Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest N sie 17, 2025 18:08



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 459 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13 ... 31  Następna strona
 Po wyborach 
Autor Wiadomość
Post Re: Po wyborach
szyszkownik napisał(a):
Co by nie gadać jedno jest pewne - w Polsce stało się coś niezwykłego. Po 4 latach rządzenia, wybory wygrywa partia rządząca. Jak pewnie wszyscy wiedzą, do tej pory było ta że przy każdych kolejnych wyboprach, następowała zmiana miejsc o 180 stopni - wygrywała opozycja. Jak to wytłumaczyć, że tym razem tak się nie stało? Według mmie możliwe są dwa wyjąsnienia:
1. Partia rządząca jest tak świetna że została ponownie wybrana
2. Partia opozycyjna jest tak beznadziejna.

To pierwsze można wykluczyć. Pozostaje to drugie. Swoją drogą, żeby przegrać wybory z partią rządzącą naprawdę trzeba się postarać. Oczywiście ten, kto ponosi za to główną odpowiedzialność - Jarosław Kaczyński jak zwykle nie widzi problemu w sobie, tylko w innych.

Dokładnie - druga opcja.
Gdyby PiSu nie chołubił o. Rydzyk i część duchownych uzyskaliby znacznie mniejsze poparcie.
Kazus SLD tego dowodzi.
Cytuj:
To nie chodzi o to, że ja jestem fanem PiS, tylko o to, że wy mnie za takiego uważacie.

I oczywiście wzięło się to z niczego :D

Cytuj:
Jestem przekonany, że gdyby np. Janusz Kaczmarek napisał podobną książkę o PiS, wszyscy wzięliby ją na śmiertelnie poważnie: oto właśnie cała prawda o prezesie i PiS! Ale PO? PO jest nietykalne. Gdy ktoś powie, że Kaczyński jest niezrównoważony - natychmiast wszyscy (poza genetycznymi patriotami) przyklasną. Ale kiedy Palikot napisał, że Sikorski ma sporo objawów niezrównoważenia psychicznego - nikt na to nawet nie zwrócił uwagi, a te parę osób, które zwróciło, wzruszyło ramionami, że takimi niepoważnymi rzeczami się zajmuje, zamiast polityką. Gdyby to Tusk chodził na początku lat 90-tych z "pistolecikiem" - to byłaby "niepoważna kwestia, którą nie warto się zajmować". W przypadku Kaczyńskiego natomiast nieomal wyklucza go to z prawa do ubiegania się o władzę w państwie. Tak jest z wszystkim innym.

Tak jest ze wszystkim tylko wedle Twojego postrzegania.
Jesli nie dostrzegasz żadnej różnicy w osobie autora, to smutne.....zamulenie PiS przysłania Ci możliwość rozeznanie plew od ziarna.
Dlatego bezrefleksyjne powtarzasz konfabulacje Palikota - choćby tą: duża część PO to osoby uzaleznione od alkoholu.
Zapomniałeś czy udajesz, że Palikot dokładnie tak pisał i mówił o śp. L. Kaczyńskim.
Przyjmując "prawdę" Palikota o alkoholiźmie PO, uwiarygadniasz "prawdę" tegoż o alkoholiźmie śp. L. Kaczyńskiego :o


Cytuj:
prawda? prawda? Halo?

Prawda jest taka, że nie zawsze wróg naszego wroga jest naszym przyjacielem - co dobitnie udowodniłeś rewelacjami Palikota o alkoholiźmie.


Śr paź 12, 2011 8:03
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post Re: Po wyborach
Alus napisał(a):
I oczywiście wzięło się to z niczego :D


Wzięło się to z tego, że krytykuję PO, jednocześnie próbując "odszatanić" Kaczyńskiego, a wy nie jesteście w stanie zrozumieć, jak ktoś normalny może krytykować PO i nie uważać Kaczyńskiego za Szatana - dlatego muszę być fanatykiem PiS.

Cytuj:
Przyjmując "prawdę" Palikota o alkoholiźmie PO, uwiarygadniasz "prawdę" tegoż o alkoholiźmie śp. L. Kaczyńskiego :o


Alus, jak zawsze, nie doczytała, a co doczytała, nie zrozumiała. Ja nie przyjmuję żadnej "prawdy". Ja patrzę na to, jak te stwierdzenia są odbierane. Co do meritum - różnica polega na tym, że o alkoholizmie Kaczyńskiego Palikot mógł tylko przypuszczać (jeśli w ogóle nie wymyślił go od początku do końca), nie obracał się przecież w jego towarzystwie. Natomiast w PO po prostu był, wszystkich tych ludzi zna osobiście (fani PO ciągle mają chyba napady amnezji w tym względzie), mógł opisywać po prostu to, co sam widział.

(oczywiście, będę musiał jeszcze z 10 razy powtórzyć, że ja nie twierdzę, iż na pewno pisze prawdę - w rozmowach z Alus zawsze tak jest).

Pamiętamy zapewne, jak to GW wywaliła na swoich pierwszych stronach licznik "ile zostało Lechowi Kaczyńskiemu do podpisania traktatu lizbońskiego". Teraz więc na pewno zrobi nowy licznik: "już tyle dni Donald Tusk nie ustalił nowego składu rządu, jak obiecał przed wyborami". Na pewno tak właśnie zrobi. Przecież władzy trzeba patrzyć na ręce.

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Śr paź 12, 2011 8:28
Zobacz profil
Post Re: Po wyborach
Cytuj:
Wzięło się to z tego, że krytykuję PO, jednocześnie próbując "odszatanić" Kaczyńskiego, a wy nie jesteście w stanie zrozumieć, jak ktoś normalny może krytykować PO i nie uważać Kaczyńskiego za Szatana - dlatego muszę być fanatykiem PiS.

Rzecz w tym, że nikt z piszących na forum, ani poza Palikotem, nie nazywał Kaczyńskiego szatanem.
Przeciwnie to Kaczyński cytował inni szatani tam czynili.....ale Johnny stale widzi, słyszy, czyta, tylko to co sam chce.

Cytuj:
Alus, jak zawsze, nie doczytała, a co doczytała, nie zrozumiała. Ja nie przyjmuję żadnej "prawdy". Ja patrzę na to, jak te stwierdzenia są odbierane. Co do meritum - różnica polega na tym, że o alkoholizmie Kaczyńskiego Palikot mógł tylko przypuszczać (jeśli w ogóle nie wymyślił go od początku do końca), nie obracał się przecież w jego towarzystwie. Natomiast w PO po prostu był, wszystkich tych ludzi zna osobiście (fani PO ciągle mają chyba napady amnezji w tym względzie), mógł opisywać po prostu to, co sam widział.

A Johnny niezbicie wie, że Palikot raz tylko "mógł przypuszczać" w drugim przypadku "wie" .....jakby nie patrzył autorytet dla Johnnego niekwestionowany.


Śr paź 12, 2011 8:37
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt kwi 16, 2010 19:45
Posty: 185
Post Re: Po wyborach
Johnny99 napisał(a):
Wzięło się to z tego, że krytykuję PO, jednocześnie próbując "odszatanić" Kaczyńskiego, a wy nie jesteście w stanie zrozumieć, jak ktoś normalny może krytykować PO i nie uważać Kaczyńskiego za Szatana - dlatego muszę być fanatykiem PiS.

Po co chcesz odszataniać Kaczyńskiego skoro popierasz KNP które też jest przeciwne PiS??
Cytuj:
Alus, jak zawsze, nie doczytała, a co doczytała, nie zrozumiała. Ja nie przyjmuję żadnej "prawdy". Ja patrzę na to, jak te stwierdzenia są odbierane. Co do meritum - różnica polega na tym, że o alkoholizmie Kaczyńskiego Palikot mógł tylko przypuszczać (jeśli w ogóle nie wymyślił go od początku do końca), nie obracał się przecież w jego towarzystwie. Natomiast w PO po prostu był, wszystkich tych ludzi zna osobiście (fani PO ciągle mają chyba napady amnezji w tym względzie), mógł opisywać po prostu to, co sam widział.
.

Jedno faktem było z pewnością: Kancelaria Prezydenta zamówiła dużą ilość tzw. ''małpek''.A kto był głównym najbardziej prawdopodobnym konsumentem tych małpek? Kaczyński.


Śr paź 12, 2011 8:52
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37
Posty: 10694
Post Re: Po wyborach
Johnny99 napisał(a):
Ważniejsze jest pracowite klejenie fotomontaży na temat Budapesztu w Warszawie.

Obrazek

Obrazek

Johnny99 napisał(a):
Wzięło się to z tego, że krytykuję PO, jednocześnie próbując "odszatanić" Kaczyńskiego, a wy nie jesteście w stanie zrozumieć, jak ktoś normalny może krytykować PO i nie uważać Kaczyńskiego za Szatana - dlatego muszę być fanatykiem PiS.


Wzięło się z tego, że Twoja krytyka PiS jest mało merytoryczna, a polega głównie na "waleniu w PO". A jak tylko ktoś odważy się zakwestionować Twoje argumenty, to wytaczasz armatę z pociskiem "zmanipulowanie". Do tego oburzasz się na każdą krytyczną uwagę na temat PiS czy Kaczyńskiego, bo jak ktoś śmie patrzeć na ręce opozycji, podczas gdy każdy niezmanipulowany obywatel wie, że należy założyć klapki na oczy i patrzeć na ręce wyłącznie partii rządzącej.

Johnny99 napisał(a):
Pamiętamy zapewne, jak to GW wywaliła na swoich pierwszych stronach licznik "ile zostało Lechowi Kaczyńskiemu do podpisania traktatu lizbońskiego". Teraz więc na pewno zrobi nowy licznik: "już tyle dni Donald Tusk nie ustalił nowego składu rządu, jak obiecał przed wyborami". Na pewno tak właśnie zrobi. Przecież władzy trzeba patrzyć na ręce.

I mamy przykład. Dla mnie, jako zmanipulowanego obywatela, istotne jest, aby koncentrować się na sprawach ważnych (oczywiście w mojej zmanipulowanej ocenie), a nie szczegółach. Ale dla nie-zmanipulowanych rekonstrukcja rządu już teraz to sprawa najwyższej wagi...

Dlatego powtórzę po raz kolejny - fundamentalnie się różnimy. Tak fundamentalnie, że trudno znaleźć inne wytłumaczenie niż to, że jeden z nas oszalał ;)


Śr paź 12, 2011 9:21
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post Re: Po wyborach
Alus napisał(a):
Rzecz w tym, że nikt z piszących na forum, ani poza Palikotem, nie nazywał Kaczyńskiego szatanem.


Jasne, że nikt go tak nie nazywa - ale tak jest traktowany.

Cytuj:
A Johnny niezbicie wie, że Palikot raz tylko "mógł przypuszczać" w drugim przypadku "wie" ....


Alus, czy ty po polsku nie rozumiesz, czy masz w zwyczaju nie czytać postów, na które odpowiadasz, czy kolejny raz zapomniałaś, że Palikot był posłem PO przez dwie kadencje? A może teraz już zaczyna ci się wydawać, że był w PiS?

Asphodelus napisał(a):
Po co chcesz odszataniać Kaczyńskiego skoro popierasz KNP które też jest przeciwne PiS??


Powód jest prosty - dopóki społeczeństwo uważa Kaczyńskiego za Szatana, dopóty nie jest zdolne patrzyć (innej) Władzy na ręce, bo zawsze będzie ważniejsze, co akurat zrobił czy powiedział Szatan - tak, jak to było przez ostatnie 4 lata.

Cytuj:
Jedno faktem było z pewnością: Kancelaria Prezydenta zamówiła dużą ilość tzw. ''małpek''.A kto był głównym najbardziej prawdopodobnym konsumentem tych małpek? Kaczyński.


I to jest dla was interesujące. Cokolwiek możliwego do wykorzystania przeciw PiS dosłownie was fascynuje. A PO? Nic. Zero reakcji.

SweetChild napisał(a):
Wzięło się z tego, że Twoja krytyka PiS jest mało merytoryczna, a polega głównie na "waleniu w PO".


Tak to zawsze można powiedzieć. Równie dobrze ja mogę twierdzić, że wasze poparcie dla PO jest mało merytoryczne i polega głównie na waleniu w PiS, a zatem jesteście fanatykami PO.

Cytuj:
A jak tylko ktoś odważy się zakwestionować Twoje argumenty, to wytaczasz armatę z pociskiem "zmanipulowanie".


Kiedy ktoś kwestionuje moje argumenty, to mu odpowiadam. Zawsze tak postępuję.

Cytuj:
Do tego oburzasz się na każdą krytyczną uwagę na temat PiS czy Kaczyńskiego, bo jak ktoś śmie patrzeć na ręce opozycji, podczas gdy każdy niezmanipulowany obywatel wie, że należy założyć klapki na oczy i patrzeć na ręce wyłącznie partii rządzącej.


Dopóki rządów nie przejęła PO, o żadnej idei "patrzenia na ręce opozycji" w ogóle się nie słyszało. A teraz nagle się okazuje, że to zupełnie oczywiste, ba: to właśnie opozycji z jakiegoś powodu trzeba patrzeć na ręce, natomiast Władzy nie trzeba.

Cytuj:
Dla mnie, jako zmanipulowanego obywatela, istotne jest, aby koncentrować się na sprawach istotnych (oczywiście w mojej zmanipulowanej ocenie), a nie szczegółach. Ale dla nie-zmanipulowanych rekonstrukcja rządu już teraz to sprawa najwyższej wagi...


Oczywiście, dlatego, jak widać, koncentrujesz się na sprawach istotnych: Teraz Węgry, Papryka i Salami, natomiast jakieś tam szczegóły typu jak będzie wyglądał nowy rząd i czy Tusk zrealizuje obietnice wyborcze - cóż to kogo obchodzi? Przecież, zgodnie z odwiecznym prawem demokracji, po wyborach patrzymy na ręce opozycji, zaś Władza nas nie interesuje.

Cytuj:
Dlatego powtórzę po raz kolejny - fundamentalnie się różnimy. Tak fundamentalnie, że trudno znaleźć inne wytłumaczenie niż to, że jeden z nas oszalał ;)


Tak. Ty oszalałeś. Piszesz kompletne, obłąkańcze bzdury, których jeszcze 5 lat temu byś nie napisał. Teraz możesz już dalej rysować papryki. Robisz to już maniakalnie, czy jeszcze nie?

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Śr paź 12, 2011 9:38
Zobacz profil
Post Re: Po wyborach
Cytuj:
Jasne, że nikt go tak nie nazywa - ale tak jest traktowany.

A Johnny-baromert wskazuje....

Cytuj:
Alus, czy ty po polsku nie rozumiesz, czy masz w zwyczaju nie czytać postów, na które odpowiadasz, czy kolejny raz zapomniałaś, że Palikot był posłem PO przez dwie kadencje? A może teraz już zaczyna ci się wydawać, że był w PiS?

I co z tego ma wynikać?.....mam jako wyborca PO zamknąc oczy i nie dostrzegać słów, zachowań Palikota, które stoją w kontrze do moich poglądów?....mam przegapiać rozradowaną gębę Urbana ?....i bezkrytycznie powoływac się na "rewelacje" grafomańskiej ksiązki Palikota.
Ty możesz traktować Palikota jako źródło wiarygodnej wiedzy - ja sie na takie ploty nie łapię.
Nie łapałam się, gdy Palikot ogłaszał pijakiem śp. L. Kaczynskiego i nie łapię się aktualnie.

Cytuj:
Kiedy ktoś kwestionuje moje argumenty, to mu odpowiadam. Zawsze tak postępuję.

Posiłkując sie Palikotem :D

Cytuj:
Dopóki rządów nie przejęła PO, o żadnej idei "patrzenia na ręce opozycji" w ogóle się nie słyszało. A teraz nagle się okazuje, że to zupełnie oczywiste, ba: to właśnie opozycji z jakiegoś powodu trzeba patrzeć na ręce, natomiast Władzy nie trzeba.

To zależy kto nie słyszał.
Na ręce trzeba patrzeć wszystkim - Ty widzisz jedynie PO.....a powszechnie wiadomo, że panowie politycy toczą między sobą boje w mediach a za kulisamy robią wspólne interesy.

Cytuj:
Oczywiście, dlatego, jak widać, koncentrujesz się na sprawach istotnych: Teraz Węgry, Papryka i Salami, natomiast jakieś tam szczegóły typu jak będzie wyglądał nowy rząd i czy Tusk zrealizuje obietnice wyborcze - cóż to kogo obchodzi? Przecież, zgodnie z odwiecznym prawem demokracji, po wyborach patrzymy na ręce opozycji, zaś Władza nas nie interesuje.

Zero merytoryki - 100% furii.


Śr paź 12, 2011 9:59

Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37
Posty: 10694
Post Re: Po wyborach
Johnny99 napisał(a):
SweetChild napisał(a):
Wzięło się z tego, że Twoja krytyka PiS jest mało merytoryczna, a polega głównie na "waleniu w PO".

Tak to zawsze można powiedzieć. Równie dobrze ja mogę twierdzić, że wasze poparcie dla PO jest mało merytoryczne i polega głównie na waleniu w PiS, a zatem jesteście fanatykami PO.

Zgadza się, tylko że Ty piszesz to w co drugim poście, więc chyba już do każdego dotarło. Dziwisz się natomiast, dlaczego wielu uważa Ciebie za fanatyka PiS.

Johnny99 napisał(a):
Cytuj:
A jak tylko ktoś odważy się zakwestionować Twoje argumenty, to wytaczasz armatę z pociskiem "zmanipulowanie".

Kiedy ktoś kwestionuje moje argumenty, to mu odpowiadam. Zawsze tak postępuję.

Nie twierdzę, że nie odpowiadasz. Chodzi o to, jak odpowiadasz.

Johnny99 napisał(a):
Dopóki rządów nie przejęła PO, o żadnej idei "patrzenia na ręce opozycji" w ogóle się nie słyszało. A teraz nagle się okazuje, że to zupełnie oczywiste, ba: to właśnie opozycji z jakiegoś powodu trzeba patrzeć na ręce, natomiast Władzy nie trzeba.

Przecież to PO była winna niepowodzeniom paktu stabilizacyjnego i rządu mniejszościowego Marcinkiewicza, PO była winna powstaniu koalicji PiS-SO-LPR oraz rozpadowi tejże koalicji. Przejrzyj też wątek "Wszystko o rządzących i opozycji w Polsce" z czasów IV RP to zobaczysz, jak uważnie zwolennicy PiS patrzyli na ręce opozycji.

Johnny99 napisał(a):
Tak. Ty oszalałeś. Piszesz kompletne, obłąkańcze bzdury, których jeszcze 5 lat temu byś nie napisał. Teraz możesz już dalej rysować papryki. Robisz to już maniakalnie, czy jeszcze nie?

Twoja alergiczna reakcja daje do myślenia ;)


Śr paź 12, 2011 10:10
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt sty 21, 2011 12:43
Posty: 805
Post Re: Po wyborach
Nie wiem co na to zwolennicy PiS, którzy ostatnio są wpatrzeni w Węgry ale premier Orban, pogratulował już Tuskowi zwycięstwa i stwierdził, że jest wybór który gwarantuje umacnianie współpracy i dobrosąsiedzkich relacji. Nie wiem, czy Orban jest świadomy, że w ostatnich dniach stał się ikoną PiSu i opozycji, ale chyba nie bardzo... :?

Co poza tym? Ojciec Rydzyk, z charakterystyczną dla siebie kompetencją kulturową już stwierdził, że w Sejmie są sodomici... Tak jakby nie było ich tam wcześniej... Chodzi o transseksualistę i geja. Oczywiście w polskim sejmie byli już wcześniej homoseksualiści ale się nie ujawniali (min. w PiSie). Będzie też drugi murzyn oprócz Godsona. "Koniec swiata" powiedziałby Antonii Popiołek z kultowego serailau "Dom".


Śr paź 12, 2011 10:19
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post Re: Po wyborach
Alus napisał(a):
I co z tego ma wynikać?....


To z tego ma wynikać, że Palikot z całą pewnością ma o wiele większą wiedzę na temat kulis PO, niż na temat kulis PiS czy Kancelarii Prezydenta Kaczyńskiego.

Cytuj:
mam jako wyborca PO zamknąc oczy i nie dostrzegać słów, zachowań Palikota, które stoją w kontrze do moich poglądów?....mam przegapiać rozradowaną gębę Urbana ?.


Znowu ten wasz charakterystyczny, dualistyczny sposób myślenia: krytykuje PO = fanatyk PiS, nie ma niczego pośrodku. Tak samo z Palikotem: Palikot zły = PO nigdy przenigdy nie porozumie się z nim w żaden sposób, a on sam nie ma racji w żadnej kwestii (znowu mi się przypomniało, jak mnie Pilaster zapytał, w czym mianowicie Kaczyński miał kiedykolwiek rację.. bo przecież jest jasne, że absolutnie w niczym nigdy nie mógł mieć racji, to Szatan). Niestety, ja nie jestem otwartym i tolerancyjnym fanem PO, tylko zamkniętym i zasklepionym genetycznym patriotą, zatem nie patrzę na świat dualistycznie i dopuszczam wielość możliwości.

A co do twojego zamknięcia oczu - cóż, ten moment, kiedy zamkniesz oczy na wszystko, co ci się aktualnie nie podoba w Palikocie, nie jest znowu aż tak daleki. Wystarczy, że Najświętszy Tusk zawrze z nim deal. W blasku świętości Tuska Palikot na pewno wyda ci się zupełnie inny.

Cytuj:
Na ręce trzeba patrzeć wszystkim - Ty widzisz jedynie PO.....a powszechnie wiadomo, że panowie politycy toczą między sobą boje w mediach a za kulisamy robią wspólne interesy.


O matko, PO robi za kulisami interesy z PiS?? Twoja najukochańsza PO układa się z tymi zaślepionymi nienawiścią faszystami?? Jak możesz to akceptować??

Nie widzę jedynie PO, natomiast PO interesuje mnie najbardziej, bo ee ma władzę (powinienem sobie to chyba wpisać w sygnaturkę, nie chce mi się powtarzać w każdym poście).

Cytuj:
Zero merytoryki - 100% furii.


Gdzie widzisz tę furię? Przecież SweetChild powiedział jasno i wprost, co uważa za mało istotne. Resztę jedynie wyinterpretowałem z jego wypowiedzi.

SweetChild napisał(a):
Zgadza się, tylko że Ty piszesz to w co drugim poście, więc chyba już do każdego dotarło.


Nie mierz mnie swoją miarą. W przeciwieństwie do ciebie, moje powody do uznania kogoś za fanatyka PO nie sprowadzają się do tego, że wali w PiS. Witold powiedział mi jasno, że nie będzie głosował na PO - od tego momentu nigdy nie nazwałem i nie nazwę go fanatykiem PO (wydaje mi się to dość oczywiste).

Cytuj:
Dziwisz się natomiast, dlaczego wielu uważa Ciebie za fanatyka PiS.


Jak wyżej. Na kogo głosowałeś, SweetChild? Bo ja, jak każdy fanatyk PiS, na Korwina (jak zawsze). Jesteście po prostu totalnie zamroczeni. Nie dziwię się więc tylko temu, że mnie uważacie za fanatyka PiS, dziwię się całokształtowi waszego zachowania.

Cytuj:
Nie twierdzę, że nie odpowiadasz. Chodzi o to, jak odpowiadasz.


A jak mam odpowiadać?

Cytuj:
Przecież to PO była winna niepowodzeniom paktu stabilizacyjnego i rządu mniejszościowego Marcinkiewicza, PO była winna powstaniu koalicji PiS-SO-LPR oraz rozpadowi tejże koalicji.


Jesteś pewien, że tak właśnie uważa większa część normalnego, konserwatywnego społeczeństwa? Zresztą: by zachować zdrowy fundament demokracji, większa, bezstronna część społeczeństwa powinna w czasach rządów PiS uważać, że to raczej PiS jest winne, natomiast w czasach rządów PO, że to raczej PO była winna. To aktualna władza ma się tłumaczyć, a nie aktualna opozycja.

Palikot napisał w swojej książce, że Tusk od początku nakazał prowadzić rozmowy koalicyjne tak, by nic z nich nie wyszło, a potem sabotować rząd PiS tak, by wepchnąć go w koalicje z Samoobroną. Jaka byłaby reakcja na te tezy w normalnym społeczeństwie? Po pierwsze, zostałyby nagłośnione. Po drugie, reakcje byłyby różne, ale z przewagą aprobaty - bo to Tusk aktualnie rządzi, więc to on powinien się tu tłumaczyć. A jaka była reakcja w społeczeństwie zaczadzonym platformizną? Po pierwsze - zero nagłośnienia. Nikogo ciemne sprawki premiera nie obchodzą, co innego natomiast, gdy chodzi o lidera opozycji. Po drugie - nie tylko w tej większej, zasadniczo bezstronnej części społeczeństwa (w tym niewielkim procencie, który w ogóle zechce się sprawą zainteresować) nie ma ani odrobiny aprobaty, ale wręcz ci, którzy ośmielą się stwierdzić, że to aktualnie rządzący Tusk odpowiadał za brak koalicji, są uznawani za wariatów i fanatyków PiS.

Cytuj:
Przejrzyj też wątek "Wszystko o rządzących i opozycji w Polsce" z czasów IV RP to zobaczysz, jak uważnie zwolennicy PiS patrzyli na ręce opozycji.


Jest oczywiste, że zdeklarowani zwolennicy PiS będą przykładali większą wagę do tego, co robią wrogowie PiS (tak robią wszyscy zdeklarowani zwolennicy każdej partii). Mnie interesuje, jak dzisiaj zachowuje się "normalna" część społeczeństwa, która, podobno, wcale nie składa się ze zdeklarowanych zwolenników PO. Czyli jak zachowuje się większość - ta większość, która nie należy do partii, natomiast zgodnie z regułami demokracji powinna patrzyć władzy na ręce, każdej.

Cytuj:
Twoja alergiczna reakcja daje do myślenia


Owszem, mam alergię na brednie. Zwłaszcza wygłaszane przez rozsądnego człowieka na poziomie. A już zwłaszcza te wygłaszane z powodów, z jakich wy je wygłaszacie.

szyszkownik napisał(a):
Nie wiem co na to zwolennicy PiS


No bo, oczywiście, należało oczekiwać, że Orban obrzuci gromami polskich wyborców i zapowie, że z kimś takim jak Tusk nie ma rozmowy, więc zrywa stosunki dyplomatyczne. Tak myśleliście, że będzie? No jasne, że nie - ale jest fajny motyw do obrzucenia jeszcze raz łajnem Kaczora, więc grzech nie skorzystać.

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Śr paź 12, 2011 10:33
Zobacz profil
Post Re: Po wyborach
Johnny - nigdy się nie porozumiemy, bo dla mnie w przeciwieństwie do Ciebie, żaden polityk nie zasługuje na określenie "Najświętszy" - nawet w wypowiedzi sarkastycznej.
I nie sięgnę po wypowiedzi ludzi w rodzaju Palikot, Urban, Kotliński, jako argumentu dla przeforsowania swojej wizji, poglądów.
Bądź sobie fanem/nie fanem, adoruj dalej PiS - argumentami Palikota i Urbana nie będę się z Tobą przerzucać.


Śr paź 12, 2011 10:41
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post Re: Po wyborach
Przekonamy się, Alus, przekonamy się, jak będziesz śpiewać, kiedy Palikot wróci na jasną stronę mocy.

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Śr paź 12, 2011 10:52
Zobacz profil
Post Re: Po wyborach
Johnny99 napisał(a):
Przekonamy się, Alus, przekonamy się, jak będziesz śpiewać, kiedy Palikot wróci na jasną stronę mocy.

Nie wróci.
I napewno nigdy nie poprę, nie zaakceptuję ludzi w rodzaju Urban, Kotliński, Palikot.


Śr paź 12, 2011 11:07

Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37
Posty: 10694
Post Re: Po wyborach
Johnny99 napisał(a):
Cytuj:
Zero merytoryki - 100% furii.

Gdzie widzisz tę furię? Przecież SweetChild powiedział jasno i wprost, co uważa za mało istotne. Resztę jedynie wyinterpretowałem z jego wypowiedzi.

I właśnie w tej wyinterpretowanej reszcie widać furię.

Johnny99 napisał(a):
SweetChild napisał(a):
Zgadza się, tylko że Ty piszesz to w co drugim poście, więc chyba już do każdego dotarło.

Nie mierz mnie swoją miarą. W przeciwieństwie do ciebie, moje powody do uznania kogoś za fanatyka PO nie sprowadzają się do tego, że wali w PiS. Witold powiedział mi jasno, że nie będzie głosował na PO - od tego momentu nigdy nie nazwałem i nie nazwę go fanatykiem PO (wydaje mi się to dość oczywiste).

Czy ja Ciebie nazywam fanatykiem PiSu? Natomiast jeśli ktoś Ciebie tak nazywa, to uważam, że ma ku temu solidne podstawy, bo zachowujesz się jak fanatyk PiSu. Z kolei w co drugim poście piszesz, że nasze poparcie dla PO jest mało merytoryczne i polega głównie na waleniu w PiS.

Johnny99 napisał(a):
Jak wyżej. Na kogo głosowałeś, SweetChild? Bo ja, jak każdy fanatyk PiS, na Korwina (jak zawsze). Jesteście po prostu totalnie zamroczeni. Nie dziwię się więc tylko temu, że mnie uważacie za fanatyka PiS, dziwię się całokształtowi waszego zachowania.

Jak będę chodził na czterech i ujadał, to w tym aspekcie będę zachowywał się jak pies, chociaż psem nie będę. Podobnie Ty waląc na oślep w PO w tym aspekcie zachowujesz się jak rasowy fanatyk PiSu.

Johnny99 napisał(a):
Cytuj:
Nie twierdzę, że nie odpowiadasz. Chodzi o to, jak odpowiadasz.
A jak mam odpowiadać?

Z sensem.

Johnny99 napisał(a):
Jesteś pewien, że tak właśnie uważa większa część normalnego, konserwatywnego społeczeństwa? Zresztą: by zachować zdrowy fundament demokracji, większa, bezstronna część społeczeństwa powinna w czasach rządów PiS uważać, że to raczej PiS jest winne, natomiast w czasach rządów PO, że to raczej PO była winna.

:o Jak to jest oznaka zdrowia psychicznego, to ja dziękuję, wolę pozostać wariatem.

Johnny99 napisał(a):
Palikot napisał w swojej książce, że Tusk od początku nakazał prowadzić rozmowy koalicyjne tak, by nic z nich nie wyszło, a potem sabotować rząd PiS tak, by wepchnąć go w koalicje z Samoobroną. Jaka byłaby reakcja na te tezy w normalnym społeczeństwie? Po pierwsze, zostałyby nagłośnione. Po drugie, reakcje byłyby różne, ale z przewagą aprobaty - bo to Tusk aktualnie rządzi, więc to on powinien się tu tłumaczyć. A jaka była reakcja w społeczeństwie zaczadzonym platformizną? Po pierwsze - zero nagłośnienia. Nikogo ciemne sprawki premiera nie obchodzą, co innego natomiast, gdy chodzi o lidera opozycji. Po drugie - nie tylko w tej większej, zasadniczo bezstronnej części społeczeństwa (w tym niewielkim procencie, który w ogóle zechce się sprawą zainteresować) nie ma ani odrobiny aprobaty, ale wręcz ci, którzy ośmielą się stwierdzić, że to aktualnie rządzący Tusk odpowiadał za brak koalicji, są uznawani za wariatów i fanatyków PiS.

Nic na to nie poradzę. Jak napiszesz, że Ziemia jest wklęsła, bo buty podczas użytkowania wyginają się czubami do góry, to też będę Cię uważał za wariata.

Johnny99 napisał(a):
Jest oczywiste, że zdeklarowani zwolennicy PiS będą przykładali większą wagę do tego, co robią wrogowie PiS (tak robią wszyscy zdeklarowani zwolennicy każdej partii). Mnie interesuje, jak dzisiaj zachowuje się "normalna" część społeczeństwa, która, podobno, wcale nie składa się ze zdeklarowanych zwolenników PO. Czyli jak zachowuje się większość - ta większość, która nie należy do partii, natomiast zgodnie z regułami demokracji powinna patrzyć władzy na ręce, każdej.

Właśnie, "normalna" w cudzysłowie, bo odstaje od zachowania Johnnego99, wzorca normalności. A nie przyszło Ci do głowy, że to Ty odstajesz od normy i popadłeś w obłęd anty-PeOwski? Tak czysto teoretycznie rzecz jasna - nie ma takiej możliwości?

Jeżeli jeden człowiek mówi, że jestes osłem - olej to. jeżeli dwóch - zastanów się. jeżeli trzech - nie kłóć się, załóż sobie uzdę


Śr paź 12, 2011 11:13
Zobacz profil
Post Re: Po wyborach
Cytuj:
Będzie też drugi murzyn oprócz Godsona. "Koniec swiata" powiedziałby Antonii Popiołek z kultowego serailau "Dom".

Popiołek jak Popiołek :) ......poseł PiS A. Górski niechybnie uzyskał potwierdzenie, że w Polsce zaczął się "koniec cywilizacji białego człowieka".


Śr paź 12, 2011 11:31
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 459 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13 ... 31  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL