Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest N sie 17, 2025 17:47



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 73 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona
 Co to znaczy żyć wiarą? 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): N lis 20, 2005 21:06
Posty: 2184
Post Re: Co to znaczy żyć wiarą?
Maluczki !

Uważam , że samo pojęcie wszechwiedzy jest nielogiczne .
Pojęcie wiedzy opiera się na podziale otaczającej nas rzeczywistości na 2 biory wiedzy i niewiedzy .
Wiedza istnieje do póki instnieje niewiedza .
Pojęcie wszechwiedzy znosi ten podział , znosi więc samo pojęcie wiedzy - inaczej mówiąc jest absolutem .

Dlatego uważam , że należy posługiwać się conajwyżej pojęciem wiedzy maxymalnej .

Czy jestem max. wiedzący ?
Niesądzę .
Są mądrzejśi odemnie .

Przedewszystkim wiedza oznacza logicznie spójny i użyteczny model rzeczywistości . Pojęcie wiedzy można przypisać każdemu kto taki model posiada .
Posiadanie takiego modelu nie oznacza , że moja świadomość wie wszystko .
Niewiem ile jest ziarenek pisaku na sacharze .
Niewiem ile jest psich kup na rynku mojego miasta .
Niewiem jaki jest wynik najbloższego losowania totolotka .

Potrafie jednak w oparciu o model otaczającej nas rzeczywistości wyznaczyć pewne prawdopodobne granice odpowiedzi . Zachodzi też [ przynajmniej potencjalna ] możliwość sprawdzenia czy mam racje .

_________________
-p => [ p => q ]


N sty 15, 2012 11:04
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N paź 04, 2009 17:07
Posty: 4195
Post Re: Co to znaczy żyć wiarą?
danbog napisał(a):
Pojęcie wiedzy opiera się na podziale otaczającej nas rzeczywistości na 2 biory wiedzy i niewiedzy .
Wiedza istnieje do póki instnieje niewiedza .

Niekoniecznie.
Wystarczy, że zbiór niewiedzy będzie zbiorem pustym.

_________________
Religia to para kul potrzebnych jedynie tym, którzy mają słabe nogi (Denis Diderot)


N sty 15, 2012 12:01
Zobacz profil
Post Re: Co to znaczy żyć wiarą?
danbog!
Nie piszę o wszechwiedzy, tylko o wszechoddziaływywaniowiedzy. Sam przecież wcześniej napisałeś, że to co nie oddziałuje, to nie istnieje, więc jeżeli twierdzisz że poza światem materialnym nie ma innego, to musisz znać wszelkie oddziaływania.
Na[pisałeś:"Pojęcie wiedzy opiera się na podziale otaczającej nas rzeczywistości na 2 biory wiedzy i niewiedzy ."
Wiedza jest to owoc poznania rzeczywistości, więc taki podział, to absurd. Niewiedza,to jest po prostu brak wiedzy.


N sty 15, 2012 14:11

Dołączył(a): N lis 20, 2005 21:06
Posty: 2184
Post Re: Co to znaczy żyć wiarą?
Arco !

Cytuj:
Niekoniecznie.
Wystarczy, że zbiór niewiedzy będzie zbiorem pustym.


Jeśli jest zbiorem pustym , to znaczy że niema żadnej niewiedzy .
Wszechwiedza jest wszystkim co istnieje - jest absolutem .

Jaki jest sens tworzenia zbiorów pustych ?

_________________
-p => [ p => q ]


Pn sty 16, 2012 0:12
Zobacz profil

Dołączył(a): N lis 20, 2005 21:06
Posty: 2184
Post Re: Co to znaczy żyć wiarą?
Maluczki !

Cytuj:
Nie piszę o wszechwiedzy, tylko o wszechoddziaływywaniowiedzy.


Ups.
Niedoczytałem .
Przepraszam .

Nieznam wszystkich odziaływań , znam jednak warunki które te odziaływania muszą spełniać .

Cytuj:
Sam przecież wcześniej napisałeś, że to co nie oddziałuje, to nie istnieje, więc jeżeli twierdzisz że poza światem materialnym nie ma innego, to musisz znać wszelkie oddziaływania.



Z tego że nieodziałujące nieistnieje wynika [ logicznie ] , że istnieje odziałujące i nic więcej .

Dlaczego muszę znać wszelkie odziaływania , by stwierdzić że coś co nieodziałuje nieistnieje ?

Nieistnienie nieodziałującego wynika z tego że otaczająca nas rzeczywistość musi być poznawalna [ byśmy mogli istnieć w niesolipsystycznej formie ] .
Poznawalność oznacza zaś doznawalność - czyli odziaływanie [ choćby pośrednie ] z naszą świadomością .
Istnieje więc to co było jest i będzie doznane .
To co było jest i będzie doznane musi zawierać się w logicznie spójnym modelu rzeczywistości .

Nie muszę czekać na fizyczne doświadczenie wszelkich odziaływań dlatego właśnie , że logiczna struktura pozwala mi je przewidywać .
Istnieje to co posiada cechę potencjalnego odziaływania z naszą świadomością .


Doznania przyszłe muszą być logicznie niesprzeczne z przeszłymi i obecnymi .
Jeśli tej logicznej spójności nie zachowują muszą być uznane za fałszywe .

To co nazywamy materią jest z definicji tym co odziałuje .
Jest to jedyny sposób pozwalający zdefiniować materie [ czy materioenergie raczej :) ] . W tym sensie wszystko co istnieje musi być odziałujące , czyli materialne .

Jeśli ktoś postuluje istnienie boga , musi on być [ potencjalnie ] poznawalny , czyli musi w jakiś sposób mieć swoje miejsce w logicznie spójnym modelu odziaływań .

Pozdrawiam .

_________________
-p => [ p => q ]


Pn sty 16, 2012 1:07
Zobacz profil
Post Re: Co to znaczy żyć wiarą?
danbog!
Cytuj:
Dlaczego muszę znać wszelkie odziaływania , by stwierdzić że coś co nieodziałuje nieistnieje ?
No bo jeżeli nie znasz wszystkich oddziaływań, to nie możesz powiedzieć że coś nie istnieje. To chyba jest jasne!
Cytuj:
Jeśli ktoś postuluje istnienie boga , musi on być [ potencjalnie ] poznawalny , czyli musi w jakiś sposób mieć swoje miejsce w logicznie spójnym modelu odziaływań .
To akurat w chrześcijaństwie jest bardzo jasno przedstawione, wystarczy się z tym tylko zapoznać. Jednak to wymaga otwartości na prawdę, czyli do zdolności weryfikowania swojej świadomości pod wpływem poznawanej prawdy , dobrej woli i wyzbycia się wszelkich uprzedzeń. Chrześcijanie taki stan nazywają otwartością na światło Ducha Świętego.
Szczęść Boże!


Pn sty 16, 2012 12:06

Dołączył(a): N lis 20, 2005 21:06
Posty: 2184
Post Re: Co to znaczy żyć wiarą?
Maluczki !

Cytuj:
No bo jeżeli nie znasz wszystkich oddziaływań, to nie możesz powiedzieć że coś nie istnieje. To chyba jest jasne!


1. Jak już dowiodłem , moje istnienie [ jako istoty myślacej ] zalezy od [ potencjalnej ] poznawalności otaczającej mnie [ materialnej , czyli odziałującej ] rzeczywistości .

2. Potencjalna poznawalność jest uwarunkowana logiczną strukturą otaczającej nas rzeczywistości .

3. By stwierdzić nieistnienie przedmiotu danego doznania wystarczy wykazać nielogiczność [ brak logicznej spójności z większością doznań ] danego doznania .

Wynika z tąd że bóg musiał by być logicznie spójny z doznaniami materii .
Tylko takie [ logicznie spójne ] rozumienie słowa bóg może być zaakceptowane przez istotę myślącą .

Wiodące [ ilościowo ] religie usiłuą definiować pojęcie boga wbrew logice [ np . jako niepoznawalnego ] .

Cytuj:
To akurat w chrześcijaństwie jest bardzo jasno przedstawione, wystarczy się z tym tylko zapoznać. Jednak to wymaga otwartości na prawdę, czyli do zdolności weryfikowania swojej świadomości pod wpływem poznawanej prawdy , dobrej woli i wyzbycia się wszelkich uprzedzeń. Chrześcijanie taki stan nazywają otwartością na światło Ducha Świętego.


Ja zaś nazywam taki stan zdolnością myślenia .
Niestety znane mi chrześcijańskie [ i w ogóle religijne ] przedstawienia są alogiczne :/ , dlatego nzaywam siebie ateistą .

Pozdrawiam .

_________________
-p => [ p => q ]


Pn sty 16, 2012 21:47
Zobacz profil
Post Re: Co to znaczy żyć wiarą?
Oj danbog!
Cytuj:
1. Jak już dowiodłem , moje istnienie [ jako istoty myślacej ] zalezy od [ potencjalnej ] poznawalności otaczającej mnie [ materialnej , czyli odziałującej ] rzeczywistości .
Niczego nie dowiodłeś! To jest tylko Twoje urojenie! Wg Twojego rozumowania, to co nie myśli nie istnieje? To co napisałeś, nie trzyma się kupy! Albo jeżeli stracisz rozum, to znikniesz? Przecież to są bzdury!
Cytuj:
3. By stwierdzić nieistnienie przedmiotu danego doznania wystarczy wykazać nielogiczność [ brak logicznej spójności z większością doznań ] danego doznania .
Jak może nie istnieć przedmiot danego doznania? To jak, doznanie jest, a jego przedmiotu nie ma? A poza tym, co wtedy, kiedy logika nie jest doskonała? Czyżbyś sugerował demokrację poznawczą?
Cytuj:
Wynika z tąd że bóg musiał by być logicznie spójny z doznaniami materii .
Tylko takie [ logicznie spójne ] rozumienie słowa bóg może być zaakceptowane przez istotę myślącą .

Wiodące [ ilościowo ] religie usiłuą definiować pojęcie boga wbrew logice [ np . jako niepoznawalnego ] .
Bóg chrześcijan jest idealnie spójny z doznaniami materii i zasadami funkcjonowania tego świata, tylko Twoje poznanie zawodzi. Nie otwarłeś się na prawdę, tylko funkcjonujesz na jakichś oparach absurdu i się gubisz.
Cytuj:
Ja zaś nazywam taki stan zdolnością myślenia .
Niestety znane mi chrześcijańskie [ i w ogóle religijne ] przedstawienia są alogiczne :/ , dlatego nzaywam siebie ateistą .
Twoja logika nadaje się do resetu. Nawet siebie kłamliwie nazywasz, bo nie nazywa się niczego, czym nie jest, tylko czym jest. Ty jesteś materialistą, ponieważ wierzysz w materię, a swoją wiarę strasz się uzasadnić jakimś makagigi i twierdzisz że to jest wiedza!
Na takiej samej zasadzie ja mógłbym nazwać siebie amaterialistą zamiast katolikiem. Przecież to jest tak głupie, że aż głowa boli. Ciekawe co za "mądry inaczej" wprowadził to słowo w obieg, a bezmyślni ludzie to powtarzają?!
Szczęść Boże!


Wt sty 17, 2012 10:16
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lip 08, 2011 13:30
Posty: 1518
Post Re: Co to znaczy żyć wiarą?
Cytuj:
Niewierzący, to ludzie nie mający celu w życiu, czyli narkomanie, pijacy, samobójcy itd.


Maluczki

Chyba troszeczkę się zagalopowałeś.Równie dobrze móglbym powiedzieć ,że ludzie wierzący są zabobonni,ciemni, słabo wykształceni i ogólnie z niższym ilorazem inteligencji.Jak samopoczucie ?

_________________
Zdrowego rozsądku życzę...


Wt sty 17, 2012 23:47
Zobacz profil

Dołączył(a): N lis 20, 2005 21:06
Posty: 2184
Post Re: Co to znaczy żyć wiarą?
Maluczki !

Cytuj:
Niczego nie dowiodłeś! To jest tylko Twoje urojenie! Wg Twojego rozumowania, to co nie myśli nie istnieje? To co napisałeś, nie trzyma się kupy! Albo jeżeli stracisz rozum, to znikniesz? Przecież to są bzdury!


Jak widzę nic nie zrozumiałeś z tego co pisze :/ .
Kto napisał , że nie istnieje coś co nie myśli ?
Jestem istotą myślącą i myślenie warunkuje MOJE istnienie .

Jeśli strace rozum , to znikne jako istota myśląca , pozostanie nieskażony myślą/umysłem korpus .

To elementarna logika , czyli coś wierzącym obce :/ .

Cytuj:
Jak może nie istnieć przedmiot danego doznania? To jak, doznanie jest, a jego przedmiotu nie ma? A poza tym, co wtedy, kiedy logika nie jest doskonała? Czyżbyś sugerował demokrację poznawczą?


Oglądałeś może bajkę o śierotce Marysi ?
Doznawany w filmie świat na prawdę istnieje [ jako przedmiot doznań ] , czy jest to fikcja [ generująca doznania nieistniejących bytów ] ?

Jak logika może być "niedoskonała " ?
Logika jest , albo jej niema .

Cytuj:
Bóg chrześcijan jest idealnie spójny z doznaniami materii i zasadami funkcjonowania tego świata, tylko Twoje poznanie zawodzi. Nie otwarłeś się na prawdę, tylko funkcjonujesz na jakichś oparach absurdu i się gubisz.


Słyszalęś może o paradoksie teodycei ?
Albo może wytłumacz mi jedność boskiej świadomości i jego trójwystępowanie .
Albo pojęcie wszechmocy .
Albo co to jest cud ?

Niestety chrześcijańska idea boga nie trzyma się logicznej kupy .
Sam niewiesz w co wierzysz , albo otwarłeś się na absurd w którym się gubisz .

Cytuj:
Twoja logika nadaje się do resetu. Nawet siebie kłamliwie nazywasz, bo nie nazywa się niczego, czym nie jest, tylko czym jest. Ty jesteś materialistą, ponieważ wierzysz w materię, a swoją wiarę strasz się uzasadnić jakimś makagigi i twierdzisz że to jest wiedza!
Na takiej samej zasadzie ja mógłbym nazwać siebie amaterialistą zamiast katolikiem. Przecież to jest tak głupie, że aż głowa boli. Ciekawe co za "mądry inaczej" wprowadził to słowo w obieg, a bezmyślni ludzie to powtarzają?!


Logika jest tylko jedna , a nie moja i twoja .
Jeden z nas jest istotą myślacą , a drugi wierzącą [ bo to pojęcia się wykluczające ] .

Nie wierze , tylko wiem , że materia istnieje , ponieważ taka jest większosciowa grupa moich doznań i oparty na niej model rzeczywistości jest użyteczny [ sprawdza się , czyli pozwala skutecznie przewidywać kolejne doznania ] , w odróżnieniu od religijnych .

Nie wierze , tylko wiem , że materia istnieje - ponieważ te doznania warunkują moje myślenie , a wiec i istnienie [ ratując mnie przed solipsystycznym regresem - którym ty niekonsekwentnie się pogrążasz ] .

Pozdrawiam .

_________________
-p => [ p => q ]


Śr sty 18, 2012 10:02
Zobacz profil
Post Re: Co to znaczy żyć wiarą?
Kris65!
Ludzie niewierzący nie mają celu w życiu. Cel w życiu określa logika, a logika musi wystartować z wiary, czyli z jakiegoś założenia, bo nie znamy początku rzeczywistości.
Powiedzieć to wszystko można, tylko czy to ma jakąś relację do rzeczywistości.
Tylko człowiek głupi mówi bez ładu i składu, czyli plecie, co mu ślina na język przyniesie.


Śr sty 18, 2012 11:12
Post Re: Co to znaczy żyć wiarą?
danbog!
Koniec tego bicia się z wodą!
Ten temat jest dla Ciebie za trudny! Nie wiesz co to jest wiara. Nie pozwalasz nawet tego sobie wytłumaczyć. Nie jesteś w stanie analizować przedstawianych Ci hipotez. Posługujesz się protezami myślowymi. Wymyślasz niestworzone rzeczy. Jesteś doskonale oderwany od rzeczywistości, co nie pozwala Ci swobodnie rozumować. Prowadząc tą wymianę tekstów, czuję się tak, jakbym prowadził ją z patefonem, któremu zacięła się płyta.
Żegnam.


Śr sty 18, 2012 11:25
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lip 08, 2011 13:30
Posty: 1518
Post Re: Co to znaczy żyć wiarą?
Cytuj:
Ludzie niewierzący nie mają celu w życiu.


Mają,mają. Nawet ja mam :-D

Cytuj:
Cel w życiu określa logika, a logika musi wystartować z wiary, czyli z jakiegoś założenia, bo nie znamy początku rzeczywistości.


Jakieś średniowieczne założenie :?

Cytuj:
Powiedzieć to wszystko można, tylko czy to ma jakąś relację do rzeczywistości.


Cytuj:
Tylko człowiek głupi mówi bez ładu i składu, czyli plecie, co mu ślina na język przyniesie.


Mówisz, zdaje mi się o sobie :D

_________________
Zdrowego rozsądku życzę...


Śr sty 18, 2012 13:18
Zobacz profil
Post Re: Co to znaczy żyć wiarą?
Kris 65!
To co napisałeś, to jest sam olej!
Nie jestem w stanie Ci na to odpowiedzieć!


Śr sty 18, 2012 17:32
Post Re: Co to znaczy żyć wiarą?
Maluczki!
Uznajesz ze jedenym celem w zyciu jest wiara tak?Przeciez ty nawet nie weiesz w co wiezysz.Ja nie wieze w boga i mam nie jeden cel w zyciu.


Śr sty 18, 2012 17:37
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 73 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL