Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest So sie 09, 2025 13:03



Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 2481 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29 ... 166  Następna strona
 Polska Zjednoczona Platforma Obywatelska 
Autor Wiadomość
zbanowany na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lip 14, 2007 7:02
Posty: 3507
Post Re: Polska Zjednoczona Platforma Obywatelska
Zajrzałem i zamknąłem.
Tam jest jakaś jaskinia zła buchająca ciemną energią.

Wylatują stamtąd etykiety gotowe do klejenia na ludziach, nie widać i nie czuje się zupełnie miłości do bliźnich.
Zresztą dam próbkę.

Cytuj:
„Ubekiem” będzie więc prywatny przedsiębiorca zaspokajający prawdziwe, bo obiektywnie wycenione, potrzeby społeczne, ale także np. mający zbyt szerokie horyzonty duchowny, albo najwybitniejszy polski naukowiec, jeden z dosłownie kilku Polaków faktycznie przynależący do światowej elity naukowej i w ogóle każdy, kto samym swoim istnieniem wykazuje całkowitą nicość „żoliborskiego inteligenta” i jego w stu procentach pasożytniczy charakter. Ponieważ „żoliborscy inteligenci” pretendują do bycia „ukierunkowanymi humanistycznie”, zatem ich konflikt z „wykształciuchami” jest najlepiej widoczny na tym właśnie polu. Szczególnie uwiera „inteligentów” to, że kariery robią i wyższe stanowiska zajmują, ludzie co prawda bardziej od nich utalentowani i bardziej pracowici, ale też nie będący patriotami (w sensie genetycznego patriotyzmu), czyli właśnie „ubecy” i „agenci”. A przecież profity i stołki na uczelniach i w urzędach należą się właśnie im, „żoliborskim inteligentom” w nagrodę za ich patriotyzm.


W takim miejscu nie da się normalnie żyć :o
Teraz rozumiem dlaczego Pilaster przychodzi pooddychać do nas, katolików, świeżym powietrzem i pełną piersią :D :brawo:

_________________
Mały kwiatek pod stopami Boga - św. Teresa od Dzieciątka Jezus
Zbrodnia państwowa to i państwowe morderstwo i terror demokracji.
Gdy działa Duch Święty, wzrasta wiara, nadzieja, miłość Boga i bliźniego, ginie kłamstwo, nienawiść, magia.


Śr cze 15, 2011 18:44
Zobacz profil
zbanowany na stałe

Dołączył(a): Wt sty 11, 2011 13:17
Posty: 67
Post Re: Polska Zjednoczona Platforma Obywatelska
Cytuj:
Zajrzałem i zamknąłem.
Tam jest jakaś jaskinia zła buchająca ciemną energią.



Tam jest tylko jej opis.
Tą jaskinia zła buchajacą ciemna energia jest PiS i jej Naczelny Jarosław Kaczyński :lol:

Pilaster! :brawo: swietnie napisane i jakie prawdziwe :D


Śr cze 15, 2011 18:50
Zobacz profil
Post Re: Polska Zjednoczona Platforma Obywatelska
SweetChild napisał(a):
Johnny99 napisał(a):
Po pierwsze, Pilaster nadal konsekwentnie odmawia wyjaśnienia pojęcia "genetyczny patriota".

Tutaj jest obszernie wyjaśnione.

Pilaster :ok: :ok: :ok:


Śr cze 15, 2011 20:27
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post Re: Polska Zjednoczona Platforma Obywatelska
No, to przetestujmy, czy Johnny jest "GP" (jak wiele razy insynuował mu Pilaster):

Genetyczny patriotyzm natomiast zajmuje dokładnie przeciwne stanowisko. Jego wyznawcy uważają, że skoro patrioci cierpią za ojczyznę, to cierpienie jest z patriotyzmem tożsame.

J tak nie uważa.

Zatem żeby zapewnić trwanie tego natężenia na zadowalająco wysokim poziomie, należy Polaków utrzymywać w nędzy, ciemnocie i obrzydzać im życie na każdym kroku.

Ani J tak nie uważa, ani nie zna nikogo, kto głosiłby podobne poglądy.

Konsekwentnie zatem, z iście małpią złośliwością genetyczni patrioci a to zabronią Polakom robić zakupy w „patriotyczne święto” 1 maja

J nie zna nikogo, kto nazywałby 1 maja "patriotycznym świętem" - nigdy się z taką opinią J nie spotkał. Sam jest przeciwny zarówno świętowaniu 1 maja, jak i zabraniania robienia komukolwiek zakupów kiedykolwiek.

a to próbują zabronić budowy sklepów w ogóle.

J w życiu nie przyszłoby do głowy zabronić budowy sklepów "w ogóle" (!) komukolwiek.

Osoby zdolne, pracowite i oszczędne, które dorobiły się jakiejś zamożności są celem nagonki jako złowrogi antypolski „układ” i „szara sieć”.

"Układem" nigdy nie nazywano osób, które dorobiły się WYŁĄCZNIE dzięki własnym zdolnościom czy własnej pracowitości. W ustroju quasi-socjalistycznym (a taki mamy w Polsce) jest to zresztą bardzo utrudnione. "Układem" nazywa się - w skrócie - osoby, których wyjątkowa na tle reszty stawki zamożność jest efektem wchodzenia w nieczyste układy z władzą.

Ci zaś, którzy włożyli czas i wysiłek w zdobycie jakiejś wiedzy, to pogardzane i wyszydzane „wykształciuchy”.

J.w. "Wykształciuchy" to nie wszyscy ci, którzy zdobyli "jakąś" wiedzę dzięki własnemu wysiłkowi.

Zamiast znienawidzonego „wykształciucha”, genetyczni patrioci lansują swój własny wzorzec osobowy, tzw. „żoliborskiego inteligenta”, czyli po prostu członka dziedzicznej kasty urzędników państwowych. Stąd właśnie się genetyczny patriotyzm wywodzi.

J nie wywodzi się z "dziedzicznej kasty urzędników państwowych". J wywodzi się z rodziny robotniczo-chłopskiej.

Ale przecież otrzymanie państwowej posady, bez oglądania się na jakiekolwiek kompetencje kandydata jest właściwą dla genetycznego patrioty nagrodą za deklarowanie swojego patriotyzmu.

J jest przeciwny tego rodzaju praktykom w całej rozciągłości.

Właśnie ktoś taki, wieczny nieudacznik na dziedzicznej państwowej posadzie jest dla GP swoistym wzorcem prawdziwego Polaka.

W żadnym wypadku nie dla J.

Dla GP „ubek” vel „agent” to po prostu ktoś, kto własnym talentem, pracowitością i oszczędnością w ciągłej walce z rzucającymi mu kłody pod nogi patriotami z przeróżnych urzędów, wywalczył sobie jakąś pozycję w społeczeństwie i czegoś się dorobił.

Jako się rzekło, dokładnie przeciwnie - "ubek" czy "agent", w tym sensie, to osoba, która na "przyjaźnieniu" się z szeroko pojętą administracją publiczno-rządową zbiła majątek. Co więcej, J uważa, że ostatnim miejscem, w jakim należałoby szukać patrioty, są "przeróżne urzędy".

W kwestii ustroju państwa, Polska, według postulatów genetycznych patriotów, ma wyglądać jak PRL za Gierka, wzorowe państwo „solidarne”, w którym cały majątek jest „narodowy”, czyli po prostu państwowy, zarządzany przez pousadawianych na urzędniczych stołkach patriotów.

W żadnym wypadku nie taki jest pogląd J na to, jak powinna wyglądać Polska.

Jak zresztą może być inaczej, skoro przykładowo taki komputer służy im tylko do popijania przed nim piwka i oglądania pornosów, do czego sami się bez żenady przyznają?

No cóż, na dowód przeciwny wystarczy sam fakt, że J przesiaduje na tym forum.

Najchętniej uczyniliby z Polski odciętą od świata wyspę, i postawili szczelną zaporę powstrzymującą wszelkie napływające z zewnątrz do kraju kapitały, towary, idee, i ludzi, bo tylko to zapobiegłoby erozji patriotyzmu.

J nie zna nikogo, kto głosiłby tego rodzaju poglądy.

To samo oczywiście dotyczy również stosunku GP do Kościoła katolickiego. Jako organizacja ponadnarodowa, mająca swoją centralę zagranicą i niekontrolowana przez „suwerenny” aparat państwowy, musi on oczywiście spotykać się z głęboką niechęcią genetycznych patriotów.

Oczywiście, J nie żywi żadnej niechęci do KK, wręcz przeciwnie.

próbują oni przynajmniej stworzyć coś w rodzaju „kościoła katolicko - narodowego”,

Nic o tego rodzaju próbach J nigdy nie słyszał.

na podobieństwo swoich Prlowskich prekursorów kreując nawet w tym celu odpowiednich „księży – patriotów” (np. niejakiego Isakowicza – Zaleskiego).

Ks. Isakowicz - Zaleski z całą pewnością nie został przez nikogo "wykreowany".

Temu celowi miała też służyć obserwowana niedawno nagonka na biskupów pod pretekstem, jakoby mieliby być oni, a jakże, „agentami”.

Z całą pewnością nie temu celowi miała ona służyć.

Dlatego za sukces uważają oni i głośno się nim chwalą a to „uderzenie w układ”, choćby rzeczony „układ” żadnego takiego uderzenia nawet nie zauważył

No, niestety, rzeczywistość była inna - "Układ" zauważył to tak mocno, że jego przedstawiciele otwierali szampana z radości, iż w związku ze zmianą władzy nie będą musieli się już nikogo bać.

Co zresztą wyszło na dobre, bo realne rezultaty lustracji były dla Polski niezwykle szkodliwe (np. wypędzenie Aleksandra Wolszczana).

Kto go "wypędził"?

instytucja w swoich publikacjach dowolnie i właściwie bez żadnych ograniczeń kreuje „fakty” historyczne nigdy miejsca nie mające,

Dowody?

Kraje bowiem prowadzące politykę historyczną starają się eksponować, czy nawet wyolbrzymiać swoje sukcesy i zwycięstwa, a tuszować i przemilczać klęski i momenty wstydliwe. W wersji polskiej ma być i naturalnie jest dokładnie przeciwnie.

I stąd np. uparte próby tuszowania momentów wstydliwych z naszej najnowszej historii przez przeciwników GP? KTO próbuje je tuszować? Genetyczni patrioci? Na pewno? Kto próbuje nam wszystkim wmawiać, że np. biografia Lecha Wałęsy była czysta jak kryształ, momentów wstydliwych nie było w niej wcale a wcale, a nawet jak były, to i tak ich nie było (jak to ujął Adam Michnik, to prawda w sensie faktów, ale nieprawda w sensie moralnym) i w ogóle nie należy o tym np. pisać książek - a jak już ktoś jest na tyle bezczelny, by ją napisać, to natychmiast należy zagrozić jego uczelni karną wizytacją, a jego samego sądownie zobowiązać, by książkę "poprawił" - tzn. by zamiast ujawniać, przemilczała i tuszowała.

Natomiast zwycięstwo w wojnie 1920 roku jest przez GP wstydliwie zmiatane pod dywan.

W jaki sposób?

Nie ulega zatem wątpliwości, że idealna Polska z marzeń genetycznych patriotów, to kraj „suwerenny”, czyli kompletnie odizolowany od świata, z „narodową”, czyli całkowicie upaństwowioną gospodarką, celowo utrzymujący swoich mieszkańców w nędzy i ciemnocie, z jedynie słuszną „edukacją patriotyczną”, pleniący „agentów”, czyli tych, którzy w jakikolwiek sposób wyróżniają się na plus z jednolitej masy patriotów. Wypisz wymaluj Korea północna.

A może III Rzesza od razu?

Generalnie, jako się rzekło, 99% tego tekstu to rzeczy, które Pilaster po prostu wymyślił - a które poza nim nie są obecne nigdzie. To typowe dla Pilastra: nie można mieć po prostu innego zdania niż on. Albo się myśli tak, jak Pilaster, albo jest się za tym, żeby Polska była Koreą Północną. Niestety, jak widać, "osobom znanym z sympatii do PO" bardzo taka wizja rzeczywistości odpowiada. Jeszcze jeden dowód na to, w jakim marazmie intelektualnym się znaleźliśmy.

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


So cze 18, 2011 17:02
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37
Posty: 10694
Post Re: Polska Zjednoczona Platforma Obywatelska
Johnny99 napisał(a):
Generalnie, jako się rzekło, 99% tego tekstu to rzeczy, które Pilaster po prostu wymyślił - a które poza nim nie są obecne nigdzie. To typowe dla Pilastra: nie można mieć po prostu innego zdania niż on. Albo się myśli tak, jak Pilaster, albo jest się za tym, żeby Polska była Koreą Północną. Niestety, jak widać, "osobom znanym z sympatii do PO" bardzo taka wizja rzeczywistości odpowiada. Jeszcze jeden dowód na to, w jakim marazmie intelektualnym się znaleźliśmy.

Johnny99 jest zdecydowanie bardziej wyrozumiały dla swoich oponentów i podjął intelektualny wysiłek opakowania "zdeprawowania" w papierek "zmanipulowania" ;)


So cze 18, 2011 21:30
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post Re: Polska Zjednoczona Platforma Obywatelska
Tłumaczenia się, jak rozumiem, nie będzie? Po co - fani PO przenoszą swój stosunek do PiS na wszystkich, którzy się z nimi nie zgadzają. Ponieważ Johnny nie chce głosować na PO, nieistotne jest, co Johnny myśli, tak samo, jak nieistotne jest to, co myśli, mówi czy robi Jarosław Kaczyński. Istotne jest wyłącznie to, jakie jest ich wyobrażenie na temat tego, co myśli Jarosław Kaczyński i każdy inny, kto odmawia poparcia dla Partii (zauważyć warto, że fani PO bardzo rzadko zajmują się wypowiedziami Jarosława Kaczyńskiego wziętymi tak, jak zostały wypowiedziane - znacznie częściej dyskutują oni już o MEDIALNYCH PRZEKAZACH na temat tych wypowiedzi, a nie o nich samych, tak było w przypadku "opcji niemieckiej", "wybranego przez nieporozumienie" i wielu innych). Johnny nie łudzi się, że Pilaster (czy dowolny inny, komu ten tekst bardzo się spodobał) zaprzestanie go teraz nazywać "genetycznym patriotą" i twierdzić, że np. chce on utrzymywać naród polski w permanentnej biedzie. Pilaster nie potrzebował żadnej wiedzy o Johnnym do tego, by mu to insynuować - Pilastrowi wystarczyło to, że Johnny odmawia popierania PO. W związku z czym dopóki Johnny nie zacznie popierać PO, dopóty żadna wiedza, informacja, zaprzeczenie itp. do Pilastra w ogóle nie dotrze.

A można wiedzieć, co właściwie wam się tak podoba w tekście Pilastra? Robi wam się miło na sercu, kiedy czytacie, że fani PiS chcą utrzymywać naród polski w permanentnej biedzie, albo uważają okropnego urzędnika za największego patriotę? Zaspokaja wam to potrzebę nienawidzenia inaczej myślących, czy jak? Autentycznie nie rozumiem. Ja nie znajduję przyjemności w czytaniu np. że Tusk zorganizował zamach w Smoleńsku przy użyciu helu (przede wszystkim Donald Tusk nie byłby zdolny do współudziału w zamachu dlatego, że poza intrygowaniem wewnątrzpartyjnym jest zdolny generalnie do bardzo niewielu rzeczy, a zamach to bardzo trudna, skomplikowana sprawa i wymagająca pod względem psychicznym - a zatem Putin: całkiem możliwe, Tusk: absurd), bo sabotuje to i ośmiesza poważne i wiarygodne zarzuty pod adresem PO.

Dobrze to widać na przykładzie Pilastra opinii o RAZ-ie. Pilaster daje do zrozumienia, że czytał "Michnikowszczyznę" - a zatem powinien wiedzieć, jak opozycja rozumie słowo "układ" i że nie ma ono nic wspólnego z atakowaniem ludzi za to, że własnym wysiłkiem i talentem czegoś tam się dorobili. Ale Pilaster tego nie wie. Dlaczego tego nie wie? Bo, niestety, w "Michnikowszczyźnie" kilka razy pojawia się stwierdzenie, że Jarosław Kaczyński miał w czymś rację. A więc sprawa dla Pilastra jest prosta - książka jest "pisowska". A ponieważ jest "pisowska", nie ma żadnego, absolutnie żadnego znaczenia to, co tam jest napisane - od tego momentu prawomocne stają się wyłącznie wyobrażenia fana PO odnośnie tego, co "na pewno pisowcy myślą". Gdy Johnny stosowanie tej reguły Pilastrowi wytknął, Pilaster potrafił odpowiedzieć jedynie w ten sposób, iż kazał Johnny'emu podać przykład sytuacji, w której Jarosław Kaczyński miał rację (!). Pomijam już to, że gdyby Pilaster rozumiał, iż w książkach RAZ-a jest napisane to, co jest tam napisane, a nie to, co mu się wydaje, to nie zadawałby takich pytań. Ważne jest to, że dla fanatyka (takim jest Pilaster) PO autentycznie może być niezrozumiałe, jak można przyznawać Kaczyńskiemu rację w czymkolwiek (!) - i dlatego każą sobie podawać przykłady, zapewne po to, by je zdyskredytować i tym samym udowodnić, że Kaczyński nie ma racji nigdy i w niczym. Nawet ośmiornica "typująca" wyniki meczów może czasem mieć rację - Jarosław Kaczyński NIGDY. Kto uważa inaczej, jest pisowcem.

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


N cze 19, 2011 8:57
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr gru 24, 2008 11:14
Posty: 4800
Post Re: Polska Zjednoczona Platforma Obywatelska
Johnny99 napisał(a):
(zauważyć warto, że fani PO bardzo rzadko zajmują się wypowiedziami Jarosława Kaczyńskiego wziętymi tak, jak zostały wypowiedziane - znacznie częściej dyskutują oni już o MEDIALNYCH PRZEKAZACH na temat tych wypowiedzi, a nie o nich samych, tak było w przypadku "opcji niemieckiej", "wybranego przez nieporozumienie" i wielu innych).


Ponieważ interpretacja Johnnego jest jedyna słuszna, choćby nie wiem jak naciągana.

Kolejny przykład kompleksu pisowskiego - wszystkie wypowiedzi prezesa, które mogłyby go kompromitować, zostały zmanipulowane przez media.


Cytuj:
Nawet ośmiornica "typująca" wyniki meczów może czasem mieć rację - Jarosław Kaczyński NIGDY. Kto uważa inaczej, jest pisowcem.


Faktycznie, genialne porównanie. Czołowy polityk polskiej sceny jest zupełnie jak ta ośmiornica. Cieszmy się i radujmy.


N cze 19, 2011 11:19
Zobacz profil
Post Re: Polska Zjednoczona Platforma Obywatelska
Teks Pilastra ukazuje to co zademonstrowali GP podczas Mszy św w archikatedrze warszawskiej w I rocznicę katastrofy pod Smoleńskiej, zamówioną przez PiS, GazPol, Solidarni 2010.
Wezwanie do modlitwy wiernych módly się za rządzących naszym krajem... wygwizdali i wytupali.
Opisał to red. Łoziński w GN Nr 24, "W oparach nienawiści"....będzie miał przerąbane u GP.


N cze 19, 2011 11:56
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post Re: Polska Zjednoczona Platforma Obywatelska
Witold napisał(a):
Ponieważ interpretacja Johnnego jest jedyna słuszna, choćby nie wiem jak naciągana.


To wy próbujecie je interpretować - i np. twierdzić, że skoro Kaczyński mówi o "wyborze przez nieporozumienie" to znaczy, że podważa wynik wyborów, tymczasem Kaczyński nigdy niczego takiego nie sugerował. Która więc interpretacja jest naciągana: ta, która dodaje do wypowiedzi Kaczyńskiego treści, których w niej NIE MA, czy ta, która ich nie dodaje?

Cytuj:
Faktycznie, genialne porównanie. Czołowy polityk polskiej sceny jest zupełnie jak ta ośmiornica. Cieszmy się i radujmy.


Właśnie nie - dla fanatyków PO w rodzaju Pilastra Kaczyńskiemu nawet czysto przypadkowo nie zdarzało się mieć racji. To działa, oczywiście, także w odwrotną stronę: fani PO uwielbiają podkreślać, że różnią się od fanów PiS, ponieważ nie są "bezkrytyczni" wobec PO. Ale kiedy zapytałem się Kamali, by wobec tego wymieniła jakąkolwiek sytuację, w której, jej zdaniem, Tusk nie miał racji bądź popełnił błąd - nie potrafiła..

Rzecz jasna, Pilaster jest tu niekonsekwentny w innym sensie: owszem, odróżnia w taki sam sposób fanów PiS od PO (fani PO są "krytyczni", natomiast fani PiS, jak wielokrotnie podkreślał, powtarzają tylko za Wielkim Wodzem), ale jednocześnie przyznaje, iż fanom PiS jednak zdarza się krytykować PiS. Jak rozwiązuje ten problem? Bardzo zmyślnie - mianowicie stwierdza, że ci fani PiS, którzy krytykują PiS, to tak naprawdę.. jeszcze bardziej fundamentalistyczni fani PiS! Albowiem krytykują oni PiS za to, że jest za mało.. pisowskie! (jak widać, "pisowskość", czy też "spisienie" zostały już wyabstrahowane z kontekstu "jednej-z-partii" w coś w rodzaju Złej Idei). Zabieg rzeczywiście fantastyczny - dzięki temu można już myśleć, że kiedy fan PO krytykuje PO (o ile krytykuje, niektórym tylko się wydaje, że krytykują..), to jest "krytyczny", natomiast kiedy fan PiS krytykuje PiS, to czyni to z niego jedynie jeszcze większego "pisowca".

Alus napisał(a):
Teks Pilastra ukazuje to co zademonstrowali GP


A skąd Pilaster wie, że ci, którzy to zademonstrowali spełniają jednocześnie kryteria, które wypisał?

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


N cze 19, 2011 13:06
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr gru 24, 2008 11:14
Posty: 4800
Post Re: Polska Zjednoczona Platforma Obywatelska
Johnny99 napisał(a):
To wy próbujecie je interpretować


Alez skąd, "my" je właśnie traktujemy całkowicie literalnie.


Cytuj:
np. twierdzić, że skoro Kaczyński mówi o "wyborze przez nieporozumienie" to znaczy, że podważa wynik wyborów, tymczasem Kaczyński nigdy niczego takiego nie sugerował. Która więc interpretacja jest naciągana: ta, która dodaje do wypowiedzi Kaczyńskiego treści, których w niej NIE MA, czy ta, która ich nie dodaje?


Skoro Kaczyński mówi o "wyborze przez nieporozumienie", to najwyraźniej znaczy, że uwaza wynik wyborów za nieporozumienie. To ty próbujesz DODAĆ rzekomy element ironii, który nijak nie wynika z wypowiedzi i jest wyłącznie twoją twórczą interpretacją. Równie poważną co np. z tym 3x15 i okręgami jednomandatowymi, to Tusk też tylko żartował, więc nie insynujcie, że nie spełnia obietnic wyborczych...


Cytuj:
Jak rozwiązuje ten problem? Bardzo zmyślnie - mianowicie stwierdza, że ci fani PiS, którzy krytykują PiS, to tak naprawdę.. jeszcze bardziej fundamentalistyczni fani PiS! Albowiem krytykują oni PiS za to, że jest za mało.. pisowskie!


Tekstów pilastra niech broni pilaster, ale ewidentnie nie zrozumiałeś, albo dla wygody udajesz, że nie rozumiesz.


N cze 19, 2011 13:27
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post Re: Polska Zjednoczona Platforma Obywatelska
Witold napisał(a):
Skoro Kaczyński mówi o "wyborze przez nieporozumienie", to najwyraźniej znaczy, że uwaza wynik wyborów za nieporozumienie.


I to jest właśnie nadinterpretacja. Kaczyński miał na myśli jedynie to, że z racji tego, jak Komorowski zachował się w sprawie krzyża na Krakowskim, przedstawianie go w kampanii jako super-katolika było nieporozumieniem, na które wyborcy dali się nabrać. Zresztą, nawet jeśli rzeczywiście uważałby wynik wyborów za nieporozumienie, to nie znaczy to jeszcze, że go PODWAŻA. To jeszcze dalej idąca nadinterpretacja, bo sugerująca już wręcz jakieś antydemokratyczne skłonności (zresztą takie sugestie wyrażano wprost).

Cytuj:
Równie poważną co np. z tym 3x15 i okręgami jednomandatowymi, to Tusk też tylko żartował, więc nie insynujcie, że nie spełnia obietnic wyborczych...


To zły przykład, bo ja nigdzie nie twierdzę, że Kaczyński żartował, kiedy podważał wynik wyborów - ja twierdzę, że Kaczyński nigdy go nie podważał.

Cytuj:
Tekstów pilastra niech broni pilaster, ale ewidentnie nie zrozumiałeś,


A to już z kolei bardzo dla ciebie wygodne - dzięki temu możesz rzucić oskarżenie, ale nie musisz go uzasadniać.

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


N cze 19, 2011 13:39
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr gru 24, 2008 11:14
Posty: 4800
Post Re: Polska Zjednoczona Platforma Obywatelska
Cytuj:
Jak rozwiązuje ten problem? Bardzo zmyślnie - mianowicie stwierdza, że ci fani PiS, którzy krytykują PiS, to tak naprawdę.. jeszcze bardziej fundamentalistyczni fani PiS! Albowiem krytykują oni PiS za to, że jest za mało.. pisowskie!


Uszło chyba twojej uwadze, że pojęcia "pisowca" i "genetycznego patrioty" pilaster dość wyraźnie rozróżnia. Przez co powyższy cytat można traktować jedynie w kategorii kpiny.


Cytuj:
Kaczyński miał na myśli jedynie to, że z racji tego, jak Komorowski zachował się w sprawie krzyża na Krakowskim, przedstawianie go w kampanii jako super-katolika było nieporozumieniem, na które wyborcy dali się nabrać.


Po pierwsze, to Komorowski nigdy nie pozował na "super-katolika", cokolwiek w ogóle to pojęcie oznacza. Po drugie, sprawa krzyża z katolicyzmem nie ma absolutnie nic wspólnego. Kaczyńskiego brednie o antyklerykalizmie i zapateryzmie ośmieszają jedynie jego samego.


N cze 19, 2011 14:24
Zobacz profil
zbanowany na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lip 14, 2007 7:02
Posty: 3507
Post Re: Polska Zjednoczona Platforma Obywatelska
Witold napisał(a):
sprawa krzyża z katolicyzmem nie ma absolutnie nic wspólnego

Przeginasz :clever:

_________________
Mały kwiatek pod stopami Boga - św. Teresa od Dzieciątka Jezus
Zbrodnia państwowa to i państwowe morderstwo i terror demokracji.
Gdy działa Duch Święty, wzrasta wiara, nadzieja, miłość Boga i bliźniego, ginie kłamstwo, nienawiść, magia.


N cze 19, 2011 14:42
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr gru 24, 2008 11:14
Posty: 4800
Post Re: Polska Zjednoczona Platforma Obywatelska
Stwierdzam fakt.


N cze 19, 2011 14:47
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post Re: Polska Zjednoczona Platforma Obywatelska
Witold napisał(a):
Uszło chyba twojej uwadze, że pojęcia "pisowca" i "genetycznego patrioty" pilaster dość wyraźnie rozróżnia.


Co to ma do rzeczy? Z wyjaśnień, o których napisałem, wynika, że różnica polega na tym, iż GP jest jeszcze bardziej "pisowski" od pisowców - gdyż dla GP najważniejsze są idee wyznawane przez PiS, natomiast dla "pisowca" najważniejsze jest to, co mówi Jarosław Kaczyński, także wtedy, kiedy, zdaniem GP, sprzeniewierza się albo nie dość wyraźnie hołduje tym ideom.

Cytuj:
Po pierwsze, to Komorowski nigdy nie pozował na "super-katolika", cokolwiek w ogóle to pojęcie oznacza. Po drugie, sprawa krzyża z katolicyzmem nie ma absolutnie nic wspólnego. Kaczyńskiego brednie o antyklerykalizmie i zapateryzmie ośmieszają jedynie jego samego.


Ale co to ma do rzeczy? Mnie nie obchodzi, co Kaczyński wie o antyklerykalizmie, mnie obchodzi to, czy w swojej wypowiedzi podważał wynik wyborów.

A o to, co miał ten krzyż wspólnego z katolicyzmem, to najlepiej zapytaj fanów PO, którzy wtedy krzyczeli "dlaczego Kościół nie reaguje i nic z tym nie robi?!".

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


N cze 19, 2011 15:03
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.   [ Posty: 2481 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29 ... 166  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL