Prześlij trochę tego Ducha na odległość albo wspomnij Mu, że inni też brodzą w mrokach zwątpienia i cierpienia. Potrzebującym trzeba pomagać. Pozdrawiam

Podziwiam Cię Piotrze 38 .

To ty sam musisz się zmienic wewnętrznie jak się ty nie zmienisz to nikt ci nie pomoże.Piotr bartosz

Czy na tym forum jest jakiś Ksiądz aby z nim porozmawiac

Nawet Duch Święty nie pomoże ? A tyle dobrego o Nim napisałeś. Jest ksiądz, pseudo saxon, administrator.

Ja się z Ciebie nie nabijam tylko Cię chwalę . Szkoda że żle mnie zrozumiałeś .

Teraz Wam wszystkim wytłumaczę tak na prosty rozum - przepraszam za to wyrażenie.Jak dowiedziałem się że Pan Bóg Jest zemną to natychmiast chciałem iśc do wszystkich chorych ludzi.Bo wiedziałem że jeśli jest zemną Pan Bóg to wszyscy będą zdrowi ! i szczęśliwi.Jak mieszkałem w Sosnowcu to byłem w Neokatechumenacie i tam słuchałem jak mówił Jezus przez 1,2 czytanie i Ewangelie i tak robiłem jak słyszałem.Aż pewnego razu na Eucharystii usłyszałem zostaw wszystko co masz ! I tak zrobiłem !! Byłem w tedy u Salezjan Parafia Św.Rafała Kalinowskiego.Byłem tam pomocnikiem Kościelnego.Wszystkie pieniądze które dostałem od Ks.Proboszcza rozdałem ubogim ale kilka mi zostało to je wyrzuciłem przez okno mojego bloku na ulice.Mieszkałem w tedy Sosnowiec ul.Warszawska Parafia Serca Jezusowego.Jak te pieniądze wszystkie wyrzuciłem poczułem się cudownie ! Na Eucharystie Neo do Salezjan przyszedłem pełen szczęścia.Bo mogłem z czystym sercem usiąśc do Stołu Pańskiego.Po tym wszystkim poszedłem do Kościoła położyłem się Krzyżem i Ofiarowałem się Panu Bogu.Powiedziałem mu że odrzucam wszystkie dobra tego świata po to aby inni ludzie byli zdrowi i szczęśliwi.Byc sam na Sam z Bogiem to cudowne uczucie,euforia serca.Trudno to opisac ale jest cudownie.To jest cała prawda Piotr Bartosz

Piotr, na tym forum jest wiele ludzi, którzy potrzebują modlitwy, jeżeli możesz, przejrzyj aktywne wątki i pomódl się za nas...

To jest cała prawda o Panu Bogu który dla mnie wiele uczynił ! Abym mógł Go teraz Wielbic ! Pragnę całym Sercem Służyc Panu Bogu i Wszystkim ludziom.Najwspanialsze jest to że dajesz miłośc drugiemu człowiekowi a On staje się zdrowy na Twoich Oczach. podpisał Piotr Bartosz

Dobrze tak zrobię.podpisał Piotr Bartosz

Wyrzuciles pieniadze przez okno - na to jest chyba paragraf. Czy mozna spytac z czego sie utrzymujesz?

Witam serdecznie jeśli chcesz mnie za to oskarżyc to wez to całe moje świadectwo o Duch Święty do Sądu i mnie oskarż.Pytasz z czego żyje ? Jestem prostym człowiekiem bez wykształcenia.Mój brat tu prowadzi gospodarstwo rolne ja mu tu pomagam a w zamian za to mam jedzenie i dom.Jestem tu normalnym zwykłym człowiekiem.Który chodzi do Kościoła,Komunii Świętej.Jak by cie jeszcze to interesowało to nie mam dziewczyny,żony,dzieci.A wzięło się to z tego że kiedyś zostawiłem wszystko dla Jezusa Chrystusa i teraz nie mam szczęścia poznac dziewczyny.To jest tak jak by one nie były dla mnie od górnie.Jeśli jakąś poznam to nie wiadomo jak to się dzieje znajomośc jest zrywana.Od tak po prostu.Może masz jeszcze jakieś pytania odnośnie mojej wiary ! To zapraszam na rozmowę z tutejszym Księdzem Proboszczem.On wszystko wie bo kiedyś to całe Świadectwo mu powiedziałem w naszym Kościele Chrystusa Króla. Teraz ja mam do Ciebie pytanie,jeśli jesteś tak dociekliwy to jeśli chcesz zobaczyc Jezusa Chrystusa ? To wszystko co Masz ? Idz i rozdaj ubogim !! To co powiedziałem to cała Prawda podpisał Piotr Bartosz

A modlisz się do Jezusa o to, żebyś spotkał swoją bratnią duszę? Znasz już swoje powołanie?

Witaj Gargamelku tak modliłem się kilka razy do Jezusa Chrystusa o dziewczynę ale to nic nie dawało ! Po jakimś czasie przypomniało mi się co zrobiłem w Szczyrku i u Salezjan ? W Szczyrku zostawiłem wszystko i wszystkich dla Jezusa Chrystusa. A u Salezjan Neokatechumenacie w Kościele jak byłem po Komunii Świętej sam,położyłem się krzyżem i Ofiarowałem się Jezusowi słowami - Że odrzucam wszystkie dobra tego świata po to aby inni ludzie byli zdrowi i szczęśliwi !! Bo dla mnie liczy się drugi człowiek aby był zdrowy i szczęśliwy ! Jak byłem u Salezjan to tam na Mszę Świętą przyjeżdzała kobieta na wózku,zawsze byłem przy niej,bo wiedziałem że przyjdzie taki dzień że Ona wstanie i pójdzie do domu.Jak tam byłem to Ks.Proboszcz budował podjazd dla wózków inwalidzkich ! Teraz te podjazdy nie będą potrzebne na wózki ! teraz wózki inwalidzkie będą przerabiane na TACZKI )))))) I WSZYSCY BĘDĄ WIELBIC PANA BOGA ZA WIELKIE DZIEŁA ! Podpisał Piotr Bartosz

Oj Piotrze widać u ciebie entuzjazm jednak to co piszesz może niektórych oddalić od Boga
Nie trzeba rezygnować z osobistego szczęścia a takie zachowanie jak wyrzucanie pieniędzy na ulicę jest według mnie oznaką braku szacunku wobec symboli Państwa Polskiego i ludzi którzy tych pieniędzy nie mają są biedni.

I jeszcze taki mały komentarz żeby poznać fajną dziewczynę nie wystarczy modlitwa trzeba jednak wyjść do ludzi bo szansa na to że pozna się kogoś tylko się modląc są niewielkie