Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest So sie 23, 2025 22:04



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 223 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 10, 11, 12, 13, 14, 15  Następna strona
 Bóg mnie opuszcza? 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lip 08, 2011 13:30
Posty: 1518
Post Re: Bóg mnie opuszcza?
I tu mnie zastrzeliłaś.A co do plemion puszczy amazońskiej-zostawmy ich w spokoju,nie przerabiajmy tematu konkwisty.

_________________
Zdrowego rozsądku życzę...


Pt lip 22, 2011 16:21
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz lip 21, 2011 16:55
Posty: 6
Post Re: Bóg mnie opuszcza?
gargamel :twisted:

Cytuj:
gargamel napisał(a):
Cytuj:
Pozdrawiam i dużo łaski i sił życzę
Pomodlę się o zdrowie dla Ciebie
Czy to do mnie? Bo jeżeli tak, to modłów o zdrowie mi nie trzeba, bo ja zdrowy jestem :) Ale dziękuję.


Taki dureń jak ty to prawdziwy cham :D
Wątek założyła osoba chora a ty jaja sobie robisz .
Ciekawe jak będziesz myślał jak ty kiedyś zachorujesz,czy będziesz szydził ze swojego cierpienia i strachu.
Nie jesteś wierzący twoja sprawa,nie musisz chyba tu wchodzić i dołować ludzi swoją ignorancją i głupotą.
Idź do nieba ateistów, baw się dobrze i daj ludziom spokój


Pt lip 22, 2011 19:08
Zobacz profil
zbanowany na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So gru 11, 2010 21:39
Posty: 918
Post Re: Bóg mnie opuszcza?
MarlinCzarny napisał(a):
gargamel :twisted:
Taki dureń jak ty to prawdziwy cham :D
A dziękuję :)
Cytuj:
Wątek założyła osoba chora a ty jaja sobie robisz .
Nie robię jaj, trzeba było użyć nika osoby do której swój post adresowałeś, bo na 12str. nie jest to takie oczywiste. Ja zle się zorientowałem w sytuacji, ale czy to powód żeby tak reagować?!

Cytuj:
Ciekawe jak będziesz myślał jak ty kiedyś zachorujesz,czy będziesz szydził ze swojego cierpienia i strachu.
Mam nadzieję, że znajdę w sobie tyle siły i optymizmu żeby szydzić ze swojej niedoli :) o ile takowa mnie spotka (twu, twu..)

Cytuj:
Nie jesteś wierzący twoja sprawa,nie musisz chyba tu wchodzić i dołować ludzi swoją ignorancją i głupotą.
Przepraszam, jeżeli kogoś zdołowałem.

Cytuj:
Idź do nieba ateistów, baw się dobrze i daj spokój ludziom
Kto wie, może pójdę. Towarzystwo będę miał ciekawe :D

_________________
http://forum.wiara.pl/viewtopic.php?f=42&t=30168 :spoko: http://pajacyk.pl/


Pt lip 22, 2011 19:32
Zobacz profil
Post Re: Bóg mnie opuszcza?
A widzisz gargamelu? :) Trzeba było pomyśleć o innym nicku. Dzieciom się bajki z netem wymieszały. :) Jak tu wierzyć gargamelowi...


Pt lip 22, 2011 21:10
Post Re: Bóg mnie opuszcza?
gargamel napisał(a):
atheist napisał(a):
Pojęcie piękna jest względne, dla mnie idea wszechmogacego stwórcy wydaje się dość kiczowata, ale to kwestia gustu.
Idea ostatecznego tryumfu sprawiedliwości jest piękna, no przynajmniej jak dla mnie, może mam dziwny gust.

Odniosłem się do wszechmocy nie do tryumfu sprawiedliwości, ale, proponuję, nie dyskutujmy o gustach.

gargamel napisał(a):
Więc dla osiągnięcia celu(wyleczenia) lepiej jest czasem nie mówić pacjentowi całej prawdy :)

Nie przeczę, nie zmienia to generalnej zasady, że ludziom należy się prawda.

gargamel napisał(a):
atheist napisał(a):
Piszesz o sporcie i sztuce. Zauważ, że znaczna większość środków na te cele idzie jednak z prywatnych pieniędzy.
To tak samo jak na Kościół.

Tu się akurat nie zgadzamy, o czym pisałem dalej.

gargamel napisał(a):
atheist napisał(a):
Zwróć poza tym uwagę, że choć piszesz, że sztuka i sport nikogo nie interesują...
Tak powstają plotki. Proszę jeszcze raz ze zrozumieniem przeczytać tamtą moją wypowiedz.

Chciałem napisać "nie wszystkich", pomyłka.

gargamel napisał(a):
A wiesz ilu turystów odwiedza rocznie Watykan, a poznańską Farę ? (...)
Wiara w Boga skutkuje większą moralnością.

Z tym pierwszym się zgodzę, choć gdyby te pieniądze zainwestować inaczej to mogłyby się zwrócić lepiej. Ale nie przeczę, że wiara świetnie nadaje się do wyciągania kasy od ludzi - to wiadomo od zawsze.
Z tym drugim kategorycznie się nie zgadzam. To jednak temat na długą dyskusję, może w innym wątku. Ale temat bardzo ciekawy, bo rzeczywiście większość, nawet niewierzących, ma czasem takie przekonanie - tymczasem jest dokładnie odwrotnie.

gargamel napisał(a):
atheist napisał(a):
Moim zdaniem (i zdaniem wielu ateistów) religia to jednak przeciwieństwo dobra publicznego, czyli zło publiczne.
A moim zdaniem odwrotnie.

Kiedyś, już jako ateista, też myślałem tak jak Ty. Myślałem: wiara jest nieprawdziwa, ale czyni ludzi lepszymi, buduje kulturę itd. Dziś jestem przekonany, że się myliłem. Miejsce na długą dyskusję, może w innym wątku.

gargamel napisał(a):
atheist napisał(a):
Nie możesz jednak zabronić nam głoszenia naszych idei
Nie zabraniam, tylko zastanawiam się po co głosić takie idee. Agresywny ateizm zawsze wydawał mi się równie wstrętny jak nietolerancja religijna.
- Emil Cioran

To mam pytanie do Ciebie - co to jest agresywny ateizm? :-) Jak odpowiesz to napiszę co ja o tym myślę.


So lip 23, 2011 0:30
Post Re: Bóg mnie opuszcza?
MARIEL napisał(a):
Natomiast krasa mojej wiary ma sie świetnie :razz: i jest całkowicie niezależna od krasy mojej wiedzy.I w tym sęk.
Gdybyś na chwile spróbował wystawić głowe ze skorupy swojej wiedzy,może język chrześcijan przestałby być dla ciebie enigmatyczny.

A w jakim celu mam wychylać tę głowę?
Skoro mam się ograniczyć tylko do "wiary" ,to po co mi rozumieć ten język?Rozumienie jest tam gdzie jest wiedza-w wierze rozumienie jest zbyteczne, a dla dobra tej "wiary"-nawet niewskazane. :D


So lip 23, 2011 9:53
Post Re: Bóg mnie opuszcza?
apriori napisał(a):
Re: Bóg mnie opuszcza?
MARIEL napisał(a):
Natomiast krasa mojej wiary ma sie świetnie i jest całkowicie niezależna od krasy mojej wiedzy.I w tym sęk.
Gdybyś na chwile spróbował wystawić głowe ze skorupy swojej wiedzy,może język chrześcijan przestałby być dla ciebie enigmatyczny.

A w jakim celu mam wychylać tę głowę?
Skoro mam się ograniczyć tylko do "wiary" ,to po co mi rozumieć ten język?Rozumienie jest tam gdzie jest wiedza-w wierze rozumienie jest zbyteczne, a dla dobra tej "wiary"-nawet niewskazane.


-jak wychylisz to sie przekonasz. ;)
napisałam gdzieś że "masz sie ograniczyć"TYLKO do wiary?
"w wierze rozumienie jest zbyteczne"-tO TY byś chciał generalizować za wszelką cenę.ALBO- ALBO.


So lip 23, 2011 11:02
Post Re: Bóg mnie opuszcza?
Cytuj:
napisałam gdzieś że "masz sie ograniczyć"TYLKO do wiary?
Logicznie patrząc to innego wyjścia nie ma...zbyt wiele rzeczy które wiem, kłóci się z wiarą.

Cytuj:
"w wierze rozumienie jest zbyteczne"-tO TY byś chciał generalizować za wszelką cenę.ALBO- ALBO
.Bo tak jest. Jak coś wiesz, to wiara już nie jest ci potrzebna. A jak nie wiesz, to możesz polegać co najwyżej na wierze.( ewentualnie zatrzymać się na niewiedzy).


So lip 23, 2011 11:07
Post Re: Bóg mnie opuszcza?
apriori napisał(a):
Cytuj:
napisałam gdzieś że "masz sie ograniczyć"TYLKO do wiary?
Logicznie patrząc to innego wyjścia nie ma...zbyt wiele rzeczy które wiem, kłóci się z wiarą.

Sam widzisz że twoja wiedza jednak cie OGRANICZA w jakiś sposób,nie daje ci poruszenia poza granice logiki.Może jednak warto te granice przekroczyć W IMIE chociażby WOLNOŚCI.

Cytuj:
"w wierze rozumienie jest zbyteczne"-tO TY byś chciał generalizować za wszelką cenę.ALBO- ALBO
.Bo tak jest. Jak coś wiesz, to wiara już nie jest ci potrzebna. A jak nie wiesz, to możesz polegać co najwyżej na wierze.( ewentualnie zatrzymać się na niewiedzy).


ok,ale przecież całego życia ci nie starczy żeby sie wszystkiego do-WIEDZIEĆ
więc co ci szkodzi Komuś UWIERZYĆ na Słowo ,wbrew tej twojej logice która ogranicza twoje poznanie, bo opiera sie tylko na faktach do zbadania tu i teraz.a co z całą metafizyczną sferą życia...


So lip 23, 2011 12:06
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lip 08, 2011 13:30
Posty: 1518
Post Re: Bóg mnie opuszcza?
ok,ale przecież całego życia ci nie starczy żeby sie wszystkiego do-WIEDZIEĆ
więc co ci szkodzi Komuś UWIERZYĆ na Słowo ,wbrew tej twojej logice która ogranicza twoje poznanie, bo opiera sie tylko na faktach do zbadania tu i teraz.a co z całą metafizyczną sferą życia...

Interesuję się między innymi kosmologią.Chwała za to, że ograniczeni , przecież są tylko ludźmi, naukowcy próbują zgłębić tajemnice wszechświata. Dla nich ,dla wszystkich interesujących się tym tematem ,alternatywą w poznaniu miałaby być Biblia. Dalej wierzylibyśmy ,że Słońce krąży wokół Ziemi. Aczkolwiek znałem człowieka, który do końca swoich dni w to wierzył. Pewno już został oświecony :mrgreen:

_________________
Zdrowego rozsądku życzę...


So lip 23, 2011 13:39
Zobacz profil
zbanowany na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So gru 11, 2010 21:39
Posty: 918
Post Re: Bóg mnie opuszcza?
atheist napisał(a):
To mam pytanie do Ciebie - co to jest agresywny ateizm? :-) Jak odpowiesz to napiszę co ja o tym myślę.

Agresywny ateizm czy tzw. "nowy ateizm", czyli ten prezentowany np. przez Dawkinsa, Harrisa, a w Polsce przez niejakiego Agnosiewicza i jego "racjonalną" stronę. Fora pełne są młodych gniewnych, którzy po lekturze "urojonego" myślą, że wszystko w tej materii już wiedzą :roll: A prawda jest taka, że gdyby nie internet to 90% tych pyskaczy w ogóle by nie wiedziało, iż takowa książka istnieje.

Za ateizmem przemawia wiele argumentów. Więcej niż za religią. W gruncie rzeczy to logiczne, żeby być ateistą. Tak jak logiczne i rozumne jest to, żeby się nie zakochać... A przecież ludzie nie są w tym przypadku logiczni. Na szczęście.
- Józef Tischner

_________________
http://forum.wiara.pl/viewtopic.php?f=42&t=30168 :spoko: http://pajacyk.pl/


So lip 23, 2011 15:50
Zobacz profil
Post Re: Bóg mnie opuszcza?
gargamel napisał(a):
atheist napisał(a):
To mam pytanie do Ciebie - co to jest agresywny ateizm? :-) Jak odpowiesz to napiszę co ja o tym myślę.

Agresywny ateizm czy tzw. "nowy ateizm", czyli ten prezentowany np. przez Dawkinsa, Harrisa, a w Polsce przez niejakiego Agnosiewicza i jego "racjonalną" stronę. Fora pełne są młodych gniewnych, którzy po lekturze "urojonego" myślą, że wszystko w tej materii już wiedzą :roll: A prawda jest taka, że gdyby nie internet to 90% tych pyskaczy w ogóle by nie wiedziało, iż takowa książka istnieje.

gargamel, widzę, że wylałeś swoją frustrację, ale na pytanie nie odpowiedziałeś. Co to jest agresywny ateizm? Nie chodzi mi o to kto go według Ciebie reprezentuje, ale co to jest? Jak go definiujesz? Czym się charakteryzuje?


So lip 23, 2011 15:59
zbanowany na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So gru 11, 2010 21:39
Posty: 918
Post Re: Bóg mnie opuszcza?
Pluciem, szyderstwem, uważaniem się za mądrzejszego od przeciętnego wierzącego, jednostronną argumentacją itd.

_________________
http://forum.wiara.pl/viewtopic.php?f=42&t=30168 :spoko: http://pajacyk.pl/


So lip 23, 2011 16:02
Zobacz profil
Post Re: Bóg mnie opuszcza?
Cytuj:
ok,ale przecież całego życia ci nie starczy żeby sie wszystkiego do-WIEDZIEĆ,
więc co ci szkodzi Komuś UWIERZYĆ na Słowo

tu pełna zgoda- nigdy nie dowiem się wszystkiego-nie przeczę.
Jednak wolę zatrzymac sie na niewiedzy niż wierzyć w nie wiadomo co, albo nie wiadomo komu... ;)

Cytuj:
wbrew tej twojej logice która ogranicza twoje poznanie, bo opiera sie tylko na faktach do zbadania tu i teraz.
Ale tylko taka logika istnieje, jednak ona w żaden sposób, nie ogranicza mi mojego poznania-wręcz przeciwnie-ona właśnie gwarantuje mi poznanie prawdy.


So lip 23, 2011 19:18
Post Re: Bóg mnie opuszcza?
gargamel napisał(a):
Pluciem, szyderstwem, uważaniem się za mądrzejszego od przeciętnego wierzącego, jednostronną argumentacją itd.

Akurat w tych zachowaniam prymat wiodą chrześcijańscy propagandziści. Niezależnie od ostrości sądów Dawkinsa czy Harrisa nie uważam, aby kogoś opluwali, czy aby uważali się za mądrzejszych od innych. Czego nie można powiedzieć o ich chrześcijańskich adwersarzach. Sądzę jedna, że problem leży gdzie indziej. Później o tym napiszę.


So lip 23, 2011 21:37
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 223 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 10, 11, 12, 13, 14, 15  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL