Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pn sie 04, 2025 22:19



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 147 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8 ... 10  Następna strona
 Skąd się wziął szatan..? 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Śr cze 29, 2011 11:11
Posty: 102
Post Re: Skąd się wziął szatan..?
Wszystkie dzieła Boga Ojca są doskonałe; nie jest On sprawcą niesprawiedliwości ani nie stworzył nikogo złego (Powt. Pr. 32:4; Ps. 5:4). Szatan był pierwotnie doskonałym duchowym synem Bożym. Mówiąc o Diable, że „w prawdzie nie wytrwał”, Jezus dał do zrozumienia, że kiedyś był on „w prawdzie” (Jana 8:44, Bw)- był wierny. Ale jak wszystkie rozumne stworzenia Boże, także ten duchowy syn został obdarzony wolną wolą. Nadużył jednak tej swobody wyboru i pozwolił, żeby w jego sercu rozwinęło się wygórowane mniemanie o sobie, jak również pragnienie odbierania czci, a więc czegoś, co się należy wyłącznie Bogu, i dlatego zwiódł Adama i Ewę, żeby słuchali raczej jego niż Boga. W ten sposób sam uczynił siebie Szatanem, to znaczy „przeciwnikiem”.

Szatan zbuntował się przeciw Bogu z żądzy władzy — pragnął panować nad innymi, stać się ich bogiem, być przez nich czczony (2 Koryntian 4:4). Adamowi i Ewie zaproponował wolność i moc; wmówił im, że będą „podobni Bogu”, to znaczy sami będą mogli decydować, co jest dobre, a co złe, co właściwe, a co szkodliwe (Rodzaju 3:5).


Śr cze 29, 2011 11:48
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07
Posty: 8229
Post Re: Skąd się wziął szatan..?
MilaMi napisał(a):
Adamowi i Ewie zaproponował wolność i moc; wmówił im, że będą „podobni Bogu”,
to znaczy sami będą mogli decydować, co jest dobre, a co złe, co właściwe, a co szkodliwe (Rodzaju 3:5).
Ale wie Bóg, że gdy spożyjecie owoc z tego drzewa,
otworzą się wam oczy i tak jak Bóg będziecie znali
[יֹדְעֵי - jodei] dobro i zło.
(Rodzaju 3:5)

Hiram zaś posyłał do tej floty swoje sługi, żeglarzy znających [יֹדְעֵי] morze, [aby byli] razem ze sługami Salomona.
(1 Królewska 9:27)

Opłakujcie go, wszyscy jego sąsiedzi, i wszyscy, co znacie [יֹדְעֵי] jego imię!
Mówcie: Jakże uległa złamaniu tak twarda laska? Różdżka tak wspaniała?

(Jeremiasza 48:17)

Tych zaś, co przestępują przymierze, nakłoni do przewrotności pochlebstwami;
jednak ludzie, którzy znają
[יֹדְעֵי] swego Boga, wytrwają i będą działali.
(Daniela 11:32)

I rzekł król do mędrców znających [יֹדְעֵי] prawo,
bo tak sprawy króla rozważano wobec znających
[יֹדְעֵי] prawo i sąd,
(Estery 1:13)

Poznanie prawa nie oznacza zmieniania go.
Poznanie dobra i zła nie oznacza decydowania o tym, co jest dobre, a co złe.
Po czym Pan Bóg rzekł: Oto człowiek stał się taki jak My: zna [לָדַעַת - lada'at] dobro i zło; (...) (Rodzaju 3:22) Dołóżmy starań, aby poznać [לָדַעַת] Pana; Jego przyjście jest pewne jak świt poranka, jak wczesny deszcz przychodzi On do nas, i jak deszcz późny, co nasyca ziemię.[/i] (Ozeasza 6:3) Potem rzekłem: Słuchajcie, proszę, książęta Jakuba i wodzowie domu Izraela! Czy nie waszą jest rzeczą znać [לָדַעַת sprawiedliwość?[/i] (Micheasza 3:1) Aby na ziemi znano [לָדַעַת Jego drogę, Jego zbawienie - pośród wszystkich ludów.[/i] (Psalmów 67:3) Serca nierozważnych zrozumieją wiedzę [לָדַעַת, a język jąkałów przemówi wyraźnie.[/i] (Izajasza 32:4) Dam im serce zdolne do poznania [לָדַעַת Mnie, że Ja jestem Pan. Oni będą moim narodem, Ja zaś będę ich Bogiem, ponieważ z całego serca powrócą do Mnie.[/i] (Jeremiasza 24:7) Albowiem kraj się napełni znajomością [לָדַעַת chwały Pana, jak wody napełniają morze.[/i] (Habakuka 2:14)

MilaMi napisał(a):
Wszystkie dzieła Boga Ojca są doskonałe;
Skoro są podatne na zepsucie (zgorszenie), to nie są idealne.
MilaMi napisał(a):
w jego sercu rozwinęło się wygórowane mniemanie o sobie
To znaczy jakie?
MilaMi napisał(a):
jak również pragnienie odbierania czci, a więc czegoś, co się należy wyłącznie Bogu
Skąd o tym wiadomo, że takie miał pragnienie?
MilaMi napisał(a):
i dlatego zwiódł Adama i Ewę, żeby słuchali raczej jego niż Boga.
Skąd wiadomo, że to było jego motywacją?

_________________
The first to plead is adjudged to be upright,
until the next comes and cross-examines him.

(Proverbs 18:17)

Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna.
(Weatherby Swann)

Ciemny lut to skupi.
(Bardzo Wielki Elektronik)


Śr cze 29, 2011 19:53
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr cze 29, 2011 11:11
Posty: 102
Post Re: Skąd się wziął szatan..?
Elbrus, widzę, że jesteś naprawdę wnikliwy. To szlachetna cecha. Pewnie słyszałeś o Berejczykach, o których apostołowie mówili, że są szlachetnego usposobienia, ponieważ "codziennie wnikliwie badają Pisma sprawdzając, czy tak się rzeczy mają" (Dz.A 17:11) :)

Zadałeś mnóstwo pytań - to miłe. Pozwolisz, że będę próbowała odpowiedzieć na nie po kolei na podstawie Pism?

Napisałeś, że poznanie prawa nie oznacza zmieniania go.

Jednak Ewa za namową diabła właśnie to zrobiła: obaliła prawo mówiące >z tego drzewa nie wolno wam jeść<.
Szatan proponując jej owoc z zakazanego drzewa, dyplomatycznie zasugerował jej, że prawo ustanowione przez Stwórcę jest złe a ona będzie szczęśliwsza, jeśli nie będzie go przestrzegać. Używając niewinnych z pozoru pytań, podżegał ją w gruncie rzeczy do buntu, prawda? Ona - doskonała, nie obciążona grzechem, dała się zwieść. Lecz on, diabeł, przebiegle i świadomie wystąpił PRZECIW prawu bożemu. Powiedział niejako: >zakazał wam, ale niesłusznie,okłamał was, z całą pewnością nie będzie tak jak zapowiedział, nie umrzecie, będziecie szczęśliwsi<

Czy nie wygląda to jak próba obalenia monarchii? Czy stwierdzenie: to prawo jest bez sensu, wasz władca was okłamuje - nie jest próbą zmiany prawa? nie jest wystąpieniem przeciwko ustawodawcy?


Śr cze 29, 2011 21:15
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): Śr cze 29, 2011 11:11
Posty: 102
Post Re: Skąd się wziął szatan..?
Pytasz też skąd wiadomo, że miał pragnienie odbierania czci. Czy nie przyznał tego sam, kusząc Jezusa na pustyni?

"Diabeł zaprowadził go więc wysoko i w jednej chwili pokazał mu wszystkie królestwa zamieszkanej ziemi, 6 i rzekł do niego: „Dam ci całą tę władzę oraz ich chwałę, gdyż została mi przekazana i daję ją, komu chcę. 7 Jeśli więc ty oddasz mi cześć przed moim obliczem, wszystko to będzie twoje”. (Łuk 4:1-13).

Jaki jest sens całego zajścia - kuszenia Chrystusa ? Czy nie taki, aby zmusić go do posłuszeństwa? Jaki przebiegły jest ten przeciwnik - i jak bardzo zależy mu na przejęciu władzy, aby żądac czci od samego Jezusa Chrystusa!


Śr cze 29, 2011 21:44
Zobacz profil WWW
Post Re: Skąd się wziął szatan..?
Elbrus napisał(a):
MilaMi napisał(a):
Wszystkie dzieła Boga Ojca są doskonałe;
Skoro są podatne na zepsucie (zgorszenie), to nie są idealne

Bardzo celne spostrzeżenie, odniesiesz się do tego MilaMi? Czy Szatan też jest doskonały i idealny?

I drugie pytanie. Czy stwarzając Szatana, Bóg wiedział, że ten sprzeciwi się mu i stanie sie źródłem zła? Bo jeśli nie, to nie jest wszechwiedzący a jeśli tak, to rozmyślnie stworzył to zło.


So lip 02, 2011 22:32

Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20
Posty: 5517
Post Re: Skąd się wziął szatan..?
atheist napisał(a):
Elbrus napisał(a):
MilaMi napisał(a):
Wszystkie dzieła Boga Ojca są doskonałe;
Skoro są podatne na zepsucie (zgorszenie), to nie są idealne

Bardzo celne spostrzeżenie, odniesiesz się do tego MilaMi? Czy Szatan też jest doskonały i idealny?

I drugie pytanie. Czy stwarzając Szatana, Bóg wiedział, że ten sprzeciwi się mu i stanie sie źródłem zła? Bo jeśli nie, to nie jest wszechwiedzący a jeśli tak, to rozmyślnie stworzył to zło.


Być może był doskonały . Jednak zdolność decydowania o swoim losie jest obarczona ryzykiem pójścia na złą drogę z własnej woli. Więc nie można winić kogoś za to co robi ktoś inny tzn. można ale będzie to nieuczciwe. Tak samo jak nie będzie to wina Pana atheist jeśli jego potencjalne dzieci zostaną kryminalistami mimo jego starań aby były dobre.

_________________
Jestem po ślubie. Fotograf i kamerzysta z Koszalina których polecam http://www.akcjafilm.pl Videofilmowanie również super. Opinia moja i żony.


So lip 02, 2011 22:45
Zobacz profil
Post Re: Skąd się wziął szatan..?
Seweryn napisał(a):
atheist napisał(a):
Czy Szatan też jest doskonały i idealny?

Być może był doskonały . Jednak zdolność decydowania o swoim losie jest obarczona ryzykiem pójścia na złą drogę z własnej woli. Więc nie można winić kogoś za to co robi ktoś inny tzn. można ale będzie to nieuczciwe. Tak samo jak nie będzie to wina Pana atheist jeśli jego potencjalne dzieci zostaną kryminalistami mimo jego starań aby były dobre.


Nawet nie wiesz jak się cieszę, że podałeś ten przykład z rodzicami i dziećmi, bo on unaocznia cały bezsens wierzeń w doskonałość Waszego Boga!
Nie, nie będzie to tak samo wina moja, Seweryn, bo nie posiadam atrybutów Boga: nie jestem wszechwiedzący, wszechmocny ani też moje dzieła nie są idealne. Dlatego moja odpowiedzialność za przyszłość moich dzieci w porównaniu z odpowiedzialnością Boga za Jego stworzenie jest nieskończenie mniejsza. Po pierwsze moje dzieci nie są moim stworzeniem. Po drugie nie są idealne. Po trzecie ja popełniam błędy, bo nie jestem nieomylny. Po czwarte nie potrafię przewidzieć, jaka będzie ich przyszłość. Bóg to wszystko potrafi: czyni swe dzieło wiedzać z góry o jego rezultacie i mogąc je stworzyć dowolnie.

Zwróć jednak uwagę (i to jest w tym najpiękniejsze!), że pomimo znacznie mniejszych możliwości kształtowania dzieci przez rodziców niż kształtowania przez Boga Jego dzieła, kiedy dziecko wyrasta na mordercę, to zawsze zwraca się uwagę jak było wychowywane i zwykle część odpowiedzialności przypisuje się rodzicom a często też sami rodzice biją się w piersi gdy tymczasem wyznawcy Boga Ojca w ogóle nie postrzegają Jego odpowiedzialności za Stworzenie, bo przeciez przeczyłoby to tezie, że jest On idealny. Kolejna sprzeczność chrześcijańskich urojeń religijnych...

I jeszcze jedno. Piszesz, że Szatan "być może był doskonały". Jest to kolejna, oczywista, sprzeczność. Doskonały to znaczy najlepszy z możliwych: nie może być coś doskonałego i jednocześnie gorszego od czegoś innego. Skoro Szatan przestał być doskonały to z pewnością nie był nim nigdy, bo od bytu, który staje się niedoskonały na pewno doskonalszy jest byt, który nigdy niedoskonały stać się nie może. Czyli Szatan nigdy doskonałym bytem nie był. A stąd prosty wniosek, że dzieło Boga doskonałe, przynajmniej w tym jednym przypadku, nie było.


So lip 02, 2011 23:32
zbanowany na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So gru 11, 2010 21:39
Posty: 918
Post Re: Skąd się wziął szatan..?
atheist napisał(a):
Czy Szatan też jest doskonały i idealny?
Jeżeli w ogóle on istnieje, to z pewnością doskonały nie jest.

Cytuj:
I drugie pytanie. Czy stwarzając Szatana, Bóg wiedział, że ten sprzeciwi się mu i stanie sie źródłem zła? Bo jeśli nie, to nie jest wszechwiedzący a jeśli tak, to rozmyślnie stworzył to zło.
Cała ta historia o sztanie i zbuntowanych aniołach śmierdzi bajdurą jak mało co. No bo jaki w końcu jest ten Bóg skoro jego stworzenie nie chce Go słuchać. Wiedząc że Bóg jest jednym, wszechmogącym władcą świata, to szatan buntując się;
-albo zawarł z Bogiem jakiś układ (gra w dusze;)
-jest kompletnym idiotą (podobnie jak Judasz)
-a może jednak z tym chrześcijaństwem jest coś nie tak

I przede wszystkim, jakie pretensje do człowieka może rościć Bóg, skoro nawet jego anioły Mu się buntują. One przecież z Bogiem obcowały, znały Go, a człowiek może tylko wierzyć.

_________________
http://forum.wiara.pl/viewtopic.php?f=42&t=30168 :spoko: http://pajacyk.pl/


N lip 03, 2011 0:03
Zobacz profil
Post Re: Skąd się wziął szatan..?
gargamelu: węch to Ciebie z końca świata ściągnie jak poczuje szatański temat. Ja tam wierzę w tego złego ducha. Wciąż mam z nim problemy, próbuje mi włazić w świadomość posuwając logiczne, ale fatalne w skutkach pomysły. Wynikają z tego potem problemy. Liza dobrze chciała, tylko głupio wyszło, czasem bardzo głupio. I dziwię się, że mogłam coś tak idiotycznego wymyśleć, a raczej przyzwolić na realizację zamierzenia...


N lip 03, 2011 0:11
zbanowany na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt cze 17, 2011 9:39
Posty: 412
Post Re: Skąd się wziął szatan..?
Cytuj:
gargamelu: węch to Ciebie z końca świata ściągnie jak poczuje szatański temat. Ja tam wierzę w tego złego ducha. Wciąż mam z nim problemy, próbuje mi włazić w świadomość posuwając logiczne, ale fatalne w skutkach pomysły. Wynikają z tego potem problemy. Liza dobrze chciała, tylko głupio wyszło, czasem bardzo głupio. I dziwię się, że mogłam coś tak idiotycznego wymyśleć, a raczej przyzwolić na realizację zamierzenia...


Nikt nie jest idealny droga Lizo. Nie trzeba wszystkich myśli tłumaczyć sobie szatanem, "cuiusvis hominis est errare, nullius nisi insipientis in errore perseverare". :mrgreen:

_________________
__I__ napisał(a):
Bóg to coś w rodzaju gazowego kręgowca.


Pn lip 25, 2011 9:32
Zobacz profil
Post Re: Skąd się wziął szatan..?
Atheist:"...wyznawcy Boga Ojca wogólenie postrzegają Jego odpowiedzialności za Stworzenie".
Najważniejsze,moim zdaniem,że On sam ją postrzega.Najlepszym dowodem jest,że posłał Swojego Syna na krzyż dla tego stworzenia.Czy jakiś człowiek wziął kiedykolwiek PEŁNIEJ odpowiedzialność za cokolwiek?
Nie wiem w jaki sposób przeczy to tezie o Jego idealności.Bóg jest DOSKONAŁY i nic nie może Go ograniczyć.Jedynie sam może ograniczyć swoją moc,z miłości do swojego stworzenia,do jego samostanowienia o sobie.Przykład rodzica i dziecka jest dobry bo unaocznia SENS braku bezpoośredniej interwencji bożej w sytuacji wyboru między dobrem a złem.Rodzic,patrząc na swoje dziecko,które zbliża swój palec do płonącej świecy,ogranicza sie(poprzez nie podejmowanie żadnych działań)aby dziecko samo doświadczyło konsekwencji swojego kroku.Tak samo Bóg Ojciec,nieskończenie lepszy od każdego ziemskiego rodzica OGRANICZA swoją interwencje do słownej.Kazda inna byłaby ingerowaniem w naszą wolność.

Przepraszam wszystkich za bałagan.


Śr lip 27, 2011 8:04

Dołączył(a): Śr mar 09, 2011 12:28
Posty: 382
Post Re: Skąd się wziął szatan..?
MARIEL napisał(a):
Tak samo Bóg Ojciec,nieskończenie lepszy od każdego ziemskiego rodzica OGRANICZA swoją interwencje do słownej.Kazda inna byłaby ingerowaniem w naszą wolność.


Niemniej jednak "ziemscy" rodzice raczej wybaczają swoim dzieciom złe uczynki, a już na pewno kochający ojciec nie skazał by swojego dzecka na wieczne cierpienie. A cóż dopiero Ojciec "nieskończenie lepszy od każdego ziemskiego rodzica". Piekło musi być puste. Czyż nie?


Śr lip 27, 2011 10:49
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn lip 04, 2011 11:29
Posty: 1541
Post Re: Skąd się wziął szatan..?
ale jak ma Bóg okazać swoje Miłosierdzie, skoro miliony nie chcą Go widzieć, słyszeć i przyjąć Jego Miłosierdzia ?
nie da się na siłę kogoś zbawić.. jak ktoś podczas życia odrzuca wszystko co Boże..
nie otrzyma też tego po drugiej stronie...

_________________
Króluj nam Chryste !
http://www.duchprawdy.com
http://sacerdoshyacinthus.wordpress.com


Śr lip 27, 2011 10:58
Zobacz profil
Post Re: Skąd się wziął szatan..?
noOne napisał(a):
ale jak ma Bóg okazać swoje Miłosierdzie, skoro miliony nie chcą Go widzieć, słyszeć i przyjąć Jego Miłosierdzia ?
nie da się na siłę kogoś zbawić.. jak ktoś podczas życia odrzuca wszystko co Boże..
nie otrzyma też tego po drugiej stronie...


no właśnie noOne,w samo sedno.
W jaki sposób okazać przebaczenie komuś kto cię obraził,ale nie przychodzi cie przeprosić,nie odczuwa skruchy?nie da sie okazać przebaczenia komuś kto tego przebaczenia nie chce.Jak tu uszczęśliwić kogoś na siłę..


Śr lip 27, 2011 13:28
Post Re: Skąd się wziął szatan..?
Asparagus napisał(a):
Niemniej jednak "ziemscy" rodzice raczej wybaczają swoim dzieciom złe uczynki, a już na pewno kochający ojciec nie skazał by swojego dzecka na wieczne cierpienie. A cóż dopiero Ojciec "nieskończenie lepszy od każdego ziemskiego rodzica". Piekło musi być puste. Czyż nie?


myślę o tym"z pewną nieśmiałością",tak sie przecież modlimy:...przebacz nam nasze grzechy,zaprowadz WSZYSTKIE dusze do nieba...Jednak zakładać z całą pewnością nie możemy. ;)


Śr lip 27, 2011 13:38
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 147 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8 ... 10  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL