnienia i poczucia braku Boga.
Nie ma demonów, których by wcześniej nie było.
Powtarzam:
wszystkie istoty duchowe mogą być stworzone jedynie przez Boga.

_________________
The first to plead is adjudged to be upright,
until the next comes and cross-examines him.

(Proverbs 18:17)

Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna.
(Weatherby Swann)

Ciemny lut to skupi.
(Bardzo Wielki Elektronik)


Wt maja 17, 2011 20:00
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.   [ Posty: 32 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL