Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pn sie 11, 2025 13:58



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 135 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5 ... 9  Następna strona
 Materializm. Religia. Życie. 
Autor Wiadomość
Post Materializm. Religia. Życie.
Materializm jest to religia, czyli światopogląd określający cel życia człowieka, oparty na wierze (gdyż wiedzy nikt nie posiada), że świat materialny bezprzyczynowo powstał sam z niczego.
Taka wiara nasuwa następujące logiczne wnioski:
1.Oprócz świata materialnego nie ma innego.
2.Po śmierci wszystko się kończy.
3.Świata trzeba używać maksymalnie, bo z chwilą śmierci wszystko się kończy.
4.Życie traci sens z chwilą niemożności konsumowania i używania świata.
5.Cierpienie nie ma najmniejszego sensu, więc odbieranie cierpiącemu życia.
6.Sprawiedliwość to abstrakcja i wdzięczna bajka dla naiwnych, umożliwiająca ich okradanie.
7.Liczyć należy się tylko z silniejszym, bo taki jest w stanie odebrać wszystko, co się posiada.
8.Drugi człowiek jest konkurentem w dążeniu do posiadania i używania.
9.Wszelkie ponoszenie ofiary na poczet drugiego człowieka, jest głupotą.
To tylko te ważniejsze wnioski i może nie wszystkie.
Materializm jest więc religią, której istotą jest egoizm, dla którego liczy się tylko doznanie własnego JA.
Najważniejsze wartości dla materialisty to:Posiadanie bogactwa, zażywanie wszelkich przyjemności z seksem na czele, pokazywanie innym swoich możliwości z niszczeniem innych ludzi na czele, bezwzględna zemsta za doznane przykrości prawdziwe i urojone.
Obecne wielkie zło rozlewające się po świecie, jest spowodowane głównie przez wyznawców materializmu. Pomaga temu naiwność chrześcijan, mających w swoich szeregach bardzo dużo materialistów przybranych w ornaty, którzy traktują materialistów jako godnych zaufania. Co więcej w swojej naiwności nawołują do przebaczenia wszelkich niesprawiedliwości popełnionych przez materialistów ( i nie tylko), rozumianego jako uznanie za niebyłe, co jest wielkim wspomaganiem zła, a więc grzechem cudzym.
Materializm to jest najbardziej zbrodnicza religia, to jest religia diabła!


Wt sty 10, 2012 12:11
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07
Posty: 8229
Post Re: Materializm. Religia. Życie.
Maluczki napisał(a):
Materializm jest to religia, czyli światopogląd określający cel życia człowieka,
Nie każdy światopogląd jest religią.
Maluczki napisał(a):
oparty na wierze (gdyż wiedzy nikt nie posiada),
Witamy kolejnego solipsystę
(chociaż to co teraz napisałem, może istnieć tylko w twojej wyobraźni, więc nie bierz tego do siebie).
Maluczki napisał(a):
że świat materialny bezprzyczynowo powstał sam z niczego.
Lub istniał zawsze.
Świat materialny może być też uważany za Boga
(istniejącego zawsze, wyłonionego z chaosu lub zrodzonego przez innego Boga).
Maluczki napisał(a):
Taka wiara nasuwa następujące logiczne wnioski:
1.Oprócz świata materialnego nie ma innego.
Chyba że istnieją inne światy materialne.
Maluczki napisał(a):
2.Po śmierci wszystko się kończy.
Należałoby sprecyzować, co rozumiesz przez słowo 'wszystko',
bo materia się nie kończy.
Maluczki napisał(a):
3.Świata trzeba używać maksymalnie, bo z chwilą śmierci wszystko się kończy.
Nie trzeba.
Nie ma żadnego przymusu, który pod groźbą niekończących się tortur
wymaga podjęcia fizycznej lub psychicznej aktywności.
viewtopic.php?f=27&t=27387 - Ja NIE chcę grać w tą grę zwaną zbawieniem !!!
Maluczki napisał(a):
4.Życie traci sens z chwilą niemożności konsumowania i używania świata.
To zależy od danego człowieka, jaki sens ma jego życie.
Maluczki napisał(a):
5.Cierpienie nie ma najmniejszego sensu,
Sens może mieć np. taki, żeby przekonać solipsystę, że ból nie jest kwestią wiary
(chociaż buddyści z tym stwierdzeniem by polemizowali).
Maluczki napisał(a):
więc odbieranie cierpiącemu życia.
Dlaczego materialiści nie odbierają innym życia, kiedy ci np. skaleczą sobie palec lub boli ich ząb?
Maluczki napisał(a):
6.Sprawiedliwość to abstrakcja i wdzięczna bajka dla naiwnych, umożliwiająca ich okradanie.
Nawet jeśli wyższa sprawiedliwość istnieje,
to - jak widać - nie uniemożliwia ona w żaden sposób dokonywania kradzieży.
Maluczki napisał(a):
7.Liczyć należy się tylko z silniejszym, bo taki jest w stanie odebrać wszystko, co się posiada.
Kto/co zabrania materialiście liczenia się ze słabszym?
Maluczki napisał(a):
8.Drugi człowiek jest konkurentem w dążeniu do posiadania i używania.
Zasoby energii, wody i pożywienia są ograniczone, więc to jest fakt praktyczny.
Maluczki napisał(a):
9.Wszelkie ponoszenie ofiary na poczet drugiego człowieka, jest głupotą.
To zależy od celów danego człowieka.
Maluczki napisał(a):
Materializm jest więc religią, której istotą jest egoizm,
Altruizm jest również formą egoizmu (czasem nawet hedonizmu).
Maluczki napisał(a):
dla którego liczy się tylko doznanie własnego JA.
Jest to jedyne możliwe doznanie
(przynajmniej na obecnym etapie cywilizacyjnym nie jesteśmy odczuwać doznania JA innych osób).
Chyba że chodziło ci o nawet cząstkowe zrozumienie odczuwania siebie i świata przez innych ludzi,
ale skoro jesteś solipsystą, to musisz przyznać, że weryfikacja doznania cudzego JA jest całkowicie niemożliwa,
bo nic nie jest kwestią wiedzy.
Maluczki napisał(a):
Najważniejsze wartości dla materialisty to:Posiadanie bogactwa,
A jeśli materialista nie posiada bogactwa?
Dlaczego biedni materialiści nie popełniają masowo samobójstw?
Maluczki napisał(a):
zażywanie wszelkich przyjemności z seksem na czele,
A co z materialistami-dziewicami?
Dlaczego materialiści nie gwałcą masowo ludzi?
Czy oni są aż tak głupi, że tracą czas na niegwałcenie? Przecież to bez sensu.
Maluczki napisał(a):
pokazywanie innym swoich możliwości z niszczeniem innych ludzi na czele,
bezwzględna zemsta za doznane przykrości prawdziwe i urojone.
Zemsta materialisty (z niszczeniem innych ludzi na czele)
jest niczym w porównaniu z zemstą Boga - konstruktora wiecznego piekła.
Maluczki napisał(a):
Materializm to jest najbardziej zbrodnicza religia, to jest religia diabła!
Bo jak wiadomo największym sukcesem szatana jest przekonanie ludzi, że nie istnieje.

_________________
The first to plead is adjudged to be upright,
until the next comes and cross-examines him.

(Proverbs 18:17)

Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna.
(Weatherby Swann)

Ciemny lut to skupi.
(Bardzo Wielki Elektronik)


Wt sty 10, 2012 12:54
Zobacz profil
Post Re: Materializm. Religia. Życie.
Elbrus!
Cytuj:
Nie każdy światopogląd jest religią.

Przecież napisałem, że tylko taki, który określa cel życia człowieka!
Cytuj:
[/qWitamy kolejnego solipsystę uote]
Witamy pierwszego cukropsytę!
Cytuj:
Lub istniał zawsze.

A co z czasem?
Cytuj:
Chyba że istnieją inne światy materialne.

Co to zmienia?
Cytuj:
Należałoby sprecyzować, co rozumiesz przez słowo 'wszystko',

Dla umierającego wszelka rzeczywistość, czyli żegnaj mamonko.
Cytuj:
ie trzeba.
Nie ma żadnego przymusu, który pod groźbą niekończących się tortur
wymaga podjęcia fizycznej lub psychicznej aktywności.

Ale po co?
Cytuj:
To zależy od danego człowieka, jaki sens ma jego życie.

A co to jest sens?
Cytuj:
Sens może mieć np. taki, żeby przekonać solipsystę, że ból nie jest kwestią wiary
(chociaż buddyści z tym stwierdzeniem by polemizowali).

Na to zdanie nie odpowiadam, bo nie ma ani ładu, ani składu!
Cytuj:
Dlaczego materialiści nie odbierają innym życia, kiedy ci np. skaleczą sobie palec lub boli ich ząb?

Chętnie by im odebrali, gdyby byli zagrożeniem dla ich posiadania.
Cytuj:
Nawet jeśli wyższa sprawiedliwość istnieje,
to - jak widać - nie uniemożliwia ona w żaden sposób dokonywania kradzieży.

To zdanie stanowi potwierdzenie tego, że materialiści uważają sprawiedliwość za abstrakcję.
Cytuj:
Kto/co zabrania materialiście liczenia się ze słabszym?

Jego egoizm i ubóstwienie własnego JA.
Cytuj:
Zasoby energii, wody i pożywienia są ograniczone, więc to jest fakt praktyczny.

Szczególnie dla nieokiełznanego JA!
Cytuj:
To zależy od celów danego człowieka.

A jaki cel ma materialista?
Cytuj:
Altruizm jest również formą egoizmu (czasem nawet hedonizmu).

Altruizm, to słowo wymyślone przez materialistów i oznacza danie jakiegoś ochłapu z ukradzionego, tym okradzionym. W chrześcijaństwie nie ma takiego pojęcia. W chrześcijaństwie jest pojęcie miłosierdzia, co znaczy dawanie ze swojego ( nie ukradzionego) potrzebującemu, a więc takiemu, który nie jest w stanie zaspokoić swoich niezbędnych potrzeb.
Cytuj:
est to jedyne możliwe doznanie
(przynajmniej na obecnym etapie cywilizacyjnym nie jesteśmy odczuwać doznania JA innych osób).
Chyba że chodziło ci o nawet cząstkowe zrozumienie odczuwania siebie i świata przez innych ludzi,
ale skoro jesteś solipsystą, to musisz przyznać, że weryfikacja doznania cudzego JA jest całkowicie niemożliwa,
bo nic nie jest kwestią wiedzy.

Słuchaj cukropsyto! Cudze ja odczuwasz przymierzając je do swojego ja. Oczywiście dla mamoniarzy takie przymierzenie, to absurd
Cytuj:
A jeśli materialista nie posiada bogactwa?
Dlaczego biedni materialiści nie popełniają masowo samobójstw?

Masowo nie popełniają, ale wielu popełnia. Popełniają wtedy (również się zapijają i ćpają), gdy uznają, że mamonka jest dla nich nieosiągalna.Liczy się jednak cel , który ustalił światopogląd.
Cytuj:
A co z materialistami-dziewicami?
Dlaczego materialiści nie gwałcą masowo ludzi?
Czy oni są aż tak głupi, że tracą czas na niegwałcenie? Przecież to bez sensu.

Oprócz gwałcenia są różne homo i filie, które to materialiści ostatnio mocno propagują, a nawet prawem chcą narzucić innym te zboczenia.
Cytuj:
Zemsta materialisty (z niszczeniem innych ludzi na czele)
jest niczym w porównaniu z zemstą Boga - konstruktora wiecznego piekła.

Słuchaj materialisto!
Pan Bóg jest nieskalany złem i na nikim się nie mści! To wy sami wybieracie sobie piekło!
Piekło wypracował wasz szef lucyper.
Cytuj:
Bo jak wiadomo największym sukcesem szatana jest przekonanie ludzi, że nie istnieje.

W tym punkcie pełna zgoda.


Wt sty 10, 2012 14:02

Dołączył(a): Cz wrz 29, 2011 18:27
Posty: 264
Post Re: Materializm. Religia. Życie.
A ja Maluczki uważam, że masz duzo racji. Polemizowała bym jednak ze stwierzdeniem że za zlo rozlewające sie na swiecie są winni materialisci, wg mnie grzech, no a ojcem grzechu jest wiadomo szatan.


Wt sty 10, 2012 14:05
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt paź 14, 2011 15:34
Posty: 973
Post Re: Materializm. Religia. Życie.
Maluczki napisał(a):
Taka wiara nasuwa następujące logiczne wnioski:
1.Oprócz świata materialnego nie ma innego.
najprawdopodobniej tak jest

Cytuj:
2.Po śmierci wszystko się kończy.
wszystko na to wskazuje

Cytuj:
3.Świata trzeba używać maksymalnie, bo z chwilą śmierci wszystko się kończy.
nic nie trzeba, ale można, co kto lubi

Cytuj:
4.Życie traci sens z chwilą niemożności konsumowania i używania świata.
tutaj też nie ma reguły, bo być może ktoś znalazł sens życia w nie konsumowaniu, nie nam oceniać czyje życie i dlaczego straciło sens

Cytuj:
Cierpienie nie ma najmniejszego sensu, więc odbieranie cierpiącemu życia.
ja jestem za tym żeby eutanazja była legalna. Nie każdy jest katolikiem i nie każdy widzi sens w ogromnym cierpieniu

Cytuj:
6.Sprawiedliwość to abstrakcja i wdzięczna bajka dla naiwnych, umożliwiająca ich okradanie.
my, ludzie decydujemy o tym jak wygląda życie na ziemi, starajmy się więc żeby było nam przyjemnie, wygodnie i sprawiedliwie

Cytuj:
7.Liczyć należy się tylko z silniejszym, bo taki jest w stanie odebrać wszystko, co się posiada.
takie jest prawo natury, niestety

Cytuj:
8.Drugi człowiek jest konkurentem w dążeniu do posiadania i używania.
w pewnym sensie tak, ale na szczęście ludzie to już nie małpy

Cytuj:
9.Wszelkie ponoszenie ofiary na poczet drugiego człowieka, jest głupotą.
jeżeli ktoś lubi ponosić ofiary za innych to co komu do tego, a jeżeli nie lubi to rzeczywiście głupota

_________________
pajacyk.pl


Wt sty 10, 2012 14:21
Zobacz profil
Post Re: Materializm. Religia. Życie.
beldex!
No przecież napisałem że materializm to religia diabła! Oczywiście inne religie też. Tylko chrześcijaństwo jest religią, której istotą jest miłość, chociaż i chrześcijanie grzeszą.
Grzech jest to akt niesprawiedliwości i trzeba sobie z tego jasno zdawać sprawę. Owocem każdej niesprawiedliwości jest zło, czyli zadawanie komuś cierpienia, lub wyrządzanie szkody.


Wt sty 10, 2012 15:00
Post Re: Materializm. Religia. Życie.
tanie_wino!
Cytuj:
tutaj też nie ma reguły, bo być może ktoś znalazł sens życia w nie konsumowaniu, nie nam oceniać czyje życie i dlaczego straciło sens

Sens jest to uzasadnienie działań zmierzaniem do osiągnieńcia wybranego celu.
Oczywiście mogą się zdarzyć jacyś ekscentrycy, ale na zasadzie wyjątku.
Cytuj:
my, ludzie decydujemy o tym jak wygląda życie na ziemi, starajmy się więc żeby było nam przyjemnie, wygodnie i sprawiedliwie
Baju, baju?
Cytuj:
w pewnym sensie tak, ale na szczęście ludzie to już nie małpy
Oczywiście! Rozum pozwala im na większą perfidię.
W sumie to dzięki za poświadczenie prawdy, dla tego co napisałem.


Wt sty 10, 2012 15:19
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N sie 28, 2011 11:55
Posty: 2016
Post Re: Materializm. Religia. Życie.
Maluczki napisał(a):
Materializm jest to religia, czyli światopogląd określający cel życia człowieka, oparty na wierze (gdyż wiedzy nikt nie posiada), że świat materialny bezprzyczynowo powstał sam z niczego.
Taka wiara nasuwa następujące logiczne wnioski:
1.Oprócz świata materialnego nie ma innego.
2.Po śmierci wszystko się kończy.
3.Świata trzeba używać maksymalnie, bo z chwilą śmierci wszystko się kończy.
4.Życie traci sens z chwilą niemożności konsumowania i używania świata.
5.Cierpienie nie ma najmniejszego sensu, więc odbieranie cierpiącemu życia.
6.Sprawiedliwość to abstrakcja i wdzięczna bajka dla naiwnych, umożliwiająca ich okradanie.
7.Liczyć należy się tylko z silniejszym, bo taki jest w stanie odebrać wszystko, co się posiada.
8.Drugi człowiek jest konkurentem w dążeniu do posiadania i używania.
9.Wszelkie ponoszenie ofiary na poczet drugiego człowieka, jest głupotą.
To tylko te ważniejsze wnioski i może nie wszystkie.
Materializm jest więc religią, której istotą jest egoizm, dla którego liczy się tylko doznanie własnego JA.
Najważniejsze wartości dla materialisty to:Posiadanie bogactwa, zażywanie wszelkich przyjemności z seksem na czele, pokazywanie innym swoich możliwości z niszczeniem innych ludzi na czele, bezwzględna zemsta za doznane przykrości prawdziwe i urojone.
Obecne wielkie zło rozlewające się po świecie, jest spowodowane głównie przez wyznawców materializmu. Pomaga temu naiwność chrześcijan, mających w swoich szeregach bardzo dużo materialistów przybranych w ornaty, którzy traktują materialistów jako godnych zaufania. Co więcej w swojej naiwności nawołują do przebaczenia wszelkich niesprawiedliwości popełnionych przez materialistów ( i nie tylko), rozumianego jako uznanie za niebyłe, co jest wielkim wspomaganiem zła, a więc grzechem cudzym.
Materializm to jest najbardziej zbrodnicza religia, to jest religia diabła!



Skąd taki pomysł, że takie są założenia materializmu?
A etyce świeckiej czytałeś?

To co piszesz to załozenia "prymitywizmu" jakiegoś a nie materializmu.
Coś Ci się pomieszało. Sam to wymyśliłeś czy gdzieś przeczytałeś?

_________________
informuję, że nieużywanie dużych liter przeze mnie nie wynika absolutnie z braku szacunku dla kogokolwiek
ale jest przede wszystkim spowodowane szybkoscią z jaką piszę (oraz czasem pewnymi problemami z klawiaturą),
proszę o wyrozumiałość.


Wt sty 10, 2012 16:07
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N sie 28, 2011 11:55
Posty: 2016
Post Re: Materializm. Religia. Życie.
Maluczki napisał(a):
beldex!
No przecież napisałem że materializm to religia diabła! Oczywiście inne religie też. Tylko chrześcijaństwo jest religią, której istotą jest miłość, chociaż i chrześcijanie grzeszą.
.


Każda religia czy światopogląd zawierają w sobie system etyczny.
(kiedyś słyszałam takie rozrusznienie - etyka to system etyczny to system wynikający z założeń filozoficznych, moralność to system etycczny wynikający z założeń religijnych)

Znasz taki, który zezwalałby na kradzież?
Albo na zabicie zupełnie bez powodu niewinnego człowiek.
Albo na oszustwo i kłamstwo.
Albo na oszczerstwo

Bo ja nie.

* uprzedzając - Ci którzy nie są przeciwnikami aborcji nie uważają aborcji za zabójstwo bo inaczej definiuję początek życia człowieka, albo uważają to za "mniejsze zło"

Wybór "mniejszego zła" we wszystkich etykach istnieje
A problem pojawia się wtedy - gdy należy zdeklarować się,
co jest tym w konkretnym wypadku
"mniejszym złem"

_________________
informuję, że nieużywanie dużych liter przeze mnie nie wynika absolutnie z braku szacunku dla kogokolwiek
ale jest przede wszystkim spowodowane szybkoscią z jaką piszę (oraz czasem pewnymi problemami z klawiaturą),
proszę o wyrozumiałość.


Wt sty 10, 2012 16:23
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N sie 28, 2011 11:55
Posty: 2016
Post Re: Materializm. Religia. Życie.
jesienna napisał(a):
Maluczki napisał(a):
beldex!
No przecież napisałem że materializm to religia diabła! Oczywiście inne religie też. Tylko chrześcijaństwo jest religią, której istotą jest miłość, chociaż i chrześcijanie grzeszą.
.


Każda religia czy światopogląd zawierają w sobie system etyczny.
(kiedyś spotkałam się z takim rozróznieniem rozróżnieniem
- etyka to system etyczny to system wynikający z założeń filozoficznych,
moralność to system etyczny wynikający z założeń religijnych)

Znasz taki, który zezwalałby na kradzież?
Albo na zabicie zupełnie bez powodu niewinnego człowiek.
Albo na oszustwo i kłamstwo.
Albo na oszczerstwo

Bo ja nie.

* uprzedzając - Ci którzy nie są przeciwnikami aborcji nie uważają aborcji za zabójstwo bo inaczej definiuję początek życia człowieka, albo uważają to za "mniejsze zło"

Wybór "mniejszego zła" we wszystkich etykach istnieje
A problem pojawia się wtedy - gdy należy zdeklarować się,
co jest tym w konkretnym wypadku
"mniejszym złem"

_________________
informuję, że nieużywanie dużych liter przeze mnie nie wynika absolutnie z braku szacunku dla kogokolwiek
ale jest przede wszystkim spowodowane szybkoscią z jaką piszę (oraz czasem pewnymi problemami z klawiaturą),
proszę o wyrozumiałość.


Wt sty 10, 2012 16:25
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07
Posty: 8229
Post Re: Materializm. Religia. Życie.
Maluczki napisał(a):
Cytuj:
Nie każdy światopogląd jest religią.

Przecież napisałem, że tylko taki, który określa cel życia człowieka!
Nawet taki nie jest religią, jeśli nie spełnia wymagań definicyjnych.
Maluczki napisał(a):
Cytuj:
Witamy kolejnego solipsystę

Witamy pierwszego cukropsytę!
Proszę o skonkretyzowanie tego określenia.
Maluczki napisał(a):
Cytuj:
Lub istniał zawsze.

A co z czasem?
Czas biegnie od zawsze.
Twierdzisz, że wszystko jest kwestią wiary,
więc nie mogą istnieć żadne dowody, które by temu przeczyły w sposób pewny.
Tu są tematy o hipotezie odwiecznego istnienia świata (której osobiście nie popieram):
viewtopic.php?p=636042#p636042
Maluczki napisał(a):
Cytuj:
Chyba że istnieją inne światy materialne.

Co to zmienia?
To było tylko uzupełnienie o liczbę mnogą twojego twierdzenia.
Maluczki napisał(a):
Cytuj:
Należałoby sprecyzować, co rozumiesz przez słowo 'wszystko',

Dla umierającego wszelka rzeczywistość, czyli żegnaj mamonko.
Umierający materialista powinien mieć świadomość,
że rzeczywistość nie przestaje istnieć tylko dlatego, że on już nie bedzie istnieć.
Tak myślą właśnie solipsyści - skoro ja nie będę istniał, to świat też, bo nie będzie istniał dla mnie.
Maluczki napisał(a):
Cytuj:
ie trzeba.
Nie ma żadnego przymusu, który pod groźbą niekończących się tortur
wymaga podjęcia fizycznej lub psychicznej aktywności.

Ale po co?
No właśnie po nic, bo nie ma żadnego przymusu, jakoby świata trzeba używać maksymalnie.
Maluczki napisał(a):
Cytuj:
To zależy od danego człowieka, jaki sens ma jego życie.

A co to jest sens?
Zgadzam się na podaną przez ciebie definicję:
Sens jest to uzasadnienie działań zmierzaniem do osiągnieńcia wybranego celu.
I właśnie w tym nie zgadzam się to z twoim stwierdzeniem,
że życie traci sens z chwilą niemożności konsumowania i używania świata,
ponieważ nie musi to być celem materialisty.
Maluczki napisał(a):
Cytuj:
Sens może mieć np. taki, żeby przekonać solipsystę, że ból nie jest kwestią wiary
(chociaż buddyści z tym stwierdzeniem by polemizowali).

Na to zdanie nie odpowiadam, bo nie ma ani ładu, ani składu!
Napisałeś: Cierpienie nie ma najmniejszego sensu.
Wg wcześniej podanej definicji, cierpienie może nie mieć sensu również dla niematerialisty.
Jest to więc sprawa całkowicie indywidualna
(pomijam już tutaj bezosobowe odniesienie, że "natura ma cel", dzięki któremu cierpienie ma sens).
Maluczki napisał(a):
Cytuj:
Dlaczego materialiści nie odbierają innym życia, kiedy ci np. skaleczą sobie palec lub boli ich ząb?

Chętnie by im odebrali, gdyby byli zagrożeniem dla ich posiadania.
Przecież często są!
Materialiści muszą płacić podatki, bo jeśli tego niezrobią,
to "Rząd naśle" odpowiednie służby przymusu, które to skutecznie wyegzekwują.
Dlaczego materialiści nie organizują zamachów na Premiera,
nie zastraszają go, żeby nie był zagrożeniem dla ich stanu posiadania?
Maluczki napisał(a):
Cytuj:
Nawet jeśli wyższa sprawiedliwość istnieje,
to - jak widać - nie uniemożliwia ona w żaden sposób dokonywania kradzieży.

To zdanie stanowi potwierdzenie tego, że materialiści uważają sprawiedliwość za abstrakcję.
No i?
Skoro sprawiedliwość nie jest abstrakcją (nie jest obligatoryjna, subiektywna, zmienna),
to wypadaloby to wykazać, np. w jednym z poniższych tematów:
viewtopic.php?f=27&t=6688 - Czy Bóg jest sprawiedliwy?
viewtopic.php?f=27&t=16010 - Czy Bóg jest sprawiedliwy?
viewtopic.php?f=46&t=18420 - Czy Bóg jest sprawiedliwy?
viewtopic.php?f=27&t=19720 - Nieskończone miłosierdzie a (skończona) sprawiedliwość
viewtopic.php?f=46&t=21112 - Sprawiedliwa kara
viewtopic.php?f=52&t=21932 - Granica między sprawiedliwością a rządzą krwi...
viewtopic.php?f=46&t=15219 - Albo sprawiedliwość albo miłosierdzie
viewtopic.php?f=1&t=18225 - Bóg - Miłość czy Sprawiedliwość?
viewtopic.php?f=50&t=23937 - Sprawiedliwość na tym świecie...
Maluczki napisał(a):
Cytuj:
Kto/co zabrania materialiście liczenia się ze słabszym?

Jego egoizm i ubóstwienie własnego JA.
A jeśli materialista nie ubóstwa własnego JA (nie uważa się za boga czy też bożka),
ani nawet nie jest egoistą, to co wtedy?
Będzie nadal materialistą.
Maluczki napisał(a):
Cytuj:
Zasoby energii, wody i pożywienia są ograniczone, więc to jest fakt praktyczny.

Szczególnie dla nieokiełznanego JA!
Dlaczego więc wszyscy (bez wyjątku) głodni i spragnieni materialiści nie dokonują masowo kradzieży?
Przecież nie powinni mieć żadnych oporów (również przed kanibalizmem).
Maluczki napisał(a):
Cytuj:
To zależy od celów danego człowieka.

A jaki cel ma materialista?
Może mieć wiele i wiele z nich może się pokrywać z tymi, jakie mają niematerialiści
(np. założenie rodziny albo zdobycie z klubem piłkarskim pucharu Ligi Mistrzów).
Maluczki napisał(a):
Cytuj:
Altruizm jest również formą egoizmu (czasem nawet hedonizmu).

Altruizm, to słowo wymyślone przez materialistów
i oznacza danie jakiegoś ochłapu z ukradzionego, tym okradzionym.
Nie jestem specjalistą z dziedziny słowotwórstwa, ale jakoś ci nie ufam
(szczególnie w tym, że dzisiaj to słowo ma takie znaczenie, jakie rzekomo nadali mu materialiści).
Może jakieś bliższe informacje na temat powstania tego słowa
(które chyba zrównujesz z socjalistyczną/solidarną odgórnie sterowaną dystrybucją dobr wszelakich)?
Maluczki napisał(a):
W chrześcijaństwie nie ma takiego pojęcia.
"Nie wystarcza tylko pragnąć osoby jako dobra dla siebie,
trzeba ponadto przede wszystkim - pragnąć również jej dobra.
Ten na wskroś altruistyczny zwrot woli i uczuć

zwie się w języku św. Tomasza amor benevoleniae lub krótko benevolentia,
czemu w naszym języku, nie dość dokładnie zresztą, odpowiada pojęcie życzliwości.
(...) Ów "smak" miłości wiąże się bowiem z poczuciem odpowiedzialności za osobę.
W poczuciu tym kryje się przecież troska o jej prawdziwe dobro - kwintesencja całego altruizmu,
a równocześnie nieomylny znak jakiegoś rozszerzenia własnego "ja",
własnej egzystencji, o to "drugie ja" i o tę drugą egzystencję,
która jest dla mnie tak bliska, jak moja własna.
(...) Pragnienie prawdziwego szczęścia dla drugiej osoby,
rzetelne oddanie się jej dobru - wszystko to wyciska na miłości bezcenne znamię altruizmu.
(...) Z punktu widzenia miłości drugiej osoby, z pozycji altruizmu, należy wymagać,
aby stosunek małżeński nie służył tylko doprowadzeniu
do szczytowego momentu podniecenia seksualnego po jednej stronie,
tj. po stronie mężczyzny, ale by odbywał się harmonijnie,
nie kosztem drugiej osoby, ale przy jej zaangażowaniu.
I to właśnie ze stanowiska tak gruntownie już przeanalizowanej zasady,
która w odniesieniu do osoby wyklucza użycie, a domaga się miłości.
Miłość zaś domaga się w danym wypadku uwzględnienia w całej pełni reakcji drugiej osoby, "partnera"."
(ks. bp Karol Wojtyła/bł. Jan Paweł II, Miłość i odpowiedzialność)


"Miłosierny Bóg zawsze ma na uwadze tylko nasze dobro oraz dobro innych ludzi.
„Kiedy zatem Bóg wam nakazuje coś lub radzi
albo kiedy daje natchnienie do jakiegoś działania
, – czytamy
w Poemacie Boga Człowieka M. Valtorty – nie czyni tego z egoistycznych powodów,
lecz z myślą altruistyczną, z miłości, dla waszej pomyślności.
Oto przyczyna, dla której Wola Boga nigdy nie jest egoistyczna,
lecz jest Wolą całkowicie altruistyczną, o nastawieniu uniwersalistycznym.
Jedyna i prawdziwa Siła całego świata, mająca na względzie dobro powszechne.” "
(M. Valtorta, Poemat... Księga IV, 107).
http://www.teologia.pl/m_k/zag08-2f.htm

Maluczki napisał(a):
W chrześcijaństwie jest pojęcie miłosierdzia,
co znaczy dawanie ze swojego ( nie ukradzionego) potrzebującemu,
a więc takiemu, który nie jest w stanie zaspokoić swoich niezbędnych potrzeb.
Materialista również może dać coś ze swojego potrzebującemu, być miłosiernym.
Nikt mu tego zabronić nie może - nawet ty.
Maluczki napisał(a):
Cytuj:
est to jedyne możliwe doznanie
(przynajmniej na obecnym etapie cywilizacyjnym nie jesteśmy odczuwać doznania JA innych osób).
Chyba że chodziło ci o nawet cząstkowe zrozumienie odczuwania siebie i świata przez innych ludzi,
ale skoro jesteś solipsystą, to musisz przyznać, że weryfikacja doznania cudzego JA jest całkowicie niemożliwa,
bo nic nie jest kwestią wiedzy.

Słuchaj cukropsyto! Cudze ja odczuwasz przymierzając je do swojego ja.
Nie mierz innych swoją miarą,
ponieważ co dla ciebie jest miłe, innemu może sprawiać cierpienie - i na odwrót.
Maluczki napisał(a):
Oczywiście dla mamoniarzy takie przymierzenie, to absurd
Na pewno dla solipsystów, ponieważ oni nic o świecie, ani o drugim człowieku nie wiedzą.
Maluczki napisał(a):
Cytuj:
A jeśli materialista nie posiada bogactwa?
Dlaczego biedni materialiści nie popełniają masowo samobójstw?

Masowo nie popełniają, ale wielu popełnia.
Wielu, tzn. ilu konkretnie?
Maluczki napisał(a):
Popełniają wtedy (również się zapijają i ćpają), gdy uznają, że mamonka jest dla nich nieosiągalna.
Liczy się jednak cel , który ustalił światopogląd.
Powinniśmy mieć zatem również bardzo wielu samobójcow wśród bogatych materialistów,
którzy swój cel osiągnęli, a ćpanie ich już znudziło.
Dlaczego tego nie robią, skoro nie mają już w życiu żadnych celów?
Maluczki napisał(a):
Cytuj:
A co z materialistami-dziewicami?
Dlaczego materialiści nie gwałcą masowo ludzi?
Czy oni są aż tak głupi, że tracą czas na niegwałcenie? Przecież to bez sensu.

Oprócz gwałcenia są różne homo i filie, które to materialiści ostatnio mocno propagują,
Ale ja pytam o zwykłych, tzn. heteroseksualnych materialistów, którzy nie mają żadnych (szczególnych) parafilii, czyli o większość
(bo w pewnym sensie każdego możnaby było uznać za odchyleńca, chociażby za fetyszystę).
Regułą powinno być to, że jeśli nie udaje im się nakłonić drugiej osoby do obcowania płciowego,
to powinno dochodzić do masowych (bo materialistów są miliony) i seryjnych gwałtów
(a przy tym często do kradzieży, a może i morderstw).
Czy tak się dzieje rzeczywiście?
Maluczki napisał(a):
a nawet prawem chcą narzucić innym te zboczenia.
Pierwsze słyszę, żeby homoseksualiści chcieli narzucić prawnie
uprawianie seksu homoseksualnego niehomoseksualistom.
Maluczki napisał(a):
Cytuj:
Zemsta materialisty (z niszczeniem innych ludzi na czele)
jest niczym w porównaniu z zemstą Boga - konstruktora wiecznego piekła.

Słuchaj materialisto!
Pan Bóg jest nieskalany złem i na nikim się nie mści!
Będzie tak tylko wtedy, jeśli odrzucimy natchnione przez Trójjedynego Boga Pismo Święte,
np. poniżej zamieszczone fragmenty:
viewtopic.php?p=591808#p591808
Maluczki napisał(a):
To wy sami wybieracie sobie piekło!
Czy nie jest prawdą, że Bóg jest sędzią?
Maluczki napisał(a):
Piekło wypracował wasz szef lucyper.
Nie ma kogoś takiego (Lucyfera też nie).
viewtopic.php?f=27&t=16277 - Lucyfer - prośba o wyjaśnienie
viewtopic.php?f=27&t=26529 - Bunt lucyfera

_________________
The first to plead is adjudged to be upright,
until the next comes and cross-examines him.

(Proverbs 18:17)

Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna.
(Weatherby Swann)

Ciemny lut to skupi.
(Bardzo Wielki Elektronik)


Wt sty 10, 2012 18:07
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07
Posty: 8229
Post Re: Materializm. Religia. Życie.
jesienna napisał(a):
(kiedyś słyszałam takie rozrusznienie - etyka to system etyczny to system wynikający z założeń filozoficznych,
moralność to system etycczny wynikający z założeń religijnych)
Jest to raczej błędne, a przede wszystkim mylące znaczenie pojęć podejście.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Moralność
http://pl.wikipedia.org/wiki/Etyka

jesienna napisał(a):
Każda religia czy światopogląd zawierają w sobie system etyczny.
jesienna napisał(a):
Znasz taki, który zezwalałby na kradzież?
Albo na zabicie zupełnie bez powodu niewinnego człowiek.
Albo na oszustwo i kłamstwo.
Albo na oszczerstwo

Bo ja nie.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Nihilizm

_________________
The first to plead is adjudged to be upright,
until the next comes and cross-examines him.

(Proverbs 18:17)

Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna.
(Weatherby Swann)

Ciemny lut to skupi.
(Bardzo Wielki Elektronik)


Wt sty 10, 2012 18:32
Zobacz profil
Post Re: Materializm. Religia. Życie.
jesienna napisała:"Skąd taki pomysł, że takie są założenia materializmu?
A etyce świeckiej czytałeś?

To co piszesz to załozenia "prymitywizmu" jakiegoś a nie materializmu.
Coś Ci się pomieszało. Sam to wymyśliłeś czy gdzieś przeczytałeś?"
O logice słyszałaś?
Jaki materializm ma system etyczny? Czy to czym kieruje się egoizm można nazwać systemem etycznym?
Podaj mi proszę definicję "mniejszego zła".
Poza tym wszelkie zło jest złem i nie można go akceptować.


Wt sty 10, 2012 19:05
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07
Posty: 8229
Post Re: Materializm. Religia. Życie.
Maluczki napisał(a):
O logice słyszałaś?
Ktoś tu myli logikę z indywidualną racjonalnością (w sensie zgodności z rozumem)
i to jest autor tematu.
Maluczki napisał(a):
Jaki materializm ma system etyczny?
Może mieć wiele, bo jest wiele odmian materializmu.
Maluczki napisał(a):
Czy to czym kieruje się egoizm można nazwać systemem etycznym?
Można.

_________________
The first to plead is adjudged to be upright,
until the next comes and cross-examines him.

(Proverbs 18:17)

Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna.
(Weatherby Swann)

Ciemny lut to skupi.
(Bardzo Wielki Elektronik)


Wt sty 10, 2012 19:16
Zobacz profil
Post Re: Materializm. Religia. Życie.
Elbrus napisał:"Ktoś tu myli logikę z indywidualną racjonalnością (w sensie zgodności z rozumem)
i to jest autor tematu."
Ktoś tu ma wykiblopedię zamiast rozumu!
"Może mieć wiele, bo jest wiele odmian materializmu."
Oczywiście! Prawda jest tylko jedna, a kłamstwa może być nieskończoność!
"Czy to czym kieruje się egoizm można nazwać systemem etycznym?
Można."
Jeżeli zdolność do najgorszego jest etyką, to oczywiście można! Główną cechą takiej etyki jest:JA, JA i tylko JA! Reszta się nie liczy1


Wt sty 10, 2012 20:40
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 135 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5 ... 9  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL