Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest N sie 17, 2025 18:09



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 425 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21 ... 29  Następna strona
 Ks. Boniecki ma się zamknąć 
Autor Wiadomość
Post Re: Ks. Boniecki ma się zamknąć
noOne napisał(a):


Ot i noOne podał nam linka do blogu Prawego Katolika Polaka.
Pierwsze zdanie brzmi:
Cytuj:
Ksiądz Adam Boniecki, typowy przedstawiciel Judeokościoła, jest redaktorem naczelnym pseudokatolickiego „Tygodnika Powszechnego” (znanego bardziej jako „Żydownik Powszechny”)...


Po tym zdaniu już wiem co sądzić o autorze. Jest....... (tu można wstawić słowo określajace pochodzenie, dosyć obelzywe dlatego go pominę), pełnym nienawiści i chamstwa, na dodatek jest antysemitą.

noOne nie wysilaj się wiecej podając takie linki. Natankowi by sie spodobało, ale katolikom NIE


Wt lis 08, 2011 11:54
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post Re: Ks. Boniecki ma się zamknąć
Rzecznik archidiecezji katowickiej wydał oświadczenie w sprawie. Ok, tylko jedna sprawa jest tam wątpliwa. Rzecznik pisze, że obrońcy ks. Bonieckiego dopuścili się czynu (mowa o Mszy Św. w Łodzi), stanowiącego rażący przykład traktowania mszy św. jako pretekstu do wiecowania i manifestowania swych poglądów w jakiejś sprawie, co przecież na łamach »TP« było niejednokrotnie piętnowane. Otóż "traktowanie mszy św. jako pretekstu do wiecowania i manifestowania swoich poglądów w jakiejś sprawie" nie jest ani niczym wyjątkowym, przynajmniej w polskich warunkach, ani też hierarchia Kościoła nie zwykła widzieć w tym niczego zdrożnego, o ile tylko, oczywiście, chodzi o poglądy idące po jej linii. Warto byłoby chyba postarać się tutaj o jakąś konsekwencję, bo np. ze strony "sierot po PRL" często pojawia się argument, iż msze za Ojczyznę ks. Popiełuszki też były "traktowaniem mszy św. jako pretekstu itd. itp." i nie uważam tej opinii za pozbawioną sensu. Mamy nie traktować, to nie traktujmy w żadnym przypadku. Jeżeli natomiast są przypadki, w których nam to nie przeszkadza, to nie czyńmy z tego zarzutu pod adresem innych. Ale to inny temat.

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Wt lis 08, 2011 12:02
Zobacz profil
Post Re: Ks. Boniecki ma się zamknąć
- Osobista godnośc stanowi podstwaę równości wszystkich ludzi. Stąd absolutna niepodopuszczalność jekiejkowiek dyskryminacji, która niestety nie przestaje dzielic i poniżać rodziny ludzkiej.
Każda dyskryminacja jest niedopuszczalną niesprawiedliwoscią nie tyle ze względu na nią i konflikty, do których może prowadzić w społeczeństwie, ile na hańbę, którą przynosi godnośc osoby ludzkiej; nie tylko godnosci tego, kto pada ofiarą niesprawiedliwosci, ale znacznie bardziej godności tego, kto niesprawiedliwosci sie dopuszcza
, Redemptor hominis, 1979.
Niesprawiedliwości dopuszcza się każdy, kto sądzi wiarę innego człowieka, odmawia mu prawa modlitwy w kościele.....własnie gadanina wiejskiego proboszcza.
Bo jak pisał śp. J. Tischer, spotkał mnóstwo ludzi, którzy utracili wiarę po spotkaniu ze swoim proboszczem.

Ja bez PiS przezyję, zwłaszcza w obliczy wydarzeń w tej partii....gorzej dla Ciebie, bo PO jak narazie trzyma się dobrze :D


Wt lis 08, 2011 12:26

Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37
Posty: 10694
Post Re: Ks. Boniecki ma się zamknąć
maly_kwiatek napisał(a):
I to wszystko się zgadza. Tylko ponieważ natura ludzka jest ułomna, a świat coraz bardziej skomplikowany, to biskupi coraz częściej wpadają w poślizg przy tych wykładniach, różniąc się w stanowiskach między sobą. Z tego też zapewne powodu, w wielu sprawach biskupi po prostu wola się nie wypowiadać, jeśli nie są w nich kompetentni. Jakkolwiek by nie było, nikt nie twierdzi poważnie, że biskupi stanowią jedynie słuszne, z pewnością prawdziwe, wykładnie wiary, bo tak nie jest.

Nie chodzi o to, by biskupi stanowili wykładnie wiary, ale o to, aby nauczali tych ustanowionych przez Kościół (Urząd Nauczycielski). Czyli na przykładzie krzyża w Sejmie:
1. Czy Nauczanie Kościoła odnosi się do tego problemu?
2. Jeśli nie, to oczekiwałbym jasnego przekazu, że nie.
3. Jeśli tak, to jakie ramy określa Nauczanie Kościoła. Np. jaka postawa jest wskazana, czy jest to jedynie zalecenie (np. tak jak modlitwa różańcowa) czy też wymóg (tak jak msza św. w niedziele i święta nakazane).

Biskupi oczywiście nie muszą być kompetentni we wszystkich sprawach i nikt rozsądny nie oczekuje od nich opisu ruchu elektronu w polu elektromagnetycznym. Ale w zakresie Nauczania Kościoła kompetentni być powinni.

jesienna napisał(a):
Jest tylko pewien problem, kosciół jednak musi stać na straży Nauczania Koscioła. A tym Nauczaniem Kościoła nazywa każdy co mu się podoba niestety :(
i potem jest tak, że jedni o drugich (mających inne zdanie) "wyrzucają" z Kościoła

Otóż to. Moim zdaniem pasterze, widząc ten bałagan, powinni dołożyć starań, aby nieporozumienia wyjaśnić i sytuację uporządkować. Tymczasem odnoszę wrażenie, że wśród samych biskupów nie ma jednomyślności na temat, co i jak reguluje Nauczanie Kościoła.

Johnny99 napisał(a):
Słuszna uwaga! Otóż, moim zdaniem, pytanie brzmi nie: co mają robić, tylko: czego mogliby z łaski swojej mimo wszystko nie robić. Albo: na jakim etapie rozpowiadania o swoich dylematach mogliby się, mając na uwadze dobro pozostałej części wspólnoty wiernych, powstrzymać od przyjmowania kolejnych zaproszeń do bycia dyżurnymi krytykami Kościoła. I to jest klucz do sprawy ks. Bonieckiego.

Dlatego uważam, że chociaż z samym "uciszeniem" ks. Bonieckiego polemizować nie zamierzam, to warto byłoby się czegoś na jego przykładzie nauczyć. Chociażby właśnie tego, co służy dobru wspólnoty wiernych (nawet części), a co mu szkodzi.

Johnny99 napisał(a):
Przypominam po raz kolejny, że on nadal żadnej formalnej kary nie otrzymał, a przyczyn "polecenia powstrzymania się" nadal nie znamy. Poza tym, nie sugerujesz chyba, że Zgromadzenie Marianów powinno zamiast ks. Bonieckiego ukarać bp Meringa? :D Ciekawe jak? :D

Ukarać nie, ale chociaż zabrać głos, wyjaśnić, czy kwestia "niepłacenia abonamentu cezarowi" jest poruszana w Nauczaniu Kościoła.

Elbrus napisał(a):
Dokładnie. Chrześcijanie, którzy nie widzą niczego złego w braku obecności krzyża w Sejmie
mogą mieć takie właśnie zdanie nie w wyniku braku właściwego ukształtowania sumiena,
ale wręcz przeciwnie - dzięki temu.

Dlatego ciekawe, przynajmniej dla katolików, byłoby stanowisko Kościoła w tej sprawie.

Alus napisał(a):
A miast oburzać się na Palikota i jego posłów za projekt zdjęcia krzyża, należy postawić wniosek aby logicznie uzasadnili jaki mają osobisty problem z tym że drażni ich widok pustego dla nich znaku.

Ten wniosek jest już uzasadniony, tyle że dla jednych logicznie a dla innych nielogicznie. Obawiam się, że ponowne przedstawienie uzasadnienia niewiele zmieni.

Johnny99 napisał(a):
SweetChild napisał(a):
Ale dzisiaj to już w ogóle nie wiadomo, czy jest jakieś stanowisko Kościoła, a jeśli tak, to jakie.

A jest jakaś potrzeba, aby Kościół zajmował jakieś stanowisko w tej kwestii?

Pozostawiam to Kościołowi, jak pisałem powyżej, wyjaśnienie w stylu "Kościół nie zajmuje stanowiska w kwestii A, bo nie widzi takiej potrzeby" też mnie satysfakcjonuje.


Wt lis 08, 2011 12:41
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt lis 08, 2011 12:48
Posty: 2
Post Re: Ks. Boniecki ma się zamknąć
tak kwiatku czyli Jezus jest grzesznikiem? Bo on też "zamknął usta saduceuszom" (Mt 22:34) jak wolisz "zamknął" czy "zagipsował". Poza tym to sam ks. Boniecki zagipsował sobie usta gdy przed laty składał publiczny ślub posłuszeństwa. Wtedy też ON SAM POSTANOWIŁ że będzie mówił i robił to, na co pozwolą mu przełożeni zakonni. Ks. Boniecki nie jest osobą prywatną, ale należy do kleru. Poza tym jest członkiem Marianów i dlatego owszem może sobie myśleć co chce, ale już publicznie swoich myśli, zwłaszcza jeśli nie są zgodne z nauczaniem i wolą przełożonych/biskupów, wypowiadać mu nie wolno - nie zapominaj o tym mały_kwiatku. Ps. polecam dzisiejszy artykuł odnośnie posłuszeństwa na portalu wiara.pl


Wt lis 08, 2011 14:02
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N sie 28, 2011 11:55
Posty: 2016
Post Re: Ks. Boniecki ma się zamknąć
Eklektos napisał(a):
tak kwiatku czyli Jezus jest grzesznikiem? Bo on też "zamknął usta saduceuszom" (Mt 22:34) jak wolisz "zamknął" czy "zagipsował". Poza tym to sam ks. Boniecki zagipsował sobie usta gdy przed laty składał publiczny ślub posłuszeństwa. Wtedy też ON SAM POSTANOWIŁ że będzie mówił i robił to, na co pozwolą mu przełożeni zakonni. Ks. Boniecki nie jest osobą prywatną, ale należy do kleru. Poza tym jest członkiem Marianów i dlatego owszem może sobie myśleć co chce, ale już publicznie swoich myśli, zwłaszcza jeśli nie są zgodne z nauczaniem i wolą przełożonych/biskupów, wypowiadać mu nie wolno - nie zapominaj o tym mały_kwiatku. Ps. polecam dzisiejszy artykuł odnośnie posłuszeństwa na portalu wiara.pl


wolno, dopóki powołując się na obowiązujące mu posłuszeństwo mu się nie zabroni (co właśnie zrobiono), tu jest trochę pomieszania pojęć;

miano prawo mu zabronić występowania w mediach i to zabroniono, z
tym nie dyskutuję, mają takie prawo

a ks. Boniecki powinien (ma obowiązek) do tego ze względu na posłuszeństwo zastosować


ale to nie tak, że jak przełożeni coś w ramach posłuszeństwa nakażą to już absolutnie z tego powodu ich decyzja jest uzasadniona i dobra, to nie jest jedno z drugim w żaden sposób powiązane


dlatego mogę oceniać i wyrażać opinie czy decyzja była słuszna i uzasadniona
co własnie wypowiadając się w tym wątku robię

dla lepszego zrozumienia przykład:

matka karci dziecko, jako matka jak najbardziej ma do tego prawo
ale z tego nie wynika, że za każdym razem jak to robi robi dobrze


To czy robi dobrze czy nie zalezy od sytuacj
nie można matce prawa do karcenia dziecka odmówić,
ale można mówić, że karci niesłusznie jak się tak uważa

i nie jest to kwestinowanie prawa matki do karcenioa tylko krytyka tego jak to prawo wykorzystuje


w wypadku ks. Bonieckiego przełożeni mieli prawo to zrobić ale uważam, że postąpili niesłusznie

_________________
informuję, że nieużywanie dużych liter przeze mnie nie wynika absolutnie z braku szacunku dla kogokolwiek
ale jest przede wszystkim spowodowane szybkoscią z jaką piszę (oraz czasem pewnymi problemami z klawiaturą),
proszę o wyrozumiałość.


Wt lis 08, 2011 14:56
Zobacz profil
zbanowany na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lip 14, 2007 7:02
Posty: 3507
Post Re: Ks. Boniecki ma się zamknąć
Nie znam się na regułach zakonnych Ojców Marianów.
Rozum podpowiada, że jeśli biskup mówi bzdury, albo co gorsza, namawia do grzechu, to członek Kościoła ma prawo, a nawet obowiązek, napomnieć biskupa, wytłumaczyć mu na czym polega jego problem, a gdy to nie pomaga, to wyrazić sprzeciw i nie realizować wskazówek biskupa.

Reguła zakonna może wprowadzać dodatkowe elementy, jednak nie może łamać zasady, że nie wolno w Kościele jawnie głosić wezwań do grzechu i nie wolno wpadać w grzech, bo tak nawoływał biskup.

A rzecz, przypomnijmy, polega na tym, ze biskup Mehring (skądinąd biskup Włocławka, a nie Krakowa i Warszawy, gdzie ks. Boniecki mieszka), wezwał Polaków do niepłacenia abonamentu RTV, za karę, że TVP zatrudniła Nergala w jednym z programów.

Jezus tłumaczył: Niech wasze słowa będą tak - tak, nie - nie.
I tak staram się żyć.
Ksiądz Boniecki, w tej sprawie, jak zrozumiałem, też.

_________________
Mały kwiatek pod stopami Boga - św. Teresa od Dzieciątka Jezus
Zbrodnia państwowa to i państwowe morderstwo i terror demokracji.
Gdy działa Duch Święty, wzrasta wiara, nadzieja, miłość Boga i bliźniego, ginie kłamstwo, nienawiść, magia.


Wt lis 08, 2011 18:05
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt lis 08, 2011 12:48
Posty: 2
Post Re: Ks. Boniecki ma się zamknąć
"Rozum podpowiada, że jeśli biskup mówi bzdury, albo co gorsza, namawia do grzechu, to członek Kościoła ma prawo, a nawet obowiązek, napomnieć biskupa, wytłumaczyć mu na czym polega jego problem, a gdy to nie pomaga, to wyrazić sprzeciw i nie realizować wskazówek biskupa".
pod tym się podpisuję!

"nie wolno w Kościele jawnie głosić wezwań do grzechu i nie wolno wpadać w grzech, bo tak nawoływał biskup".
A kiedy i jaki biskup "głosił wezwania do grzechu" i kiedy nakłaniał abyśmy "wpadali w grzech" (cokolwiek by to miało znaczyć).

więcej konkretów! Mały_kwiatku


Wt lis 08, 2011 18:19
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07
Posty: 8229
Post Re: Ks. Boniecki ma się zamknąć
maly_kwiatek napisał(a):
Reguła zakonna może wprowadzać dodatkowe elementy,
jednak nie może łamać zasady, że nie wolno w Kościele jawnie głosić wezwań do grzechu
i nie wolno wpadać w grzech, bo tak nawoływał biskup.
Dlaczego uważasz, że ks. Bonieckiemu dostało się akurat za upominanie biskupa
namawiającego do niepłacenia abonamentu (czyli do grzechu)?

_________________
The first to plead is adjudged to be upright,
until the next comes and cross-examines him.

(Proverbs 18:17)

Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna.
(Weatherby Swann)

Ciemny lut to skupi.
(Bardzo Wielki Elektronik)


Wt lis 08, 2011 18:21
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post Re: Ks. Boniecki ma się zamknąć
Alus napisał(a):
.gorzej dla Ciebie, bo PO jak narazie trzyma się dobrze :D


Żeby tylko dla mnie.. to fatalna wiadomość przede wszystkim dla Polski.

SweetChild napisał(a):
Dlatego uważam, że chociaż z samym "uciszeniem" ks. Bonieckiego polemizować nie zamierzam, to warto byłoby się czegoś na jego przykładzie nauczyć. Chociażby właśnie tego, co służy dobru wspólnoty wiernych (nawet części), a co mu szkodzi.


Nie mogę się jednak zgodzić ze sposobem myślenia, zgodnie z którym za każdym razem tylko katolicy-konserwatyści mają się czegoś nauczyć, a już np. ks. Boniecki nie, bo ks. Boniecki zawsze ma rację. Potrzeba też chyba trochę roztropności. Pisałem już o tym w kontekście sprawy z "wyrokiem w sprawie krzyża" - zdjęcie skądś czy usunięcie skądś krzyża będzie odbierane raz tak, raz inaczej. Teraz akurat zdejmowanie krzyża jest odbierane przez sporą część wspólnoty Kościoła jako akt agresji. Niewykluczone, że z czasem to się zmieni, ale na razie tak jest i można wymienić racjonalne powody, dla których tak jest. W mojej opinii ks. Boniecki, jeśli zależy mu na dobru wspólnoty, ma obowiązek brać ten kontekst pod uwagę, kiedy następnym razem będzie szedł do TVN-u, Polsatu, Krytyki Politycznej, czy gdzie tam jeszcze ma ochotę.

Cytuj:
Ukarać nie, ale chociaż zabrać głos, wyjaśnić, czy kwestia "niepłacenia abonamentu cezarowi" jest poruszana w Nauczaniu Kościoła.


Po pierwsze, po co ma zabrać głos? Po drugie, skoro nie zabiera, to należy z tego wnioskować, że nie jest. Osobiście mam 100% pewności, iż w zakresie Nauczania Kościoła kwestia płacenia abonamentu raczej się wprost nie pojawia. Osobiście nie zaprzestałem płacenia abonamentu i nie widzę podstaw przypuszczać, że muszę się np. z tego spowiadać, co nie znaczy, że nie rozumiem racji bp Meringa, a zarazem nie znaczy, że się z nim zgadzam. Ot, po prostu nie ma tu jednoznaczności. A ja jej nie potrzebuję. Wręcz lubię sytuacje niejednoznaczne i zmuszające do myślenia.

Cytuj:
Pozostawiam to Kościołowi, jak pisałem powyżej, wyjaśnienie w stylu "Kościół nie zajmuje stanowiska w kwestii A, bo nie widzi takiej potrzeby" też mnie satysfakcjonuje.


Z radością przyjąłbym takie stanowisko, acz też potrafię zrozumieć, że pewną część wspólnoty wiernych mogłoby ono zranić, a więc Kościół może mieć opory przed takim stawianiem sprawy.

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Wt lis 08, 2011 18:55
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07
Posty: 8229
Post Re: Ks. Boniecki ma się zamknąć
Johnny99 napisał(a):
Teraz akurat zdejmowanie krzyża jest odbierane przez sporą część wspólnoty Kościoła jako akt agresji.
Niewykluczone, że z czasem to się zmieni,
ale na razie tak jest i można wymienić racjonalne powody, dla których tak jest.
W mojej opinii ks. Boniecki, jeśli zależy mu na dobru wspólnoty, ma obowiązek brać ten kontekst pod uwagę,
kiedy następnym razem będzie szedł do TVN-u, Polsatu, Krytyki Politycznej, czy gdzie tam jeszcze ma ochotę.
Ksiądz Boniecki powiedział obie odpowiedzi są poprawne
w odpowiedzi na pytanie o obecność krzyża w Sejmie, a nie o opinię w sprawie jego zdejmowania.
Pretensje masz do niego o to, że nie dodał na końcu ale skoro już wisi..., tak?

_________________
The first to plead is adjudged to be upright,
until the next comes and cross-examines him.

(Proverbs 18:17)

Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna.
(Weatherby Swann)

Ciemny lut to skupi.
(Bardzo Wielki Elektronik)


Wt lis 08, 2011 19:13
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N sie 28, 2011 11:55
Posty: 2016
Post Re: Ks. Boniecki ma się zamknąć
Johnny99 napisał(a):
Alus napisał(a):
.gorzej dla Ciebie, bo PO jak narazie trzyma się dobrze :D


Żeby tylko dla mnie.. to fatalna wiadomość przede wszystkim dla Polski.

SweetChild napisał(a):
Dlatego uważam, że chociaż z samym "uciszeniem" ks. Bonieckiego polemizować nie zamierzam, to warto byłoby się czegoś na jego przykładzie nauczyć. Chociażby właśnie tego, co służy dobru wspólnoty wiernych (nawet części), a co mu szkodzi.


Nie mogę się jednak zgodzić ze sposobem myślenia, zgodnie z którym za każdym razem tylko katolicy-konserwatyści mają się czegoś nauczyć, a już np. ks. Boniecki nie, bo ks. Boniecki zawsze ma rację. Potrzeba też chyba trochę roztropności. Pisałem już o tym w kontekście sprawy z "wyrokiem w sprawie krzyża" - zdjęcie skądś czy usunięcie skądś krzyża będzie odbierane raz tak, raz inaczej. Teraz akurat zdejmowanie krzyża jest odbierane przez sporą część wspólnoty Kościoła jako akt agresji. Niewykluczone, że z czasem to się zmieni, ale na razie tak jest i można wymienić racjonalne powody, dla których tak jest. W mojej opinii ks. Boniecki, jeśli zależy mu na dobru wspólnoty, ma obowiązek brać ten kontekst pod uwagę, kiedy następnym razem będzie szedł do TVN-u, Polsatu, Krytyki Politycznej, czy gdzie tam jeszcze ma ochotę.

Cytuj:
Ukarać nie, ale chociaż zabrać głos, wyjaśnić, czy kwestia "niepłacenia abonamentu cezarowi" jest poruszana w Nauczaniu Kościoła.


Po pierwsze, po co ma zabrać głos? Po drugie, skoro nie zabiera, to należy z tego wnioskować, że nie jest. Osobiście mam 100% pewności, iż w zakresie Nauczania Kościoła kwestia płacenia abonamentu raczej się wprost nie pojawia. Osobiście nie zaprzestałem płacenia abonamentu i nie widzę podstaw przypuszczać, że muszę się np. z tego spowiadać, co nie znaczy, że nie rozumiem racji bp Meringa, a zarazem nie znaczy, że się z nim zgadzam. Ot, po prostu nie ma tu jednoznaczności. A ja jej nie potrzebuję. Wręcz lubię sytuacje niejednoznaczne i zmuszające do myślenia.

Cytuj:
Pozostawiam to Kościołowi, jak pisałem powyżej, wyjaśnienie w stylu "Kościół nie zajmuje stanowiska w kwestii A, bo nie widzi takiej potrzeby" też mnie satysfakcjonuje.


Z radością przyjąłbym takie stanowisko, acz też potrafię zrozumieć, że pewną część wspólnoty wiernych mogłoby ono zranić, a więc Kościół może mieć opory przed takim stawianiem sprawy.


Dlatego rani się się tych, którzy oczekują od Kościóła pewnej powściągliwosci,
oczekują tego, żeby nie wypowiadał się w każdej sprawie
bo wtedy czują się przez to potraktowani niepoważnie i przez Kościół ubezwłasnowolnieni.

Nie lekceważę ranienia tej grupy wiernych o której piszesz.
Tylko czemu wrazliwości tej grupy o jakiej ja piszę (i z jaką się identyfikuję) jakoś nikt nie uwzględnia?

Problem jest bardzo trudny.

Ale Kościół sam nawarzył sobie piwa przyzwyczajając wiernych, że zabiera głos w każdej sprawie i, że każda inicjatywa ludzi - katolików (jak na przykład powieszenie Krzyża) wymaga poparcia Koscioła wyrażone głośno i wyraźnie

Teraz jak się im tej grupie ludzi tego odmówi poczują się porzuceni przez Kościół.

jest problem, nie twierdzę, że nie

_________________
informuję, że nieużywanie dużych liter przeze mnie nie wynika absolutnie z braku szacunku dla kogokolwiek
ale jest przede wszystkim spowodowane szybkoscią z jaką piszę (oraz czasem pewnymi problemami z klawiaturą),
proszę o wyrozumiałość.


Wt lis 08, 2011 19:22
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37
Posty: 10694
Post Re: Ks. Boniecki ma się zamknąć
Johnny99 napisał(a):
Nie mogę się jednak zgodzić ze sposobem myślenia, zgodnie z którym za każdym razem tylko katolicy-konserwatyści mają się czegoś nauczyć, a już np. ks. Boniecki nie, bo ks. Boniecki zawsze ma rację.

Wręcz przeciwnie, chodziło mi o katolików-postępowców, bo "przyciszony" został ksiądz, z którego poglądami się zgadzają.

Johnny99 napisał(a):
Wręcz lubię sytuacje niejednoznaczne i zmuszające do myślenia.

Ks. Boniecki też lubił ("obie odpowiedzi są poprawne").

Johnny99 napisał(a):
Z radością przyjąłbym takie stanowisko, acz też potrafię zrozumieć, że pewną część wspólnoty wiernych mogłoby ono zranić, a więc Kościół może mieć opory przed takim stawianiem sprawy.

Pewną część wspólnoty rani nauczanie KK o in-vitro, inną o czystości przedmałżeńskiej, inną o prezerwatywach albo czynach homoseksualnych. Ale Kościół stoi na stanowisku, że Prawda Jest Najważniejsza.

jesienna napisał(a):
jest problem, nie twierdzę, że nie

Jest problem i rodzi się pytanie, czy podejmowane są próby jego rozwiązania? Nie tak dawno pojawił się w ... mediach ;) list o. Ludwika Wiśniewskiego, poruszający ten i inne problemy. Wywołał przede wszystkim dyskusję na temat... GW :(


Śr lis 09, 2011 13:21
Zobacz profil
Post Re: Ks. Boniecki ma się zamknąć
Cytuj:
Wywołał przede wszystkim dyskusję na temat....GW :(

Niejeden jest w skrytości ducha jest rozradowany, że istnieje GW, TVN...wygodnie, bez problemu można ukazywać źródło wszelkiego zła ;)


Śr lis 09, 2011 14:04
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N sie 28, 2011 11:55
Posty: 2016
Post Re: Ks. Boniecki ma się zamknąć
SweetChild napisał(a):
Johnny99 napisał(a):
Nie mogę się jednak zgodzić ze sposobem myślenia, zgodnie z którym za każdym razem tylko katolicy-konserwatyści mają się czegoś nauczyć, a już np. ks. Boniecki nie, bo ks. Boniecki zawsze ma rację.

Wręcz przeciwnie, chodziło mi o katolików-postępowców, bo "przyciszony" został ksiądz, z którego poglądami się zgadzają.

Johnny99 napisał(a):
Wręcz lubię sytuacje niejednoznaczne i zmuszające do myślenia.

Ks. Boniecki też lubił ("obie odpowiedzi są poprawne").

Johnny99 napisał(a):
Z radością przyjąłbym takie stanowisko, acz też potrafię zrozumieć, że pewną część wspólnoty wiernych mogłoby ono zranić, a więc Kościół może mieć opory przed takim stawianiem sprawy.

Pewną część wspólnoty rani nauczanie KK o in-vitro, inną o czystości przedmałżeńskiej, inną o prezerwatywach albo czynach homoseksualnych. Ale Kościół stoi na stanowisku, że Prawda Jest Najważniejsza.

jesienna napisał(a):
jest problem, nie twierdzę, że nie

Jest problem i rodzi się pytanie, czy podejmowane są próby jego rozwiązania? Nie tak dawno pojawił się w ... mediach ;) list o. Ludwika Wiśniewskiego, poruszający ten i inne problemy. Wywołał przede wszystkim dyskusję na temat... GW :(


Czy ktoś może wie jak GW weszła w posiadanie tego listu?
Pierwsza go opublikowała.

czy wprost o. wiśniewski zwrócił się z prośbą o publikację?
Jak to było?

jeżeli by tak było, że GW list otrzymała do publikacji od o Wiśniewskiego to jest to przykre, taki list powinien w pierwszej kolejności być upubliczniony przez media katolickie (tak to jakoś czuję)

ale trzeba by się przyjrzeć przyczynom jeżeli tak rzeczywiście było

może przyczyna jest taka, że żadno z czasopism katolickich poza TP, (któremu miana "katolicki" niektórzy ochoczo odmawiają) nie chciałoby tego listu publikować i o. Wisniewski dobrze o tym wiedział?)

_________________
informuję, że nieużywanie dużych liter przeze mnie nie wynika absolutnie z braku szacunku dla kogokolwiek
ale jest przede wszystkim spowodowane szybkoscią z jaką piszę (oraz czasem pewnymi problemami z klawiaturą),
proszę o wyrozumiałość.


Śr lis 09, 2011 14:17
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 425 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21 ... 29  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL