Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest So sie 09, 2025 16:53



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 207 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8 ... 14  Następna strona
 Co zrobić aby młodzież i dorosłych zainteresować Bogiem? 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 19, 2010 20:48
Posty: 29
Post Re: Co zrobić aby młodzież i dorosłych zainteresować Bogiem?
CYnick uważasz że jestem nie pokorna? Czasem to prawda, czasem myślę troche jak faryzeusz, ale NIE pokazuję tego przy ludziach. Nawet jak w ten sposób pomyślę, nie długo po tym przychodzi opamiętanie.
Wiem, nie jestem idealna i nigdy taka nie będe, ale pracuje nad tym aby być jak najlepsza.

A teraz czy możemy przejść z dyskusji do głównego tematu? ;)
Pozdrawiam ;)


Pn lis 28, 2011 15:54
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 19, 2010 20:48
Posty: 29
Post Re: Co zrobić aby młodzież i dorosłych zainteresować Bogiem?
Jajko, tak KAŻDY jest grzeszny, ale gdy ktoś się wyspowiada idzie do spowiedzi z mocnym postanowieniem poprawy, co nie znaczy że przestanie grzeszyć ale że pragnie się zmienić.

Nie powiedziałam że Polscy Katolicy mniej grzeszą niżeli Czesi, Indusi i Chińczycy. To zależy od człowieka, nie od kraju w jakim mieszka. ;)


Pn lis 28, 2011 15:58
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34
Posty: 10131
Lokalizacja: Pierdzisłąwice
Post Re: Co zrobić aby młodzież i dorosłych zainteresować Bogiem?
Napisałaś, że ludzie którzy nie wierzą w Jezusa są częściej źli niż ci co w niego wierzą, a ludzie niewierzący (w Jezusa) nie starają się być dobrzy! Masz jakieś dane na ten temat czy ot tak to sobie wymyśliłaś? Bo to niezły absurd jest!

_________________
Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam...
no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek


Pn lis 28, 2011 16:41
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 19, 2010 20:48
Posty: 29
Post Re: Co zrobić aby młodzież i dorosłych zainteresować Bogiem?
Mówię to co JA WIDZĘ i to co JA MYŚLĘ, nie musisz sie z tym zgadzać.
JA UWAŻAM że ludzie nie wierzący w Jezusa są częścile źli od tych którzy wierzą w niego PRAWDZIWIE.
NIE WSZYSCY nie wierzący są źli.
Ale to moja opinia i wcale nie musisz sie z nią zgadzać. ;))
Pozdrawiam ;)


Pn lis 28, 2011 21:40
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34
Posty: 10131
Lokalizacja: Pierdzisłąwice
Post Re: Co zrobić aby młodzież i dorosłych zainteresować Bogiem?
Czyli uważasz, że wiekszość ludzi na świecie jest zła! Bo w Jezusa jako boga wierzy zaledwie albo aż 1/3 ludzkości. 2/3 są złe?

_________________
Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam...
no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek


Wt lis 29, 2011 0:34
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt cze 03, 2011 8:17
Posty: 3468
Post Re: Co zrobić aby młodzież i dorosłych zainteresować Bogiem?
Popatrz wokół siebie, pomyśl ,to znajdziesz odpowiedź. Tylko zostaw swoją krucjatę na boku, pomyśl obiektywnie. Wierzących w Jedynego Boga jest dużo więcej. To znaczy że uznają 10 przykazań, przynajmniej powinni. Tak na marginesie, po co niewierzący mają starać sie być dobrzy? Skoro nikt nie widzi? Przykładowo rozwód- nie jest karalny z paragrafu, tzn można, nieważne ile łez się przez to wyleje i ile stanie się krzywdy.

" Zakochałem sie odchodzę, ja mam prawo żyć , a ty jesteś chora i nie nadajesz sie do niczego...."

_________________
"Jesteśmy stworzeni na miarę Słowa, które stało się człowiekiem"


Wt lis 29, 2011 7:53
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34
Posty: 10131
Lokalizacja: Pierdzisłąwice
Post Re: Co zrobić aby młodzież i dorosłych zainteresować Bogiem?
mareta napisał(a):
Wierzących w Jedynego Boga jest dużo więcej. To znaczy że uznają 10 przykazań, przynajmniej powinni.


Sisiwati wyraźnie mówiła o wierzących w Jezusa, a tych jest ok 1/3 ludzkości. Nie wspominała nic o wyznawcach Allaha, Jahwe, Wisnu, Siwy, Pachamamy, Thora, Peruna i wielu wielu innych bogów. Nie wiem czy oni wszyscy uznają 10 przykazań, aczkolwiek zapewne mają swoje własne zasady bardzo do chrześcijańskich 10 przykazań zbliżone. W końcu to są wartości UNIWERSALNE (poza tymi bezpośrednimi odniesieniami do bóstw), które są wspólne chyba wszystkim mieszkańcom planety i nie są one ani chrześcijańskie, ani judaistycze, ani hinduskie, ani ateistyczne. Są po prostu ludzkie.


mareta napisał(a):
Tak na marginesie, po co niewierzący mają starać sie być dobrzy? Skoro nikt nie widzi?


Bo SAMI WIDZĄ? Bo wiedzą, że na dłuższą metę zło nie popłaca? Bo mają wbudowane mechanizmy ewolucyjne mówiące im, że bycie dobrym zazwyczaj przynosi pozytywne efekty?
Czy wierzący starają się być dobrzy tylko i wyłącznie ze strachu, że ktoś patrzy??? Żałosne.

mareta napisał(a):
Przykładowo rozwód- nie jest karalny z paragrafu, tzn można, nieważne ile łez się przez to wyleje i ile stanie się krzywdy.

A rozwód to zawsze jest zło? Znam przynajmniej kilka par, które są bardzo wierzące (oazy i te sprawy), a są po rozwodzie (jedna po tzw. rozwodzie kościelnym nawet). To źli ludzie są?

_________________
Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam...
no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek


Wt lis 29, 2011 10:47
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 19, 2010 20:48
Posty: 29
Post Re: Co zrobić aby młodzież i dorosłych zainteresować Bogiem?
Jajko, uważam że większość ludzi nie jest zła a grzeszna.
mareta pisała o Bogu (tym prawdziwym, wiem że dla innych Bogiem prawdziwnym może być Allah, Jahwe itd. ale niechciałam też pisać katolickim, luterańskim itd. Mówiła o Ojcu Jezusa ;)) a nie o innych bogach.
Wierzący starają się być dobrzy bo chcą postępować zgodnie z przykazaniami Boga.


Wt lis 29, 2011 15:34
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34
Posty: 10131
Lokalizacja: Pierdzisłąwice
Post Re: Co zrobić aby młodzież i dorosłych zainteresować Bogiem?
Sisiwati napisał(a):
Jajko, uważam że większość ludzi nie jest zła a grzeszna.


Jeśli "grzeszna" oznacza mająca skłonności do popełniania od czasu do czasu najczęściej drobnych złych uczynków, to się zgadzam w stu procentach. Oczywiście jest kłopot z definicją grzechu i statystyką. Bo jeśli przyjąć chrześcijańską definicję grzechu, to faktycznie niewierzący, choćby byli nawet obiektywnie rzecz biorąc kryształowi, będą większymi grzesznikami niż znaczna część chrześcijan. Ale jeśli za grzech przyjąć czyn uznany za obiektywnie zły w danym kręgu kulturowym (bo bywają czyny dobre w jednym miejscu, a złe w innym), to obawiam się, że statystyczny katolik i statystyczny ateista nie będą się za bardzo różnili.

Sisiwati napisał(a):
Wierzący starają się być dobrzy bo chcą postępować zgodnie z przykazaniami Boga.


A niewierzący starają się być dobrzy, bo nie chcą czynić zła.

_________________
Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam...
no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek


Wt lis 29, 2011 16:52
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 19, 2010 20:48
Posty: 29
Post Re: Co zrobić aby młodzież i dorosłych zainteresować Bogiem?
Grzeszni są wszyscy ludzie, ale przez skaramęt spowiedzi wymazują grzechy.

Z tym że; niewierzący starają się być dobrzy, bo nie chcą czynić zła; zgadzam się w 100%. Ale nie wszyscy nie wierzący jak i wierzący chcą być dobrzy. ;)


Wt lis 29, 2011 17:07
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34
Posty: 10131
Lokalizacja: Pierdzisłąwice
Post Re: Co zrobić aby młodzież i dorosłych zainteresować Bogiem?
Jak widać, wszyscy chcą podobnie, tylko motywacja inna. Jedni z bojaźni bożej, inni z chęci bycia dobrymi.

_________________
Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam...
no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek


Wt lis 29, 2011 17:11
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07
Posty: 8229
Post Re: Co zrobić aby młodzież i dorosłych zainteresować Bogiem?
Sisiwati napisał(a):
Ale nie wszyscy nie wierzący jak i wierzący chcą być dobrzy. ;)
Sisiwati napisał(a):
Wierzący starają się być dobrzy bo chcą postępować zgodnie z przykazaniami Boga.
Skoro nie wszyscy wierzący chcą postępować zgodnie z przykazaniami Boga
(np. dzień święty święcić), to jak można ich nazwać wierzącymi?
W ten sposób chrześcijan można nazwać satanistami,
bo wierzą w istnienie szatana, ale nie chą spełniać (lub: chcą niespełniać) jego pokus.

_________________
The first to plead is adjudged to be upright,
until the next comes and cross-examines him.

(Proverbs 18:17)

Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna.
(Weatherby Swann)

Ciemny lut to skupi.
(Bardzo Wielki Elektronik)


Wt lis 29, 2011 17:14
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 19, 2010 20:48
Posty: 29
Post Re: Co zrobić aby młodzież i dorosłych zainteresować Bogiem?
Jajko, wierzący Ci PRAWDZIWIE nie chcą być dobrzy bo boją się Boga, chcą być podobni do Boga (a Bóg zła nie czynił).

Elbrus, wierzący ci PRAWDZIWIE chcą postępować zgodnie z przykazaniami, a Ci którzy "wierzącymi" się nazywają a chodzą do Kościoła bo:...może Bóg jest, to msze będe miała odbębnioną, niech widzi Bóg że jestem... nie można ich nazwać wierzącymi ale nie zabardzo wiedziałam jak ich określić. ;)


Wt lis 29, 2011 17:22
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34
Posty: 10131
Lokalizacja: Pierdzisłąwice
Post Re: Co zrobić aby młodzież i dorosłych zainteresować Bogiem?
To bardzo istotna kwestia: KTO TO JEST TZW. WIERZĄCY? A może lepiej kto to jest katolik? Bo wierzący to jest każdy de facto - każdy w coś lub komuś wierzy. Wbrew pozorom, to bardzo trudne pytanie.

Sisiwati: jeśli piszesz o Jahwe, to on chyba trochę czynił, no chyba że wymordowanie mieszkańców Sodomy i Gomorry to był dobry uczynek?

_________________
Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam...
no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek


Wt lis 29, 2011 17:24
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07
Posty: 8229
Post Re: Co zrobić aby młodzież i dorosłych zainteresować Bogiem?
Sisiwati napisał(a):
Jajko, wierzący Ci PRAWDZIWIE nie chcą być dobrzy bo boją się Boga,
chcą być podobni do Boga (a Bóg zła nie czynił).
Chodzi po prostu o uświęcenie na wzór Jego świętości.
Sisiwati napisał(a):
Elbrus, wierzący ci PRAWDZIWIE chcą postępować zgodnie z przykazaniami,
a Ci którzy "wierzącymi" się nazywają a chodzą do Kościoła
Przecież napisałem o tych, którzy nie odbębniają nawet mszy,
czyli przykazania o święceniu dnia świętego nie wypełniają wcale
(a jest ich ponad połowa - może nawet blisko 2/3 - spośród ochrzczonych).
Sisiwati napisał(a):
bo:...może Bóg jest, to msze będe miała odbębnioną, niech widzi Bóg że jestem...
nie można ich nazwać wierzącymi ale nie zabardzo wiedziałam jak ich określić. ;)
Obojętni religijnie, indyferentyści, apateiści, agnostycy praktyczni.
Takie są moje propozycje.

_________________
The first to plead is adjudged to be upright,
until the next comes and cross-examines him.

(Proverbs 18:17)

Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna.
(Weatherby Swann)

Ciemny lut to skupi.
(Bardzo Wielki Elektronik)


Wt lis 29, 2011 17:44
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 207 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8 ... 14  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL