Autor |
Wiadomość |
eldaw
Dołączył(a): Pn paź 30, 2006 19:17 Posty: 18
|
 Re: Ile zarabia ksiądz?
Alus napisał(a): Od znajomych, rodziny. Fajnie, tyle, że to nie są dane statystyczne i nie możemy rozciągnąć ich na jakiś przekrój księży. Nie wątpię, że znajdzie się ktoś w Polsce komu ksiądz kazał za intencje zapłacić 100 zł minimum, ale nie upoważnia to do wnoszenia, że 90% księży tyle żąda. Alus napisał(a): Mnie ta niechęć nie dziwi - przez 20 lat starszy ksiądz odrestaurował XVI wieczny kościół, dzwonnicę, wyremontował plebanię, parafialny cmentarz - nie wyznaczał kwot, nie nalegał, ludzie dawali, bo widzieli taka potrzebę i cieszyli się z piękniejacego koscioła. Biskup przeniósł starszgo proboszcza do innej parafi, a do tej przyszedł młody w....przed kolędą wyczytał zasady przyjmowania kapłana - każdy obligatoryjnie ma dac 2 kopert: jedna na potrzeby kościoła, druga na osobiste potrzeby księdza. Po 20 latach prawdziwego kapłana, myślisz, że ludzie pędzili z dwoma kopertami? Nikt nie wymaga aby duchowni żyli w ubóstwie, ale aby nie daj Boże nie kochali mamony....bo dwu panom nie da rady służyć. Ja nie neguje, że są czarne owce, tylko może czasem warto spróbować zrozumieć nowego-innego księdza, a jeśli naprawdę jest z nim tak źle, to jakaś rada parafialna, czy kilku ludzi może pójść i porozmawiać z nim przedstawiając swoje racje. Często są to tylko nieporozumienia wynikające z braku chęci wzajemnego zrozumienia się i księża akurat w tym aspekcie powinni wyjść pierwsi z inicjatywą. A jaki dla Ciebie jest idealny system finansowania Kościoła i utrzymywania księży? Pytam Cie jako osobę z wewnątrz.
|
So wrz 24, 2011 17:36 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Ile zarabia ksiądz?
Na mojego proboszcza nie powiem i nikomu nie pozwolę powiedzieć złego słowa. Wybudowaliśmy wspólnie nowy kościól, plebanię - nigdy nie ganiał za kasą, ani z ambony, ani przy wizycie duszpasterskiej. Jeszcze potrafił dofinansować wakacje dla ubogiem młodzieży. Ale....jeszcze kilka lat temu parafia kwitła zyciem wspólnot, ksiądz się zestarzał, a młodszym już chyba się nie chce. Ostatnio młody ksiądz (dwa lata po seminarium) potraktował mnie bardzo obcesowo podczas zamawiania intencji mszalnych na cały rok. Proboszcz mniemam, że nigdy by się tak nie zachował. Dlatego twierdzę, że młodsze pokolenie duchownych jest "bardziej komercyjne". Znałam zachowania, podejście do ludzi, trudy jakie znosili, aby dotrzec z katechezą do dzieciaków po wsiach oddalonych 8=10 km od kościoła, duchownych w latach 60/70 ub. wieku. Jeśli 10-20% współczesnych duchownych zechciałoby pełnić podobnie swoją posługę - to maximum.
|
So wrz 24, 2011 18:29 |
|
 |
szumi
Moderator
Dołączył(a): Pt sty 04, 2008 22:22 Posty: 5619
|
 Re: Ile zarabia ksiądz?
Alus, ameryki nie odkrywasz. Całe pokolenie jest bardziej komercyjne, więc i duchowni z niego wychodzący tacy są. Choć pewnie i tak o wiele mniej niż ich rówieśnicy parający się innymi 'profesjami'.
To są znaki czasu. Tego nie zmienisz. Już nie wrócą stare dobre czasy.
_________________ Η αληθεια ελευθερωσει υμας...
Veritas liberabit vos...
Prawda was wyzwoli...
(J 8, 32b)
|
So wrz 24, 2011 18:37 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Ile zarabia ksiądz?
szumi napisał(a): Alus, ameryki nie odkrywasz. Całe pokolenie jest bardziej komercyjne, więc i duchowni z niego wychodzący tacy są. Choć pewnie i tak o wiele mniej niż ich rówieśnicy parający się innymi 'profesjami'.
To są znaki czasu. Tego nie zmienisz. Już nie wrócą stare dobre czasy. A szkoda... Głupie czasy - patrzę jednym okiem na program "Mam Talent" i największą owację publiczności wzbudza A. Chylińska oceną "krzesło tanczyło za*****cie".
|
So wrz 24, 2011 19:03 |
|
 |
Thurs
Dołączył(a): Pt cze 17, 2011 8:30 Posty: 296
|
 Re: Ile zarabia ksiądz?
Cytuj: Widzisz nie chcesz przyznać (jak to się mówi) oczywistej oczywistości, że ateizm jest tak samo wiarą jak teizm. Bo to nie jest wiara. To jest pewność, że Boga nie uświadczysz. To jest brak wiary w Boga, bogów. Jest tylko transcendentny "byt", ten "byt" w twojej głowie. Wiesz jest takie słowo aszmakalanerdan i oznacza kompletnie nic, ale może znaczyć wszystko. Tyle samo co Bóg. Nie chcesz przyznać, że to tylko słowo którym określasz nieznane ci siły które są częścią świata, tak samo bezmyślnego jak moje kapcie. Przerabiałem to tysiąc razy. Jestem 100% pewny, że to tylko bezosobowy, wszędobylski świat. Powracając do tematu, widzę codziennie plebanię bardzo ładną i kościół który budują, od jakiegoś czasu nic się nie dzieje, nawet nie jest ogrodzony, za to dacza kapłanów pięknieje w oczach. Kolega, (niestety nie żyje a szkoda bo miał dużo do powiedzenia zawsze na ten temat) wiele razy z kapłanami KK różnej maści miał do czynienia, był nawet w seminarium, ale postanowił stamtąd uciekać jak najprędzej. Materializm, pijaństwo, traktowanie posługi jak odwalanie swojej zmiany przy tokarce. Nigdzie nie widział duchowości jakiejś. Ja ze swojego doświadczenia mogę wymienić księdza który urzędował na Mazowszu, nazwisko przemilczę, który także lubił popić i nawet zapłodnił katechetkę. Jaki jest sens utrzymywać kapłana alkoholika, który traktuje swoją owczarnię jak źródełko kasy na wino? Postanowił więc ten kolega, że to nie dla niego, że woli mieć rodzinę prawdziwą, dom, dzieci, i żyć uczciwie. Takim ludziom którzy mają kasę publiczną powinno patrzeć się na ręce. Inaczej powstają patologie.
_________________ kim jesteś człowieku żyjący w XXI wieku...
|
So wrz 24, 2011 19:09 |
|
|
|
 |
eldaw
Dołączył(a): Pn paź 30, 2006 19:17 Posty: 18
|
 Re: Ile zarabia ksiądz?
Chciałbym tutaj trochę bronić "młodych księży", których tak potępiają Alus i Szumi. Zgodzę się, że jest w śród nich trochę więcej ludzi wychowanych w "dobrobycie", nie doświadczyli tego co starsi księża, co nie znaczy, że jak zajdzie potrzeba to nie będą jeździć po 10 km na rowerze do parafian. Mają oni inne podejście, bo są inne czasy (czy gorsze jak sugeruje Szumi to dyskusyjna sprawa), nie oznacza to od razu czegoś złego. Pamiętam 2 młodych księży z mojej parafii gdzie się urodziłem. Jeden z nich od zawsze był przy młodzieży, pomimo swoich 180kg było go wszędzie pełno i jak trzeba było to pieniądze na spotkania, wyjazdy dla młodych wyciągał z własnej kieszeni- fakt pochodził z dość bogatej rodziny, może to też miało jakiś wpływ. Drugi natomiast był człowiekiem wesołym, ale odwalał tylko to co musiał i uciekał do swoich prywatnych spraw. Po pewnym czasie (nie wiem czy to wynik kryzysu wieku średniego) zmienił się nie do poznania. Stał się nie gorszy od tego pierwszego księdza, widać było jego zaangażowanie. Chcę tym tylko pokazać, że nie wiemy jacy "starzy dobrzy księża" byli za swojej młodości, i jacy będą nasi młodzi za kilkadziesiąt lat. Także ważne jest nasze podejście, bo człowiek nie lubi zmian i zazwyczaj, nawet podświadomie, się przed nimi broni. To jeszcze taka mała anegdota, żeby nie było, że starzy księża są idealni. Mój ojciec chcąc zostać chrzestnym siostrzenicy potrzebował zaświadczenia z parafii. Jako, że pracował na budowie blisko kościoła, udał się w przerwie pracy do kancelarii bo owy papierek. Pech chciał, że w kancelarii był akurat stary proboszcz. Już od progu zaczął krzyczeć, że jak to tak można w takim ubraniu przychodzić na parafię, że na roboczo ubranym się nie przychodzi. I gdyby nie trzeźwość umysłu taty to zapewne by musiał przyjść innym razem, ale spytał się czy ksiądz czasem też nie jest ubrany na roboczo? Starszy proboszcz zamilkł, uśmiechnął się i wypisał potrzebne zaświadczenie. Złamię postanowienie i odpowiem Thursowi. Ty mówisz, że bułka nie jest pieczywem, bo chleb jest pieczywem, a bułka nie wygląda jak chleb. Jeśli natomiast masz wiedzę, że Boga nie ma to proszę przeprowadź dowód. Cytuj: Nie chcesz przyznać, że to tylko słowo którym określasz nieznane ci siły które są częścią świata, tak samo bezmyślnego jak moje kapcie. Skąd wywnioskowałeś, że ja mam takie poglądy? Ty mi mówisz jakie ja mam patrzenie na świat i Boga, a później udowadniasz, że takie patrzenie jest nieracjonalne. Proszę obudź się i zacznij pisać z sensem, bo gwałcisz logikę i intelekt. Cytuj: Jestem 100% pewny, że to tylko bezosobowy, wszędobylski świat. To jest tylko Twoje przekonanie=wiara. Wiara jest to przekonanie o czymś i Ty masz przekonanie, że Bóg nie istnieje. Jeśli natomiast masz dowody to proszę. I nie będę tu rozmawiał o krasnoludkach, bo to ni jak ma się do racjonalnego światopoglądu. Tak, ja też mogę napisać, że Kowalski jest ateistą i w związku z tym spotyka się z innymi ateistami i kradnie. Jaki z tego wniosek? Policja powinna spoglądać na łapy wszystkich ateistów. Księża nie mają publicznych pieniędzy, tylko prywatne pieniądze dane im przez prywatne osoby. Pomijam dofinansowanie z budżetu państwa lub gminy na jakieś cele Kościołów, bo tego być nie powinno. Może Thursie powiesz czym Ty się zajmujesz i czy Tobie też nie trzeba patrzeć na ręce.
|
N wrz 25, 2011 9:40 |
|
 |
szumi
Moderator
Dołączył(a): Pt sty 04, 2008 22:22 Posty: 5619
|
 Re: Ile zarabia ksiądz?
eldaw napisał(a): Chciałbym tutaj trochę bronić "młodych księży", których tak potępiają Alus i Szumi. Chyba nie zrozumiałeś mojej wypowiedzi. Ja też ich broniłem...
_________________ Η αληθεια ελευθερωσει υμας...
Veritas liberabit vos...
Prawda was wyzwoli...
(J 8, 32b)
|
N wrz 25, 2011 10:00 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Ile zarabia ksiądz?
szumi napisał(a): eldaw napisał(a): Chciałbym tutaj trochę bronić "młodych księży", których tak potępiają Alus i Szumi. Chyba nie zrozumiałeś mojej wypowiedzi. Ja też ich broniłem... Nie potępiam - okazuję dostrzeżone przeze mnie różnice, i nie da sie ich ukryć. Nie odnoszą się do wszystkich, ale odsetek jest duży - niestety. Proboszcz furgął na Twojego tatę - zdarza się , każdy może miec zły dzień. Ja kiedyś też furgnęłam na mojego proboszcza za obcesowe jego odezwanie, po czym on się zmitygował i przeprosił, doszliśmy do konsensusu i po sprawie. A nie nazwiesz naturalną sytuację znajomego kapłana, który zaangażował się w Neo i nie zabiegał/nie miał czasu o awanse/probostwa. Ostatnio na spotkaniu rocznicowym z kolegami z seminarium został wykpiony przez nich jako nieudacznik - bo jako jedyny nadal jest "tylko" wikarym. Autentyk 
|
N wrz 25, 2011 10:13 |
|
 |
Thurs
Dołączył(a): Pt cze 17, 2011 8:30 Posty: 296
|
 Re: Ile zarabia ksiądz?
Cytuj: Jeśli natomiast masz wiedzę, że Boga nie ma to proszę przeprowadź dowód Jeśli chcesz możesz dalej to kwestionować (że Boga nie ma) bez żadnego wpływu na fakt, że słowo Bóg oznaczać może wszystko i nic, abstrakcyjne pojęcie którym twój umysł stara się zapełnić swój deficyt wiedzy. Bóg jest, jako pojecie, idea. Dowodem na jej istnienie jest fakt, że starasz się o nim myśleć. W jakiś sposób starasz się powiązać fakty, na twoje nieszczęście błądzisz w kierunku antropomorfizacji bytów. Zapominasz, że jest jeden tylko świat, nic w nim nie charakteryzuje się cechami typowymi dla człowieka myślącego, a w nim jesteś Ty jako swoista manifestacja jego części. Widzisz udowodniłem ci już, że nie ma Boga innego niż idei. To jest dowód logiczny. Nie ma innego, np materialnego, na istnienie i nieistnienie bogów, ponieważ nie możesz inaczej rozmawiać o Bogu jak o abstrakcji, ergo jest to jedynie słowo, któremu możesz nadać określone znaczenie. Znaczenie to jest w twoim przypadku: wszystko i nic. Jest to paradoks, wynikający z niezmiernie ograniczonej twojej zmysłowości. Interpretacje swoich spostrzeżeń bez względu na wszystko możesz określać swoimi słowami. Chcesz jeszcze podyskutować? 
_________________ kim jesteś człowieku żyjący w XXI wieku...
|
N wrz 25, 2011 13:45 |
|
 |
Thurs
Dołączył(a): Pt cze 17, 2011 8:30 Posty: 296
|
 Re: Ile zarabia ksiądz?
_________________ kim jesteś człowieku żyjący w XXI wieku...
|
N wrz 25, 2011 14:24 |
|
 |
Puszek
Dołączył(a): Wt wrz 14, 2010 19:43 Posty: 2
|
 Re: Ile zarabia ksiądz?
pozwole sie wtracic. czy Ty "czlowieku" Thurs uwazasz, ze naczytwaszy sie racjonalisty udowadniasz cos komukolwiek? Spojrzales choc raz na swoj belkot? szczerze watpie. Posiadam niewielki staz na tym forum, lecz takiego belkotu i samozadowolenia z wlasnej glupoty dotad nie czytalem. odpowiedz jeszcze, prosze, czym sie zajmujesz? Wiem juz, ze nie jest to nic zwiazanego z mysleniem, ale...
|
N wrz 25, 2011 15:12 |
|
 |
Jajko
Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34 Posty: 10131 Lokalizacja: Pierdzisłąwice
|
 Re: Ile zarabia ksiądz?
Jak się głębiej zastanowić, to Thurs wcale nie bełkotał, choć nie zgodzę się z nim, jakoby udowodnił nieistnienie bogów osobowych. Brak dowodu nie jest dowodem braku!
_________________ Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam... no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek
|
N wrz 25, 2011 15:52 |
|
 |
Thurs
Dołączył(a): Pt cze 17, 2011 8:30 Posty: 296
|
 Re: Ile zarabia ksiądz?
Brak istnienia obiektu do którego podporządkować możemy Boga czyli rzecz niezdefiniowaną wystarcza jako dowód.  Nie jestem może erudytą, wybaczcie mi niezbyt precyzyjne wyrażanie się.
_________________ kim jesteś człowieku żyjący w XXI wieku...
Ostatnio edytowano N wrz 25, 2011 15:59 przez Thurs, łącznie edytowano 1 raz
|
N wrz 25, 2011 15:56 |
|
 |
Jajko
Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34 Posty: 10131 Lokalizacja: Pierdzisłąwice
|
 Re: Ile zarabia ksiądz?
Thurs napisał(a): Brak istnienia obiektu do którego podporządkować możemy Boga wystarcza jako dowód.  Nie jestem może erudytą, wybaczcie mi niezbyt precyzyjne wyrażanie się. To że nikt tego obiektu nie widział, nie znaczy że on nie istnieje. Ufoludków też nikt nie widział, a nie można wykluczyć, że ich nie ma. Przynajmniej na gruncie logiki.
_________________ Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam... no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek
|
N wrz 25, 2011 15:58 |
|
 |
Thurs
Dołączył(a): Pt cze 17, 2011 8:30 Posty: 296
|
 Re: Ile zarabia ksiądz?
Chodzi o to, że jeśli masz nieokreślone, to nazwijmy to po imieniu, czyli nieokreślone. Bez dodatkowego "naginania" rzeczywistości do swoich życzeń.
_________________ kim jesteś człowieku żyjący w XXI wieku...
|
N wrz 25, 2011 16:00 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|