Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest So sie 09, 2025 12:53



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 91 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5 ... 7  Następna strona
 ksiądz - ojciec \ wasze zdanie? 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Pn lut 28, 2011 20:33
Posty: 217
Post ksiądz - ojciec \ wasze zdanie?
Kościół Katolicki kładzie duży nacisk na prawo dzieci nienarodzonych oraz na ich prawo do wychowywania się w pełnej rodzinie.
Słyszymy z ust księży jak ważne jest aby w wychowywaniu dzieci brali udział obojga rodzice .
Cały czas podkreślane jest to, że dziecko ma prawo być szczęśliwe.
Na naukach przedmałżeńskich szczegółowo omawiana jest rola matki i ojca , podkreśla się że jedno z rodziców nigdy nie może zastąpić drugiego.
W życiu jednak okazuję się , że władzę kościoła nie zawsze i nie koniecznie stosują się do zasad których sami są autorami.
Słyszałam ostatnio historię pewniej dziewczyny która urodziła dziecko ksiedza.
Bardzo zdziwiła mnie postawa władz Kościoła mianowicie kobieta dostaje alimenty ale przełożeni ów ksiedza namawiali go wręcz prosili aby nie rezygnował ze stanu duchownego.
Oczywiście ksiądz dalej jest księdzem a jego dziecko nie ma z nim kontaktu ale wg. nauki kościoła dziecko od samego początku nie dostało tego co mu się należy : ojcowskiej reki .
Dlaczego władze kościoła które uczą o odpowiedzialności i braniu konsekwencji za swoje grzechy nie stoją po stronie dziecka. Nie namawiają ojca aby wziął odpowiedzialność za życie i wychowanie swojego dziecka a robią coś co zupełnie zaprzecza nauce Kościoła Katolickiego?
Jakie jest zdanie was katolików na ten temat?


N maja 22, 2011 18:15
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt maja 16, 2008 22:50
Posty: 559
Post Re: ksiądz - ojciec \ wasze zdanie?
Hipokryzja i tyle. Nie tylko w tym temacie Kościół nie stosuje się do własnego nauczania. A czemu to robi? Pewnie chodzi o pozamiatanie sprawy, żeby ludzie nie gadali.

I na prawdę przepraszam, że to robię ale nie mogę wytrzymać. Nie pisze się "przełożeni ów księdza", tylko "przełożeni owego księdza". Słowo "ów" jest odmienne! Naprawdę przepraszam za czepianie się, ale nieodmienianie słowa "ów" jest drugim najbardziej irytującym mnie błędem, który ludzie robią. Na pierwszym miejscu jest pisanie -ą w narzędniku jak np. "Lubię pomagać moim kolegą".
Pozdrawiam.

_________________
...


N maja 22, 2011 21:13
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn lut 28, 2011 20:33
Posty: 217
Post Re: ksiądz - ojciec \ wasze zdanie?
Przepraszam za błąd


N maja 22, 2011 21:18
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47
Posty: 12979
Post Re: ksiądz - ojciec \ wasze zdanie?
Ten przykład obrazuje szersze rozpoznane zjawisko, czy podejrzewasz że tak jest bo raz się tak zdarzyło?

Co ja sądzę na ten temat? Że sprawa taka jest skomplikowana, że jest naganne że w ogole doszło do takiej sytuacji, ale co dalej? Nie umiem powiedzieć, bo nie mnie wyrokowac w takk poważnych sprawach. Nie umiem podać tu żadnego optymalnego rozwiązania. O wszystkim można dyskutować, ale za tym kryją się realni ludzie. Nie wiem czy ktokolwiek weżmie tu pełną odpowiedzialność za swoje opinie, tak że spokojnie mogłyby miec one moc wiążącą.

_________________
Pozdrawiam
WIST


N maja 22, 2011 21:27
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn lut 28, 2011 20:33
Posty: 217
Post Re: ksiądz - ojciec \ wasze zdanie?
Nie sugeruje , że tak jest ponieważ znam jeden przypadek ale uważam, że władze kościelne powinny opowiadać się za zasadami KK.
Chciałabym poznać opinie ludzi żyjących blisko kościoła


N maja 22, 2011 21:50
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07
Posty: 8229
Post Re: ksiądz - ojciec \ wasze zdanie?
WIST napisał(a):
czy podejrzewasz że tak jest bo raz się tak zdarzyło?
Czy podejrzewasz, że tak nie jest(?),
a księża-ojcowie kierowani są do opieki nad dziećmi i ich matkami(?), a nie do posługi kapłańskiej?


"Przemilczeć, wyprzeć się, zatuszować- to dewiza Kościoła wobec potomstwa spłodzonego w jego własnym łonie.
Olivier uzasadnia ujawnienie ojca takimi słowami:
chciałbym nie tyle mojego ojca zmusić do reakcji co przede wszystkim Kościół z jego hipokryzją.
Chcę mu uświadomić cierpienia wszystkich dzieci i kobiet księży."
http://www.kosciol.pl/article.php/20040330202131343 (Celibat kulą u nogi dla księży i ich dzieci - część II)


"Czy ojcostwo wśród księży jest poważnym problemem Kościoła?

Z moich badań wśród byłych i czynnych księży
wynika, że władze kościelne nie przejmują się zbytnio dziećmi księży i zakonników,
aczkolwiek sprawa ta jest im dobrze znana.
Biskupi nie chcą, aby księża mający dzieci rezygnowali z kapłaństwa,
lecz powinni nadal być kapłanami, a sprawy osobiste załatwiali we własnym zakresie,
czyli aby opuścili matkę dziecka i dziecko, a jedynie wspierali je finansowo;
księżom młodszym i bez środków finansowych władze te niekiedy pomagają w tym zakresie. "
(prof. Józef Baniaki, socjolog kapłaństwa)
http://www.dziennikzachodni.pl/opinie/24404,zniesienie-celibatu-to-niedobry-pomysl,id,t.html?cookie=1


http://www.legnica.oaza.org.pl/forum/viewtopic.php?p=58515 (Kapłaństwo a rodzina)

_________________
The first to plead is adjudged to be upright,
until the next comes and cross-examines him.

(Proverbs 18:17)

Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna.
(Weatherby Swann)

Ciemny lut to skupi.
(Bardzo Wielki Elektronik)


N maja 22, 2011 21:53
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47
Posty: 12979
Post Re: ksiądz - ojciec \ wasze zdanie?
Elbrus napisał(a):
Czy podejrzewasz, że tak nie jest(?)

Czy to jest pytanie? Bo jeśli tak to bezcelowe. Twierdzenia trzeba udowodnić. Nie wiem czy mówimy o jednostkowym przypadku, czy o regule. A to jest według mnie istotne.

W gruncie rzeczy poza bardzo ważnymi zagadnieniami jak bycie fizycznym ojcem dziecka, święceniami (ktore tutaj w moim odczuciu uznane zostały za mało ważne) jest jeszcze trzecia i najważniejsza rzecz - kim jest ten kaplan? Czy wszystko będzie grac jak uczynimy go ojcem? To załatwia sprawę? Czy to jest sedno problemu? Ostatecznie wszyscy zgodzmy się że nie można pozostawić dziecka ani matki samej sobie, a każdy za swój czyn powinien odpowiada, ale nie zgadzam się do końca z takim rozumowaniem gdzie wszystko załatwi uczynienie z księdza prawnego (a może sakramentalnego) ojca swojego dziecka. Czy ten człowiek jest odpowiedzialny, czy przestaje być kaplanem? Dla jednych sprawa prosta, niech wychowuje... dla innych jednak, dla których sakrament ma znaczenie jest to poważny zgryz. I to właśnie sądzę i choć jest to subiektywna opinia to bierze ona pod uwagę wszyztkie czynniki które realnie liczą się w omawianej sprawie. Bo ma ciągłe wrażenie że choć mowa o kościele i ksieżach, to pewne rzeczy z góry się pomija jako mniej istotne - przypominam święcenia kapłańskie to nie jest nic. Wierzysz czy nie, musisz uznać że częścią kontekstu całej tej sytuacji są również one.

_________________
Pozdrawiam
WIST


N maja 22, 2011 23:25
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr paź 06, 2010 16:30
Posty: 418
Post Re: ksiądz - ojciec \ wasze zdanie?
Eno, uporządkujmy.
1. Sakramentalny charakter kapłaństwa nie jest związany z celibatem w sposób istotowy, tylko dyscyplinarny. Kapłan, który uzyskał dyspensę od celibatu i się ożenił, nadal jest księdzem. Tylko żonatym (i oczywiście nie wykonuje na codzień obowiązków wynikających ze swięceń).
Uzyskanie dyspensy od celibatu w żaden sposób jednak nie "unieważnia" sakramentu!

2. Trudno sobie wyobrazic wprowadzenie przez Kościół jakiejś generalnej reguły, a jeśli nawet, to że ona miałaby zmierzac do obligatoryjnego wieszania sutanny na kołek. Tak jak Kościół nie zachęca systemowo do porzucania sakramentalnych żon nawet w sytuacji, kiedy mężczyzna ma dziecko z inną (a nawet zdecydowanie odradza...!), tak i w przypadku ojcostwa księży wydaje się, że zakładamy, iż człowiek podejmując w życiu jakieś zobowiązania - w małżeństwie, w kapłaństwie - powinien raczej jednak tych zobowiązań dotrzymywac, chocby po drodze ciężko nagrzeszył.

3. Tak jak każda kobieta wiążąc się z żonatym mężczyzną w sposób, który pozwala realnie brac pod uwage pojawienie się dziecka, musi brac pod uwagę, ze zostanie z tym dzieckiem sama, i że rownież ona za taki los własnego dziecka będzie odpowiedzialna, tak i kobieta wiążąca się z księdzem raczej nie powinna liczyc na to, ze sytuacja rozwinie się po jej myśli (i z korzyścią dla dziecka), a już na pewno nie na to, ze ktokolwiek poza samym zainteresowanym będzie miał tu głos decydujący.


Pn maja 23, 2011 9:39
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47
Posty: 12979
Post Re: ksiądz - ojciec \ wasze zdanie?
Dokładnie tak jak napisała Blanka (punkty 2 i 3).

_________________
Pozdrawiam
WIST


Pn maja 23, 2011 11:19
Zobacz profil
Post Re: ksiądz - ojciec \ wasze zdanie?
Takie sytuacje są bardzo skomplikowane i smutne - a najbardziej cierpi na tym dziecko..... Znam z autopsji przykład - bliski mi znajomy ksiądz ma dziecko z pewną kobietą od lat kilku - i nadal jest księdzem, pracuje za granicą a ona jest w Polsce. Paradoksalnie JEJ rodzice nie wiedzą, że ojcem ich wnuka jest ksiądz (coś im tam naściemniała żeby się nie przyznać) a JEGO rodzice z kolei wogóle nie wiedzą że mają wnuka!!! Sytuacja jest CHORA. Ta kobieta nie radzi sobie sama z wychowaniem dziecka, jest znerwicowana i dziecko też, widują się rzadko z racji odległości z tym księdzem (czyli ojcem dziecka) a od pewnego czasu ona naciska żeby wreszcie zamieszkali razem itp bo ona już ma tego wszystkiego dość!!!


Pn maja 23, 2011 18:14
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt mar 17, 2009 18:36
Posty: 2041
Post Re: ksiądz - ojciec \ wasze zdanie?
............. no i zaraz dojdziemy do tego że gdyby seks był zarezerwowany tylko dla małżeństw do takich sytuacji by nie dochodziło. I dzieci by nie cierpiały, i matki nie byłyby same ze swoimi problemami.....

_________________
Ania


Pn maja 23, 2011 21:42
Zobacz profil

Dołączył(a): So paź 16, 2010 14:29
Posty: 72
Post Re: ksiądz - ojciec \ wasze zdanie?
no, nie mam pewności co do tego twierdzenia:
Kościół nie zachęca systemowo do porzucania sakramentalnych żon nawet w sytuacji, kiedy mężczyzna ma dziecko z inną (a nawet zdecydowanie odradza...!),
Duszpasterze związków niesakramentalnych uważają co innego, a mianowicie, jeśli mężczyzna/kobieta ma dziecko z nie-małżonkiem to jest to uważane za powód uniemożliwiający rozstanie się z partnerem. Nie zaleca się wtedy wcale powrotu do sakramentalnego małżonka.
Więcej na ten temat tu:
http://www.stignatius.pl/czytelnia/arty ... lnych.html


Wt maja 24, 2011 18:46
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr lut 24, 2010 15:30
Posty: 295
Post Re: ksiądz - ojciec \ wasze zdanie?
nikt-: że niby kiedy żonaty i dzieciaty mężczyzna spłodzi dziecko z kochanką, to Kościół zaleca porzucenie żony i zamieszkanie z kochanką i dzieckiem? Skąd to wziąłeś? - to chyba jakaś bardzo nowa nauka z zakresu teologii moralnej...


Wt maja 24, 2011 19:43
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr kwi 01, 2009 19:33
Posty: 624
Post Re: ksiądz - ojciec \ wasze zdanie?
Przecież DA SIĘ łączyć role kapłana i ojca - pastorzy jakoś sobie radzą, nieprawdaż ?

Nikt nie zmusza dzieciatego księdza do zrzucania sutanny, ale też nie powinien wyrzekać się własnego potomka, choćby dla dobra tegoż dziecka. Oboje rodzice są odpowiedzialni za to nowe życie - w równym stopniu. Jeśli ktoś jest zdolny olać swoje własne dziecko, wyjechać na drugi koniec Polski i tylko przesyłać co miesiąc jakieśtam alimenty, nie powinien nawet myśleć o duszpasterstwie.


Wt maja 24, 2011 21:28
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn lut 28, 2011 20:33
Posty: 217
Post Re: ksiądz - ojciec \ wasze zdanie?
"Tak jak Kościół nie zachęca systemowo do porzucania sakramentalnych żon nawet w sytuacji, kiedy mężczyzna ma dziecko z inną (a nawet zdecydowanie odradza...!), tak i w przypadku ojcostwa księży wydaje się, że zakładamy, iż człowiek podejmując w życiu jakieś zobowiązania - w małżeństwie, w kapłaństwie - powinien raczej jednak tych zobowiązań dotrzymywac, chocby po drodze ciężko nagrzeszył. "


Oczywiście, że kościół nie zachęca do porzucania żon w przypadku spłodzenia dziecka poza małżeńskiego.
Tylko, że ojciec takiego dziecka nawet żyjąc nadal z żoną na większe możliwości opiekowania się swoim potomkiem niż ksiądz może zabierać dziecko na weekendy na wakacje możne jeździć z nim na wycieczki chodzić na wywiadówki do szkoły może dbać o kontakt dziecka z dziadkami .
Tak wiadomo, że to też nie jest dla tego dziecka super ale na pewno lepiej niż być dzieckiem księdza .
Duchowny wiedząc, że ma dziecko i nie decydując się na rezygnację ze stanu duchownego skazuje swoje dziecko na łaskę lub nie łaskę matki dziecka.
O ile nie dziwi mnie to, że ksiądz może zostać ojcem ( człowiek jak każdy inny ) o tyle dziwi mnie postawa hierarchów kościelnych którzy namawiają jeszcze takiego księdza żeby nadal był księdzem .
Przecież to jest równoznaczne z porzuceniem własnego potomka (jakoś nie mogę sobie wyobrazić , że ksiądz bierze swoje dziecko na weekend na plebanie).Odnoście nauki kościoła to zaprzeczenie jak woda z ogniem.


Śr maja 25, 2011 19:26
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 91 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5 ... 7  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL