Dzisiaj bardzo dużo czasu spędziłem przed komp. i telewizorem
Czy to grzech ?
Czy mogę w niedzielę przystąpić do komunii

nabijasz się?
Ile masz lat?

Pamiętaj że na forum otrzymasz jedynie opinię, a nie wiążące stwierdzenie. To że forum zwie się wiara nie oznacza że zawsze odpowiadają tu eksperci od spraw co jest grzechem a co nie. Dla mnie to nie jest kwestia grzechu. Dla mnie takie siedzenie z czegoś musi wynikać. Jeśli wynikało to z faktu że nie miałeś żadnych obowiązków, szkoły nauki, zakupów, czy przyjemności jak pograc w pilke, czy z kimś się spotkać i po prostu nie miałeś co robić, to trudno wymagać większej kreatywności. Albo po prostu źle się czułeś i nic Ci się nie chciało. Inna sprawa że mając wiele zajęć, zignorowałeś je z lenistwa. Ja i nikt z nas tutaj tego nie wiemy więc prosze nie zadawaj tutaj takich pytań, bo nikt ani nie ma prawa Ci autorytatywnie odpowiadać, ani nie ma prawa wiedzieć czy w Twojej sytuacji mamy do czynienia z zaniedbaniem, czy brakiem sposobu na lepsze spędzenie czasu. Grzechy nie są spisane w weielkim katalogu, ale każda sytuacja i człowiek sa na tyle odmienne że sami muszą ocenić swoje postępowanie w oparciu o to co wiedzą. To samo postępowanie w róznym kontekcie może być grzechem, a może być koniecznością, czy nawet czymś dobrym.

Do komunii? Do kościoła katolickiego pełnego kłamstw? Dla mnie to grzech - lenistwo.

Bez przesady, trochę lenistwa od czasu do czasu to nie jest chyba aż tak wielki grzech. No, byle nie za często z tym lenistwem

Lenistwo zawsze jest grzechem--Siedem grzechów głównych.
Tylko przed telewizorem czy komputerem też można być aktywnym pozytywnie. Jeśli się czyta lub ogląda coś co buduje i rozwija nas wewnętrznie.Siedzenie dla siedzenia dla przysłowiowego `zabicia czasu` jest jakimś nieuporządkowaniem.Trzeba by sobie odpowiedzieć dlaczego własnie tak spędzam swój wolny czas?