Czy Polacy lubią ballady. Ballada o Titanicu
Autor |
Wiadomość |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Czy Polacy lubią ballady. Ballada o Titanicu
"Ballada o Czarnej Śmierci" - GreenWood http://www.youtube.com/watch?v=00d8QKKWU3c http://www.youtube.com/watch?v=x75M0LUTmPMStara oberża pod Gwiazdą Modrą, Podła jak nałóg, stęchła jak szczyn. Gościła wielu i wielu mogło, Pijąc zapomnieć że muszą żyć. Razu pewnego, z drogi dalekiej Zaszedł tu pielgrzym co oczy miał Czarne, głębokie, mrokiem studziennym. Kostur mu w ręce kościstej drżał. Daj deri dol daj dori del Choćbyś się ukrył nie ujdziesz jej Daj deri dol daj dori del Masz Ci polewkę, zbożny pątniku Rzekł dobry karczmarz i nagle zbladł, Bo czarne oczy to oczodoły, Z policzków toczy się trupi jad. Wrzasnęła ciżba: śmierć w miasta murach, Wygnać ją, wygnać niech idzie precz I kilku mieszczan szarpie pielgrzyma A paru knechtów chwyta za miecz. Daj deri dol daj dori del Choćbyś się ukrył nie ujdziesz jej Daj deri dol, kosi jednako Mieszczan, rycerzy, chłopstwo i kler. Gdy zwlekł się z bruku, swą rękę chudą, Uniósł ku murom i tak jak stał Nieme przekleństwo rzucił na kasztel. Przerwać mu każdy z mieszczan się bał Din dirin din biją dzwony na trwogę, W domach wieczorem podniósł się płacz. Kiedy ta pani poprzez gród kroczy, Wij się na ziemi z bólu i charcz. Daj deri dol daj dori del Choćbyś się ukrył nie ujdziesz jej Daj deri dol, kosi jednako Mieszczan, rycerzy, chłopstwo i kler Z prawej jej strony anioł polata I płacze cicho a z lewej czart. Ona ponura, w rozwianych szatach, Gasi istnienia płynąc przez świat. Wrzućcie na wozy swoich umarłych, Rogi bawole palcie i sierść. Chustami z octem usta zatkajcie, Może oszczędzi was czarna śmierć Daj deri dol daj dori del Choćbyś się ukrył nie ujdziesz jej Daj deri dol, kosi jednako Mieszczan, rycerzy, chłopstwo i kler Daj deri dol daj dori del Choćbyś się ukrył nie ujdziesz jej Daj deri dol, kosi jednako Mieszczan, rycerzy, chłopstwo i kler (sł. Marek Piguła)
|
Cz paź 13, 2011 22:04 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Czy Polacy lubią ballady. Ballada o Titanicu
"Kuglarze" - Gintrowski, Kaczmarski, Łapiński http://www.youtube.com/watch?v=q3MneCwf ... re=related w wersji live : http://www.youtube.com/watch?v=hR7oFlXgFzoKuglarzeJacek Kaczmarski - Jest z tego pieniądz na przehulanie, Nie ma na dzieci, dom i ogródek, Jest wędrowanie, taniec i granie Dla drżących panien, chciwych rozwódek Jest opętanie. W pocie i ślinie, w cudacznej minie Pełza iluzja od świata trwalsza, Wskrzesza popioły, płodzi opinie, Kiedy we wrzawie, wbrew rytmom marsza Tańczę na linie... Upijamy się po zajazdach, Kładziemy się spać z kim popadnie O zrzuceniu marząc kostiumu. Ale muza, co mieszka w gwiazdach Resztkę snu nad ranem ukradnie I na łup nas wyda - tłumu. - Lęku nie przeżył, kto bać się pragnie, Miłość wysławia ten, kto nie kochał, Moc śmierci głosi człowiecze jagnię, Nad niewinnością wampir zaszlocha Nim jej dopadnie. Dlatego budzę podziw i trwogę Na scenie z desek złożonych krzywo; Czego nie mogą, bez trudu mogę, Kiedy dla sytych, pijących piwo Połykam ogień... Upijamy się po zajazdach, Kładziemy się spać z kim popadnie O zrzuceniu marząc kostiumu. Ale muza, co mieszka w gwiazdach Resztkę snu nad ranem ukradnie I na łup nas wyda - tłumu. - Najprostszych pytań bez odpowiedzi Żądają wiecznie widzowie młodzi, W każdym z nich Boga kawałek siedzi I kusi diabła, by mu dogodził, By go nawiedził. Ja, tłumacz grzechu, na prawa głuchy, Pysznię się tryumfem nad nieuchronnym, Przyzywam ciemne siły i duchy By siłę dać bezsilnym, bezbronnym - Zrywam łańcuchy... Upijamy się po zajazdach, Kładziemy się spać z kim popadnie O zrzuceniu marząc kostiumu. Ale muza, co mieszka w gwiazdach Resztkę snu nad ranem ukradnie I na łup nas wyda - tłumu. - Komentatorzy grząskich wydarzeń, Króle jarmarków, błazny odpustów, Niedowarzonych szafarze marzeń, Pochlebcy nie najszczytniejszych gustów - Starzy kuglarze. Na wyboistej drodze o świcie, Mrący na niby w syku pochodni, Wielbieni, szczuci, gładzeni, bici, Głodni i syci, modni - niemodni - Jak śmierć i życie. Upijamy się po zajazdach, Kładziemy się spać z kim popadnie O zrzuceniu marząc przebrania. Kiedy muza, co mieszka w gwiazdach Resztkę snu nad ranem ukradnie I pchnie nas - do grania. Do grania.
|
So paź 15, 2011 10:33 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Czy Polacy lubią ballady. Ballada o Titanicu
"Sobota" - Andrzej Garczarek http://www.youtube.com/watch?v=jh-5RMSz ... re=relatedTrzydziestoletni taksówkarz z Pittsburgha strzelał do tłumu na głównej ulicy pan ordynator przy świadkach go badał stwierdzili ciekawy przypadek nerwicy Czwarty w kolejce przerzucam gazetę śródmieście - sobota - ulica Hibnera - gdzieś w Anglii parlament zatwierdził kobietę a ja się tu modlę za zdrówko fryzjera Jak celnik uważnie mu patrzę na ręce gdy z brzytwą się do mnie dobiera i lękam się trochę, że w smutnym młodzieńcu obudzi się duch Robespierre'a Na chmurce lawendy przypłynę do ciebie elegant na średnio po męsku zrobiony i w ucho ci szepnę zdejmując okrycie: "Wiesz, fryzjer darował mi życie" Trzydziestoletni taksówkarz z Pittsburgha strzelał do tłumu na głównej ulicy pan ordynator przy świadkach go badał stwierdzili ciekawy przypadek nerwicy
|
N paź 16, 2011 19:46 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Czy Polacy lubią ballady. Ballada o Titanicu
Pod Bladożółtą Słońca Blaszką - Andrzej Garczarek http://www.youtube.com/watch?v=axv-PhKu ... re=relatedNie jest mi dobrze tak do końca Ani tak bardzo w końcu źle Pod bladożółtą blaszką słońca Dopóki mogę wierzyć, że Jest jeszcze tutaj pieśni parę, Których nikt za nas nie napisze, I prawda jest, że w życia prozie Poetów wini się za ciszę... Nie przystawiaj lustereczka Nazbyt blisko twarzy, Ręko, ty masz pisać wiersze, Żeby łatwiej było marzyć, Żeby łatwiej było marzyć, Żeby piękniej można śnić, Dziś poeta – tak jak nigdy – Musi dzielnym chłopcem być. Nie jest mi dobrze tak do końca Ani tak bardzo w końcu źle Pod bladożółtą blaszką słońca Dopóki mogę wierzyć, że Jest jeszcze tutaj pieśni parę, Których nikt za nas nie napisze, I prawda jest, że w życia prozie Poetów wini się za ciszę...
|
Wt paź 18, 2011 19:43 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Czy Polacy lubią ballady. Ballada o Titanicu
Ballada o Krzyżowcu - Roman Roczeń http://www.youtube.com/watch?v=R_f5iY-Ux60&NR=1http://www.youtube.com/watch?v=tbuWwIz6 ... re=relatedI współczesna wersja legendarnej ballady : APH Gilbert Weillschmidt - Ballada o Krzyżowcu http://www.youtube.com/watch?v=bl7adX58 ... re=relatedWolniej, wolniej, wstrzymaj konia Dokąd pędzisz w stal odziany Pewnie tam, gdzie błyszczą w dali Jeruzalem białe ściany. Pewnie myślisz, że w świątyni Zniewolony Pan twój czeka Abyś przybył go ocalić, Abyś przybył doń z daleka. Na na naj... Wolniej, wolniej, wstrzymaj konia Byłem dzisiaj w Jeruzalem, Przemierzałem puste sale Pana twego nie widziałem Pan opuścił Święte Miasto Przed minutą, przed godziną, W chłodnym gaju na pustyni Z Mahometem pije wino. Na na naj... Wolniej, wolniej, wstrzymaj konia Chcesz oblegać Jeruzalem Strzegą go wysokie wieże Strzegą go mahometanie Pan opuścił Święte Miasto Na nic poświęcenie twoje Po co burzyć białe mury Po co ludzi niepokoić Na na naj... Wolniej, wolniej, wstrzymaj konia, Porzuć walkę niepotrzebną Porzuć miecz i włócznię swoją I jedź ze mną, i jedź ze mną Bo, gdy szlakiem ku północy Podążają hufce ludne Ja unoszę dumnie głowę I odjeżdżam na południe.
|
Śr paź 19, 2011 19:37 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Czy Polacy lubią ballady. Ballada o Titanicu
Epitafium dla Brunona Jasieńskiego - Jacek Kaczmarski - wersja koncertowa : http://www.youtube.com/watch?v=113IJ4g9 ... re=relatedhttp://www.youtube.com/watch?v=Pd69GqxE ... re=relatedhttp://www.youtube.com/watch?v=XYXcj2rvcFgBruno Jasieński, właściwie Wiktor Zysman (ur. 17 lipca 1901 w Klimontowie, zm. 17 września 1938 w więzieniu w Moskwie) – polski poeta, współtwórca polskiego futuryzmu. Związany się z ruchem komunistycznym od tzw. wypadków krakowskich 1923 roku. W październiku 1925 roku wyjechał do Paryża, gdzie również zbliżył się do środowisk komunistycznych. Po wydaleniu z Francji w 1929 roku osiadł w ZSRR, gdzie został entuzjastycznie przyjęty. W dniu przyjazdu do Leningradu witały go tłumy. Został redaktorem naczelnym pisma Polonii Kultura Mas i kierownikiem działu literackiego Trybuny Radzieckiej. Wkrótce został przeniesiony z sekcji polskiej Komunistycznej Partii Francji do WKP(b), w 1932 stał się jej członkiem rzeczywistym. Od 1934 członek zarządu Związku pisarzy radzieckich, współpracował z Literaturą Międzynarodową i Kulturą Mas. Od 1930 roku aktywnie zaangażował się w sowietyzację Tadżykistanu. W okresie Wielkiej czystki w maju 1937 aresztowany. Został skazany na karę śmierci przez Kolegium Wojskowe Sądu Najwyższego ZSRR i tego samego dnia rozstrzelany. Okoliczności jego śmierci były nieznane do 1992 roku. Powszechnie sądzono, że został skazany na 15 lat pobytu w obozie pracy, zesłany na Syberię i zmarł w łagrach sowieckich. Tę legendę utrwalała relacja Aleksandra Wata oraz utwór Jacka Kaczmarskiego. Krzysztof Jaworski odnalazł jednak w moskiewskich archiwach dokumenty, z których jednoznacznie wynika, że Jasieński został rozstrzelany 17 września 1938 i pochowany w bezimiennej mogile w Butowie pod Moskwą. Europa się wędzi niby łosoś królewski W dymie gazów bojowych, wbita na złoty hak Żre się kucharz francuski z szefem kuchni niemieckiej Z ryby tak smakowitej - co przyrządzić, i jak. Żaden stary się przepis nie wydaje jej godny, Tak czy siak trzeba będzie rybę przeciąć na pół. Już rozpruto podbrzusze, płynie z głębi jam rodnych Czarny kawior narodów, politykom na stół. A ja wdycham Londynu grypogenne opary, I Paryża kosztuję zgniłowonny roquefort. Po La Manczy się błąkam, w Rzymie szukać mam wiary Bezskutecznie za swój pragnąc brać każdy port. A mój port jest w stolicy krasnolicych Azjatów, Gdzie w moździerzu historii nowy utrze się lud! Tam mi Kałmuk otworzy duszę swoją, jak bratu, Tam pod ziemią - bogactwo siarki, węgla i rud! Tam poeci kieszenie mają pełne dolarów, I za szczęście ludzkości przelewają swój tusz! Tam czerwieńsze od krwi są cumulusy sztandarów, Od sztandarów zaś pąki pierwszomajowych róż. Tam - ja, Polak i były obywatel Europy Pieśń rozwinę i formie nową nadam tam treść, Bataliony poetów będą lizać mi stopy; Ja im mannę gwiazd sypnę, żeby mieli co jeść! Bruno Jasieński - niemieckie imię, nazwisko polskiej szlachty, Żyd, komunista, bywał w Rzymie, paryskie miał kontakty. W Moskwie sądzony za szpiegostwo, skazany i zesłany. Zaginął gdzieś po drodze. Odtąd los jego jest nieznany. Drogą białą jak obłęd, w śnieg jak łajno mamuta Idę młody, genialny, ręce łańcuch mi skuł. Strażnik z twarzą Kałmuka w moim płaszczu i butach Żółte zęby wyszczerza, jakby kwiat siarki żuł. Nagle widzę, żem w Raju, po lodowej podróży, A on - Bóg mój, którego czciłem wam wszak na złość! Mam więc Boga takiego, na jakiegom zasłużył, A tam trup mój, biedaczek - zmarzł już całkiem na kość. Pan zaś spluwa żółtawo, smarka w palce bez chustki I na krzesło "stół" mówi, a na stół mówi "stoł", Patrzy kucharz niemiecki wraz z kucharzem francuskim Jak łososia z kawiorem między zęby już wziął. Sok po brodzie mu płynie, niewątpliwie czerwony Łyka skórę i ości, wyssał oczy i mózg. Wszak przez wieki ten łosoś był dla niego wędzony, A on czekał cierpliwie - ciemny Bóg pustych ust.
|
Cz paź 20, 2011 21:34 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Czy Polacy lubią ballady. Ballada o Titanicu
Dos Grandes de la música ranchera... czyli meksykańskie bożyszcza w ich rodzimym repertuarze. Pascual Antonio Aguilar Barrazaczyli Antonio Aguilar (ur. 17 maja 1919, zm. 19 czerwca 2007) - meksykański pisarz, piosenkarz, aktor i reżyser. W ciągu swojej kariery wydał ponad 150 albumów oraz wystąpił w ponad 150 filmach. Caminos de guanajuato - Antonio Aguilar nagranie profesjonalne: http://www.youtube.com/watch?v=RqSTSW4e ... re=relatedhttp://www.youtube.com/watch?v=pDP9_9hJ ... re=relatedoraz przepiękna wersja na solistę & stadion: http://www.youtube.com/watch?v=23MYYwSG ... re=relatedTen sam utwór w innym wykonaniu: Miguel Aceves Mejía(ur. w 1915 - zm. w 2006 roku), meksykański aktor, kompozytor i pieśniarz Vicente Fernández Gómez (ur. w 1940 roku)meksykański pieśniarz, aktor i producent CAMINO DE GUANAJUATO/ Miguel AcevesM - Vicente Fernandez http://www.youtube.com/watch?v=3wzkUILU ... re=related
|
Pt paź 21, 2011 19:27 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Czy Polacy lubią ballady. Ballada o Titanicu
EL MORO DE CUMPAS - ANTONIO AGUILAR z przepięknym wideoklipem (fragm filmu): http://www.youtube.com/watch?v=YURfTjYEN1ooraz na wszelki wypadek - podobny wideoklip, lecz gorszej jakości: El Moro De Cumpas -Antonio Aguilar El charro de mexico http://www.youtube.com/watch?v=3j5bY5oFcVYten sam utwór w wykonaniu Vicente Fernandeza, ilustrowany scenami z wyścigów konnych: El Moro de Cumpas - Vicente Fernández Gómez http://www.youtube.com/watch?v=rsaWJ6Y4 ... re=related
|
So paź 22, 2011 11:07 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Czy Polacy lubią ballady. Ballada o Titanicu
Ballada Bieszczadzka - Tadeusz Woźniakowski - (Opole 1964) http://www.youtube.com/watch?v=qN3uE1v4jlEoraz klipy oddające klimat panującej w latach 60-tych mody na bieszczadzkie country: http://www.youtube.com/watch?v=DY2mFINB ... re=relatedhttp://www.youtube.com/watch?v=82dr7H5Z ... re=relatedMam konia z grzywą rozwianą, Z podkowy błysnęła skra, Gdy wiosną pachnie mu siano, Wesoło rży ha, ha, ha. Mój koń, mój koń, mój koń Polubił siana woń, Mój koń, mój koń, mój koń Polubił siana woń. Mam szałas na Połoninie, Piękniejszy niż w mieście dom. Już mówią o tym w Wetlinie I dziwią się ho, ho, ho. Wśród gór, wśród gór, mój dom. I wiatr ze wszystkich stron. Wśród gór, wśród gór, mój dom. I wiatr ze wszystkich stron. Mam pannę w sukni niebieskiej, I oczy niebieskie ma A mieszka pod samym Leskiem, Odwiedzam ją tra, la, la. Mój koń co noc tam gna, A wiatr na grzywie gra. Mój koń co noc tam gna, A wiatr na grzywie gra. Ja jadę do niej w ostrogach, I lasso u siodła mam. Popasa koń mój przy stogach, Gdy stąpa z gór, ra ta tam. Mój koń, mój koń, mój druh, To Bieszczad dobry duch. Mój koń, mój koń, mój druh, To Bieszczad dobry duch. Gdy księżyc wyjdzie na drzewa poświeci i zaraz wie, że trochę bujam, gdy śpiewam, bo panny nie mam, bo nie. Tak tak, tak tak, tak tak, dziewczyny ciągle brak, Tak tak, tak tak, tak tak, dziewczyny ciągle brak.
|
So paź 22, 2011 19:23 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Czy Polacy lubią ballady. Ballada o Titanicu
Grajmy Panu - Anna Szałapak - (koncert z okazji 40-lecia Piwnicy pod Baranami) http://www.youtube.com/watch?v=AR-T_pRo ... re=relatedGrajmy Panu Anna Szałapak - Opole 97, "Zielono Mi" http://www.youtube.com/watch?v=woXxgWbN ... re=relatedMuzyka Zygmunta Koniecznego, słowa Agnieszki Osieckiej. Grajmy PanuDzięki ci, Panie, za ten świat. Dzięki ci, Panie, za dzikich zwierząt śpiew. Za twoją sprawą kwitnie kwiat i rodzi się człowiek - pisklę i lew. Grajmy Panu na harfie. Grajmy Panu na cytrze. Chwalmy śpiewem i tańcem cuda te fantastyczne. Grajmy Panu w niebiosach. Grajmy Panu w dolinach. Z jego światłem we włosach każdy życie zaczyna. Ty, który chronisz biedne domki ślimaków i wielkie góry obu Ameryk. Ty, który śledzisz tajne drogi ptaków i krzyki nasze, jęki, szmery. Dzięki ci, że dałeś nam czas. Dzięki, że słuchasz i oglądasz nas. Grajmy Panu na harfie. Grajmy Panu na cytrze. Chwalmy śpiewem i tańcem cuda te fantastyczne. Grajmy Panu w niebiosach. Grajmy Panu w dolinach. Z jego światłem we włosach każdy życie zaczyna.
|
N paź 23, 2011 12:56 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Czy Polacy lubią ballady. Ballada o Titanicu
|
Pn paź 24, 2011 9:46 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Czy Polacy lubią ballady. Ballada o Titanicu
Булат Окуджава - Былое нельзя воротить http://www.youtube.com/watch?v=L5uvkbzULoMhttp://www.youtube.com/watch?v=Xhp7ZWfgK10http://www.youtube.com/watch?v=PvY_qWmQ ... re=relatedhttp://www.youtube.com/watch?v=tmGmLUQsf1AWitalij Petraniuk: Bułat Okudżawa "Aleksander Siergiejewicz Puszkin" http://www.youtube.com/watch?v=cLedIoyVyrIБылое нельзя воротитьБылое нельзя воротить -- и печалиться не о чем: у каждой эпохи свои подрастают леса. А все-таки жаль, что нельзя с Александром Сергеичем поужинать в "Яр" заскочить хоть на четверть часа. Теперь нам не надо по улицам мыкаться ощупью: машины нас ждут и ракеты уносят нас вдаль. А все-таки жаль, что в Москве больше нету извозчиков, хотя б одного, и не будет отныне, -- а жаль. Я кланяюсь низко познания морю безбрежному, разумный свой век, многоопытный век свой любя. А все-таки жаль, что кумиры нам снятся по-прежнему, и мы до сих пор все холопами числим себя. Победы свои мы ковали не зря и вынашивали, мы все обрели -- и надежную пристань, и свет... А все-таки жаль: иногда над победами нашими встают пьедесталы, которые выше побед. Москва, ты не веришь слезам -- это время проверило, железное мужество, твердость и сила во всем. Но если бы ты в наши слезы однажды поверила, ни нам, ни тебе не пришлось бы грустить о былом. Былое нельзя воротить... Выхожу я на улицу и вдруг замечаю: у самых Арбатских ворот извозчик стоит, Александр Сергеич прогуливается... Ах, завтра, наверное, что-нибудь произойдет! 1964
Ostatnio edytowano Śr paź 26, 2011 0:22 przez Anonim (konto usunięte), łącznie edytowano 1 raz
|
Śr paź 26, 2011 0:10 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Czy Polacy lubią ballady. Ballada o Titanicu
A przecież mi żal - Edmund Fetting - polska wersja utworu Bułata Okudżawy "Co było nie wróci"(Былое нельзя воротить)http://www.youtube.com/watch?v=CtXas36v ... re=relatedCo było - nie wróci, i szaty rozdzierać by próżno. Cóż, każda epoka ma własny porządek i ład... A przecież mi żal, że tu w drzwiach nie pojawi się Puszkin, tak chętnie bym dziś choć na kwadrans na koniak z nim wpadł Dziś już nie musimy piechotą się wlec na spotkanie i tyle jest aut, i rakiety unoszą nas w dal... A przecież mi żal, że po Moskwie nie suną już sanie, i nie ma już sań, i nie będzie już nigdy, a żal! Podziwiam i wielbię mój wiek, mego stwórcę i mistrza, genialny mój wiek, piękny wiek pragnę cenić i czcić... A przecież mi żal, że jak dawniej śnią nam się bożyszcza i jakoś tak jest, że gotowiśmy czołem im bić. No cóż, nie na darmo zwycięstwem nasz szlak się uświetnił i wszystko już jest, cicha przystań, non-iron i wikt... A przecież mi żal, że nad naszym zwycięstwem niejednym górują cokoły, na których nie stoi już nikt Co było - nie wróci... Wychodzę wieczorem na spacer i nagle spojrzałem na Arbat i - ach!, co za gość! Rżą konie u sań, Aleksander Siergiejewicz przechadza się ach, głowę bym dał, że już jutro wydarzy się coś! tłumaczenie: Witold Dąbrowski
|
Śr paź 26, 2011 0:14 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Czy Polacy lubią ballady. Ballada o Titanicu
Ах, пане-панове - Слова и музыка Б. Окуджавы Поют Мадлен Джебраилова, Кирилл Пирогов http://www.youtube.com/watch?v=yf9hfnCfygshttp://www.youtube.com/watch?v=JqNGhhg4m3w Что было, то сплыло - поёт Гелена Великанова http://www.youtube.com/watch?v=MHa7Lta26gM Ах, пане, панове Из Агнешки ОсецкойГаснут, гаснут костры, спит картошка в золе. Будет долгая ночь на холодной земле. И холодное утро займется, и сюда уж никто не вернется... Без листвы и тепла как природа жалка. Поредела толпа у пивного ларька. Продавщица глядит сиротливо, и недопито черное пиво... Припев: Ах, пане, панове, да тепла нет ни на грош. Что было, то сплыло, того уж не вернешь. Как теряют деревья остатки одежд, словно нет у деревьев на лето надежд. Только я пока очень любима, и любовь не прошла еще мимо... Но маячит уже карнавала конец, лист осенний летит, как разлуки гонец. И в природе все как-то тревожно, и мой милый глядит осторожно... Припев -- До свиданья, мой милый, -- скажу я ему, -- вот и лету конец, все одно к одному. Я тебя слишком сильно любила, потому про разлуку забыла. -- Горьких слов от него услыхать не боюсь -- он воспитан на самый изысканный вкус. Он щеки моей нежно коснется, но, конечно, уже не вернется... Припев
|
Cz paź 27, 2011 9:10 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Czy Polacy lubią ballady. Ballada o Titanicu
Panie, panowie - Krystyna Sienkiewicz, Piotr Fronczewski muzyka - Bułat Okudżawa, słowa - Agnieszka Osiecka http://www.youtube.com/watch?v=vjSnH6hC ... re=relatedWideoklip będący fragmentem przedstawienia opartego na tekście Agnieszki Osieckiej "Apetyt na czereśnie" : http://www.youtube.com/watch?v=9xmEuImh ... re=relatedAch panie panowie.avi (Materiał z próby spektaklu "Okudżawa" • Aktorzy: Ewa Cypcarz Bogucka, Grzegorz Janiszewski, Marek Kępiński) http://www.youtube.com/watch?v=1seyG126 ... re=relatedAch panie, panowieGasną ognie wśród łąk, biegną chłopcy znad rzek, chłodna noc, długa noc zawitała na brzeg. Śpią samotne ziemniaki w popiele nie przyjedzie już nikt na niedzielę... Jeszcze czynny GS, więcej piwa niż łez, lecz nie taki już tłok - przeszedł rok - minął rok. Sennie chwieją się łany rzepaku, umierają co słabsi wśród ptaków... Ach, panie, panowie, ach, panie, panowie, ach, panie, panowie, czemu ciepła nie ma w nas? Co było, to było, co było, to było, co było, to było, nie wróci drugi raz. Ach, panie, panowie, ach, panie, panowie, ach, panie, panowie, już ciepła nie ma w nas. Co było, to było, minęło jak miłość, prześniło, przelśniło - wyśniło się do dna. Poczerniały pnie drzew, liście porwał im wiatr, poznikały gdzieś hen, jak nadziei mych ślad. Nie złowione figlują szczupaki, minął rok, znowu rok - byle jaki... Widzisz, kończy się bal, nie mów mi, że ci żal, przecież patrzysz nie tak, mówisz `szczęścia nam brak`, zamarzają na śmierć kartofliska, wiem, że pora rozstania już bliska. Ach, panie, panowie, ach, panie, panowie, ach, panie, panowie, czemu ciepła nie ma w nas? Co było, to było, co było, to było, co było, to było, nie wróci drugi raz. Ach, panie, panowie, ach, panie, panowie, ach, panie, panowie, już ciepła nie ma w nas. Co było, to było, minęło jak miłość, prześniło, przelśniło - wyśniło się do dna. Umiem cenić twój takt, elegancki twój styl, kto nauczył cię tak ładnie patrzeć na łzy? Jeszcze tulisz do ust moją rękę, lecz zapomnisz mnie jak tą piosenkę. Żegnaj miły, no cóż, jak się żegnać - to już, pięknie było nam z tym, lecz za dużo jest zim, ja cię może za mało kochałam, lecz zapomnieć to już nie umiałam. Ach, panie, panowie, ach, panie, panowie, ach, panie, panowie, czemu ciepła nie ma w nas? Co było, to było, co było, to było, co było, to było, nie wróci drugi raz. Ach, panie, panowie, ach, panie, panowie, ach, panie, panowie, już ciepła nie ma w nas. Co było, to było, minęło jak miłość, prześniło, przelśniło - wyśniło się do dna.
|
Cz paź 27, 2011 9:12 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|