Autor |
Wiadomość |
gargamel
zbanowany na stałe
Dołączył(a): So gru 11, 2010 21:39 Posty: 918
|
 Re: BÓG NIE JEST MIŁOŚCIĄ
owieczka91 napisał(a): Bo nie czytała amerykańskich poradników typu "Sekret" lub "Myśl i bogać się". Wiedziałby wówczas, że człowiek otrzymuje to, na czym skupia swoja uwagę. Gdyby zamiast modlic sie by nie zachorowac na raka, modliła sie o zdrowie, może efekt byłby inny.  O ile te poradniki mówią prawdę. Ta kobieta wierzyła, że modli się do rozumnego, osobowego, wszechmogącego Boga, który rozumiałby dokładnie o co go prosi. A jeżeli wolą Boga było to by kobieta ta zmarła na chorobę, to raka mógł jej odpuścić, zgodnie z jej prośbą. owieczka91 z okazji swojego 100 postu na tym forum została zbanowana na stałe, szkoda. Alus napisał(a): One idą na konto aferzystów, nie Boga i wierzących. Pewnie tak, ale Bóg mógłby lepiej dobierać sobie przedstawicieli, wszak duchowni katoliccy oficjalnie reprezentują katolickiego Boga na ziemi.
_________________ http://forum.wiara.pl/viewtopic.php?f=42&t=30168 http://pajacyk.pl/
|
Wt sie 30, 2011 21:40 |
|
|
|
 |
Acro
Dołączył(a): N paź 04, 2009 17:07 Posty: 4195
|
 Re: BÓG NIE JEST MIŁOŚCIĄ
Alus napisał(a): Pozostała wam tylko beznadzieja....potworne... Lepsze to niż oszukiwanie się... Zresztą - czego się bać? Normalna nieświadomość nas czeka. Czy nieskończoność, zanim się narodziliśmy, była taka straszna? Commander napisał(a): Kazik padł ofiarą eskapizmu jako reakcji obronnej. Nie można go winić za to, był bezsilny i tylko to mu pozostało. Lepsze w sumie to, niż walić głową w ścianę.  Ja to ujmuję tak: tonący brzytwy się chwyta, ale to nie powód, aby koła ratunkowe zamieniać na żyletki... 
_________________ Religia to para kul potrzebnych jedynie tym, którzy mają słabe nogi (Denis Diderot)
|
Wt sie 30, 2011 22:18 |
|
 |
gargamel
zbanowany na stałe
Dołączył(a): So gru 11, 2010 21:39 Posty: 918
|
 Re: BÓG NIE JEST MIŁOŚCIĄ
Acro napisał(a): Zresztą - czego się bać? Normalna nieświadomość nas czeka. Czy nieskończoność, zanim się narodziliśmy, była taka straszna?
Wieczny 'sen' nie jest straszny, przynajmniej jak dla mnie. Wkurzać może jedynie to, że wielu zwyrodnialców uniknęłoby należytej pokuty.
_________________ http://forum.wiara.pl/viewtopic.php?f=42&t=30168 http://pajacyk.pl/
|
Wt sie 30, 2011 22:22 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: BÓG NIE JEST MIŁOŚCIĄ
Cytuj: Lepsze to niż oszukiwanie się... Zresztą - czego się bać? Normalna nieświadomość nas czeka. Czy nieskończoność, zanim się narodziliśmy, była taka straszna? Tiaaa...tydzień/miesiąc po narodzinach byłeś świadomy swego istnienia, żądałeś, sprzeciwiałeś się, cieszyłeś, żądałeś wrzaskiem mleczka mamusi - a nic nie pamiętasz z tamtych przeżyć. Nieświadomośc czy tylko niepamieć?
|
Śr sie 31, 2011 8:15 |
|
 |
RED
Dołączył(a): Wt maja 24, 2011 16:02 Posty: 205
|
 Re: BÓG NIE JEST MIŁOŚCIĄ
Widze ze posty Piotra38 nie wywarly na tych zagorzalych zwolennikach tzw."Milosierdzia Bozego" zadnego wrazenia typu " O prosze to jest dowod Milosci Bozej".Mysla ze Piotr38 troche przesadzil.A moze te bajki to jakis znak od "Milosiernego" aby wiara w jego "Milosc" nie okazala sie w rzeczywistosci tym czym jest naprawde, czyli naiwnoscia.
_________________ Rowniez zdrowego rozsadku i odemnie
|
Śr sie 31, 2011 8:30 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: BÓG NIE JEST MIŁOŚCIĄ
Jeśli ty Miłośc Bożą nazywasz naiwnością to niech cię ludzie na Forum sami ocenią kim tak naprawdę jesteś? Podpisał Piotr Bartosz
|
Śr sie 31, 2011 11:10 |
|
 |
Kris65
Dołączył(a): Pt lip 08, 2011 13:30 Posty: 1518
|
 Re: BÓG NIE JEST MIŁOŚCIĄ
Piotrze.Tacy pobożni ludzie jak TY tworzyli historię chrześcijaństwa.Pozdrawiam
_________________ Zdrowego rozsądku życzę...
|
Śr sie 31, 2011 12:52 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: BÓG NIE JEST MIŁOŚCIĄ
Życzę miłego dnia i dużo zdrowia.podpisał Piotr Bartosz
|
Śr sie 31, 2011 13:46 |
|
 |
RED
Dołączył(a): Wt maja 24, 2011 16:02 Posty: 205
|
 Re: BÓG NIE JEST MIŁOŚCIĄ
Piotrze ja Tobie tez zycze milego dnia i duzo,duzo zdrowia.
_________________ Rowniez zdrowego rozsadku i odemnie
|
Śr sie 31, 2011 15:37 |
|
 |
TomMR
Dołączył(a): N sie 14, 2011 22:15 Posty: 115
|
 Re: BÓG NIE JEST MIŁOŚCIĄ
No i jak tu nie wierzyć że Bóg jest miłością 
_________________ "Siła bez sprawiedliwości to przemoc. Sprawiedliwość bez siły to nieudolność sosai Masutatsu Oyama
|
Śr sie 31, 2011 16:09 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: BÓG NIE JEST MIŁOŚCIĄ
RED napisał(a): Widze ze posty Piotra38 nie wywarly na tych zagorzalych zwolennikach tzw."Milosierdzia Bozego" zadnego wrazenia typu " O prosze to jest dowod Milosci Bozej".Mysla ze Piotr38 troche przesadzil.A moze te bajki to jakis znak od "Milosiernego" aby wiara w jego "Milosc" nie okazala sie w rzeczywistosci tym czym jest naprawde, czyli naiwnoscia. Uczestniczyłam w rekolekcjach charyzmatycznych (zupełnie przypadkowo poszłam przebywając na wczasach). Prowadził je jezuita z Indii, niesamowity kaznodzieja i naukowiec zarazem. Nigdy nie widziałam w kościele tyle emocji. Niestety ja widziałam uczucia, a mdlejący i wzruszeni ludzie uznali, że w końu odnaleźli Boga. Poczułam się ktoś, kto nie należał do grupy i jest zbyt chłodny. Jeśli owo doznanie Boga będzie potem sprawą postawy...to czemu nie? Bóg trafia do ludzi różnymi drogami, jeżeli nawet jedna osoba nawróci się dojrzale to też było warto. Po raz pierwszy widziałam, że notowano podczas homilii a było naprawdę warto. Fantastycznie interpretował PŚ i cały czas odnosił się do konkretnych fragmentów.
|
Śr sie 31, 2011 18:23 |
|
 |
Daron
Dołączył(a): Śr sie 31, 2011 18:55 Posty: 8
|
 Re: BÓG NIE JEST MIŁOŚCIĄ
Yyy, troche wyrwane z kontekstu: Bóg stworzył piekło, więc, czy można mówić, że stworzył zło?
Pozdrawiam
|
Śr sie 31, 2011 19:00 |
|
 |
Commander
zbanowany na stałe
Dołączył(a): Pt cze 17, 2011 9:39 Posty: 412
|
 Re: BÓG NIE JEST MIŁOŚCIĄ
Bóg nic nie stwarzał i nie stwarza, bo go nigdy nie było i nie ma.
_________________ __I__ napisał(a): Bóg to coś w rodzaju gazowego kręgowca.
|
Śr sie 31, 2011 19:06 |
|
 |
Kris65
Dołączył(a): Pt lip 08, 2011 13:30 Posty: 1518
|
 Re: BÓG NIE JEST MIŁOŚCIĄ
Cytuj: Bóg stworzył piekło, więc, czy można mówić, że stworzył zło? Podobno Bóg stworzył Szatana,a ten stworzył już swój aparat terroru. Bóg tylko dopuszcza zło 
_________________ Zdrowego rozsądku życzę...
|
Śr sie 31, 2011 19:07 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: BÓG NIE JEST MIŁOŚCIĄ
Commander napisał(a): Bóg nic nie stwarzał i nie stwarza, bo go nigdy nie było i nie ma. Modlić się, zostawić na pastwę losu czy udusić i powiesić na suchej gałęzi?
|
Śr sie 31, 2011 19:09 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|