Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest N sie 17, 2025 23:33



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 166 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12  Następna strona
 Jaki naprawdę jest Wasz dobry Bóg? 
Autor Wiadomość
zbanowany na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt cze 17, 2011 9:39
Posty: 412
Post Re: Jaki naprawdę jest Wasz dobry Bóg?
Cytuj:
Zwłaszcza wspołczesnemu,zachłyśniętemu zdobyczami nauki człowiekowi jest łatwo postawić się na miejscu Boga i oceniać posunięcia Najwyższego.Tym czasem to własnie jest antropomorfizacja,zakładanie że Bóg kieruje się pobudkami podobnymi do ludzkich.

Nie stawiam się na miejscu boga. Zakładanie, że to cokolwiek kieruje się jakimikolwiek pobudkami i stwarza świat czyli działa świadomie, to właśnie antropomorfizacja. Da się wywnioskować, że to niemożliwe, bo mózg czyli obiekt który jest zdolny do takich rzeczy powstał dość niedawno w historii świata. Dlatego istnienie Boga stworzyciela jest wykluczone. Antropomorfizm jest jeszcze silniej zakorzeniony w myśleniu o świecie jako o projekcie, o zawsze wszechobecnym który jest wszechwiedzący itp.

Cytuj:
Jedno jest pewne: ateizm nie daje gwarancji pokoju i zadowolenia.


To myślenie utopisty. Żadna ideologia tego nie zapewnia, spójrz na historię wypraw krzyżowych.

_________________
__I__ napisał(a):
Bóg to coś w rodzaju gazowego kręgowca.


Wt lip 19, 2011 11:09
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz lip 14, 2011 17:46
Posty: 69
Post Re: Jaki naprawdę jest Wasz dobry Bóg?
Wybacz, ale ja wyraźnie wcześniej zaznaczyłem, że zbrodnie systemów religijnych nie cieszą się aprobatą Boga...


Wt lip 19, 2011 11:17
Zobacz profil
Post Re: Jaki naprawdę jest Wasz dobry Bóg?
MARIEL napisał(a):
Trzeba porzucić tę myśl,że jesteśmy w stanie ocenić jakie Pan ma zamiary i czemu je wciela w ten czy inny sposób,to kwestia zawierzenia

To jest właśnie najbardziej niebezpieczny sposób myślenie wśród wierzących. Nie oceniajmy zamiarów Pana, wykonujmy tylko jego polecenia. Niestety więkoszość wierzących nie ma bezpośredniego kontaktu ze swoim Panem i nie wie co akurat w danej chwili będzie jego wolą, pozostaje więc im słuchać tych, którzy twierdzą: Pan do mnie przemówił, wiem czego od nas oczekuje. A wtedy nie ma już żadnych granic, które mogą powstrzymać człowieka wierzącego przed popełnieniem każdej zbrodni. Jeśli usłyszy,że wolą Boga jest wyniszczenie plugawego i bluźnierczego narodu, a wierni słudzy Pana mają być narzędziem jego kary to pójdzie i będzie mordował ku chwale Pana. Bo przecież nie jemu oceniać jego zamiary…


Wt lip 19, 2011 11:23
zbanowany na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt cze 17, 2011 9:39
Posty: 412
Post Re: Jaki naprawdę jest Wasz dobry Bóg?
Uważasz że zbrodnie nigdy się nie cieszą aprobatą Boga? Czy tylko te popełniane przez systemy religijne? :o
A co masz w biblii? Makat bechorot to co to było?

Co można z tego wywnioskować?

_________________
__I__ napisał(a):
Bóg to coś w rodzaju gazowego kręgowca.


Wt lip 19, 2011 11:28
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz lip 14, 2011 17:46
Posty: 69
Post Re: Jaki naprawdę jest Wasz dobry Bóg?
mauger napisał(a):
MARIEL napisał(a):
Trzeba porzucić tę myśl,że jesteśmy w stanie ocenić jakie Pan ma zamiary i czemu je wciela w ten czy inny sposób,to kwestia zawierzenia

To jest właśnie najbardziej niebezpieczny sposób myślenie wśród wierzących. Nie oceniajmy zamiarów Pana, wykonujmy tylko jego polecenia. Niestety więkoszość wierzących nie ma bezpośredniego kontaktu ze swoim Panem i nie wie co akurat w danej chwili będzie jego wolą, pozostaje więc im słuchać tych, którzy twierdzą: Pan do mnie przemówił, wiem czego od nas oczekuje. A wtedy nie ma już żadnych granic, które mogą powstrzymać człowieka wierzącego przed popełnieniem każdej zbrodni. Jeśli usłyszy,że wolą Boga jest wyniszczenie plugawego i bluźnierczego narodu, a wierni słudzy Pana mają być narzędziem jego kary to pójdzie i będzie mordował ku chwale Pana. Bo przecież nie jemu oceniać jego zamiary…


Gdybyś poznał Biblię, zauważyłbyś w swej wypowiedzi wiele nieścisłości.

Po pierwsze generalizujesz. Większość to wciąż, nie wszyscy

Po drugie, Biblia nakazuje by bardziej słuchać Boga niż ludzi, więc człowiek naprawdę wierzący nie będzie słuchał ludzi, gdy ich nauki będą sprzeczne z naukami Boga, a o ludziach pseudo - wierzących pisałem - system religijny to nie to samo co Bóg i Jego prawo...

Po trzecie, analizując Biblię, mógłbyś zobaczyć, że Bóg już dawno przestał się posługiwać ludźmi do wykonywania Jego wyroków.

A jeżeli ktoś postrzega świat, tak jak to napisałeś - no to wtedy rzeczywiście, możesz się z tym nie zgadzać - ja też się z tym nie zgodzę, ale to wciąż nie jest powód by nie wierzyć w Boga :)


Wt lip 19, 2011 11:34
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr mar 09, 2011 12:28
Posty: 382
Post Re: Jaki naprawdę jest Wasz dobry Bóg?
szym napisał(a):
Tym właśnie różni się wiara Boga od wiary w przypadek.

Dla ludzi wierzących w Boga życie ma sens. Wiedzą oni, że jako ludzie jesteśmy do czegoś zobowiązani.

Natomiast bez tej wiary, życie do niczego nie prowadzi. Jeśli tak to wolno wszystko...

Tylko, jest jedno ale. Jeśli racje mają ateiści, to wierzącym nic nie grozi. Jeśli rację mają wierzący, to co grozi ateistom? :)


A co grozi tym, którzy tak jak ŚJ przekazują fałszywą prawdę o Bogu? Miejmy nadzieję, że będzie dla nich litościwy...


Wt lip 19, 2011 11:42
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz lip 14, 2011 17:46
Posty: 69
Post Re: Jaki naprawdę jest Wasz dobry Bóg?
Commander napisał(a):
Uważasz że zbrodnie nigdy się nie cieszą aprobatą Boga? Czy tylko te popełniane przez systemy religijne? :o
A co masz w biblii? Makat bechorot to co to było?

Co można z tego wywnioskować?


Zbrodnia nigdy nie cieszy się aprobatą Boga.

A to co Ty nazywasz zbrodnią to wyrok Boży. Wcześniej dosyć wyczerpująco to opisałem, odnośnie prawa Boga do decydowania o tym co dobre i złe.

Bóg wykorzystując plagi egipskie - bo o to Ci chodzi, prawda?

Dał jednocześnie faraonowi ostrzeżenie - możliwość zakończenia tego 'sporu', bez uszczerbku - wystarczyło uwolnić Izraelitów.

Na marginesie warto zauważyć, że faraon też nie wierzył w Boga.

„Któż to jest Jehowa, żebym miał usłuchać jego głosu i odprawić Izraela? Wcale nie znam Jehowy, a do tego nie mam zamiaru odprawić Izraela”.

Mimo jego niewiary nie uniknął kary...

Pozdrawiam


Wt lip 19, 2011 11:43
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz lip 14, 2011 17:46
Posty: 69
Post Re: Jaki naprawdę jest Wasz dobry Bóg?
Asparagus napisał(a):
szym napisał(a):
Tym właśnie różni się wiara Boga od wiary w przypadek.

Dla ludzi wierzących w Boga życie ma sens. Wiedzą oni, że jako ludzie jesteśmy do czegoś zobowiązani.

Natomiast bez tej wiary, życie do niczego nie prowadzi. Jeśli tak to wolno wszystko...

Tylko, jest jedno ale. Jeśli racje mają ateiści, to wierzącym nic nie grozi. Jeśli rację mają wierzący, to co grozi ateistom? :)


A co grozi tym, którzy tak jak ŚJ przekazują fałszywą prawdę o Bogu? Miejmy nadzieję, że będzie dla nich litościwy...


A jaki pogląd Ty reprezentujesz? Ty również jesteś ateistą i nie wierzysz w Boga? Jeśli tak, to co Ci do tego co uczą Świadkowie Jehowy - przecież Ty nie wierzysz w żadną prawdę o Bogu...

Druga sprawa, to ten temat naprawdę nie dotyczy Świadków Jehowy, spójrz,
brzmi on tak: Jaki naprawdę jest Wasz dobry Bóg?


Wt lip 19, 2011 11:46
Zobacz profil
zbanowany na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt cze 17, 2011 9:39
Posty: 412
Post Re: Jaki naprawdę jest Wasz dobry Bóg?
Nazwijmy zbrodnię zabicia pierworodnych dzieci egipskich wyrokiem i mamy załatwione? Co to za wyrok? Sprawiedliwość Boża.

Kurcze. :D Nie dziwcie się, wierzący w jego sprawiedliwość, jak wam cegła w drewnianym kościele na głowę spadnie, może miał zły dzień. :mrgreen:

_________________
__I__ napisał(a):
Bóg to coś w rodzaju gazowego kręgowca.


Wt lip 19, 2011 11:50
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz lip 14, 2011 17:46
Posty: 69
Post Re: Jaki naprawdę jest Wasz dobry Bóg?
Za pomocą dziesięciu plag — a zwłaszcza dziesiątej, polegającej na uśmierceniu pierworodnych — Bóg dokonał sądu nad bogami Egiptu (Wj 12:12). Ponieważ baran (samiec owcy) był poświęcony bogu Ra, pokropienie krwią baranka drzwi podczas Paschy musiało być w oczach Egipcjan świętokradztwem. Za świętego uważano także byka, więc zabicie wszystkich pierworodnych byków było ciosem wymierzonym w Ozyrysa. Faraona czczono jako syna Ra. Śmierć pierworodnego syna faraona wykazała zatem bezsilność zarówno boga Ra, jak i samego faraona.

Co jest kolejnym dowodem, na to jak niebezpieczne jest ufanie wszystkiemu co dookoła nas mówią ludzie z wyższych sfer.

Pozdrawiam


Wt lip 19, 2011 11:54
Zobacz profil
Post Re: Jaki naprawdę jest Wasz dobry Bóg?
szym napisał(a):
Po pierwsze generalizujesz. Większość to wciąż, nie wszyscy

Staram się nigdy nie wrzucać wszystkich ludzi do jednego worka. Dlatego bardzo często używam takich zwrotów jak większość, duża część itp.
szym napisał(a):
Po drugie, Biblia nakazuje by bardziej słuchać Boga niż ludzi, więc człowiek naprawdę wierzący nie będzie słuchał ludzi, gdy ich nauki będą sprzeczne z naukami Boga

A kto napisał Biblię? Ludzie. Skąd wiesz, że Biblia zawiera nauki boże? Czy to aby nie od innych ludzi pierwszy raz to usłyszałeś? Chyba,że osobiście sam Bóg ci to powiedział to wtedy zwracam honor :) . Jeśli nie to po prostu uwierzyłeś innym ludziom, że Bóg od ciebie chce abyś wierzył w to co napisane jest w Biblii.


Wt lip 19, 2011 12:05
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn maja 29, 2006 12:06
Posty: 4608
Post Re: Jaki naprawdę jest Wasz dobry Bóg?
szym napisał(a):
A to co Ty nazywasz zbrodnią to wyrok Boży. Wcześniej dosyć wyczerpująco to opisałem, odnośnie prawa Boga do decydowania o tym co dobre i złe.

Bóg wykorzystując plagi egipskie - bo o to Ci chodzi, prawda?

Dał jednocześnie faraonowi ostrzeżenie - możliwość zakończenia tego 'sporu', bez uszczerbku - wystarczyło uwolnić Izraelitów.

Wj 4, 21 - Pan rzekł do Mojżesza: „Gdy będziesz zbliżał się do Egiptu, pamiętaj o władzy czynienia wszelkich cudów, jaką ci dałem do ręki, i okaż ją przed faraonem. Ja zaś uczynię upartym jego serce, że nie zechce zezwolić na wyjście ludu.”

Rz 9, 17: Albowiem mówi Pismo do faraona: Po to właśnie cię wzbudziłem, aby okazać na tobie moją potęgę i żeby rozsławiło się moje imię po całej ziemi?

Wj 7.3-4 Lecz ja znieczulę serce faraona i uczynię wiele znaków moich i cudów moich w ziemi egipskiej. Ale faraon nie usłucha was. Wtedy Ja położę rękę moją na Egipt i wyprowadzę zastępy moje, lud mój, synów izraelskich z ziemi egipskiej przez surowe wyroki.”

A niedługo potem:
Wj 9, 27 - Polecił więc faraon, by zawołano Mojżesza i Aarona, i rzekł do nich: "Zgrzeszyłem tym razem. Pan jest sprawiedliwy, a ja i lud mój jesteśmy winni".

_________________
"Diabolus enim et alii daemones a Deo quidem natura creati sunt boni, sed ipsi per se facti sunt mali"
Obrazek
"Inter faeces et urinam nascimur".


Wt lip 19, 2011 12:05
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post Re: Jaki naprawdę jest Wasz dobry Bóg?
Commander napisał(a):
Upatrują działania świadomego w procesie powstania świata, kiedy przecież świadome działanie jest tylko wynikiem pracy mózgu. Antropomorfizacja.


Raczej: racjonalizacja. Świadome działanie jest tylko wynikiem pracy mózgu - niby dlaczego? Bóg może działać świadomie, a nie ma mózgu :D

Australijczyk napisał(a):
swiat (pomijajac w rozwazaniach pierwsza przyczyne) wyglada dokladnie tak, jakby nie bylo Boga.


Jest to teza błędna. Dowodem empirycznym na jej błędność jest fakt, iż w świecie istnieje wiara w Boga. Gdyby świat spełniał wszystkie kryteria "istnienia-bez-Boga" (tzn. takiego, w którym nie istnieje "dziura w kształcie Boga", tj. który zawiera w sobie samym "dopełnienie do Boga" - czyli po prostu "doskonałego"), pojawienie się na nim wiary w Boga byłoby niemożliwe. Bóg nie wierzy w Boga. Znany ateista, Christopher Hitchens, pisał, że ludzie wymyślili Boga w prosty sposób: po prostu Bóg to zawsze "coś więcej" niż człowiek, np. człowiek czasem wybacza, a Bóg zawsze, człowiek kocha tylko niektórych, a Bóg wszystkich itp. Tyle, że taka idea może zaistnieć jedynie w świecie, który właśnie nie wygląda dokładnie tak, jakby nie było Boga.

mauger napisał(a):
Zadziwiające jak głęboko jest zakorzeniona w większości wierzących mentalność niewolników. Jak trudno im wyjść poza historyczny paradygmat wywodzący się z bliskowschodniej tradycji : Pan- niewolnik.


Takim wyjściem było właśnie chrześcijaństwo (choć i wcześniej istniało po temu wiele impulsów) - Jezus powiedział nawet wprost, że już nikogo nie nazywa niewolnikami. Natomiast powrotem do takiego pojmowania Boga jest ateizm. Co ciekawe, jest to jeden z powodów, dla którego niektórzy postulują zakwalifikowanie ateizmu jako po prostu jednej z nowożytnych form protestantyzmu. Pisałem już o badaniach, z których wynika, że istnieje silna korelacja między niskim poziomem religijności, a postrzeganiem Boga jako Srogiego Władcy, który wszystkich wokoło tylko karze (nie zawsze, rzecz jasna, tak było, zwłaszcza w protestantyzmie, patrz wyżej). Wynika to, już moim zdaniem, z zatrzymania się w religijnym rozwoju na poziomie dziecięcej katechezy, kiedy to z naturalnych powodów kładzie się w wychowaniu nacisk na fakt, że Bóg (i nie tylko, bo tak samo rodzice i inni dorośli) czegoś zabrania (dzieciom co i rusz trzeba czegoś zabraniać). W rezultacie mamy z jednej strony utratę wiary w Boga, powodowaną niemożnością znalezienia innego sposobu na uwolnienie się spod dyktatu Boga, a z drugiej całkowite niezrozumienie ze strony ateistów np. kwestii Bożego respektu dla wolnej woli człowieka. Z tego z kolei bierze się OCZEKIWANIE absolutnej władzy Boga po stronie wielu ateistów. Myślą oni mniej więcej tak: "Gdyby Bóg, w rozumieniu chrześcijańskim, istniał, nie mógłbym robić źle. A więc np. gdybym wziął nóż i chciał nim zadźgać niewinne dziecko, Bóg wytrąciłby mi ten nóż z ręki. Albo wręcz w ogóle nie pozwoliłby, by w mojej głowie pojawiła się myśl o zabiciu dziecka. Tak właśnie powinno to wyglądać. Skoro jednak tak nie wygląda, to Bóg albo nie istnieje, albo jest okrutnym tyranem, pozwalającym mi robić co mi się podoba - a ponieważ w takiego Boga nie mam zamiaru wierzyć, na jedno wychodzi".

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Wt lip 19, 2011 12:20
Zobacz profil
zbanowany na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt cze 17, 2011 9:39
Posty: 412
Post Re: Jaki naprawdę jest Wasz dobry Bóg?
Cytuj:
Bóg może działać świadomie, a nie ma mózgu


Aleś ty wszechwiedzący. To co ma w zamian? Aleś teraz dał. No kombinuj kombinuj... :D

_________________
__I__ napisał(a):
Bóg to coś w rodzaju gazowego kręgowca.


Wt lip 19, 2011 12:27
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post Re: Jaki naprawdę jest Wasz dobry Bóg?
Commander napisał(a):
To co ma w zamian?


Bóg się nie składa z "części". Nie antropomorfizuj go ;)

A tak a propos: właśnie przeglądam ostatni nr "Teologii w Polsce" i rzucił mi się w oczy fajny cytat, który może da do myślenia dyskutantom:

Zbyt często zapominamy, że w księdze Hioba […] na końcu dramatu człowieka Bóg uznaje Hioba za sprawiedliwego – tego Hioba, który zwracał się przeciwko Niemu z najcięższymi oskarżeniami. Tymczasem przyjaciele Hioba zostają zdemaskowani jako propagatorzy fałszu, chociaż to oni bronili Boga i na wszystko potrafili znaleźć odpowiedź”. Benedykt XVI, O sensie bycia chrześcijaninem, Kraków 2006, s. 20

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Wt lip 19, 2011 12:32
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 166 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL