Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pt sie 15, 2025 13:51



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 120 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 8  Następna strona
 Czy faszyzm wyrósł z ateizmu? 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): N maja 15, 2011 16:57
Posty: 113
Post Re: Czy faszyzm wyrósł z ateizmu?
Przykre yxz jest to, że pod płaszczykiem tolerancji dla innych poglądów tak naprawdę olewasz ich, nie zalezy Ci na ich zyciu wiecznym, które chcą czy nie chcą, wierzą w to czy nie, ale nadejzdie dla każdego.
Co łatwiej: kiwać glową i zgadzać się na totalne zniszczenie sobie zycia tego i przyszłego, ale być nowoczesnym i tolerancyjnym czy być tym ze średniowiecza i z ciemnogrodu, który jednak zdaje sobie sprawę z zagrożenia wiecznego potępienia tej osoby i dlatego próbuje wzbudzić u niej jakąś refleksję… No odpowiedz.


Wt maja 31, 2011 10:51
Zobacz profil

Dołączył(a): So maja 07, 2011 20:44
Posty: 39
Post Re: Czy faszyzm wyrósł z ateizmu?
kredka111 napisał(a):
Przykre yxz jest to, że pod płaszczykiem tolerancji dla innych poglądów tak naprawdę olewasz ich, nie zalezy Ci na ich zyciu wiecznym, które chcą czy nie chcą, wierzą w to czy nie, ale nadejzdie dla każdego.


nie ma dowodu na istnienie bądź nie życia wiecznego więc darujmy sobie taką gadkę o życiu wiecznym. To czy ktoś w to uwierzy czy nie to jest jego sprawa a nie całej reszty dookoła. Kazdy decyduje w co chce uwierzyć a w co nie. Nikt za nas nie przezyje naszego życia. Daj ludziom szanse wybierać a nie ciągle ich nawracasz bo to nie o to chodzi.


Wt maja 31, 2011 10:55
Zobacz profil

Dołączył(a): N maja 15, 2011 16:57
Posty: 113
Post Re: Czy faszyzm wyrósł z ateizmu?
kurcze blade, a o co? patrzeć spokojnie jak sie ktoś w błocie topi i głaskac po glowie? Znasz piosenkę " siedzi w autobusie czlowiek z lisciem na glowie, nikt go nie poratuje, nikt mu nic nie powie, tylko sie wszyscy gapią" Chcesz, żeby Ci nigdy nikt nie zwrócił uwagi, a przeciez zdajesz sobie sprawę, że możesz czegos nie wiedzieć, w czymś się totalnie mylić, nawet robic komus krzywde nieświadomie, no i co? dla świętego spokoju i z szacunku dla Twojego wyboru zostaniesz np. świnią, a wystarczylo by tak niewiele, by się opamietać, bo czyjaś uwaga


Wt maja 31, 2011 11:12
Zobacz profil

Dołączył(a): So maja 07, 2011 20:44
Posty: 39
Post Re: Czy faszyzm wyrósł z ateizmu?
kredka111 napisał(a):
kurcze blade, a o co? patrzeć spokojnie jak sie ktoś w błocie topi i głaskac po glowie?


ale skąd Ty wiesz, ze się papla w błocie? Czy to, że ktoś jest ateistą to znaczy, ze zaraz kradnie, bije, krzycyz, pije? Przeciez ten człowiek może byc dobry. To sa jego wybory ich sprawa. A Ty zachowujesz się jak świadek Jehowy brakuje tylko tego żebyś chodizła od domu do domu. Tak nie można :) Każdy znas jest inny- nie jesteśmy ubezwłasnowolnieni więc smai wybieramy najlepsza droge dla nas- zgodną z nasyzm sumieniem a nie sumieiem drugiej osoby. Wiesz co jest najgorsze? Żyć w niezgodzie z tym co dyktuje sumienie. Jeżeli komuś najbliższa jest postawa ateisty więc o co chodzi? Niech tak postępuje. Katolik mysli że on i jego poglądy są cacy a reszta to jest niewiadomo co - tak nie jest. Jeżeli katolik ma wybór inny człowiek też. SZANUJMY TO.


Wt maja 31, 2011 11:19
Zobacz profil

Dołączył(a): N maja 15, 2011 16:57
Posty: 113
Post Re: Czy faszyzm wyrósł z ateizmu?
a nie chciałbyś żeby tego Twojego sumienia ktoś poruszył ? żebyś za jakiś czas, kiedy otworzyzs oczy mógł patrzec na siebie do lustra? nie chodzi mi o zdeklarowanych ateistów, którzy nie mają jak dotąd szczęścia uwierzenia w Boga, ale mają jeszcze szansę odkrycia prawdziwego Boga, dopóki ich serce sie całkiem nie zatwardzi, tylko o pyszałków chwalących się swoimi gejowskimi poczynaniami, odrzucających całkowicie istnienie dobra w Bogu i zła w diable, a tym samym zamykają się w twierdzy bez wyjścia, gdzie grzech jest gloryfikowany i nazywany dobrem, bo przecież przynosi "szczęście".




/


Wt maja 31, 2011 12:27
Zobacz profil

Dołączył(a): So maja 07, 2011 20:44
Posty: 39
Post Re: Czy faszyzm wyrósł z ateizmu?
kredka111 napisał(a):
a nie chciałbyś żeby tego Twojego sumienia ktoś poruszył ? żebyś za jakiś czas, kiedy otworzyzs oczy mógł patrzec na siebie do lustra?


uważasz, że ateista nie może spojrzeć w lustro i powiedzieć "tak jestem szczęśliwy"? Bardzo się mylisz, jeżeli tak sądzisz. Czy nie chciałabym żeby ktoś poruszył moje sumienie? Nie nie chciałabym. Z prostego powodu- do pewnych spraw i rzeczy w życiu trzeba dojść samemu- bez pomocy innych, która niekiedy przynosi wiecej szkody niż pożytku. Ty uważasz, że wybór tylko katolicyzmu jest wyborem dobrym- a ja Ci mówie, że nie masz racji. Wybór dobry dla Ciebie dla kogoś może być tragiczny. Ten wybór mógłby być życiem w niezgodzie z samym sobą. Nie przezyjesz za kogoś życia i nie masz prawa brać odpowiedizalności za czyjeś życie i wybory- a tak się własnie dzieje jeżeli ciągle mówisz/piszesz, że ateizm jest czymś złym a tylko katolicyzm jest dobrym wyborem i de facto namawiasz do katolicyzmu - powtarzam dobrym wyborem może dla Ciebie ale nie znaczy że dla kogoś również. Jestesmy inni i szanujmy ta innośc. JPII potrafił to uszanować- całując Koran pokazal szacunek dla inności. Bierzmy przykład z Niego.


Wt maja 31, 2011 12:45
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N paź 04, 2009 17:07
Posty: 4195
Post Re: Czy faszyzm wyrósł z ateizmu?
kredka111 napisał(a):
Acro, ciągle to samo. Wierzący mordercy. Zlituj się. To, że ktoś sie uważa za wierzącego to nie znaczy,że taki jest. Dobrze wiesz, że czyny tych "wierzących" ich osądziły i nadal osądzają. Piszesz, że wierzący są głównie sprawcami haniebnych czynów, no i znowu to samo pytanie: czy to wierzący w Boga czy w religię, bo jest zasadnicza różnica. Wielu bandytów deklaruje się wierzącymi, bo chcą być wiarygodni w oczach ludzi, tak naprawdę to są jedynie zapisani do religii.
Poczytaj trochę na temat człowieka religijnego, który niekoniecznie jest wierzący w Boga.
Wiara to uchwycenie się Bozych obietnic i zaufanie im, natomiast religia to pewien system zawierający również sferę wiary, i jeżeli bardzo łatwo deklarowac sie religijnym, bo przeciez można to łatwo zweryfikowac ( wystarczy sie ochrzczić i figuruje sie już np. w KK) to już jak sprawdzisz, czy ktoś poważnie traktuje Osobę Boga, bo to już wchodzimy na wyżyny duchowe.


Wierzący to wierzący w Boga i koniec. Taka jest definicja tego słowa. Jeśli twierdzą, ze wierzą - to są wierzącymi.

Oddzielnym tematem jest to, czy sa dobrymi wyznawcami konkretnej religii. Tu zdania będą podzielone, bo dla jednej wiary zjedzenie niprzekonującego misjonarza to zacny uczynek, dla innej cięzki grzech.

Co gorsza - w ramach jednej wiary moga być zdania podzielone nawet w podstawowych kwestiach. Np . w islamie co do świętej wojny. A i katolik, zarzynający innowiercę 300 lat temu byłby uznany za bogobojnego, a teraz za grzesznika.

Ale jeżeli ci to sprawi jakąś róznicę, możesz sobie uprościć i stworzyć taką tautologię: wierzący, którzy są dobrymi ludźmi, są dobrymi ludźmi. Jednak wierzący en toto prowadzą sie gorzej od ateistów - czyli coś ta edukacja nie działa, coś te deklaracje nieprzekonujące, coś z tą stałościa moralności, latarnią etyczną, filozofią życia, wsparciem Boga nie tak... Że deklaracje teoretycznie cudne - to jedno. Ale z praktyką gorzej. Tylko że deklaracje to i za komunizmem stały wspaniałe, a wyszło jak wyszło :(

_________________
Religia to para kul potrzebnych jedynie tym, którzy mają słabe nogi (Denis Diderot)


Wt maja 31, 2011 14:22
Zobacz profil
Post Re: Czy faszyzm wyrósł z ateizmu?
kredka111 napisał(a):
Czy Ty ateist jestes też aquarrem? bo wiem, że niektórzy mają 2 nicki

Nie, kredko, tylko Wasz Bóg potrafi istnieć w Dwóch a nawet w Trzech Osobach. Gdzieżbym śmiał, ja maluczki.


Wt maja 31, 2011 18:18
Post Re: Czy faszyzm wyrósł z ateizmu?
merkaba napisał(a):
Stalin i Hitler odwoływał się do koncepcji darwinizmu czyli ewolucji

No to uśmiałem się, prawdziwa perełka chrześcijańskiej argumantacji :D.
Po pierwsze Stalin walczyl z teorią ewolucji i genetyką, bo "uwierzył" w łysenkizm a Hitler rozumiał darwinizm, nazwijmy to delikatnie, odmiennie od samego Darwina.
Ale ważniejsze jest co innego. Co, przepraszam, ma piernik do wiatraka, czyli co ma darwinizm i ewolucjonizm do ateizmu? Wybacz, ale moim zdaniem taka analogia może zrodzić się tylko w głowie, w którą ktoś nawciskał religijnego kitu. Teoria ewolucji to jedna z teorii tłumaczących świat, ktory nas otacza - tak jak teoria grawitacji Newtona, teoria względności czy teoria kwantowa. Dla naukowców czy racjonalnie myślących ludzi nie ma teorii "bardziej ateistycznych" i "mniej ateistycznych" są tylko lepiej i gorzej tłumaczące rzeczywistość czy lepiej i gorzej dowiedzione. To tylko w głowach wierzących pojawiają się "ateistyczne" teorie naukowe, czyli te które nie są zgodne z ich przesądami i starożytnymi mitami.

A ciekawe swoją drogą, że sam papież uznał już teorię ewolucji (po 150 latach od jej ogłoszenia :-)), ale w religijnych głowach ciągle kojarzy się ona z ateizmem...


Wt maja 31, 2011 18:36
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post Re: Czy faszyzm wyrósł z ateizmu?
Ewolucjonizm jako "teoria naukowa" a ewolucjonizm jako "filozofia mająca uzasadnić niewiarę w Boga" to zupełnie różne rzeczy.

Papież nigdy nie "uznał" (ani nie odrzucił) teorii ewolucji. Ile razy można to ateistom tłumaczyć?

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Wt maja 31, 2011 18:49
Zobacz profil
Post Re: Czy faszyzm wyrósł z ateizmu?
Johnny99 napisał(a):
Ewolucjonizm jako "teoria naukowa" a ewolucjonizm jako "filozofia mająca uzasadnić niewiarę w Boga" to zupełnie różne rzeczy.

Papież nigdy nie "uznał" (ani nie odrzucił) teorii ewolucji. Ile razy można to ateistom tłumaczyć?


Ewolucjonizm to nie filozofia. To wierzący uznali, że jest on sprzeczny ze słowem Bożym, heretycki, niezgodny z nauką Kościoła itd. i przez półtora wieku widzieli w ewolucjonistach wrogów religii. A ewolucjonizm to jedynie nauka, która wyjaśnia jak rozwijało się życie na Ziemi i, faktycznie, pokazuje, że żaden Bóg nie był do tego potrzebny. Jednak równie dobrze za "ateistyczną filozofię uzasadniającą niewiarę w Boga" można uznać (i Kościół przez długi czas uznawał!) elektryczność a szczególnie te wnioski, ktore prowadziły do tezy, że pioruny są naturalnym zjawiskiem i nie są powodowane przez siły nadprzyrodzone i nie odpędzą ich kościelne dzwony i gromnice.

Problem wynika z tego, że religia tłumaczy rzeczy, jakich nie rozumiemy, starożytnymi, naiwnymi wierzeniami a kiedy postęp naukowy prowadzi nas do wniosku, że jest inaczej to najpierw z nim walczy a później udaje, że nigdy nie twierdziła inaczej, tylko że te odkrycia były wykorzystywane przeciko niej...


Wt maja 31, 2011 20:33
Post Re: Czy faszyzm wyrósł z ateizmu?
atheist napisał(a):
Ewolucjonizm to nie filozofia.

Ewolucjonizm to pogląd w filozofii wg którego struktura rzeczywistości i jej stan teraźniejszy mogą być wyjaśnione tylko jako rezultat rozwoju (ewolucji), któremu podlegają przedmioty i zjawiska.
To też kierunek w filozofii i naukach społecznych, zainspirowany przez teorię ewolucjonizmu Ch. Darwina i system filozoficzny H. Spencera, ukształtowany w drugiej poł., XIX w., przyjmujący założenie koncepcji zmienności postępowego rozwoju całej rzeczywistości, tak przyrodniczej, jak i społecznej oraz wszystkich dziedzin życia i postępowania.
Cytuj:
To wierzący uznali, że jest on sprzeczny ze słowem Bożym, heretycki, niezgodny z nauką Kościoła itd. i przez półtora wieku widzieli w ewolucjonistach wrogów religii. A ewolucjonizm to jedynie nauka, która wyjaśnia jak rozwijało się życie na Ziemi i, faktycznie, pokazuje, że żaden Bóg nie był do tego potrzebny.

hmmm...na trzeźwo to wymyśliłeś?
Cytuj:
Problem wynika z tego, że religia tłumaczy rzeczy, jakich nie rozumiemy, starożytnymi, naiwnymi wierzeniami a kiedy postęp naukowy prowadzi nas do wniosku, że jest inaczej to najpierw z nim walczy a później udaje, że nigdy nie twierdziła inaczej, tylko że te odkrycia były wykorzystywane przeciko niej...

Mamy XXI wiek i chętnie poczytałabym o współczesnym spojrzeniu KK na naukę. Biedaczyna atheist pozostał w tyle, może poszukasz w nowszej literaturze? Oj nieładnie...
JP II uwielbial spotkania z naukowcami, obserwował ich sposób postrzegania świata, interesował się najnowszymi osiągnięciami nauki, szczególnie z zakresu nauk przyrodniczych. Teologia jest wtórną wobec nauk podstawowych i musi poradzić sobie z każdym odkryciem naukowym. Niedługo czeka ją kolejna rewolucja. Neurofizjologia rozwija się niezwykle dynamicznie. No cóż Kościół jest żywy i prowadzi Go Paraklet.
Jakoś wymknął się ten wszystkowiedzący ateizm. :)


Wt maja 31, 2011 21:21
zbanowany na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So gru 11, 2010 21:39
Posty: 918
Post Re: Czy faszyzm wyrósł z ateizmu?
atheist napisał(a):
A ewolucjonizm to jedynie nauka, która wyjaśnia jak rozwijało się życie na Ziemi i, faktycznie, pokazuje, że żaden Bóg nie był do tego potrzebny.
http://www.inteligentny-projekt.pl/
http://www.kazdystudent.pl/a/istnienieboga.html
http://www.gotquestions.org/Polski/Czy- ... nieje.html
http://potop-exodus.w.interia.pl/stworzenie/mozgi.html

Tam znajdziesz kilka innych opinii, chyba że juz je czytałeś i obaliłeś w zarodku.

Jako badacz praw natury wszędzie natrafiam na ślady cudów Bożej wszechmocy.
- Guglielmo Marconi

_________________
http://forum.wiara.pl/viewtopic.php?f=42&t=30168 :spoko: http://pajacyk.pl/


Ostatnio edytowano Wt maja 31, 2011 21:46 przez gargamel, łącznie edytowano 2 razy



Wt maja 31, 2011 21:42
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post Re: Czy faszyzm wyrósł z ateizmu?
Atheist napisał(a):
Ewolucjonizm to nie filozofia. To wierzący uznali, że jest on sprzeczny ze słowem Bożym, heretycki, niezgodny z nauką Kościoła itd.


Ależ oczywiście, przecież to nie żaden Dawkins napisał, że ewolucja tak wspaniale wszystko wyjaśnia, że nic, tylko zostać ateistą! Gdzież tam, to ja to sobie wymyśliłem.

Cytuj:
A ewolucjonizm to jedynie nauka, która wyjaśnia jak rozwijało się życie na Ziemi i, faktycznie, pokazuje, że żaden Bóg nie był do tego potrzebny.


Widzisz, z początku to zdanie zasługiwało na dodanie słówka "jedynie". Ale od momentu, kiedy zacząłeś pisać "i faktycznie, pokazuje" jest to już filozofia i wiara, a nie żadna nauka. Nauka nie posługuje się kategorią "Boga", Bóg w niej nie istnieje - tak, jak nie istnieje, bo ja wiem, w księgowości. I tak, jak księgowość nie pokazuje, że Bóg do czegoś nie jest potrzebny (bo w ogóle niczego względem Boga nie robi), tak i nauka.

Cytuj:
Jednak równie dobrze za "ateistyczną filozofię uzasadniającą niewiarę w Boga" można uznać (i Kościół przez długi czas uznawał!) elektryczność a szczególnie te wnioski


I bardzo słusznie, gdyż te wnioski wykraczały poza zakres nauki. Nawiasem mówiąc, ja nie znam przypadku, by gromnica prędzej czy później nie odpędziła piorunów. U mojej babci zawsze działała!

Cytuj:
Problem wynika z tego, że religia tłumaczy rzeczy, jakich nie rozumiemy, starożytnymi, naiwnymi wierzeniami a kiedy postęp naukowy prowadzi nas do wniosku


Religia nie tłumaczy niczego tak, jak tłumaczy nauka. To jest dość proste - przykre jednak, że dla ateistów ciągle za trudne.. więc nie - postęp naukowy do żadnych takich wniosków nas nie prowadzi. To tylko tobie się tak wydaje, bo niczego w tym względzie jeszcze porządnie nie przemyślałeś. Spokojnie, masz czas.

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Wt maja 31, 2011 21:43
Zobacz profil

Dołączył(a): So wrz 05, 2009 21:15
Posty: 56
Post Re: Czy faszyzm wyrósł z ateizmu?
NIE!!, faszyzm pochodzi od Hitlera, a on był katolikiem, i nigdy nie wypisał się z kościoła.

Richard Dawkins vs Pope Ratzinger (PL)
http://www.youtube.com/watch?v=NlCJBxEAVT4

_________________
"Jeżeli jedna osoba ma jakieś urojenia nazywamy to szaleństwem. Jeżeli wiele osób cierpi na to samo urojenie nazywamy to religią. " //Robert Pirsig


Wt maja 31, 2011 23:31
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 120 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 8  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL