Dramatyczny spadek liczby praktykujących
| Autor |
Wiadomość |
|
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Dramatyczny spadek liczby praktykujących
Jajko napisał(a): Alus napisał(a): Nie - spytam sie Ciebie - skąd się wzięły owe substancje?....z niczego powstało coś?... A nie pomyślałaś, że to wszystko mogło po prostu istnieć od zawsze? Jak mniemam, taka koncepcja odwiecznego istnienia zastosowana do wyznawanego przez Ciebie boga jest dla Ciebie dosyć oczywista. No chyba, że także zadajesz pytanie: skąd wziął się bóg? Nie istnieje pojęcie "zawsze"... panta rei....każda materia ma swój koniec, a więc musiał być i początek. Istnienie Boga jest oczywiste... Na początku było słowo... logos - myśl, rozum. Udowodnione jest, że nic nie stworzy nic, więc początek materii musi być dziełem Logosu.
|
| Pn cze 20, 2011 15:28 |
|
|
|
 |
|
Elbrus
Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07 Posty: 8229
|
 Re: Dramatyczny spadek liczby praktykujących
Alus napisał(a): Istnienie Boga jest oczywiste... To skąd tylu niedowiarków i pogan? Widocznie nie jest to takie oczywiste. Alus napisał(a): Na początku było słowo...logos - myśl, rozum. Na początku był Chaos. Alus napisał(a): Udowodnione jest, że nic nie stworzy nic No chyba jednak nie udowodnione: viewtopic.php?f=47&t=17804 Alus napisał(a): więc początek materii musi być dziełem Logosu. Stwórcą świata jest Atum, który wyłonił się z praoceanu Nun: Jestem Atumem; jestem jedyny; Jestem bogiem słonecznym w swoich pierwszych pojawieniach; Jestem tym który stał się sam z siebie.
_________________ The first to plead is adjudged to be upright, until the next comes and cross-examines him. (Proverbs 18:17)
Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna. (Weatherby Swann)
Ciemny lut to skupi. (Bardzo Wielki Elektronik)
|
| Pn cze 20, 2011 15:41 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Dramatyczny spadek liczby praktykujących
Elbrus napisał(a): Alus napisał(a): Istnienie Boga jest oczywiste... To skąd tylu niedowiarków i pogan? Widocznie nie jest to takie oczywiste. Dla mnie Cytuj: Na początku był Chaos. U Jana Słowo - w ST Na poczatku Bóg stworzył..33 strony  debaty i zero dowodu. Cytuj: Stwórcą świata jest Atum, który wyłonił się z praoceanu Nun: Jestem Atumem; jestem jedyny; Jestem bogiem słonecznym w swoich pierwszych pojawieniach; Jestem tym który stał się sam z siebie. Nie ważne jakie ludzie nadawali Mu imię.
|
| Pn cze 20, 2011 16:08 |
|
|
|
 |
|
Commander
zbanowany na stałe
Dołączył(a): Pt cze 17, 2011 9:39 Posty: 412
|
 Re: Dramatyczny spadek liczby praktykujących
Cytuj: Istnienie Boga jest oczywiste...Na początku było słowo...logos - myśl, rozum Akurat logos znaczy tyle co słowo, a ile słów można wypowiedzieć bez ust? Ile myśli rodzi się bez udziału umysłu? Dlaczego coś co dla człowieka jest możliwe do pojęcia, coś co jest mu właściwe, co go charakteryzuje, przedstawiasz jako coś co było przed wszystkim. Co było zanim życia nie było? Czym było słowo? Niczym, bo nie istniało. Ale świat istniał, fale dźwiękowe rozchodziły się w przestrzeni, ale nic nie mogło pomyśleć o nich w kategoriach słyszalności. Rozbijały się o martwe skały. 
_________________ __I__ napisał(a): Bóg to coś w rodzaju gazowego kręgowca.
|
| Pn cze 20, 2011 18:53 |
|
 |
|
Jajko
Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34 Posty: 10131 Lokalizacja: Pierdzisłąwice
|
 Re: Dramatyczny spadek liczby praktykujących
Alus napisał(a): Nie istnieje pojęcie "zawsze"...panta rei....każda materia ma swój koniec, a więc musiał być i początek.
Możesz wyjaśnić mi JAK wygląda koniec materii??
_________________ Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam... no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek
|
| Pn cze 20, 2011 19:22 |
|
|
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Dramatyczny spadek liczby praktykujących
Commander napisał(a): Cytuj: Istnienie Boga jest oczywiste...Na początku było słowo...logos - myśl, rozum Akurat logos znaczy tyle co słowo, a ile słów można wypowiedzieć bez ust? Ile myśli rodzi się bez udziału umysłu? Dlaczego coś co dla człowieka jest możliwe do pojęcia, coś co jest mu właściwe, co go charakteryzuje, przedstawiasz jako coś co było przed wszystkim. Co było zanim życia nie było? Czym było słowo? Niczym, bo nie istniało. Ale świat istniał, fale dźwiękowe rozchodziły się w przestrzeni, ale nic nie mogło pomyśleć o nich w kategoriach słyszalności. Rozbijały się o martwe skały.  Zadam proste/prostackie pytanie - skąd wzięły sie fale, skały.....samorództwo, samotworzenie? Cytuj: Możesz wyjaśnić mi JAK wygląda koniec materii?? W moim i Twoim przypadku częsciowo zeżrą nas robale, częściowo nastąpi proces gnilny, a kości zmienią się w kupeczkę prochu....
|
| Pn cze 20, 2011 21:25 |
|
 |
|
Jajko
Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34 Posty: 10131 Lokalizacja: Pierdzisłąwice
|
 Re: Dramatyczny spadek liczby praktykujących
Alus napisał(a): Cytuj: Możesz wyjaśnić mi JAK wygląda koniec materii?? W moim i Twoim przypadku częsciowo zeżrą nas robale, częściowo nastąpi proces gnilny, a kości zmienią się w kupeczkę prochu.... Hmm, a GDZIE tu widzisz KONIEC MATERII??
_________________ Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam... no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek
|
| Pn cze 20, 2011 21:56 |
|
 |
|
Commander
zbanowany na stałe
Dołączył(a): Pt cze 17, 2011 9:39 Posty: 412
|
 Re: Dramatyczny spadek liczby praktykujących
Strasznie to forum jest pokręcone, napisałem taki długi wywód a on zniknął, bo musiałem się ponownie zalogować, Straszne.  No to będzie krótko. Nie było na początku rozumu, bo to domena homo sapiens, on wkroczył na scenę całkiem niedawno, a wraz z nim dylematy. Było coś czego nigdy się nie dowiemy, bo jesteśmy tylko homo sapiens z ograniczonymi możliwościami poznania. Można wierzyć, że to sprawka rozumu, można wiedzieć, że rozum jako czynnik sprawczy nie mógł zaistnieć. Nie można udowodnić lub nie udowodnić istnienia niewidzialnego kiedy to niewidzialne jest w istocie nieistniejące. Udowodnić da się istniejące, nieistniejącego nie można udowodnić lub nie udowodnić ale można utrzymywać, że istnieje i żądać dowodu lub braku dowodów, których nie da się otrzymać. "Zmyślny żart" 
_________________ __I__ napisał(a): Bóg to coś w rodzaju gazowego kręgowca.
|
| Pn cze 20, 2011 23:52 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Dramatyczny spadek liczby praktykujących
Cytuj: Hmm, a GDZIE tu widzisz KONIEC MATERII?? A gdzie widzisz materię pozostałą z naszych ciał po śmierci? Commander napisał(a): Strasznie to forum jest pokręcone, napisałem taki długi wywód a on zniknął, bo musiałem się ponownie zalogować, Straszne.  No to będzie krótko. Nie było na początku rozumu, bo to domena homo sapiens, on wkroczył na scenę całkiem niedawno, a wraz z nim dylematy. Było coś czego nigdy się nie dowiemy, bo jesteśmy tylko homo sapiens z ograniczonymi możliwościami poznania. Można wierzyć, że to sprawka rozumu, można wiedzieć, że rozum jako czynnik sprawczy nie mógł zaistnieć. Nie można udowodnić lub nie udowodnić istnienia niewidzialnego kiedy to niewidzialne jest w istocie nieistniejące. Udowodnić da się istniejące, nieistniejącego nie można udowodnić lub nie udowodnić ale można utrzymywać, że istnieje i żądać dowodu lub braku dowodów, których nie da się otrzymać. "Zmyślny żart"  Nie można udowodnić istnienia Niewidzialnego, ale nie można także udowodnic Jego braku. Istotą wiary nie jest materialne dowodzenie. Może miast dowodzić nie istnienie Boga, dowiedziesz jakim sposobem św. Faustyna w 1937r widziała Mszę św kanonizacyjną, która odbyła się w 2000r w Vatykanie w łączności satelitarnej z Łagiewnikami. Nie pojmowała tej wizji, trudno było komukolwiek przez dziesięciolecia zinterpretować ten zapis. Do epoki telewizji, przekazu satelitarnego trochę jeszcze brakowało. Zapis owej wizji - Dzienniczek 1044.
|
| Wt cze 21, 2011 6:43 |
|
 |
|
Commander
zbanowany na stałe
Dołączył(a): Pt cze 17, 2011 9:39 Posty: 412
|
 Re: Dramatyczny spadek liczby praktykujących
Cytuj: Istotą wiary nie jest materialne dowodzenie. Dokładnie. Wiara to wiara. Można wierzyć we wszystko, nawet najbardziej nieprawdopodobne i niemożliwe do zrealizowania fantazje i istoty. Czy możesz przytoczyć opis tej wizji w formie takiej jak ją odmalowała, czy przytoczyła datę? Mogę tak jak Faustyna napisać książkę o tym czego nie ma, i o tym co będzie, coś tam się zawsze spełni. Na takiej zasadzie działają proroctwa. Im bardziej niejasnym językiem napisane, tym lepiej. Mogę nawet napisać że jakiś byt mi to podyktował, tak dla jaj. Będą osoby które uwierzą lub same sobie wszystko zinterpretują dopasowując fakty do moich słów, dopóki nie powiem, że to wszystko zmyśliłem. Ile to razy już takie praktyki miały miejsce w dziejach świata? Ile osób dało się nabrać na słuchowisko Orwella w radiu amerykańskim swego czasu? Gdyby ktoś nagle w radiu zaczął relację na żywo o zstąpieniu Jezusa na ziemię w obłoku światła? Ile osób dałoby się nabrać? Zawsze są tacy co uwierzą.
_________________ __I__ napisał(a): Bóg to coś w rodzaju gazowego kręgowca.
|
| Wt cze 21, 2011 7:21 |
|
 |
|
Jajko
Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34 Posty: 10131 Lokalizacja: Pierdzisłąwice
|
 Re: Dramatyczny spadek liczby praktykujących
Alus napisał(a): Cytuj: Hmm, a GDZIE tu widzisz KONIEC MATERII?? A gdzie widzisz materię pozostałą z naszych ciał po śmierci? No przecież sama pisałaś o robakach (które się nami podtuczą), o bakteriach i grzybach (które zbudują siebie z naszych ciał w procesie gnilnym) oraz o kupce prochu z naszych kości. Materia nie znikła. Jest. W innej postaci. Ale cały czas jest. No więc jak to z jej końcem?
_________________ Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam... no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek
|
| Wt cze 21, 2011 8:51 |
|
 |
|
CzytamCoPiszesz
Dołączył(a): N lip 24, 2011 10:52 Posty: 2
|
 Re: Dramatyczny spadek liczby praktykujących
Ostatnio edytowano N lip 24, 2011 11:26 przez CzytamCoPiszesz, łącznie edytowano 1 raz
|
| N lip 24, 2011 11:05 |
|
 |
|
Johnny99
Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42 Posty: 16060
|
 Re: Dramatyczny spadek liczby praktykujących
Commander napisał(a): Uważam, że wybrałem świadomie - życie bez boga. Zabawni są ci, co piszą, że "świadomie wybrali", a potem nie potrafią napisać słowa "Bóg" przez duże "B". Jak widać, ich "świadomość" kończy się gdzieś na poziomie: "ja nie bendem pisać przez duże Be jak wierzący!". Trochę są w tym podobni do wierzących, co to nie napiszą "chrześcijaństwo" przez małe "c", bo "są Chrześcijanami a nie poganami!". Żałosne.
_________________ I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)
|
| N lip 24, 2011 16:01 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Dramatyczny spadek liczby praktykujących
Cytuj: mogę tak jak Faustyna napisać książkę o tym czego nie ma, i o tym co będzie, coś tam się zawsze spełni. Na takiej zasadzie działaja proroctwa Doprawdy?  .... problem w tym, że zupełnie nie wiesz o czym piszesz. Dzienniczek nie zawiera żadnych proroctw. Jedyna to wizja, to Msza kanonizacyjna - Dzienniczek 1044.
|
| N lip 24, 2011 17:46 |
|
 |
|
Commander
zbanowany na stałe
Dołączył(a): Pt cze 17, 2011 9:39 Posty: 412
|
 Re: Dramatyczny spadek liczby praktykujących
Johnny99 napisał(a): Commander napisał(a): Uważam, że wybrałem świadomie - życie bez boga. Zabawni są ci, co piszą, że "świadomie wybrali", a potem nie potrafią napisać słowa "Bóg" przez duże "B". Jak widać, ich "świadomość" kończy się gdzieś na poziomie: "ja nie bendem pisać przez duże Be jak wierzący!". Trochę są w tym podobni do wierzących, co to nie napiszą "chrześcijaństwo" przez małe "c", bo "są Chrześcijanami a nie poganami!". Żałosne. Zawsze się znajdzie taki jeden na forum który się przyczepi. Jakbyś nie wiedział to jeśli ktoś nie akceptuje idei istniejącego jakiegokolwiek boga, bogów, to można napisać to słowo prze małe b. 
_________________ __I__ napisał(a): Bóg to coś w rodzaju gazowego kręgowca.
|
| N lip 24, 2011 20:21 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|