|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 12 ] |
|
Autor |
Wiadomość |
ZionDalo
Dołączył(a): Pn lip 18, 2011 0:20 Posty: 3
|
 Ksiądz jak brat.
Witam. Mam dosyć poważne problemy i proszę o namiary na księdza, wspaniałego człowieka, który ma bardzo dobre serce, aby mi pomógł.
|
Pn lip 18, 2011 0:29 |
|
|
|
 |
szym
Dołączył(a): Cz lip 14, 2011 17:46 Posty: 69
|
 Re: Ksiądz jak brat.
Może napisz coś więcej. Czego dotyczy Twój problem?
Pozdrawiam
|
Pn lip 18, 2011 15:20 |
|
 |
ZionDalo
Dołączył(a): Pn lip 18, 2011 0:20 Posty: 3
|
 Re: Ksiądz jak brat.
Nie mogę napisać o problemie, bo jest bardzo poważny, i mogę o tym porozmawiać tylko z księdzem mądrym, o gołębim sercu.
|
Pn lip 18, 2011 15:47 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Ksiądz jak brat.
To może chociaż warto by napisać skąd jesteś?
|
Pn lip 18, 2011 15:50 |
|
 |
jo_tka
Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19 Posty: 12722
|
 Re: Ksiądz jak brat.
Jasne. A do tego zapewne musi to być ksiądz, którego TY uznasz za mądrego i "o gołębim sercu", cokolwiek by to nie znaczyło.
Proponuję poszukać w realu. Zupełnie poważnie...
_________________ Aby we wszystkim był Bóg uwielbiony
|
Pn lip 18, 2011 20:01 |
|
|
|
 |
Selgrado
Dołączył(a): Cz gru 31, 2009 19:07 Posty: 361
|
 Re: Ksiądz jak brat.
Może zacząć szukać księdza w miejscu swego zamieszkania, a jeżeli nie, to najbliższym większym mieście.
_________________ [KMI ...] ------------.
|
Wt lip 19, 2011 10:37 |
|
 |
ZionDalo
Dołączył(a): Pn lip 18, 2011 0:20 Posty: 3
|
 Re: Ksiądz jak brat.
Jestem z Zabrza, a w moim otoczeniu są sami służbiści.
|
Pt lip 29, 2011 21:19 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Ksiądz jak brat.
ZionDalo napisał(a): Jestem z Zabrza, a w moim otoczeniu są sami służbiści. Mógłbyś rozwinąć tą myśl.
|
Pt lip 29, 2011 22:33 |
|
 |
Knur
Dołączył(a): Cz cze 03, 2010 15:37 Posty: 103
|
 Re: Ksiądz jak brat.
Na twoim miejscu szukałbym u zakonników.W Zabrzu masz franciszkanów z dalszych podróży jeśli ci zależy to dominikanie (polecam) Kraków albo Wrocław.W Krakowie masz także benedyktynów(Tyniec).
_________________ Przez słowa Twe jestem chrześcijanin, Choć gladiator - przez całe me życie!- Cyprian Kamil Norwid "Spowiedź"
|
Pt lip 29, 2011 23:27 |
|
 |
Ja_
Dołączył(a): Pn sie 22, 2011 16:57 Posty: 1
|
 Re: Ksiądz jak brat.
Zarejestrowałam się tu głównie po to, by wystosować podobną prośbę, do tej, którą wysunął autor tego tematu. Dlatego nie będę zakładać nowego tematu, a tylko pozwolę sobie podpiąć się tu. Chciałabym pogadać z jakimś księdzem, drogą internetową na razie. W każdym razie, jestem z Wrocławia, jeśli to ma jednak jakieś znaczenie- ale jak już mówiłam, potrzebuję kontakt via internet na razie, bo wiem, że w formie pisanej zawrę raczej wszystko, co mam do powiedzenia, natomiast w rozmowie twarzą w twarz, dynamicznej rozmowie, pewnie pozapominam połowę, pominę i ta rozmowa znów zejdzie na płaskie kwestie typu "znajdź boga w dojrzewającym kłosie jęczmienia" Jeśli znacie jakieś namiary, to bardzo bym prosiła, jeżeli tu zagląda jakiś ksiądz, to może się na pw odezwać, potrzebuję rozmowy z księdzem o szerokich horyzontach. Ech... Pozdrawiam i z góry dziękuję...
|
Pn sie 22, 2011 17:08 |
|
 |
korneliaa
Dołączył(a): Wt sie 23, 2011 9:56 Posty: 31
|
 Re: Ksiądz jak brat.
Naprawdę uważacie, że jeśli ktoś Wam poleci daną osobę, to Wam wystarczy? Będziecie potrafili zaufać temu komuś i otworzyć się?
Mam podobny problem. Od kilku lat (no, nie że dekadę, ale trochę to trwa) szukam spowiednika i przewodnika duchowego. Niby spotkałam fajnych księży, takich u których dobrze mi się spowiadało. Tu się zgadzam z pozostałymi, że często zakonnicy są fajniejsi od diecezjalnych księży. Ale było mi to za mało. Przed żadnym nie potrafiłam się otworzyć w 100%, ani przed spowiednikami, ani przed opiekunami duszpasterstw, w których bywałam.
Do tego droga internetowa... To naprawdę ważne, żeby spotkać się "Face to face" i opowiedzieć swoją historię, także środkami pozawerbalnymi. Poza tym, przez internet nie dostaniesz rozgrzeszenia, które może będzie pomocne przy okazji takiej rozmowy.
I jeszcze moja rada: nie ufać klerykom.
|
Wt sie 23, 2011 10:04 |
|
 |
ToMu
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49 Posty: 10063 Lokalizacja: Trójmiasto
|
A nie lepiej szukać samemu?
Tzn. w realu, odwiedzać różne kościoły, obserwować księży. Ja przynajmniej tak miałem - tych najbardziej oddanych, gotowych do służby i pomocy, zazwyczaj rozpoznawałem po tym, jak sprawowali Mszę, co i jak mówili.
_________________ Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)
Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www
|
Wt sie 23, 2011 11:29 |
|
|
|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 12 ] |
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|