Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest So sie 16, 2025 7:33



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 166 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 7, 8, 9, 10, 11, 12  Następna strona
 Jaki naprawdę jest Wasz dobry Bóg? 
Autor Wiadomość
zbanowany na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt cze 17, 2011 9:39
Posty: 412
Post Re: Jaki naprawdę jest Wasz dobry Bóg?
No proszę, to z czego się składa. Czekam na wyjaśnienia. Objaśnij nam wszystkie wątpliwości. :D

_________________
__I__ napisał(a):
Bóg to coś w rodzaju gazowego kręgowca.


Wt lip 19, 2011 12:56
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post Re: Jaki naprawdę jest Wasz dobry Bóg?
No przecież napisałem: nie składa się z części, nie jest też jakimś układem czegoś, co można sprowadzić do czegoś prostszego. Bóg składa się z Boga.

Ale chodziło mi przede wszystkim o to, że twoja teza, iż "przecież" do myślenia musi być mózg przypomina stare tezy, że Ziemia nie może być okrągła, bo "przecież" ci na dole by z niej pospadali.

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Wt lip 19, 2011 12:58
Zobacz profil
zbanowany na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt cze 17, 2011 9:39
Posty: 412
Post Re: Jaki naprawdę jest Wasz dobry Bóg?
Bóg składa się z boga. Wspaniała teoria. Możesz być trochę bardziej szczegółowy? :D

To czym chcesz działać świadomie, jakim układem, jeśli nie mózgiem? I skąd ten układ? Układem cyfrowym? To wymysł człowieka, owoc wiedzy i ludzkiej myśli. Czekam dalej. :D

_________________
__I__ napisał(a):
Bóg to coś w rodzaju gazowego kręgowca.


Wt lip 19, 2011 13:05
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post Re: Jaki naprawdę jest Wasz dobry Bóg?
Cytuj:
Bóg składa się z boga. Wspaniała teoria. Możesz być trochę bardziej szczegółowy?


Nie z boga, tylko z Boga. Nie ma tu żadnych dalszych szczegółów, w tym właśnie rzecz.

Cytuj:
To czym chcesz działać świadomie, jakim układem, jeśli nie mózgiem?


Co to znaczy: czym? Przecież mówiłem, że Bóg nie składa się z części. Nie jest żadnym układem czegoś, ani nie zawiera żadnych układów wewnątrz. Niezależnie jednak od tego układy mogą działać świadomie, nie zawierając niczego, co spełniałoby funkcję "mózgu" (ośrodka sterującego). Takie przypadki mamy nawet w przyrodzie.

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Wt lip 19, 2011 13:32
Zobacz profil
Post Re: Jaki naprawdę jest Wasz dobry Bóg?
Bóg to coś w rodzaju gazowego kręgowca.


Wt lip 19, 2011 14:10
Post Re: Jaki naprawdę jest Wasz dobry Bóg?
szym napisał(a):
Nie będę się z Tobą tutaj o to spierał, bo widzę, że i tak wszystko wiesz lepiej:) A to co szczególnie lubisz, to obrażanie drugich...

Atakuje poglądy, nie ludzi. Wskaż gdzie cię obraziłem?

szym napisał(a):
Chciałbym zwrócić uwagę, osób wierzących w Boga, że tak zwany 'Nowy Ateizm', za wszelką cenę próbuje wmówić ludziom religijnym, iż Boga nie ma i koniec.

"Za wszelką cenę" to pewnie nie, ale oczywiście, że tak jak wierzący katolicy wysyłają misjonarzy głoszących słowo Boże od Amazonii po Kamczatkę, tak jak Świadkowie Jehowy "od drzwi do drzwi chodzą dziś Jehowy prawdę nieść" tak i ateiści głoszą swoje przekonania - widzisz w tym coś zdrożnego?

szym napisał(a):
Na szczęście są ludzie, którzy dostrzegają błędy swego rozumowania, złożoność życia na ziemi

A co ma złożoność życia na ziemi do Boga? Masz na myśli ewolucję gatunków? Otóż chcę Ci powiedzieć, o czym może nie wiesz, że jesteście jednym z ostatnich wyznań, które odrzuca ewolucje i wyznaje, że Bóg stworzył wszystkie gatunki takie jakimi są - katolicy uznali, że ewolucja nie jest sprzeczna z ich wiarą (przynajmniej oficjalnie). Tak więc ŚJ w tej kwestii mają przeciwko sobie nie tylko naukę, nie tylko ateistów, ale też pokaźną większość chrześcijan...

szym napisał(a):
Rozumowanie ateistów jest wygodne - bo przecież, bez religii sami decydujemy co jest dobre, a co złe. Nie ma nic co by nas ograniczało...

Kompletna bzdura i sprzeczność sama w sobie. Jeśli decydujemy (my, ludzie) co jest dobre a co złe, to wynik tej decyzji a więc uznane zasady moralne, nas ograniczają. Aby nic nas nie ograniczało musielibyśmy uznać, że dobro i zło są całkowicie relatywne a tak ateiści nie uważają (w każdym razie nie wynika to z definicji ateizmu). Za to dobro i zło skrajnie relatywizują, co wykazałem w tym wątku, a wierzący to potwierdzili - chrześcijanie. Bo uważacie tak: jeśli kogoś się morduje, to grzech, chyba, że Bóg tak kazał.

szym napisał(a):
Ateiści wbrew pozorom są ludźmi wierzącymi! Ateiści wierzą w ślepy przypadek, teiści - w inteligentną Praprzyczynę.

Nie mam pojęcia o czym mówisz. W jaki ślepy przypadek wierzymy i co masz na myśli pisząć "wierzą" - czy możesz podać definicję tego słowa?

szym napisał(a):
W powyższej dyskusji jest wystarczająco dużo argumentów upewniających, że BÓG ma prawo do wykonywania wyroków.

Nie przeczę - jeśli ktoś stworzył prawa to mógł sobie nadać prawo do wszystkiego czego zapragnął. Bóg, gdyby istniał, miałby prawo świat zniszczyć, unicestwić człowieka, kłamać dla żartu, że zmartwychwstaniemy a później się z tego wycofać itd. Skoro Bóg tworzy prawa to może je stworzyć dowolnie. Z tym tylko, że jeśli daje sobie prawo do mordowania, jeśli podburza jednych ludzi przeciwko drugim, to nie można go nazywac ani miłosiernym ani sprawiedliwym. Nie można go po prostu nazwać moralnym w obrębie tych zasad moralnych, jakie on sam rzekomo przekazał ludziom.


szym napisał(a):
Nie widzę sensu dalszej dyskusji, gdyż argumenty zostały przedstawione. Nikt z ateistów się do nich nie odniósł w sposób rzetelny i obiektywny.

To nie dyskutuj, ale nie manipuluj równiez. Jakie argumenty i za czym przedstawiłeś, do których żaden ateista się nie odniósł?

szym napisał(a):
Ciężko zresztą dyskutować o prawie Boga do czegokolwiek, gdy celem wypowiedzi ateistów jest tylko i wyłącznie ośmieszanie Boga i ludzi w niego wierzących.

Gdyby moim celem było ośmieszanie Boga musiałbym zacząć podejrzewać u siebie schizofrenię. Skoro uważam, że Boga nie ma to po co miałbym go ośmieszać? Staram się nie ośmieszać też ludzi. Zgadzam się za to, że czasami ośmieszam poglądy.


Wt lip 19, 2011 23:27
Post Re: Jaki naprawdę jest Wasz dobry Bóg?
szym napisał(a):
Tylko, jest jedno ale. Jeśli racje mają ateiści, to wierzącym nic nie grozi. Jeśli rację mają wierzący, to co grozi ateistom? :)

Zapomniałeś to rozwinąć: "jeśli rację mają ŚJ to co grozi pozostałym 99,9% ludzkości", bo przecież wierzycie, że tylko Wy przetrwacie Armagedon a Was jest garstka. Miej odwagę to napisać.

A swoją drogą, jeśli rację mają katolicy, to z Wami z kolei będzie kruchuteńko. A jeśli rację mają muzułmanie to spotkacie się z katolikami w niezbyt przyjemnych okolicznościach. Ja jednak najbardziej obawiałbym się scenariusza, że rację mieli strożytni Egipcjanie - wtedy dopiero Ozyrys da Wam wszystkim do wiwatu za ten numer z Mojżeszem!


Wt lip 19, 2011 23:43

Dołączył(a): Śr mar 09, 2011 12:28
Posty: 382
Post Re: Jaki naprawdę jest Wasz dobry Bóg?
szym napisał(a):
A jaki pogląd Ty reprezentujesz? Ty również jesteś ateistą i nie wierzysz w Boga? Jeśli tak, to co Ci do tego co uczą Świadkowie Jehowy - przecież Ty nie wierzysz w żadną prawdę o Bogu...

Druga sprawa, to ten temat naprawdę nie dotyczy Świadków Jehowy, spójrz,
brzmi on tak: Jaki naprawdę jest Wasz dobry Bóg?


Nie jestem ateistą. I dlaczego nie dotyczy ŚJ? Przecież wierzycie w tego samego Boga co katolicy (choć błędnie).


Śr lip 20, 2011 7:43
Zobacz profil
Post Re: Jaki naprawdę jest Wasz dobry Bóg?
Asparagus napisał(a):
szym napisał(a):
A jaki pogląd Ty reprezentujesz? Ty również jesteś ateistą i nie wierzysz w Boga? Jeśli tak, to co Ci do tego co uczą Świadkowie Jehowy - przecież Ty nie wierzysz w żadną prawdę o Bogu...

Druga sprawa, to ten temat naprawdę nie dotyczy Świadków Jehowy, spójrz,
brzmi on tak: Jaki naprawdę jest Wasz dobry Bóg?


Nie jestem ateistą. I dlaczego nie dotyczy ŚJ? Przecież wierzycie w tego samego Boga co katolicy (choć błędnie).

Nie nie bardzo - ŚJ odrzuciłi Trójcę Św, dlatego Jezus nie jest Bogiem.
Podobnie wierzą w Islamie u których Jezus jest drugim po Mahomecie prorokiem.
Przy czym Koran poświeca Maryi kilkanaście sur, nazywa Ją sajjidatura - nasza Pani
http://religie.wiara.pl/doc/472265.Mary ... tka-Jezusa

a u ŚJ Maryja po urodzenieu Jezusa "znika" z Biblii, a oddawanie Jej czci to bałwochwalstwo..


Śr lip 20, 2011 7:58
Post Re: Jaki naprawdę jest Wasz dobry Bóg?
mauger napisał(a):
MARIEL napisał(a):
Trzeba porzucić tę myśl,że jesteśmy w stanie ocenić jakie Pan ma zamiary i czemu je wciela w ten czy inny sposób,to kwestia zawierzenia

To jest właśnie najbardziej niebezpieczny sposób myślenie wśród wierzących. Nie oceniajmy zamiarów Pana, wykonujmy tylko jego polecenia. Niestety więkoszość wierzących nie ma bezpośredniego kontaktu ze swoim Panem i nie wie co akurat w danej chwili będzie jego wolą, pozostaje więc im słuchać tych, którzy twierdzą: Pan do mnie przemówił, wiem czego od nas oczekuje. A wtedy nie ma już żadnych granic, które mogą powstrzymać człowieka wierzącego przed popełnieniem każdej zbrodni. Jeśli usłyszy,że wolą Boga jest wyniszczenie plugawego i bluźnierczego narodu, a wierni słudzy Pana mają być narzędziem jego kary to pójdzie i będzie mordował ku chwale Pana. Bo przecież nie jemu oceniać jego zamiary…


Śr lip 20, 2011 8:49
Post Re: Jaki naprawdę jest Wasz dobry Bóg?
co robie nie tak ze mi sie wiadomość oddziela od cytatu?może m ktoś uświadomić?
Mauger,zgadzam sie z Tobą że zawierzenie jest najbardziej niebezpiecznym myśleniem wśród wierzących.Doprecyzuję tylko,że jest to sposób myślenia niebezpieczny dla księcia tego świata.Nie daje mu żadnego pola manewru,ogranicza jego działanie do zwykłych prób zastraszenia.
COŚ jeszcze,zastanawia mnie dlaczego tak konsekwentnie oddzieliłeś Stary Testament od Nowego.Może dlatego że Postać Chrystusa burzy całkowicie logikę tw wywodów?


Śr lip 20, 2011 8:58
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post Re: Jaki naprawdę jest Wasz dobry Bóg?
Alus napisał(a):
a u ŚJ Maryja po urodzenieu Jezusa "znika" z Biblii, a oddawanie Jej czci to bałwochwalstwo..


A także głośno krzyczą np. jak to usunęliśmy przykazanie o zakazie tworzenia wizerunków - a sami walą w swoich gazetkach na każdej stronie wizerunki wszystkich możliwych postaci biblijnych, zwierząt, roślin, aniołów, Szatana, ba, samego Jehowy: posiadam przynajmniej jeden numer Strażnicy czy Przebudźcie Się - nie odróżniam - w którym jest narysowany Jehowa: taka ogromna, cała złota postać przypominająca Robocopa (bez twarzy), w długich, również złotych szatach i na ogromnym tronie spogląda z nieba.. tak mi się akurat przypomniało, sorry za offtop.

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Śr lip 20, 2011 9:42
Zobacz profil
Post Re: Jaki naprawdę jest Wasz dobry Bóg?
MARIEL napisał(a):
co robie nie tak ze mi sie wiadomość oddziela od cytatu?może m ktoś uświadomić?

W prawym rogu w każdym poście masz ikonkę "cytuj", albo ręcznie wklep oznakowanie początku i końca cytatu:)


Śr lip 20, 2011 11:04

Dołączył(a): Śr mar 09, 2011 12:28
Posty: 382
Post Re: Jaki naprawdę jest Wasz dobry Bóg?
Alus napisał(a):
Asparagus napisał(a):
szym napisał(a):
A jaki pogląd Ty reprezentujesz? Ty również jesteś ateistą i nie wierzysz w Boga? Jeśli tak, to co Ci do tego co uczą Świadkowie Jehowy - przecież Ty nie wierzysz w żadną prawdę o Bogu...

Druga sprawa, to ten temat naprawdę nie dotyczy Świadków Jehowy, spójrz,
brzmi on tak: Jaki naprawdę jest Wasz dobry Bóg?

Nie jestem ateistą. I dlaczego nie dotyczy ŚJ? Przecież wierzycie w tego samego Boga co katolicy (choć błędnie).

Nie nie bardzo - ŚJ odrzuciłi Trójcę Św, dlatego Jezus nie jest Bogiem.


W tym wątku chodzi głównie o Stary Testament, więc akurat chodzi o tę samą Osobę.


Śr lip 20, 2011 11:29
Zobacz profil
Post Re: Jaki naprawdę jest Wasz dobry Bóg?
Johnny99 napisał(a):
Takim wyjściem było właśnie chrześcijaństwo (choć i wcześniej istniało po temu wiele impulsów) - Jezus powiedział nawet wprost, że już nikogo nie nazywa niewolnikami.

Ale jak widać dla wielu współczesnych chrześcijan nadal akualny jest obraz Boga-egzekutora wykonującego wyroki na swioch niewiernych poddanych.
Cytuj:
Z tego z kolei bierze się OCZEKIWANIE absolutnej władzy Boga po stronie wielu ateistów.

To nie do końca tak. Po prostu w oczach ateistów konsekwencje wiary w Boga - władcę absolutnego najbardziej dziwią, niepokoją czy bulwersują. Dlatego w dyskusjach najczęściej odnoszą się do takiego wizerunku Boga. Nie znaczy to jednak, że w większości odpowiada to ich własnym wyobrażeniom na ten temat.
MARIEL napisał(a):
COŚ jeszcze,zastanawia mnie dlaczego tak konsekwentnie oddzieliłeś Stary Testament od Nowego.Może dlatego że Postać Chrystusa burzy całkowicie logikę tw wywodów?

W którym miejscu burzy logikę moich wywodów?


Śr lip 20, 2011 11:33
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 166 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 7, 8, 9, 10, 11, 12  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL