Tusk nie jest tchórzem, a Kaczyński jest odważnym człowiekiem.
Alus! odśwież pamięci i przypomnij grożby mordercy, który zabił Rosiaka, kogo chciał zabić?
Kaczyński cały czas otrzymuje groźby zamordowania i pomimo tego spotyka się z ludźmi.
Faktem jest, że chroniony jest przed tymi groźbami.
Tusk takich gróźb nie otrzymuje.
Tusk za to bezczelnie poucza Kaczyńskiego, który zapowiada współpracę z Komoroeskim.
Tusk mysli, że ludzie maja krótką pamięć i zapomnieli jak on traktował Prezydenta Kaczyńskiego, mówiąc między innymi, że jemu prezydent jest niepotrzebny.
Jeśli idzie o podawanie ręki to brak Tuskowi podstaw dobrego wychowania.
To ważniejsza osoba podaje pierwsza rękę i to wiedzą juz dzieci w przedszkolu.

Na pewno nie Jarosława Kaczyńskiego, jak głosi dogmat PiSu

No chyba, że jednak był niepoczytalny, ale dogmat PiSu głosi co innego

Niestety, te dogmaty są ze sobą sprzeczne, a jednak wyznawane jednocześnie przez PiS i kolektyw jego miłośników...




Chyba sobie żartujesz. Przecież to o kapeluszach wymyśliła właśnie przedstawicielska beretów, niejaka Julita Kon z Olsztyna, ponoć ciężko obrażona sformułowaniem "moherowa koalicja". Po tym jak berety poczuły się śmiertelnie obrażone okresleniem "moherowa koalicja". Najwyraźniej wiernie identyfikowali się z Samoobroną...

Tak się złożyło, że zdążyłam usłyszeć mordercę, przed nałożeniem cenzury na jego odgrażania się wszystkim PiSowcom, a więc również Kaczyńskiemu.
Gdy wpychano go do samochodu wrzeszczał na cały głos i to pokazano w telewizji, ale później już tego nie pokazywano.

Tusk jeździ sobie Tuskobusem, a przed gmachem jego urzędowania podpala się zrozpaczony człowiek.
Gdyby role odmienic i na miejscu Tuska był Kaczyński media rozwrzeszczałyby się w nieboglosy oczywiście obwiniając za to Kaczyńskiego.

Tak się składa, że jeśliby nawet powiedział wprost, że chce zamordować Jarosława Kaczyńskiego, to by świadczyło właśnie o tym, że jest niepoczytalny.

Gdyby faktycznie chciał zabić Kaczyńskiego, to by go zaatakował gdzieś, gdzie można znaleźć Kaczyńskiego, a nie w przypadkowym biurze PiSu w innym mieście. No chyba, że był niepoczytalny. Ale oficjalna wersja głosi, że był w pełni poczytalny. Ale to znaczy że nie chciał zabić Kaczyńskiego, tylko Marka Rosiaka, albo byle kogo, a Rosiak po prostu znalazł się w niewłaściwym miejscu i czasie. Ale oficjalna wersja głosi, że chciał zabić Jarosława Kaczyńskiego. Gdyby faktycznie chciał... i tak w kółko.

Błędne koło. Te dwie teorie są ze sobą sprzeczne, co zupełnie nie przeszkadza PiSowi głosić ich obu naraz jako jedynej, niepodważalnej i niezmanipulowanej przez reżim prawdy...




Owszem. A Gita w tym samym czasie udawałaby, że nic się nie stało. Ot, jakiś wariat... ale rządzi Tusk, więc dla Gity to zrozpaczona ofiara reżimu.

Jak będzie rządził PiS to Gita za wszelkie niepowodzenia będzie i tak obarczać Tuska i opozycję, skąd my to znamy, ciągle to samo w kółko, co się zmieni ekipa, to stosują ten sam manewr.

Doskonały pomysł. Szczerze mówiąc, raczejw wątpię, że gdybym leżał ciężko poparzony w szpitalu, to wizyta Donalda Tuska byłaby w tym momencie spełnieniem moich marzeń...

Jeszcze jedna ofiara która uwierzyła Radiu Maryja. Bo wszystko oczywiście przez Tuska i jego bandę....

Cóż, męczennik spadł z nieba..

Upadłes na głowę?
Kto straszył wojną nie tylko Polaków?
Minister finansów w rządzie Tuska, jeśli w tym czasie miałes uszy i oczy zamkniętę, to cię informuję.
Odwracanie kota ogonem, to wasza perfidna, platformerska metoda.

A kto cały czas straszy Tuskiem i jego PO? Jak to się mówi przyganiał kocioł garnkowi.

Jeśli mówienie prawdy o rządach Tuska nazywasz straszeniem, to masz rację.
Wielu zdesperowanych i oszukanych ludzi w tym kiboli zawiodło się na tusku.

Alkoholików, morderców, złodziei też? Wspaniale, chyba będę na niego głosował.

Jeśli mówienie prawdy o PiSie nazywasz kampanią nienawiści, to masz rację

Podwójnych standardów ciąg dalszy.

W hipokryzji i podwójnych standardach Platformy nikt nie jest w stanie przebić.

Oczywiście, bo podwójne standardy stosowane przez PO sa złe, ale podwójne standardy stosowane przez PiS są dobre

Jak kto Gicie ukraść krowę, to jest zły uczynek, a dobry...