Zaczynam się domyślać, agawo, w jakim celu weszłaś do tego wątku otwartym tekstem :

Daleko zaszłaś , jeśli przywołać post, który był Twoim entree w temacie.
Potem jeszcze było :

Teraz już mniej więcej rozumiem, o co mogło tak naprawdę chodzić. Z Twojej inicjatywy ksiądz Natanek był poniewierany na tym forum na kilkunastu stronach wątku , bo zapragnęłaś sobie podyskutować o tym, czy aby dochowuje celibatu. W czym jak najbardziej wyprzedziłaś kardynała Dziwisza, bo on nie wnosił przeciwko księdzu Natankowi oskarżeń natury obyczajowej.
Gdy żenująca dyskusja przygasała, za każdym razem postarałaś się o to, by w nią tchnąć nowe życie.
Podsycając tę ze wszech miar wtórną i pustą dyskusję dałaś forumowym trollom cenną szansę napisania po raz sto pięćdziesiąty, co myślą o księdzu Natanku i przytoczenia tyleż samo razy cytatów, które wszyscy znamy na pamięć.
Teraz przywołujesz przykład Mateczki Kozłowskiej.
Domyślam się, że masz jakąś nową tezę.
Jednego tylko nie jestem pewna : czy to jest Twoja własna inicjatywa.
Na tym forum wiele wątków "uśmiercano" w ten sposób.

Daruj sobie to zatroskanie. Zapewniam Cię, że ksiądz Natanek ma wystarczająco wielu przyjaciół odpowiednich dla jego kapłańskiego stanu, którzy modlą się w jego intencji i udzielają mu rozważnych rad.
Troska dyżurnych trolli z forum GN nie jest mu potrzebna.

Daruj sobie to zatroskanie. Zapewniam Cię, że ksiądz Natanek ma wystarczająco wielu przyjaciół odpowiednich dla jego kapłańskiego stanu, którzy modlą się w jego intencji i udzielają mu rozważnych rad.
Troska dyżurnych trolli z forum GN nie jest mu potrzebna.

Szkalowanie księdza, choćby zbuntowanego, też jest grzechem.

Jaką miarą mierzycie , taka wam odmierzą ...ks za przyjęcie nagrody pomówił kard Dziwisza o przynależnosc do masonerii....ksiedza za pomieszkiwanie pod jednym dachem z młoda kobietą pomawiają o cudzołostwo.

brak konkretnych argumentów p-ko ks. Natankowi

Ja absolutnie nie pomawiam o to ks. Natanka. Mam zastrzeżenia co do mieszkania tam tej panny z przyczyn powszechnie znanych katolikom, a więc:
1.zgorszenie wiernych,
2.narażanie się na pokusy.

Sytuacja byłaby oczywiście inna, gdyby widzącą była 60 - 70 letnia STATECZNA kobieta. Ale tutaj mamy wolną 33 latkę, która urwała się z domu od swoich rodziców i mieszka na "pustelni" księdza.

33 latka to jest zupełnie dojrzała kobieta!

urwała się z domu swoich rodziców??

dziwne by było i dla mnie podejrzane gdyby w tym wieku nie była samodzielna jeszce samodzielna i razem znimi mieszkała!
nie bardzo rozumiem słowo "stateczna" ale pewnie ma coś wspólnego stałościa, tak?

bracia i siostry przestańcie dyskutować z tym absurdalnym zarzutem agawy, bo to już chyba 10ta strona na ten temat i ten wątek jest tylko podsycany, dajcie temu spokój, mysle ze agawie o to chodzi żeby tym "argumentem" dać kuksańca,
przestańcie karmić ten wątek, a agawa przestanie powtarzać w każdym poscie te infantylne zarzuty i moze dyskusja zejdzie na prostsze tory..