Autor |
Wiadomość |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: mama w domu czy w pracy?
Podpisuję się pod ricordą - ja też mam okna nieumyte od 2 mies., pościel nie zmieniona na czas, przetworów nie robię wogóle. Niestety po całym dniu z dzieckiem (lub obiema jak starsza choruje) to ja padam na twarz. Na szczęście mam mądrego męża, który dobrze wie jak jest i sam to odczuwa jasno i wyraźnie po pracy i w weekendy, i który zawsze mi mówi, że przy małych dzieciach po prostu trzeba wiele rzeczy "odpuścić" i się nie przejmować - jak sprzątanie to tylko to co konieczne, jak pranie to tak samo, odkurzanie raz na tydzień czy dwa, prasowanie jak nie ma już co na siebie założyc itp. itd., Co do babć - to ja niestety obserwuje na placach zabaw też nerwowe beznadziejne babcie, które dają w d... za kompletne bzdury i krzyczą bez powodu i żal mi tych dzieci, że nie są z mamami - a mamyt w pracy nieświadome.....
|
Śr cze 22, 2011 20:40 |
|
|
|
 |
renata155
Dołączył(a): Pt lut 09, 2007 23:54 Posty: 1036
|
 Re: mama w domu czy w pracy?
przetworów nie robię-bo mi się nie opłaca..okna mam umyte.posprzątane,poprane,i poprasowane ;p..i mam ich 7ro w domu  ...jakieś strasznie z was leniwe babki 
|
Śr cze 22, 2011 21:37 |
|
 |
maly_kwiatek
zbanowany na stałe
Dołączył(a): So lip 14, 2007 7:02 Posty: 3507
|
 Re: mama w domu czy w pracy?
renata155 napisał(a): mam ich 7ro w domu  ...jakieś strasznie z was leniwe babki  Renata155 napisał(a): kocham księdza.. viewtopic.php?p=604428#p604428To właściwie wszystko tłumaczy 
_________________ Mały kwiatek pod stopami Boga - św. Teresa od Dzieciątka Jezus Zbrodnia państwowa to i państwowe morderstwo i terror demokracji. Gdy działa Duch Święty, wzrasta wiara, nadzieja, miłość Boga i bliźniego, ginie kłamstwo, nienawiść, magia.
|
Cz cze 23, 2011 15:14 |
|
|
|
 |
zielona
Dołączył(a): Śr paź 19, 2005 15:25 Posty: 581
|
 Re: mama w domu czy w pracy?
A co ma jedno do drugiego? Po prostu renata jest może bardziej zorganizowana, może ma dzieci w innym niż ikm wieku, może po prostu lubi sprzątać, może ma inne priorytety... Ale "leniwe babki", to ocena, osąd. Podejrzewam, że w większości wypadków krzywdząca.
|
Cz cze 23, 2011 20:43 |
|
 |
renata155
Dołączył(a): Pt lut 09, 2007 23:54 Posty: 1036
|
 Re: mama w domu czy w pracy?
nie można mi kochać księdza?  ..a kto mi zabroni  ..i co w tym złego?..kocham jeszcze kilka innych osób  --sorki za te leniwe 
|
Cz cze 23, 2011 22:55 |
|
|
|
 |
zagubiona_21
Dołączył(a): Cz gru 24, 2009 21:23 Posty: 806
|
 Re: mama w domu czy w pracy?
Nie mam dzieci, więc siłą rzeczy, nie wiem co się wtedy czuje, jak się wszystko zmienia etc. Jednak wydaje mi się, że siedzenie w domu wśród garnków i pieluch powoli zabijałoby mnie.
_________________ Szukaj mnie Bo sama nie wiem już Bo nie wiem kiedy sama się odnajdę.
|
Pt cze 24, 2011 0:30 |
|
 |
renata155
Dołączył(a): Pt lut 09, 2007 23:54 Posty: 1036
|
 Re: mama w domu czy w pracy?
no jeśli macierzyństwo sprowadza się tylko do pieluch i garów--to faktycznie,można zgłupieć 
|
Pt cze 24, 2011 1:47 |
|
 |
ricorda
Dołączył(a): N wrz 05, 2010 20:45 Posty: 4
|
 Re: mama w domu czy w pracy?
renata155 napisał(a): przetworów nie robię-bo mi się nie opłaca..okna mam umyte.posprzątane,poprane,i poprasowane ;p..i mam ich 7ro w domu  ...jakieś strasznie z was leniwe babki  Nie poczułam się urażona za leniwe, być może coś w tym jest, jeśli o mnie chodzi. Z drugiej strony podobno im więcej dzieci, tym więcej czasu - pamiętam, po urodzeniu starszego, myślałam, że NIGDY nie będę miała GODZINY dla siebie;), po urodzeniu drugiego było już zupełnie inaczej, więc wyobrażam sobie, że z siódemką to mnóstwo wolnego czasu się ma;) A przede wszystkim myślę, że nie powinnyśmy się absolutnie z kimkolwiek porównywać, każda ma co innego w głowie, w sercu, w domu, i zawsze można znaleźć kogoś w czymś bardziej, i w czymś mniej.... Pozdrawiam wszystkie mamy!!!
|
Pt cze 24, 2011 18:55 |
|
 |
krysiaolsz
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2011 21:14 Posty: 8
|
 Re: mama w domu czy w pracy?
Witam drogie mamy  tak sobie czytam i myślę że może i ja do Was dołączę  Jestem mamą z dłuuugim stażem - pracowałam zawodowo dawno , dawno temu kiedy to po drugim urlopie wychowawczym nie mogłam znaleźć pracy /zmiana miejsca zamieszkania , zmiany ustrojowe / i tak jest do dzisiaj .Nie powiem , że z wyboru - ale czasami tak się w życiu układa , że trzeba wybrać mniejsze "zło".Mieszkam z daleka od rodziny , tak więc o pomocy babci nie było mowy ... Czy moje życie w związku z tym było lub jest bezsensowne lub stracone jak niektóre "feministki" uważają ? Nie sądzę . I niestety nie będę miała emerytury mimo wychowania czwórki dzieci , których praca zasili budżet państwa Wszystko wynagradzają mi moje dzieci - posiadanie ich to wielki DAR . Dziękuję Bogu za nie codziennie .
|
Pt cze 24, 2011 21:21 |
|
 |
BlankaA
Dołączył(a): Śr paź 06, 2010 16:30 Posty: 418
|
 Re: mama w domu czy w pracy?
krysiaolsz napisał(a): I niestety nie będę miała emerytury mimo wychowania czwórki dzieci , których praca zasili budżet państwa No, ale widzisz. Matki pracujące tez mają dzieci, których praca zasili budżet państwa. I nie są one "niewychowane" czy "gorzej wychowane"...
|
Pt cze 24, 2011 21:45 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: mama w domu czy w pracy?
delete
|
So cze 25, 2011 10:47 |
|
 |
gadkaszmatka
Dołączył(a): N lis 07, 2010 13:35 Posty: 128
|
 Re: mama w domu czy w pracy?
BlankoO, zwykle (choć nie zawsze) mamy pozostające w domu mają dzieci więcej niż mamy pracujące.
|
N cze 26, 2011 19:16 |
|
 |
BlankaA
Dołączył(a): Śr paź 06, 2010 16:30 Posty: 418
|
 Re: mama w domu czy w pracy?
No, jesli się kierujemy argumentem li tylko ekonomicznym, to "więcej" dzieci wcale nie oznacza niechybnie "większy wplyw do budżetu z ich przyszłych podatków"... Róznie to byc może - te dzieci moga zasilic armię bezrobotnych. Natomiast nie ulega wątpliwosci, ze do tegoż budzetu odprowadza środki matka pracująca zawodowo. A niepracująca przeciwnie - z tego budżetu korzysta (chocby przez przywilej lat nieskładkowych).
|
Pn cze 27, 2011 20:17 |
|
 |
kropeczka_ns
Dołączył(a): Wt mar 17, 2009 18:36 Posty: 2041
|
 Re: mama w domu czy w pracy?
Renata twój mąż utrzymuje dziewięciosobową rodzinę. To nie jest porównywalne do polskich warunków. W Polsce prawie nie ma rodzin gdzie jedna osoba jest w stanie na dobrym poziomie utrzymać 9 osób a nieliczna grupa najbogatszych poprostu nie ma problemu o jakim rozmawiamy. My bylibyśmy w stanie żyć skromnie z zarobków tylko mojego męża, oczywiście nie mielibyśmy własnego mieszkania (rata za mieszkanie trzypokojowe w średnim mieście w Polsce to połowa średniej, powiedzmy przyzwoitej pensji), wydawalibyśmy wszystko na opłaty w mieszkaniu spóldzielczym i na życie. A my nie zarabiamy źle. Conajmniej połowa ludzi nie jest w stanie fizycznie wyżyć z jednej pensji. I nie ma o czym mówić. Co do prac domowych to ja przyznaję się uczciwie że mój dom często nie wygląda jak powinien, ze nie mam czasu posprzątać itp. Gdybym była w domu z dwójką dzieci w wieku moich (4 i 7 lat) to miałabym w domu jak w pudełeczku i codziennie obiad i naprawde nie wiem co robiłabym z czasem. Wiem bo przecież byłam w domu na macierzyńskim, miałam wszystko zrobione na błysk i się nudziłam. Ja kończę pracę wcześnie bo około 15, raz w tygodniu pracuję całą dobę i mam potem dzień wolny, raz w miesiącu mam sobotę lub niedzielę (24 h). Ale popołudniu jeżdzę z dziećmi na piłkę, na basen, wracamy często koło 18, potem jeśli jest ładnie siedzimy razem w ogrodzie i kiedy wracamy do domu np o 20 nie chce mi się sprzątać. Prasuję raz w tygodniu, poświęcam na to wtedy wieczór i oglądam sobie jakiś film, często w piątek lub sobotę. Bardzo często mam gości, chodzę przynajmniej raz w tygodniu na fitness. Rozważam znalezienie kogoś do pomocy w domu (większe sprzątanie, prasowanie itp) raz w tygodniu, zobaczymy, nie lubię jak sprząta mi obca osoba ale pewnie będe w końcu musiała się złamać. Im więcej mamy obowiązków tym lepiej zwykle organizujemy czas, gdybym ja nie umiała się zorganizować to bym nie mogła pracować tu gdzie pracuję 
_________________ Ania
|
Wt cze 28, 2011 13:47 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|