Tych wygłupów nie dokonywał na zamkniętej imprezie
http://www.kozaczek.pl/plotka.php?id=33131

Alus cytowanei kozaczka jako wiarygodnego źródła? :O

Jako iż jestem osobą wierzącą oczywiście potwierdzam że Nergal źle postąpił targając Biblie ale to jego sprawa co robi na koncertach. Nie mam nic przeciwko jego występu w VOP gdyż całkiem pasuje do programu.

Czyli na imprezach zamkniętych można robić wszystko. I nikogo nie powinno to obchodzić. Czyli jeżeli na imprezie zamkniętej będziemy śpiewać nazistowskie piosenki, albo składać ofiary ze zwierząt, lub też nawoływać do zabijania innych, to nikogo to nie powinno obchodzić. Bo to jest impreza zamknięta. Czy tak to mam rozumieć?

Kozaczek cytuje "Fakt", wiele mediów donosiło o tym zachowaniau, w tym TV.
Podałam namiar na Kozaczka tylko z lenistwa, bo krótki link.

Tak czy siak w programie telewizyjnym nie powinno brać się pod uwagę wyznania,uczuć religijnych.
Nergal jest muzykiem (może i kiepskim?) i jest w The Voice of Poland i musicie się z tym pogodzić.
Mam nadzieję że będzie w drugiej edycji.

Ma dobry słuch tylko poza tym azymut na satanizm.

Pewnie nie bedzie... wiesz od lutego trasa koncertowa po Europie, USA, potem sezon festiwalowy, nagrywanie płyty...

Czyli wedlug ciebie, nawet u siebie w domu, nie moge sobie podrzec Biblii, tylko dlatego, ze ty wierzysz w to, ze to słowo Boże? Taka wolnosc mozesz sobie wsadzic wiesz gdzie.
Ps. Gdybys ty byl u mnie w domu, wtedy bym jej nie podarl, by ciebie nie urazic, lecz gdy w pomieszczenia nie ma nikogo kto by sie mogl urazic, lub jest, lecz wiedzial ze to moge zrobic zanim przyszedl, to bym sie nie chamowal.


Nom, a w marcu neurotic deathfest Co do tego czy go wezma to nie jestem taki pewien, widziales akcje "Tak" dla Nergala w TVP na facebooku? Nie wiem czy ludzie w TVP chca dostawac tysiace spamu co chwile

U siebie w domu to rób co ci się podoba. Tylko nie rozumiem o co było tyle krzyku, gdy na "imprezie zamkniętej" co niektórzy pozdrawiali się "starym rzymskim pozdrowieniem" przez podniesienie ręki. Czyli jak, można czy nie można?

Dziś nie ma iprez zamkniętych, ani poszanowania prywatności. Ktoś zrobi ukradkiem zdjęcie, umieści w inernecie i sprawa staje się publiczna.A czym osoba bardziej znana tym skandal większy i reklama za darmo. Czyż nie tak?

Mozna. Ta jak to nazwales "impreza" jest tylko dla osob dzielacych te same poglady, nie wychodza z tym na ulice ani nie wciskaja tego w twarz ludzia majacym inne poglady. Jesli oni chca sie spotykac, i robic wszelakie rzeczy w swoim gronie, niech tak robia. Wtedy nie przeszkadzaja nikomu w zaden sposob, tylko ty im, gdy wciskasz tam nosa i mowisz co im wolno a co nie.

To dlaczego było tyle krzyku w mediach o "stare rzymskie pozdrowienie", którym pozdrawiali się młodzi Polacy na prywatnej imprezie. Czemu lewica tak szalała? Dwie miary?

Bo ludzie sa poj****i.

Czas sprawę zamknąć, swoją drogą najlepszy PR-owiec nie potrafiłby nabić mu takiej popularności jak ten incydent.