Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pt lis 21, 2025 19:44



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 2789 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 83, 84, 85, 86, 87, 88, 89 ... 186  Następna strona
 BÓG NIE JEST MIŁOŚCIĄ 
Autor Wiadomość
Post Re: BÓG NIE JEST MIŁOŚCIĄ
czy ktoś mi może wyjaśnić czemu synonim zgonu jest cenzurowany na tym forum?


Pn sie 15, 2011 19:39
Post Re: BÓG NIE JEST MIŁOŚCIĄ
apriori napisał(a):
Czy chcesz powiedzieć ,że miłosierny i dobry Bóg wiedząc, że zsyłając na danego człowieka takie czy inne cierpienie, doprowadzi go w konsekwencji do ostatecznego potępienia-nie oszczędzi mu zapobiegawczo tych cierpień?

O cierpieniu jest inny wątek. Przestawiono tam rodzaje cierpień. Doczytasz też, czy Bóg zsyła cierpienie.


Pn sie 15, 2011 19:42
Post Re: BÓG NIE JEST MIŁOŚCIĄ
Tylko trudno dyskutować o Bogu miłości/niemiłości( niepotrzebne skreślić) nie dotykając problemu cierpienia. :roll: Bo o czym Ty niby chciałabyś tu wtedy dyskutować?


Pn sie 15, 2011 19:53

Dołączył(a): Pt cze 03, 2011 8:17
Posty: 3902
Post Re: BÓG NIE JEST MIŁOŚCIĄ
Nie wiem czy was interesuje, że rafalkol, autor tego wątku więcej sie nie odezwał? Nabluźnił, nazłożeczył i teraz w każdej wypowiedzi ukazuje się tytuł, obrażający Boga, który powinien boleć każdego wierzącego.

_________________
"Jesteśmy stworzeni na miarę Słowa, które stało się człowiekiem"


Wt sie 16, 2011 20:12
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt maja 24, 2011 16:02
Posty: 205
Post Re: BÓG NIE JEST MIŁOŚCIĄ
mareta napisał(a):
Nie wiem czy was interesuje, że rafalkol, autor tego wątku więcej sie nie odezwał? Nabluźnił, nazłożeczył i teraz w każdej wypowiedzi ukazuje się tytuł, obrażający Boga, który powinien boleć każdego wierzącego.


Sadzisz ze sprawiaja moje posty bogu przykrosc?Przeciez zakladajac ze on wszystko wie to napewno nie jest teraz zdziwiony moja postawa dotyczaca jego milosierdzia.A jezeli jest naprawde to dla niego przykre to istnieje rozwiazanie, niech w przyszlosci kocha ludzi po ludzku a nie na swoj sposob czyli po bozemu.

_________________
Rowniez zdrowego rozsadku i odemnie


Śr sie 17, 2011 7:49
Zobacz profil

Dołączył(a): N sie 07, 2011 18:17
Posty: 9126
Post Re: BÓG NIE JEST MIŁOŚCIĄ
A co takiego ci zrobił?

_________________
Co do mnie, nie daj Boże, bym się miał chlubić z czego innego, jak tylko z Krzyża Pana naszego Jezusa Chrystusa.Gal 6:14


Śr sie 17, 2011 7:57
Zobacz profil
Post Re: BÓG NIE JEST MIŁOŚCIĄ
W objawieniach(choćby Faustynie Kowalskiej)Jezus używa słów"boli mnie,bolą mnie"w odniesieniu do ludzkich czynów,postaw,słow.
Ja nie chciałabym byc przez Niego kochana "po ludzku".Ludzka miłość jest niedoskonała,często zniewala.Jego miłość wyzwala.


Śr sie 17, 2011 7:59
Post Re: BÓG NIE JEST MIŁOŚCIĄ
RED napisał(a):
mareta napisał(a):
Nie wiem czy was interesuje, że rafalkol, autor tego wątku więcej sie nie odezwał? Nabluźnił, nazłożeczył i teraz w każdej wypowiedzi ukazuje się tytuł, obrażający Boga, który powinien boleć każdego wierzącego.


Sadzisz ze sprawiaja moje posty bogu przykrosc?Przeciez zakladajac ze on wszystko wie to napewno nie jest teraz zdziwiony moja postawa dotyczaca jego milosierdzia.A jezeli jest naprawde to dla niego przykre to istnieje rozwiazanie, niech w przyszlosci kocha ludzi po ludzku a nie na swoj sposob czyli po bozemu.

Gdyby kochał po ludzku już dawno Ziemia stałaby się martwą planetą.


Śr sie 17, 2011 8:02

Dołączył(a): N sie 07, 2011 18:17
Posty: 9126
Post Re: BÓG NIE JEST MIŁOŚCIĄ
Ludziom się wydaje że gdyby byli Bogiem byliby lepsi :)

_________________
Co do mnie, nie daj Boże, bym się miał chlubić z czego innego, jak tylko z Krzyża Pana naszego Jezusa Chrystusa.Gal 6:14


Śr sie 17, 2011 8:06
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt maja 24, 2011 16:02
Posty: 205
Post Re: BÓG NIE JEST MIŁOŚCIĄ
Zabral mi przed paroma latami wszystko za co mu codzienna modlitwa dziekowalem.Wiedzialem ze to szczesliwe zycie ktore prowadzilismy bylo darem od niego.Corocznie przy wigilijnym stole dziekowalismy bogu za ten dar nie chcac wiecej a jednak nie oszczedzil nas.Nie majac wplywu na owczesne wydarzenia oddalem wszystko w rece boga.Dzisiaj wiem na 100 procent ze byla to zla decyzja tylko wtedy nie widzialem innego rozwiazania.Modlilem sie i wierzylem ze mnie nie oposci, a z biegem czasu sprawa sie tylko pogarszala bez odrobiny poprawy i po tym wszystkim przestalem wierzyc w jego milosierdzie.Jedno jest pewne ze predzej czy pozniej spotkamy sie wszyscy z nim i wtedy napewno znajdzie sie duzo osob ktore mu podziekuja za ta jego boza milosc a ja bede stal pierwszy w kolejce.

_________________
Rowniez zdrowego rozsadku i odemnie


Śr sie 17, 2011 8:26
Zobacz profil
Post Re: BÓG NIE JEST MIŁOŚCIĄ
RED napisał(a):
Zabral mi przed paroma latami wszystko za co mu codzienna modlitwa dziekowalem.Wiedzialem ze to szczesliwe zycie ktore prowadzilismy bylo darem od niego..


Pewne jest ,ze wszystko co dobre jest darem od Niego,a wszystko co złe NA PEWNO od Niego nie pochodzi.Zło ,które Ciebie dosięgło nie pochodzi z Jego ręki,aczkolwiek On je dopuścił,bo gdyby zechciał nie dosięgłoby Ciebie.
Mógłby,jako Wszechmocny je powstrzymać.
Jest na forum modlitwa,podana przez saxona,a w niej jeden punkt,który może pomóc Tobie( i osobom dotknietym niezawinionym cierpieniem )otrzymac odpowiedz od Boga-dlaczego mnie to spotkalo,dlaczego mi sie nie powiodło,dlaczego mnie to dotknęło .


Śr sie 17, 2011 8:55
Post Re: BÓG NIE JEST MIŁOŚCIĄ
RED napisał(a):
Jedno jest pewne ze predzej czy pozniej spotkamy sie wszyscy z nim i wtedy napewno znajdzie sie duzo osob ktore mu podziekuja za ta jego boza milosc a ja bede stal pierwszy w kolejce.

Chcesz banał, który działa? Wyczuwam, że dotknęła Cię jakaś tragedia, która ma definitywny koniec, nie można sytuacji odwrócić.
Dostałeś od Boga coś pięknego i dziękowaleś mu za to. Pamiętaj o tym, że zostałeś obdarowany na zawsze. Dziecko? Żona? Zanim staniesz przed Boskim Trybunalem wybierz Boga, nie życie bez Niego. Może się bowiem okazać, że nie spotkasz tam dokąd dziś planujesz iść najbliższych i cierpienie oraz tęskonta będą trwały wieczność (zakładam cały czas, że chodzi o śmierć dziecka). Pogodzenie się z traumą (tu potrzebujemy czasu) i przebaczenie pozwoli Ci cieszyć się życiem tu i teraz. To prawo życia duchowego. Nasze życie na ziemi trwa chwilę, potem mamy dla siebie wieczność. Współczesny człowiek zatracił jednak to poczucie swego przemijania. Widzimy świat pięknych, młodych ,bogatych i szczęśliwych. To jednak tylko iluzja, on jest inny.


Ostatnio edytowano Śr sie 17, 2011 9:25 przez Anonim (konto usunięte), łącznie edytowano 1 raz



Śr sie 17, 2011 9:23
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post Re: BÓG NIE JEST MIŁOŚCIĄ
Dla niektórych najlepszym sposobem na poradzenie sobie z traumą jest znalezienie winnego. I w tym przypadku często Bóg stoi pierwszy w kolejce.

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Śr sie 17, 2011 9:25
Zobacz profil
Post Re: BÓG NIE JEST MIŁOŚCIĄ
Johnny99 napisał(a):
Dla niektórych najlepszym sposobem na poradzenie sobie z traumą jest znalezienie winnego. I w tym przypadku często Bóg stoi pierwszy w kolejce.

To metoda zastępcza. Znalezienie kozła ofiarnego nie rozwiązuje problemu. Cierpienie zostaje wzmocnione, bowiem oprócz cierpienia związanego z tragedią dochodzi nienawiść do Boga. To droga donikąd.


Śr sie 17, 2011 9:29

Dołączył(a): Pt cze 03, 2011 8:17
Posty: 3902
Post Re: BÓG NIE JEST MIŁOŚCIĄ
Gdyby kochał po ludzku strach pomyśeć co by się działo. Popatrz dookoła jak ludzie "się kochają"- każdy siebie. Bóg jest samą miłościa i kocha nas takimi jakimi jesteśmy:( złodziejami, oszustami, cudzołożnikami mordercami dzieci )Tak można by wyliczać bez końca

_________________
"Jesteśmy stworzeni na miarę Słowa, które stało się człowiekiem"


Śr sie 17, 2011 9:31
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 2789 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 83, 84, 85, 86, 87, 88, 89 ... 186  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL