To jaki jest ten "obraz Żyda" z I w n.e. i co trzebaby zmienić w wizerunku Miłosiernego, żeby się zakwalifikował, jako zgodny z tym obrazem?

Śniada cera, kręcone włosy, najprawdopodobniej dość krótkie i kruczoczarne. Niski wzrost. Jezus nie był "niemalże aryjczykiem", był Żydem, podobnym do dzisiejszych Żydów z Izraela. To, co widzimy na obrazach skopiowanych w niemalże każdym kościele to wymysł europejki - i tym samym pobożne życzenie. Oczywiście słyszałem już "wyjaśnienie" - że Jezus objawił się jej w tej formie, ponieważ w innej by go mogła nie poznać, więc ukazał się jej tak, aby go pojęła. No cóż, wielu łyka to wyjaśnienie bez sprzeciwu.

Niski wzrost, to znaczy jaki? I na podstawie czego ten wzrost określiłeś, całunu turyńskiego?
No i te włosy..czemu krótkie i kruczoczarne?
Jezus był potomkiem Dawida, czy nie mógł po nim odziedziczyć koloru włosów, karnacji?

Za niski wzrost określam taki, który mieści się między 150-165 cm. A określam to na podstawie tego, że wówczas wszyscy byli dość niscy.



Jak wyżej. Ponieważ zdecydowana większość ówczesnych Żydów (jeśli nie po prostu wszyscy) takie mieli. Tak samo jak wszyscy Chińczycy czy Wietnamczycy mają czarne i proste włosy, jak i tak samo jak wszyscy rodowici Buszmeni u których nie znajdziesz długich blond włosów. To kwestia genów, a że Jezus miał wybitnie żydowskie chromosomy X i Y (Y - od prawdziwego ojca ), to i musiał tak wyglądać. Jeśli masz polskich rodziców, to nie urodzisz się wyglądając jak Japonka

Co do Jezusa jeszcze - badacze ustalili jak mniej więcej mógł wyglądać prawdziwy Jezus:



Szok, prawda? Ale tak to bywa, gdy się od zawsze akceptuje europocentryczną propagandę.



Wiesz, to "bycie potomkiem" jest dość słabo wiarygodne. Takie coś byłoby może i możliwe, gdyby:

- Jezus naprawdę był jego potomkiem (co jest wątpliwe)
- linia zachowała jakąś czystość, nie mieszając się z "pospolitymi" Żydami (wątpliwe po tylu latach)
- Dawid w istocie wyglądał tak strasznie "nie-żydowsko".

Mamy jakiś opis wyglądu Dawida? Jeśli tak, to poproszę.

To niemożliwe. Jezus na pewno miał bardziej przenikliwe spojrzenie

Nawet w takiej populacji mogą się rodzić wysocy..
A jeśli mam japońskich pradziadków?
Znam to zdjęcie, żaden szok. Gdyby przedstawiony mężczyzna miał trochę
mniej głupawy wyraz twarzy, byłby całkiem przystojny
" był on rudy, miał piękne oczy i pociągający wygląd" 1Sm 16,12

W Ewangelii św. Marka (Mk 1,24) duch nieczysty zwraca sie do Jezusa "Nazarejczyku" - Wiem kim jesteś: Święty Boży.
Te słowa mogą odnosić się do:
- miejsca zamieszkania - Nazaretu.
- do obietnicy zesłania Mesjasza z rodu Dawida nazwanego "odroślą z korzenia (Jessego) na którym spocznie Duch Pański (Iz 11,1) - gałąź w jęz. hebrajskim - necer
- do "naziretu" osobie specjalnie konsekrowanej Bogu (Lb 6,1-21).
Nazirejczycy - Samson - nie obcinali nigdy włosów.
Więc Jezus nie koniecznie musiał mieć krótkie włosy.

Nic nie wiadomo o składanych przez niego ślubach nazireatu..
Jeśliby je rzeczywiście składał, to w takim razie, niespecjalnie przestrzegał zasad

Mogą. Ale "mogą" nie znaczy "no to w takim razie Jezus był wysoki". Weźmy takich koszykarzy. Ich wzrost jest w dzisiejszych czasach dość niespotykany - nie mamy zbyt wielu tak wysokich ludzi. Więc gdy na przykład powiem, że znam pana X, to nie możesz przyjmować, że ma on 210 cm wzrostu, bo "może tyle mieć".

Na 95% (nie bierz tego dosłownie, używam tego zwrotu gdy szanse na coś są bardzo, bardzo wysokie) Jezus był niski i miał pomiędzy 150 cm a 160 cm wzrostu.



Masz chyba na myśli praprapraprapraprapradziadków Po prostu pogódź się z tym, że Jezus nie wyglądał tak ślicznie jak na obrazkach.



A widzisz, dla wielu wierzących byłby szokiem. Szczególnie tych babć, które znają tylko "aryjskiego" Jezusa. Albo Faustyny



No i mamy już opis. Rudy kolor to wynik genetycznej "wady". Nie wiem jakie byłyby szanse na przechowanie się tej "wady" przez tyle pokoleń (nawet zakładając, że Jezus faktycznie był potomkiem Dawida). Problem w tym, że "rudy" Jezus to jeszcze gorsza opcja - bo "rudy" od dawna uważa się potocznie za dość... kiepski kolor. Dawniej na przykład niektórzy przypisywali go Judaszowi.

Nie wiem, chyba nie potrafię
Jego wygląd ma dla mnie dokładnie takie samo znaczenie jak zeszłoroczny śnieg.
Tylko mnie zastanowiło, że z 95%-ową pewnością można opisać wygląd człowieka, o którego pochodzeniu nic się nie wie..no bo przecież, który
ateista wierzy w rodowód Jezusa z ewangelii

Dla mnie w sumie też, wygląd osób to rzecz zdecydowanie drugorzędna. Problem w tym, że w kwestii wyglądu Jezusa wśród zdecydowanej większości polskich wierzących panuje kompletnie zakłamane wyobrażenie.

Podobnie jak w większości innych, związanych z nim, twierdzeń



Po pierwsze - można, ponieważ wiemy jak wyglądali ówcześni Żydi i wiemy też, że nie ma absolutnie żadnego powodu, aby uważać, że Jezus wyglądał tak drastycznie inaczej od nich.
Po drugie - jego fikcyjny (najprawdopodobniej) rodowód nie ma z tym nic wspólnego. Tak samo możemy określić wygląd władcy Majów z danego okresu i nie musimy wierzyć w jego boskie pochodzenie. Po prostu wiemy, jak mniej więcej wyglądali Majowie, wiemy, że nie mógł się ten dany władca jakoś od tego przeciętnego wyglądu różnić i dlatego wiemy, że raczej nie był niebieskookim blondynem z bujnym wąsem i z przepięknymi, długmi włosami.

No, niech Ci będzie, jak na sprawę drugorzędną, to i tak za długi off top.




Ja bym sobie tak bez namysłu nie robiła wrogów.

Dla ścisłości to nikt, ani ateiści ani wierzący nie wiedzą i się nigdy na 100% nie dowiedzą jak wyglądał Jezus i ile w ogóle istniał. Różnica polega na tym, że wierni wierzą że wyglądał tak czy inaczej i często nazywają to błędnie wiedzą...

błąd , nie wiesz czy to czasem nie oni właśnie mają dobre wyobrażenie Jezusa. nie jesteś w stanie tego uzasadnić .jest powód i to podstawowy jedyny w swoim rodzaju matką Jezusa była Maria i

No przecież już uzasadniłem swoje zdanie. Proszę wrócić i doczytać.



To są niepotwierdzone wierzenia, na dodatek wymagające od nas uznania istnienia siły nadprzyrodzonej, więc z zasady odrzucamy je jako mało wiarygodne. Jezus był Żydem żyjącym w I wieku n.e. i dlatego wyglądał jak Żyd żyjący w I wieku n.e.