Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Wt sie 05, 2025 15:49



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 312 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13 ... 21  Następna strona
 O pochodzeniu religii, wiary w duszę, rzeczy nadprzyrodzone. 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): N lip 11, 2010 19:28
Posty: 1953
Post Re: O pochodzeniu religii, wiary w duszę, rzeczy nadprzyrodz
mauger napisał(a):
po czwarte : Bardziej wiarygodny jest naoczny świadek tych wydarzeń niż Ty
A więc mamy relację o potopie spisaną przez naocznego świadka ok. 4000 lat temu?

tak napisałem?
To zacytuj gdzie?
Bardzo lubię zdania wyrwane z kontekstu a do tego interpretowane po "mądralińsku".


formek1 napisał(a):
Nie ma Egiptu przed potopem i żadnej dynastii ponieważ przeżyło tylko 8 osób.
No tak, wszystkie wcześniejsze od domniemanego potopu pozostałości cywilizacji egipskiej możemy z powrotem zakopać w ziemi i o nich zapomnieć, ponieważ Egipt wtedy nie miał prawa istnieć. :D
Zapewne archelodzy, którzy ciągle do dnia dzisiejszego odkrywają rozmaite ślady Starego Państwa to sami oszuści.

Nie nie sami oszuści. Większość to uczciwi ludzie.
czasami źle policzą, czasem coś dopiszą czasem coś przypuszcza i mamy to co mamy.
Datowanie sotisowe leży u podstaw tradycyjnej chronologii starożytnego Egiptu, gdyż jest jedyną metodą pozwalającą na możliwie precyzyjne umiejscowienie w czasie królów egipskich rządzących w II tysiącleciu przed Chrystusem. Jako że praktycznie cała chronologia starożytna tego okresu (dla państw Żyznego Półksiężyca oraz basenu Morza Śródziemnego) opiera się na chronologii egipskiej można stwierdzić, iż cała chronologia starożytna II tysiąclecia p.n.e. została opracowana pośrednio przy użyciu datowania sotisowego. Daty uzyskane tą metodą mają oczywiście wpływ także na chronologię 2. połowy III tysiąclecia p.n.e. oraz 1. połowy I tysiąclecia p.n.e.

Datowanie sotisowe opiera się na założeniu, iż Egipcjanie nigdy nie dodawali dni przestępnych w kalendarzu cywilnym, ani też nie przeprowadzali reformy tego kalendarza na przestrzeni ponad 2. a nawet 3. tysięcy lat. Egiptolodzy chętnie zaakceptowali chronologię sotisową, gdyż oferowała ona jedyną możliwość precyzyjnego określenia chronologii starożytnego Egiptu dla II. tysiąclecia przed Chrystusem.
Jednakże pod koniec XX wieku uczeni z kręgu różnych dziedzin zajmujących się datowaniem przedstawili dowody wskazujące na rozbieżność chronologii sotisowej z wynikami dostarczonymi przez inne metody datowania.



Nie jestem znawcą .Ale albo są rozbieżności albo nie ma.

_________________
I poznacie prawdę. A prawda was wyzwoli.


Cz lip 14, 2011 16:49
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr gru 09, 2009 6:03
Posty: 1341
Post Re: O pochodzeniu religii, wiary w duszę, rzeczy nadprzyrodz
formek1 napisał(a):
około 4400 lat temu był potop
Dodam, ze globalny..., którego śladów nigdzie nie ma! To się nazywa "naukowe potwierdzenie". Od dzisiaj brak śladów jest potwierdzeniem a nie zaprzeczeniem zaistnienia zjawiska. Brawo logika!

formek1 napisał(a):
Pytałem także ile miały najwyższe góry.
Kolejne pytanie, na które dałem już odpowiedź. Pomijając kilkanaście wulkanów, wygląd, umiejscowienie oraz wysokości wszystkich masywów górskich były 4400 lat temu z dokładnością do kilkunastu (nie będę się wykłócał) metrów (zgoda, poprzednio przesadziłem z tymi centymetrami) takie samo, jak obecnie. Wskazują na to wszystkie możliwe dane oraz obserwacje geologiczne.
Postaram się rozwiać wątpliwości:
Najszybciej rosnącą górą na świecie jest stożek wulkaniczny Anak Krakatau - rośnie w tempie ok. 5.1m/rok. Dla porównania Himalaje wypiętrzają się w tempie kilku milimetrów na rok. Zresztą historia wzrostu masywu Himalajów jest bardzo dokładnie opisana (jak zresztą wszystkich masywów górskich). Wypiętrzanie się tego masywu rozpoczęło się ok. 50 mln lat temu a przed ok. 20 milionami lat nastąpiło chwilowe (z geologicznego punktu widzenia) przyspieszenie tego procesu. Dziś mamy ponownie wzrost "powolny".
Więc gdzie 4 400 lat a gdzie 50 000 000 lat?
Ale policzmy coś: wysokość Anak krakatau - nieco poniżej 190 m, wysokość maksymalna w Himalajach: 8848 m, powierzchnia Krakatau: 10.5 km^2, powierzchnia Himalajów (dokładniej Wyżyny Tybetańskiej): 2.5 mln km^2.
Te dane dają nam pogląd na masę skał wypiętrzonych w tych miejscach, stosunek mamy jak 1 do 11087719. Jeśli weźmie się pod uwagę, że wypiętrzenie się Anak Krakatau trwało od ok. 1890 roku (120 lat), to porównując to z okresem 4400 lat i wymogiem wypiętrzenia tylko połowy wysokości Himalajów mamy konieczność wydatkowania 302392 razy większej ilości energii na jednostkę czasu. To daje ciągłe trzęsienie ziemi o sile kilku stopni (nie potrafię tu obliczyć dokładnej wartości, gdyż skala jest nieco sztuczna) trwające nieprzerwanie od ponad 4000 lat.
Czy taki efekt obserwujemy? A dlaczego nie? A dlatego, że nie było "wielkiego wypiętrzania się gór po potopie".

formek1 napisał(a):
Pytałem także ile miały najwyższe góry.
Np. Czomolungma, obecnie 4484 m n.p.m. miała 4400 lat temu ok. 4460 m n.p.m. Przy założeniu tego samego poziomu morza.

formek1 napisał(a):
Dowód naukowy aż miło.
po pierwsze: nie wystarczy miesiąc jak było napisane .
Przy kompletnym zalaniu roślin lądowych wystarczy tydzień, aby takie rośliny zaczęły obumierać. Miesiąc to aż nadto, a rok to mogiła totalna.

formek1 napisał(a):
po drugie :czyżbyś tam był, że wiesz ile by wystarczyło na to czasu?
Obserwując zniszczenia popowodziowe można oszacować (z dużą dokładnością) wytrzymałość zatopionych wodą roślin lądowych. Wnioski w punkcie poprzednim.

formek1 napisał(a):
po trzecie zrobiłeś badania i masz to udokumentowane ile to czasu trwało.?
Wystarczy współczesna obserwacja zniszczeń popowodziowych...

formek1 napisał(a):
Bardziej wiarygodny jest naoczny świadek tych wydarzeń niż Ty.
Byłem naocznym świadkiem zniszczeń popowodziowych. A dodam, ze to były zalania trwające nie więcej niż tydzień.

formek1 napisał(a):
jest życie roślinne i zwierzęce.
I w wodzie i na arce.
Zwłaszcza po roku pływania w wodzie odnajdujemy żywe: drzewa, krzewy, rośliny kwiatowe, zwierzęta lądowe z ssakami kopytnymi na czele i podobne. Brawo logika!

formek1 napisał(a):
Nie ma Egiptu przed potopem i żadnej dynastii ponieważ przeżyło tylko 8 osób.
po 200 latach mamy 1mln do półtora mln ludzi.
Policzył Pan wzrost w tempie maksymalnym i to wszystko w celu odtworzenia tylko jednego państwa - a gdzie reszta świata? Jak widać "arkonauci" bardzo dbali wyłącznie o Egipt, dlaczego? Pominął Pan np. Asyrię i Babilon, które były bliżej i miały podobną liczbę ludności.
I dalej - 4400 lat temu nie było Egiptu? Proszę Pana - to była już V dynastia. Wielka piramida w Gizie (ta od Cheopsa a właściwie Chufu) ma 200 lat więcej (i to licząc z maksymalnym uchybem o wartości kilkunastu lat)!
Tu wraca pytanie, dlaczego religia, kultura, język, obyczajowość, system polityczny i społeczny IV dynastii (Snorfu, Chufu i inni) jest identyczny ze szczegółami jak VI dynastii (oboje Pepi i piramida w Sakkarze)? Rozrzut 300 lat, akurat po "obu stronach" potopu.

formek1 napisał(a):
(o 200-letniej pustce cywilizacyjnej) Bo ich wcześniej nie było. Egipt był dopiero po potopie.
Odpowiedź piętro wyżej.

formek1 napisał(a):
nie było zasiedlenia wtórnego .Egipt powstał po potopie.
To samo. Egipt powstał (jako cywilizacja z pismem, systemem władzy "domu białego" to tłumaczenie sławnego "fara-o") ok. 800 lat przed domniemanym potopem (licząc potop jako 4400 lat temu).

formek1 napisał(a):
Przeżyło 8 osób i od nich wszytko sie wywodzi.
Co do nubijczyków juz wyjasniałem.
Wyjaśnił Pan ewentualnie możliwość zaistnienia Mulatów, gdyż wskazał Pan jedną (1) osobę, która miała szansę być nazwana "czarną". Przejście od mieszańca razy czarnej i semickiej do pełnego czarnego z uwzględnieniem "zwykłych" efektów ewolucyjnych to przynajmniej 10 000 lat.
Zresztą z litości nie wspomniałem ani o razie żółtej ani o Indianach obu Ameryk. O takich drobiazgach jak Aborygeni czy Eskimosi chyba nie warto wspominać. Oni zostali stworzeni przez własnych bogów i nie mieszajmy ich do naszej mitologii.

formek1 napisał(a):
Ale skoro robisz błędy w tak podstawowych kwestiach jak ilość osób które przeżyły, ile trwał potop i kiedy,
To treść mitu nieistotna przy analizie naukowej.

formek1 napisał(a):
Datowanie sotisowe opiera się na założeniu, iż Egipcjanie nigdy nie dodawali dni przestępnych w kalendarzu cywilnym, ani też nie przeprowadzali reformy tego kalendarza na przestrzeni ponad 2. a nawet 3. tysięcy lat.
Brak reformy kalendarza na przestrzeni 3000 lat spowoduje przesunięcie się tegoż względem wartości poprawnej o ok. 45 dni. Tak więc niedokładność na poziomie, który można dla naszych rozważań, gdzie zgubił Pan 800 lat, pominąć.

formek1 napisał(a):
Jednakże pod koniec XX wieku uczeni z kręgu różnych dziedzin zajmujących się datowaniem przedstawili dowody wskazujące na rozbieżność chronologii sotisowej z wynikami dostarczonymi przez inne metody datowania.
Owe inne metody datowania to np. porównanie datowania sotisowego z chronologią państw sąsiednich (głównie Babilon) oraz metoda radiowęglowa (obecna dokładność ok. 1 do 3%). W żadnym wypadku nie ma tu mowy o uchybie rzędu 800 lat na przestrzeni 3000 lat, więc ok. 26%!

formek1 napisał(a):
Nie jestem znawcą .Ale albo są rozbieżności albo nie ma.
Rozbieżności nie ma, tak jak nie było potopu. To proste.

_________________
Niektórym ludziom należałoby wytoczyć proces myślenia.
Stanisław Jerzy Lec


Cz lip 14, 2011 17:47
Zobacz profil

Dołączył(a): N lip 11, 2010 19:28
Posty: 1953
Post Re: O pochodzeniu religii, wiary w duszę, rzeczy nadprzyrodz
Rutus napisał(a):
]około 4400 lat temu był potop
Dodam, ze globalny..., którego śladów nigdzie nie ma! To się nazywa "naukowe potwierdzenie".
Od dzisiaj brak śladów jest potwierdzeniem a nie zaprzeczeniem zaistnienia zjawiska. Brawo logika![/quote]
czyli czego nie ma. ?
kałuży z potopu bo nie rozumiem?
[i]Znanych jest kilkaset takich legend; oto przykłady z sześciu kontynentów i wielu wysp
Australia — Kurnajowie
zagłada spowodowana wodą
ocaleli ludzie
ocalały zwierzęta
uratowani w łodzi
Babilon — relacja Berossosa
zagłada spowodowana wodą
udzielono ostrzeżenia
ocaleli ludzie
ocalały zwierzęta
uratowani w łodzi
Babilon — epos o Gilgameszu
zagłada spowodowana wodą
sprowadzona przez Boga
udzielono ostrzeżenia
ocaleli ludzie
ocalały zwierzęta
uratowani w łodzi
Boliwia — Czirigwanowie
zagłada spowodowana wodą
sprowadzona przez Boga
udzielono ostrzeżenia
ocaleli ludzie
uratowani w łodzi
Borneo — Dajakowie Morscy
zagłada spowodowana wodą
ocaleli ludzie
ocalały zwierzęta
uratowani w łodzi
Birma — Kaczinowie (Dżingpo)
zagłada spowodowana wodą
ocaleli ludzie
ocalały zwierzęta
uratowani w łodzi
Kanada — Indianie Kri
zagłada spowodowana wodą
sprowadzona przez Boga
ocaleli ludzie
ocalały zwierzęta
uratowani w łodzi
Kanada — Indianie Montagnais
zagłada spowodowana wodą
sprowadzona przez Boga
udzielono ostrzeżenia
ocaleli ludzie
ocalały zwierzęta
uratowani w łodzi
Chiny — Lolowie
zagłada spowodowana wodą
sprowadzona przez Boga
ocaleli ludzie
ocalały zwierzęta
uratowani w łodzi
Kuba — rdzenni mieszkańcy
zagłada spowodowana wodą
udzielono ostrzeżenia
ocaleli ludzie
ocalały zwierzęta
uratowani w łodzi
Afryka Wschodnia — Masajowie
zagłada spowodowana wodą
sprowadzona przez Boga
udzielono ostrzeżenia
ocaleli ludzie
ocalały zwierzęta
uratowani w łodzi
Egipt — „Księga umarłych”
zagłada spowodowana wodą
sprowadzona przez Boga
udzielono ostrzeżenia
ocaleli ludzie
uratowani w łodzi
Fidżi — mit Walavu-levu
zagłada spowodowana wodą
sprowadzona przez Boga
ocaleli ludzie
uratowani w łodzi
Polinezja Fr. — mieszkańcy Raiatéi
zagłada spowodowana wodą
sprowadzona przez Boga
udzielono ostrzeżenia
ocaleli ludzie
ocalały zwierzęta
Grecja — relacja Lukiana
zagłada spowodowana wodą
ocaleli ludzie
ocalały zwierzęta
uratowani w łodzi
Gujana — Makuszowie
zagłada spowodowana wodą
sprowadzona przez Boga
ocaleli ludzie
ocalały zwierzęta
uratowani w łodzi
Islandia — „Eddy”
zagłada spowodowana wodą
sprowadzona przez Boga
ocaleli ludzie
uratowani w łodzi
Indie — Andamanie
zagłada spowodowana wodą
sprowadzona przez Boga
ocaleli ludzie
uratowani w łodzi
Indie — Bhilowie
zagłada spowodowana wodą
udzielono ostrzeżenia
ocaleli ludzie
ocalały zwierzęta
uratowani w łodzi
Indie — Kamarowie
zagłada spowodowana wodą
sprowadzona przez Boga
udzielono ostrzeżenia
ocaleli ludzie
uratowani w łodzi
Iran — „Awesta”
zagłada spowodowana wodą
udzielono ostrzeżenia
ocaleli ludzie
ocalały zwierzęta
Włochy — poezja Owidiusza
zagłada spowodowana wodą
sprowadzona przez Boga
ocaleli ludzie
uratowani w łodzi
Półwysep Malajski — Jakunowie
zagłada spowodowana wodą
sprowadzona przez Boga
ocaleli ludzie
uratowani w łodzi
Meksyk — „Kodeks Chimalpopoki”
zagłada spowodowana wodą
udzielono ostrzeżenia
ocaleli ludzie
uratowani w łodzi
Meksyk — Huicholowie
zagłada spowodowana wodą
udzielono ostrzeżenia
ocaleli ludzie
ocalały zwierzęta
uratowani w łodzi
Nowa Zelandia — Maorysi
zagłada spowodowana wodą
sprowadzona przez Boga
ocaleli ludzie
uratowani w łodzi
Peru — Indianie z Huarochiri
zagłada spowodowana wodą
udzielono ostrzeżenia
ocaleli ludzie
ocalały zwierzęta
Rosja — Wogułowie
zagłada spowodowana wodą
udzielono ostrzeżenia
ocaleli ludzie
uratowani w łodzi
USA (Alaska) — Kolosze
zagłada spowodowana wodą
udzielono ostrzeżenia
ocaleli ludzie
ocalały zwierzęta
uratowani w łodzi
USA (Alaska) — Tlingici
zagłada spowodowana wodą
sprowadzona przez Boga
ocaleli ludzie
ocalały zwierzęta
uratowani w łodzi
USA (Arizona) — Indianie Papago
zagłada spowodowana wodą
udzielono ostrzeżenia
ocaleli ludzie
ocalały zwierzęta
uratowani w łodzi
USA (Hawaje) — legenda o Nuu
zagłada spowodowana wodą
sprowadzona przez Boga
ocaleli ludzie
ocalały zwierzęta
uratowani w łodzi
Vanuatu — Melanezyjczycy
zagłada spowodowana wodą
ocaleli ludzie
ocalały zwierzęta
uratowani w łodzi
Wietnam — Bahnarzy
zagłada spowodowana wodą
ocaleli ludzie
ocalały zwierzęta
uratowani w łodzi
Walia — mit o Dwyfanie i Dwyfach
zagłada spowodowana wodą
ocaleli ludzie
ocalały zwierzęta
uratowani w łodzi

Tak to tylko legendy .

_________________
I poznacie prawdę. A prawda was wyzwoli.


Cz lip 14, 2011 18:54
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr gru 09, 2009 6:03
Posty: 1341
Post Re: O pochodzeniu religii, wiary w duszę, rzeczy nadprzyrodz
To pamięć tych grup dotyczących katastrofalnego zalania wodami nisko położonych lądów po zakończeniu ostatniego glacjału. Poziom wody po zejściu lodowców podniósł się ok. 500 m. Miało to miejsce 12000 do 10000 lat temu (ostatnie podtopienia to 7500 lat temu) i na to są ślady - archeologią podmorską zajmował się np. kapitan Jacques-Yves Cousteau, zresztą to on zapoczątkował takie działania. Ale nie 4400 lat temu. I stopnienie lodowców było zjawiskiem naturalnym i cyklicznym (jego przyczyny są znane i opisane) a nie "gniewem Bożym".
Wtedy (jakieś 10000 lat temu) rzeczywiście nie było rozwiniętych cywilizacji, trwał w najlepsze neolit. Nawet kultury megalityczne powstały później, choć w niektórych rejonach (teren dzisiejszego Morza Czarnego) już coś takiego się pojawiało.
A podobieństwa w stylu woda-łódź są oczywiste. Byłoby dziwne, gdyby było inaczej.

P.S. Znowu prezentuje Pan mity i legendy tak, jakby były to dane bezspornie potwierdzone.

_________________
Niektórym ludziom należałoby wytoczyć proces myślenia.
Stanisław Jerzy Lec


Cz lip 14, 2011 19:28
Zobacz profil

Dołączył(a): N lip 11, 2010 19:28
Posty: 1953
Post Re: O pochodzeniu religii, wiary w duszę, rzeczy nadprzyrodz
Rutus napisał(a):

]Pytałem także ile miały najwyższe góry.

Kolejne pytanie, na które dałem już odpowiedź. Pomijając kilkanaście wulkanów, wygląd, umiejscowienie oraz wysokości wszystkich masywów górskich były 4400 lat temu z dokładnością do kilkunastu (nie będę się wykłócał) metrów (zgoda, poprzednio przesadziłem z tymi centymetrami) takie samo, jak obecnie. Wskazują na to wszystkie możliwe dane oraz obserwacje geologiczne.
Postaram się rozwiać wątpliwości:
Najszybciej rosnącą górą na świecie jest stożek wulkaniczny Anak Krakatau - rośnie w tempie ok. 5.1m/rok. Dla porównania Himalaje wypiętrzają się w tempie kilku milimetrów na rok. Zresztą historia wzrostu masywu Himalajów jest bardzo dokładnie opisana (jak zresztą wszystkich masywów górskich). Wypiętrzanie się tego masywu rozpoczęło się ok. 50 mln lat temu a przed ok. 20 milionami lat nastąpiło chwilowe (z geologicznego punktu widzenia) przyspieszenie tego procesu. Dziś mamy ponownie wzrost "powolny".
Więc gdzie 4 400 lat a gdzie 50 000 000 lat?

Tak .To uwielbiam .
Wypiętrzanie się tego masywu rozpoczęło się ok. 50 mln lat temu a przed ok. 20 milionami lat nastąpiło chwilowe (z geologicznego punktu widzenia) przyspieszenie tego procesu. Dziś mamy ponownie wzrost "powolny".

jak nam coś nie pasuje to mamy powolny wzrost a potem przyspieszamy.
Ale jak przyspieszamy?
Geologowie posługują się współczynnikami tych izotopów (które zachowane są w skałach), by dowiedzieć się jak najwięcej na temat prehistorycznego wypiętrzania się gór. „Jeśli współczynnik taki zmniejsza się w miarę jak badamy coraz to młodsze próbki skał, interpretacja wskazuje zawsze na to, że w danym obszarze miało miejsce wypiętrzanie się, wzrost góry,” tłumaczy Poulsen. W rzeczy samej, teoria ta pokrywa się z konkluzją wynikającą z paru prac badawczych dotyczących historii Andów, które publikowane były przez ostatnie cztery lata. Posługując się izotopami tlenu w skałach węglanowych, naukowcy doszli do wniosków, iż rosły od około 2 500 do 3 500 metrów na trzy miliony lat. Zburzyli oni tym samym teorię mówiącą o tym, że potrzebowały one dziesiątek milionów lat, by osiągnąć swój dzisiejszy rozmiar.

czy dobrze zrozumiałem to była teoria o tym, że góry potrzebowały miliony lat aby osiągnąć dzisiejsze rozmiary?
Opierasz się na teoriach ?
Ile wypierzają się góry .Himalaje około 1-2 cm rok tak dziś podają rożne dane.
50mln lat x 1,5 cm na rok daje to nam ....nie niemożliwe.
Góry sięgałyby w kosmos?

A oto kilka linków.
http://zmianynaziemi.pl/wiadomosc/po-tr ... nela-rzeka
http://zmianynaziemi.pl/wiadomosc/wielk ... -nowe-gory
filmik jest najlepszy.
http://zmianynaziemi.pl/wideo/wielkie-z ... w-teksasie

To się dzieje w kilka sekund a nie w kilkadziesiąt dni opadów w czasie potopu, trzęsienia ziemi i roku wody na całym świecie.
http://www.fl-studio.eu/wiat-world/1413 ... nacza.html

Dół na 40 metrów w jedną noc? Bez potopu?





formek1 napisał(a):
Pytałem także ile miały najwyższe góry.

]Np. Czomolungma, obecnie 4484 m n.p.m. miała 4400 lat temu ok. 4460 m n.p.m. Przy założeniu tego samego poziomu morza.

I przy założeniu że nic się nie działo , żadnych trzęsień ,potopów i innych katastrof.


formek1 napisał(a):
Dowód naukowy aż miło.
po pierwsze: nie wystarczy miesiąc jak było napisane .
Przy kompletnym zalaniu roślin lądowych wystarczy tydzień, aby takie rośliny zaczęły obumierać. Miesiąc to aż nadto, a rok to mogiła totalna.

czego to dowodzi ?
Znam rośliny które rosną dziś pod wodą.
A nie wiem jakie wtedy były rośliny.

formek1 napisał(a):
po drugie :czyżbyś tam był, że wiesz ile by wystarczyło na to czasu?

[Obserwując zniszczenia popowodziowe można oszacować (z dużą dokładnością) wytrzymałość zatopionych wodą roślin lądowych. Wnioski w punkcie poprzednim.

tak można obserwować dzisiejsze rośliny .
wiele z nich żyje pod wodą.
wiec nadal nie wiemy ile trwało zalanie.
Około roku tak mówi Biblia.



formek1 napisał(a):
po trzecie zrobiłeś badania i masz to udokumentowane ile to czasu trwało.?

Wystarczy współczesna obserwacja zniszczeń popowodziowych...

Nie wystarczy.
dziś powódź trwa kilka dni na małym terenie.
I potem wody jeszcze wiele miesięcy nie spływają a ty mówisz, że wody z całej ziemi spłynęłyby w miesiąc.
To marne te obserwacje.


formek1 napisał(a):
Bardziej wiarygodny jest naoczny świadek tych wydarzeń niż Ty.
Byłem naocznym świadkiem zniszczeń popowodziowych. A dodam, ze to były zalania trwające nie więcej niż tydzień.

To powinieneś wiedzieć że wody z takiej powodzi jeszcze są wiele miesięcy od zalania na danym terenie.
cytuję:
2. Po roku (w takich warunkach wystarczy miesiąc) wody opadają. Nie zamierzam interesować się, gdzie się podziały - takie dywagacje nie są mi do niczego potrzebne.

Nie wiem jak ty obserwujesz dzisiejsze powodzie?


formek1 napisał(a):
jest życie roślinne i zwierzęce.
I w wodzie i na arce.
Zwłaszcza po roku pływania w wodzie odnajdujemy żywe: drzewa, krzewy, rośliny kwiatowe, zwierzęta lądowe z ssakami kopytnymi na czele i podobne. Brawo logika!

Staram się tego nie robić ale przez twoja ironie zrobię.
Głupia odpowiedź świadczy o tobie.
Po roku pływania nadal istnieją wszystkie zwierzęta na arce i nie ma znaczenia czy kopytne czy nie.
O drzewach nic nie pisałem.


formek1 napisał(a):
Nie ma Egiptu przed potopem i żadnej dynastii ponieważ przeżyło tylko 8 osób.
po 200 latach mamy 1mln do półtora mln ludzi.
Policzył Pan wzrost w tempie maksymalnym i to wszystko w celu odtworzenia tylko jednego państwa - a gdzie reszta świata? Jak widać "arkonauci" bardzo dbali wyłącznie o Egipt, dlaczego? Pominął Pan np. Asyrię i Babilon, które były bliżej i miały podobną liczbę ludności.

Dlaczego w tempie maksymalnym?
W tempie teoretycznym .
Ile dzieci miało wtedy jedno małżeństwo? Nie mam pojęcia.dziesięcioro?
A ile z niewolnicami i nałożnicami?
Cytuj:
I dalej - 4400 lat temu nie było Egiptu? Proszę Pana - to była już V dynastia. Wielka piramida w Gizie (ta od Cheopsa a właściwie Chufu) ma 200 lat więcej (i to licząc z maksymalnym uchybem o wartości kilkunastu lat)!

tak wiem.Byłem wtedy na wycieczce w Egipcie . przed samym potopem
robiłem wtedy zdjęcia tej piramidy.
ona istniała przed potopem.
A na poważnie .to tylko ludzkie domniemania oparte na wyliczeniach które zawierają błędy.
jak już wykazałem błędy w datowaniu to rzecz nagminna.



formek1 napisał(a):
Przeżyło 8 osób i od nich wszytko sie wywodzi.
Co do nubijczyków juz wyjasniałem.
Wyjaśnił Pan ewentualnie możliwość zaistnienia Mulatów, gdyż wskazał Pan jedną (1) osobę, która miała szansę być nazwana "czarną". Przejście od mieszańca razy czarnej i semickiej do pełnego czarnego z uwzględnieniem "zwykłych" efektów ewolucyjnych to przynajmniej 10 000 lat.

Zwykłych efektów nie znam .
wiem natomiast o niezwykłych albinosach. Na to potrzeba jednego pokolenia.
rodzi się taki i już.


formek1 napisał(a):
Ale skoro robisz błędy w tak podstawowych kwestiach jak ilość osób które przeżyły, ile trwał potop i kiedy,
To treść mitu nieistotna przy analizie naukowej.

wiem zawsze jak czegoś się nie wie to nieistotne.
tez to mam.

Cytuj:
Owe inne metody datowania to np. porównanie datowania sotisowego z chronologią państw sąsiednich (głównie Babilon) oraz metoda radiowęglowa (obecna dokładność ok. 1 do 3%). W żadnym wypadku nie ma tu mowy o uchybie rzędu 800 lat na przestrzeni 3000 lat, więc ok. 26%!

tak .
jak mówił Kopernik .
Słońce jest okrągłe a bramki są dwie.
Obecna dokładność zostanie za dziesięć lat zweryfikowana i znów będzie trzeba coś wymyślić.
metoda radiowęglowa ma jedna wadę.
Nie znamy jakie wtedy było promieniowanie .
A wyobrażając sobie tylko że potop miał miejsce i "chmury" (wody potopu)które zatrzymywały cześć promieniowania istniały całe liczenie ta metoda bierze w łeb.




formek1 napisał(a):
Nie jestem znawcą .Ale albo są rozbieżności albo nie ma.
Rozbieżności nie ma, tak jak nie było potopu. To proste.


Prawie jak w Pisie.
Nie damy się przekonać że białe jest białe.
Rozbieżności są i to pokazałem . Nie ja zresztą je znalazłem to inni naukowcy.
Reszta to twoja głęboka wiara.

_________________
I poznacie prawdę. A prawda was wyzwoli.


Cz lip 14, 2011 20:10
Zobacz profil

Dołączył(a): N lip 11, 2010 19:28
Posty: 1953
Post Re: O pochodzeniu religii, wiary w duszę, rzeczy nadprzyrodz
Rutus napisał(a):

P.S. Znowu prezentuje Pan mity i legendy tak, jakby były to dane bezspornie potwierdzone.


jak to mówią w każdej bajce ....
na całym świecie takie same mity i legendy to dosyć dziwne zjawisko.
Chyba, że jednak był potop i wszyscy wywodzą się od ośmiu osób które to przeżyły i to przekazały.

_________________
I poznacie prawdę. A prawda was wyzwoli.


Cz lip 14, 2011 20:16
Zobacz profil
zbanowany na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt cze 17, 2011 9:39
Posty: 412
Post Re: O pochodzeniu religii, wiary w duszę, rzeczy nadprzyrodz
Cytuj:
Geologowie posługują się współczynnikami tych izotopów (które zachowane są w skałach), by dowiedzieć się jak najwięcej na temat prehistorycznego wypiętrzania się gór. „Jeśli współczynnik taki zmniejsza się w miarę jak badamy coraz to młodsze próbki skał, interpretacja wskazuje zawsze na to, że w danym obszarze miało miejsce wypiętrzanie się, wzrost góry,” tłumaczy Poulsen. W rzeczy samej, teoria ta pokrywa się z konkluzją wynikającą z paru prac badawczych dotyczących historii Andów, które publikowane były przez ostatnie cztery lata. Posługując się izotopami tlenu w skałach węglanowych, naukowcy doszli do wniosków, iż rosły od około 2 500 do 3 500 metrów na trzy miliony lat. Zburzyli oni tym samym teorię mówiącą o tym, że potrzebowały one dziesiątek milionów lat, by osiągnąć swój dzisiejszy rozmiar.


Trzeba było przeczytać w oryginale czyli tu: http://www.sciencedaily.com/releases/20 ... 143119.htm

Dowiedziałbyś się, że nie zburzyli teorii, po prostu dane które zebrali trzeba jeszcze zweryfikować pod kątem opadów deszczu, który wpływa na ilość izotopów tlenu. W całym artykule chodzi o to, że właśnie ten szybki wzrost jest nieprawidłowo obliczany bo nie bierze się pod uwagę opadów deszczu. Trzeba czytać dokładnie.

_________________
__I__ napisał(a):
Bóg to coś w rodzaju gazowego kręgowca.


Cz lip 14, 2011 21:46
Zobacz profil
Post Re: O pochodzeniu religii, wiary w duszę, rzeczy nadprzyrodz
formek1 napisał(a):
mauger napisał(a):
po czwarte : Bardziej wiarygodny jest naoczny świadek tych wydarzeń niż Ty
A więc mamy relację o potopie spisaną przez naocznego świadka ok. 4000 lat temu?

tak napisałem?
To zacytuj gdzie?
Bardzo lubię zdania wyrwane z kontekstu a do tego interpretowane po "mądralińsku".

Jeśłi nie twierdzisz ,że relacja o potopie została spiasana na podstwie zeznań naocznego świadka to przepraszam - źle zinterpretowałem twoje słowa.
formek1 napisał(a):
Nie jestem znawcą .Ale albo są rozbieżności albo nie ma.

Oczywiście,że są rozbieżności. Dla przykładu panowanie takiego znanego faraona jak Cheops (być może o nim słyszałeś) datowane jest na : 2604-2581 p.n.e. lub na 2551-2528 p.n.e. lub na 2620-2580 p.n.e. Żaden natomiast egiptolog (przynajmniej ja o żadnym nie słyszałem), nie zależnie od wyznawanego światopoglądu religijnego (czy to katolik, protestant czy muzułmanin) nie przypuszcza nawet, że cywilizacja egpiska mogła powstać dopiero po 2400 p.n.e. Jak myślisz dalczego żaden z ludzi, którzy posiadqją największą wiedzę w temacie, którzy prowadzą badania na miejscu nie jest w stanie potwierdzić tezy, że Egipt powstał dopiero po domniemanej dacie potopu?


Cz lip 14, 2011 22:25

Dołączył(a): N lip 11, 2010 19:28
Posty: 1953
Post Re: O pochodzeniu religii, wiary w duszę, rzeczy nadprzyrodz
Commander napisał(a):

Trzeba było przeczytać w oryginale czyli tu: http://www.sciencedaily.com/releases/20 ... 143119.htm

Dowiedziałbyś się, że nie zburzyli teorii, po prostu dane które zebrali trzeba jeszcze zweryfikować pod kątem opadów deszczu, który wpływa na ilość izotopów tlenu. W całym artykule chodzi o to, że właśnie ten szybki wzrost jest nieprawidłowo obliczany bo nie bierze się pod uwagę opadów deszczu. Trzeba czytać dokładnie.



poważnie?
czego jeszcze nie wzięli pod uwagę?
I kiedy wezmą pod uwagę wszystkie okoliczności.?
W ten sposób do końca świata będą wymyślać nowe okoliczności.
Nie wzięli [pod uwagę Ilości deszczu . powiadasz.
Na pewno chodzi o deszcz z potopu.
Tylko jak oni to obliczą?
Zapewne maja jakieś pomiary z tamtego okresu .

_________________
I poznacie prawdę. A prawda was wyzwoli.


Cz lip 14, 2011 22:25
Zobacz profil

Dołączył(a): N lip 11, 2010 19:28
Posty: 1953
Post Re: O pochodzeniu religii, wiary w duszę, rzeczy nadprzyrodz
mauger napisał(a):
A więc mamy relację o potopie spisaną przez naocznego świadka ok. 4000 lat temu?
tak napisałem?
To zacytuj gdzie?
Bardzo lubię zdania wyrwane z kontekstu a do tego interpretowane po "mądralińsku".

Jeśłi nie twierdzisz ,że relacja o potopie została spiasana na podstwie zeznań naocznego świadka to przepraszam - źle zinterpretowałem twoje słowa.


Na podstawie zeznań świadka a spisana przez naocznego świadka to dwie różne sprawy.
Świadkiem naocznym była tylko rodzina Noego .
Myślisz, że byli niewiarygodni.?

formek1 napisał(a):
Nie jestem znawcą .Ale albo są rozbieżności albo nie ma.
Oczywiście,że są rozbieżności. Dla przykładu panowanie takiego znanego faraona jak Cheops (być może o nim słyszałeś) datowane jest na : 2604-2581 p.n.e. lub na 2551-2528 p.n.e. lub na 2620-2580 p.n.e. Żaden natomiast egiptolog (przynajmniej ja o żadnym nie słyszałem), nie zależnie od wyznawanego światopoglądu religijnego (czy to katolik, protestant czy muzułmanin) nie przypuszcza nawet, że cywilizacja egpiska mogła powstać dopiero po 2400 p.n.e.

Jak myślisz dalczego żaden z ludzi, którzy posiadqją największą wiedzę w temacie, którzy prowadzą badania na miejscu nie jest w stanie potwierdzić tezy, że Egipt powstał dopiero po domniemanej dacie potopu?


Nie wiem.
Nie wiem też dlaczego ludzie którzy posiadali największa wiedzę twierdzili, że ziemia jest centrum wszechświata.
Może wiedza za mała. A może nie wzięli wszystkich okoliczności pod uwagę.
Na przykład mniejszego promieniowania jakie wtedy było przed potopem.
Albo jeszcze czegoś innego .
-Zanieczyszczenia atmosfery przez wybuchy wulkanów
-Spaliny i emisje wszelkiego rodzaju
-Próby z bronią atomową lub wypadki w reaktorach jądrowych
-Wdzierające się w atmosferę meteory i inne masywne ciała niebieskie


Gdybym to ja wymyślał to można by się do tego przyczepić ale przecież wystarczy wpisać w goglach i mamy setki artykułów na temat błędów w datowaniu.

A wystarczy tylko jeden dodatkowy element.... inne promieniowanie.... i całe obliczenia nie są warte funta kłaków.

_________________
I poznacie prawdę. A prawda was wyzwoli.


Cz lip 14, 2011 22:54
Zobacz profil
Post Re: O pochodzeniu religii, wiary w duszę, rzeczy nadprzyrodz
formek1 napisał(a):
Świadkiem naocznym była tylko rodzina Noego .Myślisz, że byli niewiarygodni.?

A więc to rodzina Noego spisała relację o potopie? Kto ? Synowie, wnuki, prawnuki, praprawnuki, prapraprawnuki?
formek1 napisał(a):
Nie wiem też dlaczego ludzie którzy posiadali największa wiedzę twierdzili, że ziemia jest centrum wszechświata.

Może dlatego,że zbytnio opierali się na wierzeniach religijnych i twierdzili, że Ziemia jest w centrum wszechświata, a człowiek jest koroną stworzenia.
formek1 napisał(a):
Gdybym to ja wymyślał to można by się do tego przyczepić ale przecież wystarczy wpisać w goglach i mamy setki artykułów na temat błędów w datowaniu.

W "goglach" jest też mnóstwo artykułów, o tym , że ziemia jest płaska. Czy też powinienem im wierzyć?


Cz lip 14, 2011 23:30

Dołączył(a): Śr gru 09, 2009 6:03
Posty: 1341
Post Re: O pochodzeniu religii, wiary w duszę, rzeczy nadprzyrodz
Trochę więcej danych, aby pan formek1 mógł zignorować jeszcze więcej literatury.

"Potop" to pojęcie ogólne opisujące znacznie szybszy niż średnio wzrost poziomu morza (ogólniej: wód) na Ziemi. Pomiędzy najniższymi stanami oceanu światowego a jego stanami najwyższymi zanotowanymi przez geologię (to pierwsi naukowcy, których pracę się tu odrzuca) różnica wynosi grubo ponad 550m. Zdarzenie takie miało miejsca w historii Ziemi wielokrotnie, za każdym razem w takich samych warunkach - po zakończeniu okresu zlodowacenia.

Wyjaśnienie:
Okres zlodowacenia (glacjał) ma swoje przyczyny głównie z powodu istnienia periodycznych zmian nasłonecznienia Ziemi związane z cyklami Milankovicia.
Cechą charakterystyczną zlodowacenia jest silna ekspansja dwóch skrajnych stref klimatycznych (z zanikiem pośrednich): arktycznej i pustynnej. Wiem, że jest to dziwne - zlodowacenie kojarzy się z zimnem, a skutkiem zlodowacenia jest powiększenie gorących obszarów pustynnych. Dzieje się tak z tego powodu, że większość wody krążącej normalnie w atmosferze zostaje związana w lodowcach.

Ostatnie wielkie zlodowacenie skończyło się w granicach 12 000 do 10 000 lat temu - okres jest rozmyty, gdyż cofanie się lodowców oraz ich topnienie nie trwało z dnia na dzień - tempo cofania się lodowców wynosiło nawet ok. 1m/rok a do "wycofania się" był obszar licząc od dzisiejszej Bułgarii do północnych regionów Norwegii.

Teraz wystarczy sobie wyobrazić: Mamy koczowniczo-osiadły prymitywny lud, dla którego podróżowanie wołem to szczyt prędkości a 10km wokół to cały obszar, jaki się zna i to w większości z opowiadań, bo nigdy się tak daleko nie podróżuje. Ci ludzie raptem (okres ok. 10 lat) są poddani zjawisku zalewania wodą napływową (+ zwiększone opady spowodowane wzrostem wilgotności powietrza) obszaru porównywalnego z całą Europą.
To opis stanu, jaki miał miejsce ok. 8000 lat na terenie niziny znanej dziś jako basen Morza Czarnego po przełamaniu naturalnej tamy, jaką była cieśnina Bosfor.
Ślady prymitywnej cywilizacji (nieco poniżej późniejszych osiągnięć Babilonu) znajdują się na dnie tego morza i są sukcesywnie odkrywane i badane (to kolejni naukowcy, którzy tworzą "bajki" tak?).
To właśnie te ludy napływowe stworzyły legendę o potopie spisaną wieleset lat później w Eposie o Gilgameszu z której kopiowali autory biblijni (kopiowali grubo ponad 1000 lat później), a znali ją, gdyż przebywali w tamtych rejonach jako niewolnicy.
W innych rejonach świata podobne legendy również były tworzone, gdyż topnienie wielkich zwałów lodowców spowodowały podniesienie się poziomu wód wszędzie a nie tylko w okolicy Morza Śródziemnego. Ono zresztą też było zalane, tym razem po przełamaniu cieśniny Gibraltarskiej, ale ok. 1000 do 2000 lat wcześniej.

Skąd to wiemy? Gdyż istnieje wiele gałęzi nauki, które zazębiają się w wielu tematach. To: klimatologia, geologia, archeologia zwykła i podmorska, fizyka (głównie nukleonika - datowania radiometryczne), dendrologia (ktoś wie, co to?) i kilka pomniejszych. To nie fantastyka, tylko rzetelna wiedza zgromadzona przez nawet dwieście lat badań.
dla Pana wszyscy ci ludzie to matoły, których praca jest bezwartościowa a przynajmniej niewiarygodna (w przeciwieństwie do mitów ludów koczowniczych), tak?


Lista zlodowaceń zaobserwowanych dzięki badaniom geologicznym w Europie:
1 200 000-950 000 – zlodowacenie podlaskie (północno-wschodniopolskie, Narwi) (Günz)
950 000-730 000 – interglacjał przasnyski (podlaski) (Günz/Mindel)
730 000-430 000 – zlodowacenie krakowskie (południowopolskie, Sanu) (Mindel)
430 000-300 000 – interglacjał mazowiecki (wielki) (Mindel/Riss)
300 000-130 000 – zlodowacenie środkowopolskie (Odry) (Riss)
130 000-115 000 – interglacjał eemski (Riss/Würm)
115 000-11 500 – zlodowacenie północnopolskie (bałtyckie, Wisły) (Würm)
Liczby pokazują, ile lat minęło od zdarzenia do dnia dzisiejszego.

Pytanie do pana formka: Czy Bóg karał ludzi wielokrotnie oraz jakich ludzi karał milion lat temu?

_________________
Niektórym ludziom należałoby wytoczyć proces myślenia.
Stanisław Jerzy Lec


Pt lip 15, 2011 5:45
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sty 26, 2011 12:48
Posty: 208
Post Re: O pochodzeniu religii, wiary w duszę, rzeczy nadprzyrodz
Rutus, wyrzuc wszystkie swoja ksiazki do kosza. Tylko Biblia mowi pelna prawde na kazdy temat. ;)
Wyznawcow klamstw nie przekonasz...


Pt lip 15, 2011 10:00
Zobacz profil

Dołączył(a): N lip 11, 2010 19:28
Posty: 1953
Post Re: O pochodzeniu religii, wiary w duszę, rzeczy nadprzyrodz
mauger napisał(a):
A więc to rodzina Noego spisała relację o potopie? Kto ? Synowie, wnuki, prawnuki, praprawnuki, prapraprawnuki?


Mojżesz czyli jakiś praprawnuk.

formek1 napisał(a):
Nie wiem też dlaczego ludzie którzy posiadali największa wiedzę twierdzili, że ziemia jest centrum wszechświata.
Może dlatego,że zbytnio opierali się na wierzeniach religijnych i twierdzili, że Ziemia jest w centrum wszechświata, a człowiek jest koroną stworzenia.

Możliwe. Ale fakt jest faktem .

formek1 napisał(a):
Gdybym to ja wymyślał to można by się do tego przyczepić ale przecież wystarczy wpisać w goglach i mamy setki artykułów na temat błędów w datowaniu.
W "goglach" jest też mnóstwo artykułów, o tym , że ziemia jest płaska. Czy też powinienem im wierzyć?


Pokaż takie mnóstwo artykułów.

_________________
I poznacie prawdę. A prawda was wyzwoli.


Pt lip 15, 2011 16:54
Zobacz profil

Dołączył(a): N lip 11, 2010 19:28
Posty: 1953
Post Re: O pochodzeniu religii, wiary w duszę, rzeczy nadprzyrodz
Rutus napisał(a):
To nie fantastyka, tylko rzetelna wiedza zgromadzona przez nawet dwieście lat badań.
dla Pana wszyscy ci ludzie to matoły, których praca jest bezwartościowa a przynajmniej niewiarygodna (w przeciwieństwie do mitów ludów koczowniczych), tak?

Nie .
Nadinterpretujesz znów to napisałem.
A pisałem ze większość naukowców to uczciwi pracowici ludzie.
Niestety popełniają błędy jak wszyscy. A niektórzy z nich dla sławy oszukują.

Oczywiście większą wartość ma dla mnie naoczny świadek zdarzenia niż niż badanie tego zdarzenia po kilku nie mówiąc o kilkuset latach.


Bardzo dziękuję za obszerne wyjaśnienia.
Niestety znów odwołują się do badań które mogą być blędne.
Do tego znów nie wiemy czy to były zlodowacenia czy tylko jakieś błotne osuwiska czy prądy wodne.

Pokazałem w linkach jak szybko zachodzi degradacja ziemi po leciutkim kataklizmie.
To wystarczy sobie wyobrazić co działoby się gdyby przyjąć że potop miał miejsce.

Być może dowodem raptownych zmian są także szczątki mamutów i nosorożców znajdowane w różnych zakątkach świata, m.in. w lodach Syberii oraz Alaski (…). Niektóre zwierzęta miały jeszcze niestrawiony pokarm w żołądkach lub nieprzeżute rośliny w zębach, musiały więc zginąć nagle. Na podstawie skali handlu kością słoniową z ich ciosów szacuje się, że znaleziono kilkadziesiąt tysięcy mamutów. W tych samych warstwach geologicznych natrafia się też na skamieniałe szczątki innych zwierząt — takich jak lwy, tygrysy, niedźwiedzie i łosie — co może oznaczać, że wszystkie zginęły w tym samym czasie. Zdaniem części uczonych tego rodzaju znaleziska stanowią jednoznaczne materialne dowody raptownej zmiany klimatu oraz nagłej zagłady spowodowanej powszechnym potopem. Inni jednak uważają, że śmierć tych zwierząt nie musiała być skutkiem ogólnoziemskiej katastrofy

jak mówi pewien sprzedawca szczurów "moźna tak moźna tak"


Cytuj:
Pytanie do pana formka: Czy Bóg karał ludzi wielokrotnie oraz jakich ludzi karał milion lat temu?


Według Biblii ludzie żyją od około 6000 lat.
Bóg karał wielokrotnie

_________________
I poznacie prawdę. A prawda was wyzwoli.


Pt lip 15, 2011 17:18
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 312 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13 ... 21  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL