Stopień, że sie tak wyraże, twojego udawania że to co piszesz ma jakąkolwiek wartość merytoryczną już dawno przekroczył granice żałosności. Zarówno w temacie polityki jak i w innych.




Wydaje ci się, że robisz. Wydaje ci się, że można wykazać. Niespodzianka dla ciebie na dziś: nie udaje ci się.

Ty nawet kompromitujące fragmenty z programu PiSu potrafiłeś zwalić na "historyjki o złym Kaczorze". To najlepiej świadczy o poziomie twojego kontaktu z rzeczywistością.




Jest to stwierdzenie oparte na dziesiątkach twoich wiernopoddańczych w stosunku do PiS wypowiedzi. Mnie ostatnio chyba najbardziej rozbroiło twoje dowodzenie, że nie ma możliwości koalicji PiSu z Palikotem, bo Kaczyński negatywnie wypowiada się o Palikocie, Kaczyński nienawidzi Palikota, a Palikot Kaczyńskiego i tylko fanatyczni PeOwcy mogą wpaść na taki głupi pomysł jak koalicja PiS-Palikot. W kontekście koalicyjnych faktów dokonanych przez PiS w przeszłości, umieszcza cię w kategorii ludzi totalnie pozbawionych zdolności, że tak powiem, uczenia się na błędach i wyciągania wniosków z doświadczenia. A wszystko w imię Matki Partii.




Raczej zaskakująca deklaracja po pół roku wałkowania, że PiS jest jedynym ratunkiem przed krwiożerczą PO i trzeba zagłosować na PiS choćby nie wiem co, byle tylko odsunąć PO od władzy, niezależnie od kosztów. Niemniej doceniam.




Kolejna kupa śmiechu. Wyznawcy PiSu z samym prezesem na czele, od lat głoszą, że sondaże w których PiS przegrywa są zmanipulowane, sfałszowane i ustawione. Kiedy pojawia się sondaż, w którym PiS wygrywa, wyznawcy PiSu głoszą, że został on... zmanipulowany, sfałszowany i ustawiony

Opinię o PiSie i jego wyznawcach budują oni sami. Zwalanie jej na wrogie siły to tylko oznaka tego, że nie potrafią się obronić w inny sposób. Bo najwyraźniej wiedzą najlepiej, że jest to opinia słuszna.

Najgorsze w funkcjonującej władzy jest zakopywanie wszystkiego pod dywan, brak męskości w działaniu tej ekipy i podejmowaniu trudności i obezwładniająca bezczynność.

Nie ma drugiej Irlandii tylko miliony rozgoryczonych Polaków - emigrantów?
- będziemy udawać, że nie było tematu, a Irlandia nam się kojarzy wyłącznie z zimnym piwem dobrej, nie polskiej marki.

Finanse publiczne osiągnęły rekordowy w historii Polski poziom długu publicznego, który nie zatrzymywany galopuje dalej?
- wezwijmy Polaków do głosowania na PO, tłumaczmy, że polska gospodarka i tak jest najlepsza w Europie i sugestywnie zagroźmy, że jeśli PO nie wygra wyborów, to rozpocznie się trzecia wojna światowa.

Pod Smoleńskiem zginęli przedstawiciele najwyższych polskich władz państwowych oraz nie zabici wcześniej generałowie, przywódcy wszystkich rodzajów Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej?
- nie rozmawiajmy o tym po ustalonym okresie żałoby, może Polacy zapomną.

Najwięcej przyczyn katastrofy smoleńskiej widać po stronie polskiej, a konkretnie rządowej, konkretnych osób odpowiedzialnych za próbę deprecjacji uroczystości katyńskich, deprecjacji funkcji Prezydenta Polski i za fatalny stan przygotowania technicznego i administracyjnego tych uroczystości, sprawiający wrażenie, że Prezydent poleciał tam i zabił się prywatnie?
- Zwolnijmy z ubolewaniem Bogdana Klicha z funkcji ministra, wręczając mu kwiaty i podziękowania za dobrze pełnioną służbę.

Rząd nie ma żadnej koncepcji na wody zalewające co roku coraz większe obszary Polski?
- przekonajmy zalanych wodą ludzi, żeby się nie martwili, bo woda ma to do siebie, że spływa.

Z sondaży wynika, że Polacy mają dość Tuska jako Premiera Rządu?
- to premierem niech będzie Kwaśniewski i o co w ogóle Polakom chodzi ?

I tak dalej i tak dalej.
Aby do kolejnych wyborów, po których, jeśli wygra je Platforma, to będziemy mogli znowu przez 4 lata nic nie robić i popijać za państwowe polskie pensje zimne piwo dobrej, nie polskiej marki.
Masakra.

Tzn. jakie? Ja takowych nie znam. Niestety, to wy jesteście oderwani od rzeczywistości. Postępujecie wg schematu: wyciągamy jakieś sformułowanie, czy to z programu PiS, czy to z wypowiedzi Kaczyńskiego itp. i interpretujemy je zgodnie z paradygmatem "złego Kaczora", a następnie dalej zachowujemy się już tak, jakby brzmiało ono właśnie tak, jak je zinterpretowaliśmy. Przykład: PiS mówi np. o "interesie społecznym" > paradygmat "zły Kaczor" > zły Kaczor na pewno ma na myśli to, że jednostka zerem, jednostka niczym - bo jest zły i na myśli ma zawsze wszystko, co najgorsze > od tego momentu zachowujemy się tak, jakby zły Kaczor powiedział wprost, że jednostka zerem, jednostka niczym - co go, rzecz jasna, kompromituje. Wiele razy już to widziałem w waszym wykonaniu.



Proszę bardzo, wymień chociaż jedną.



Jesteś o tyle śmieszny, że sam w życiu nie wpadłbyś na to, iż jest możliwa koalicja PiS z Palikotem - dopóki nie wymyślił i nie napisał tego Pilaster. To pokazuje, że wy naprawdę do pewnego momentu myślicie normalnie i rozsądnie, dopóki ktoś nie podsunie wam na żer kolejnej możliwości walnięcia w PiS - wtedy chwytacie to od razu, bez żadnej refleksji, i nie dość, że chwytacie, to jeszcze od razu zaczynacie kpić i wyzywać tych, którzy nie chwycili. Działacie według łatwo wykrywalnego schematu.



Takich faktów, że PiS zawarł koalicję z Samoobroną, która była - wedle twojej własnej opinii - właściwie dokładnie tym samym, co PiS? W ogóle nie widzisz i nie rozumiesz tego, co sam piszesz. To właśnie jest bezmyślność.



Niestety, nie rozumiem ani o jakich błędach mówisz, ani o jakim doświadczeniu mówisz.



No to proszę bardzo, pokaż mi to "pół roku wałkowania". Kolejny "fakt wyobrażony"? Decyzję o głosowaniu na PiS podjąłem pod wpływem impulsu - po aresztowaniu przez ABW właściciela strony Antykomor. Myślałem przy tym, że to będzie, także dla innych, ta kropla, która przeważy czarę. Tak się, rzecz jasna, nie stało, raczej przeciwnie. Stąd trzeba było przemyśleć sprawę dalej, zresztą ja nigdy nie przestaję zastanawiać się nad tym, co robię. W końcu doszedłem do wniosku, że głosowanie na PiS i tak nic nie da, a nawet mogłoby być dowodem słabości. W związku z tym, że w moim okręgu żaden kandydat PiS nie wypełnił ankiety na mamprawowiedziec.pl, na tę chwilę nie zamierzam głosować na kandydata PiS. Ot i cała tajemnica. Nie widzę w tym nic zaskakującego. No, chyba, że dla antypisowców - dla których, po pierwsze, jestem "fanatykiem PiS" (więc trudno sobie w ogóle wyobrazić, bym miał się "zastanawiać" nad głosowaniem na PiS), a, po drugie, zastanawianie się nad tym w ogóle jest im obce: bo w końcu albo jesteś "fanatykiem PiS", albo człowiekiem normalnym, tzn. głosujesz na PO, by ratować Polskę. Proste.



Nie słyszałem, by "wyznawcy PiS" uzależniali swoją ocenę popularnych sondaży od tego, czy sprzyjają one PiS czy nie. Kolejny "fakt wyobrażony". PiS od lat ufa jedynie swoim własnym sondażom (w tej kampanii Kaczyński powtarza to raz za razem) i nie jest to dla nikogo żadna tajemnica. Od lat też jest głoszona w nie-rządowych mediach teza, że sondaże są ustawiane pod potrzebę partii rządzącej - a ta potrzeba nie zawsze polega na tym, by głosić przewagę PO (bo to demobilizuje wyborców).

Ja podjąłem taką decyzję wcześniej.
Jednak rozpoczęcie aresztowań wolnych ludzi za to, że cieszą się swoją wolnością, upewniło mnie w przekonaniu, ze trzeba koniecznie odsunąć PO od władzy, bo za chwilę skończy się demokracja.

Rzeczywiście, właśnie Pan Komorowski podpisał ustawę umożliwiająca władzy blokadę internetu na wzór chiński, a następnie wypowiedział się z troską do mediów, że chyba jest blisko wprowadzenia stanu wojennego.
Cokolwiek miał na myśli, to brzmi bardzo groźnie, moim zdaniem znacznie groźniej, niż ostrzeżenia generała Jaruzelskiego jesienią 1981 roku. Jaruzelski występował z pozycji polskiego patrioty.
Takiej postawy wśród rządzących i decydujących dziś o losach Polski polityków, ze świecą szukać.

Przecież śmierć B. Blidy o świcie to pryszcz wobec wejscia ABW o świcie.....a że nie było żadnego aresztowania p. Frycza - to kto by sie przejmował faktami....liczy sie ideologia - w tym naważniejsze: PRAWDA
Za bezdomnym pijaczkiem, który bluznął na śp. L. Kaczyńskiego uganiała sie cała policja w Polsce......tak walczono w IVRP o demokrację.
I jakżeby inaczej - w obronie demokracji i wartości chrześcijanskich
http://wyborcza.pl/wybory2011/1,115569, ... a_PiS.html

Myślę, że śmierć Pani Poseł ś.p. Barbary Blidy jest skutkiem, mimo wszystko czyjejś głupoty, braku profesjonalizmu, ewentualnie nienawiści pojedynczych osób, a nie obsesyjnej, zmasowanej nienawiści i pogardy, jak śmierć Prezydenta Polski ś.p. Lecha Kaczyńskiego i osób mu towarzyszącym w drodze na uroczystości katyńskie.

Tiaa.....Tusk, Komorowski i Putin zamordowali 96 osób....

Wiesz co Alus?! Żal mi Ciebie, na prawdę bardzo mi ciebie żal.

Czyli przebaczyć potrafisz???....

Ja sam jeden prostowałem tę sprawę chyba ze trzy razy. Ale gadaj z fanem PO.. on nie myśli, jest katarynką do powtarzania propagandowych tez.

Podobnie "prostowałeś" jak dowodzisz, że słowa J. Kaczyńskiego odnoszą się jedynie do polityków, w żaden sposób nie do wyborców.
To może jeszcze sprostuj przekłamanie o aresztowaniu autora strony "antykomor".
Nadal nie odpowiedziałeś na pytanie, czy ciesząc sie ze zwycięstwa drużyny, której kibicujesz mówisz "Oni wygrali" czy "wygraliśmy".

Radkowi Sikorskiemu najwyraźniej przeszkadzają i boi się młodych wyborców Nowej Prawicy i ostro telefonuje po interwencję przeciwko młodym chłopakom spokojnie maszerującym w marszu przedwyborczym.

http://www.youtube.com/watch?v=5p7psZgbPYc

Trudno się dziwić, że skoro Pan Komorowski obawia się młodych internautów komentujących jego dokonania w internecie, to z oddechem ulgi podpisuje ustawę, z której wynika, że może on w uzasadnionych wypadkach zablokować Polakom internet i dodaje, że dokona tego, w związku z wprowadzonym stanem wojennym. Oczywiście dokona z ubolewaniem.

Wszystko się układa i klocki pasują.
Woda ma to do siebie, że spływa.

Mówię, że wygraliśmy. A to a propos czego?

Pieniacze z Platformy szykują kolejne.. od razu dwa pozwy przeciwko Kaczyńskiemu, tym razem za dwie wypowiedzi o niepełnosprawnych (http://www.gazetaprawna.pl/wiadomosci/a ... um=twitter). Szczególnie śmieszna jest ta druga kwestia - Kaczyński miałby być pozwany za zapowiedź, że.. będzie zakładał wypożyczalnie sprzętu dla niepełnosprawnych. Na czym polega kłamstwo wg PO? Otóż na tym, że.. one już istnieją! Prawdziwe arcydzieło prawniczej sztuki. Ale co się dziwić, skoro Schetyna powiedział, że prawnicy PO analizują wszystkie wypowiedzi Jarosława Kaczyńskiego z tej konferencji. Mam radę - jak znajdziecie np. osiem podobnie "kłamliwych" wypowiedzi, to złóżcie je może jednym pozwem, a nie ośmioma, okej? Będzie taniej.



Coraz bardziej mi się zdaje, że Radek Sikorski ma coś za dużo wolnego czasu.

Ciekawe skądinąd, czy prawdą jest to, o czym pisze się w nie-rządowych mediach - że na Zachodzie niespotykaną sytuacją jest, by minister spraw zagranicznych (czy np. minister finansów) otwarcie i aktywnie angażował się w kampanię wyborczą. Przyznaję, nie wiem.

Wzorcowo....z bólami przyzna rację, ale bez zrobienia z dyskutanta głupa już nie da rady.
A propo tego, że wszelkie złośliwości J. Kaczyńskiego w rodzaju ZOMO, szerokiego frontu z Piotrowski obejmują członków partii i jej symaptyków.
Ale o tym, że Frycz twórca strony "antykomor" nie był aresztowany, już nie zdołałeś wydusić??

Alus, chyba jesteś coś zdenerwowana, bo mówisz niezrozumiale..

Ostatni tydzień przed wyborami się rozpoczyna, czas zatem rozpocząć straszenie złymi babciami i kibolami: http://wybory.gazeta.pl/wyboryparlament ... Wybory2011