Witam

Jak ktoś może mnie już pamięta-choruje na depresję. Ale chciałbym napisać o innym istotnym problemie... skończyłem technikum informatyczne i nie wiem co dalej... tzn poszedłbym na informatykę ale nie mam kasy więc musiałbym studiować zaocznie(nie dawno zacząłem prace) i muszę kasę uzbierać... więc zapisałem się do szkoły rocznej policealnej za grosze. Ale boje się że za rok nie dam rady i nie wiem czego tak na prawdę chcę ... boję się że przez depresje nie będę miał mobilizacji do nauki ...

modle się...

co robić?

no przecież nikt za Ciebie nie zdecyduje co Ty masz w życiu robić..A nawet jakby zdecydował,to chciałbyś w ten sposób zastartować?ze świadomością,że ktoś za ciebie dokonał wyboru?
Modlisz sie ,pracujesz(zapisałeś się do szkoły-brawo!!!)-robisz to co trzeba.Słuchaj co Ci w duszy gra.Na pocieszenie powiem,że jak miałam 20lat też nie wiedziałam co dalej.
Boisz sie,że nie bedziesz miał motywacji do nauki?jak to szkoła za kasę,to będzie Ci szkoda marnować pieniądze,no nie?

Wymelduj się z domu. Zamelduj się u jakiejś biednej ciotki, babci itp. która ledwo co z renty żyje. Dochód na głowę będziesz miał taki, że piękne stypendium wpadnie. Ewentualnie możesz ożenić się z jakąś dziewczyną, która ci się podoba. Młode małżeństwo studentów dostanie full socjalne stypendium, miejsce małżeńskie w akademiku, stypendium mieszkaniowe i żywieniowe. Szkoda, że moją żonę poznałem dopiero po studiach . A jeżeli bardziej uczciwie chcesz to zrobić... Masz pracę więc na zaoczne będzie cię stać. Mówisz, że interesujesz się informatyką... Ja jestem już po i powiem ci, że na studiach nie nauczyłem się praktycznie niczego potrzebnego. Lepiej się doszkalać na własną rękę...

Czasem tak się wydaje,że to czego się uczyliśmy,do niczego się praktycznie nie przydaje..ale prawda jest taka,że każde studia poszerzają horyzonty myślowe,rozwijają na inne sposoby,nawet jeśli wiedza na nich zdobyta wydaje sie być bezużyteczna,to odnosi się inne korzyści,może bardziej nawet w życiu potrzebne.

Aleś ponakręcał. Nie mogłeś tego napisać 30 lat temu? Po co ja kończyłam studia? Podobno hrabia Potocki był jeszcze stanu wolnego! Są jeszcze wolne księżniczki w Europie a jak wiadomo ślub z parweniuszem w nie jest niczym niezwykłym. A na poważnie można znaleźć bezpłatną, dobrą szkołę policealną.
Są jeszcze dobre kursy informatyczne, ale te są już płatne


Brawo pentagramss. Ciesz się że dziś jest jak widać dobrze. Mam nadzieję, że chodzisz na psychoterapię. Twoje problemy warto przepracować z terapeutą Za rok może wiele sie zmienić nie warto martwić się na zapas. Dlaczego masz nie dać rady? Jeżeli nawet coś nie pójdzie, powiedz sobie ,że to nie koniec świata. W szkołach policealnych jest duży ruch wielu ludzi bierze roczne urlopy , przerywa i znowu zaczyna i nikt się temu nie dziwi. Pozdrawiam

Jest lekarstwo na depresję.
To ciężka praca fizyczna.
Widziałeś kiedyś, żeby rolnik chorował na depresję ?
Jak wróci urobiony z pola, nie ma czasu na pierdoły, tylko piwo, szybki seks i do spania.

Proponuję odstawić komputer i przyjąć się do jakiejś fizycznej roboty, najlepiej w polu lub na budowie. Gwarantuję ustąpienie depresji.

``Widziałeś kiedyś, żeby rolnik chorował na depresję ?``

Nie tylko na depresję ale i na choroby psychiczne,nerwice,na raka i wiele,wiele innych chorób rolnicy chorują.
Takich rad to lepiej nie udzielać.Możesz kiedyś Ty potrzebować aby ktoś Tobie coś...ale usłyszysz właśnie coś takiego.
Przemyśl to...

Wysiłek fizyczny powoduje wydzielanie endorfin, co trochę oraz chwilowo dobrze wpływa na samopoczucie. I to tyle.

i zmień tego nicka, bo nic z Ciebie nie bedzie

@noOne
Dla Ciebie niestety juz jest za późno.

No tak,i rzeczywiście pomaga wyjść z depresji,ale nie jest lekarstwem samym w sobie.

Nie do końca chwilowo. Systematyczny wysiłek fizyczny już po 1-2 miesiącach wkręca organizm na lepsze obroty. Poprawia krążenie, przemianę materii, wygląd, siłę i ogólne samopoczucie. Połączony z dobrze dobraną dietą jest lepszy niż cała ta chemia od medyka. Jest tylko mały haczyk - musi się chcieć i trzeba być systematycznym

zawyrokował sędzia