Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Wt sie 05, 2025 1:44



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 1247 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35 ... 84  Następna strona
 Bóstwo Jezusa w świetle fragmentów z NT 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Cz lis 05, 2009 23:37
Posty: 385
Post Re: Bóstwo Jezusa w świetle fragmentów z NT
arcana85 napisał(a):
aspherus napisał(a):
Ewangelia Mateusza 3.16-3.17 " Zostawszy zanurzonym zaś JEZUS zaraz wyszedł z wody . I oto otwarte zostały (MU) niebiosa i zobaczył DUCHA BOGA schodzącego jakby gołąb (i) przychodzącego na NiEGO . I oto głos z niebios mówiący : ... " . Czyli zobaczył jakiś obraz ... i spośród tego obrazu głos mówiący " ... TEN JEST SYN MÓJ UMIŁOWANY W KTÓRYM UPODOBAŁEM . "


O nie, nie. Teraz to podajesz naciąganą interpretacje. Żaden obraz mu się nie pojawił. Zstąpił na niego duch Boży POD POSTACIĄ gołębia. Zresztą widział to też sam Jan Chrzciciel (Jana 1:32). I gołąb do niego nie przemawiał :) Duch na nim spoczął i pozostał jak mówi Jan. To chyba oczywiste że głos który się rozległ nie należał do gołębia ani do ducha bożego tylko BOGA OJCA. Zresztą twoje tłumaczenie byłoby sprzeczne z katolicką doktryną Trójcy bo duch nie może powiedzieć o Jezusie "to jest mój Syn" - może tak powiedzieć tylko Ojciec który zrodził Syna (pamiętaj że według koncepcji trynitarnej Ojciec nie jest Duchem, Syn nie jest Duchem ani Ojciec nie jest Synem - lecz wszyscy są jednym Bogiem). jeśli więc poruszasz się na płaszczyźnie pojęć Ojciec, Syn, Duch nie masz prawa utożsamiać tych pojęć.

arcana85 - Co jest obrazem DUCHA ? Jeżeli Ty do dzisiaj nie miałeś Objawienia a jutro będziesz miał to musi byc jakaś różnica pomiędzy arcaną85 przed Objawieniem a arcaną85 w trakcie Objawienia . Piszesz że widział DUCHA sam Jan Chrzciciel . Jeżeli widział to znaczy że musiał byc DUCH ZOOBRAZOWANY . CO JEST OBRAZEM DUCHA ?


Pn lut 06, 2012 20:17
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz lis 05, 2009 23:37
Posty: 385
Post Re: Bóstwo Jezusa w świetle fragmentów z NT
Znaczenie słowa "Fone" - głos , dżwięk , ton , brzmienie ; krzyk , wrzask , wołanie , wypowiedż ; język , mowa , narzecze .


Pn lut 06, 2012 20:23
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn kwi 14, 2008 14:00
Posty: 1909
Post Re: Bóstwo Jezusa w świetle fragmentów z NT
MARIEL napisał(a):

Poza tym nawet jeśliby nie wiedział, nawet gdyby się okazało na podstawie innych fragmentów,
że On tą Mocą nie dysponował, a jedynie działał na zasadzie 'użyczenia',
to czy byłbyś w stanie przedstawić argumenty za tym, że Chrystus sam się nie ograniczył,
nie pozbawił tej wszechmocy dla doznania pełni człowieczeństwa?


Chyba nie musiał się ograniczać (chyba że chodzi o akt woli - zgoda na wcielenie byłaby jednocześnie zgodą na ograniczenie) bo ograniczały go zwykłe fizyczne możliwości ludzkiego ciała. Samo wcielenie implikowało ograniczenie zdolności istoty duchowej.
By stać się człowiekiem urodzonym z kobiety musiał się godzić na takie "ograniczenie" inaczej gdyby był człowiekiem z nadludzkimi mocami "sam z siebie" nie byłby człowiekiem. Był dokonały co do ciała jak Adam i Ewa na początku. A oni jako ludzie doskonali nie dysponowali żadnymi specjalnymi "mocami" więc i Jezus jako "tylko" doskonały człowiek nie mógł ich posiadać sam z siebie bo to zaprzeczałoby jego pełnemu i naturalnemu człowieczeństwu.


MARIEL napisał(a):

Ale jak w takim razie rozumieć, to pytanie do Ciebie Arcana85, hymn o kenozie z Filipian ?
Ja tam widzę równość Ojca i Syna, oraz zrzeczenie się tej równości przez Syna.
Wyraźną decyzję Syna o ogołoceniu (być może również z Boskiej Wszechmocy?)


Fragment ten był omawiany tu jakiś czas temu ale chyba niezbyt dogłębnie. Przyjrzyjmy się mu zatem i jego kontekstowi.

Filipian 2:1-5
1 Jeśli więc jest jakieś napomnienie w Chrystusie, jeśli - jakaś moc przekonująca Miłości, jeśli jakiś udział w Duchu, jeśli jakieś serdeczne współczucie - 2 dopełnijcie mojej radości przez to, że będziecie mieli te same dążenia: tę samą miłość i wspólnego ducha, pragnąc tylko jednego, 3 a niczego nie pragnąc dla niewłaściwego współzawodnictwa ani dla próżnej chwały, lecz w pokorze oceniając jedni drugich za wyżej stojących od siebie. 4 Niech każdy ma na oku nie tylko swoje własne sprawy, ale też i drugich!

5 To dążenie niech was ożywia; ono też było w Chrystusie Jezusie.
NŚ: Zachowujcie to nastawienie umysłu, jakie było też u Chrystusa Jezusa
Vocatio: To myślcie w was co i w pomazańcu Jezusie


Paweł pisze o pewnych cechach, kładąc nacisk na uniżenie umysłu, pokorę i nie szukanie własnej chwały wskazując iż takie rzeczy cechowały myślenie, nastawienie umysłu Chrystusa i to nie tylko jako człowieka na ziemi ale jeszcze przed wcieleniem o czym mówią kolejne wersety.

Filipian 2:6-8
6 On, istniejąc w postaci Bożej,
nie skorzystał ze sposobności,
aby na równi być z Bogiem,
NŚ: który chociaż istniał w postaci Bożej, nie brał pod uwagę zagarnięcia, mianowicie tego, żeby być równym Bogu.
Vocatio: który w postaci Boga będąc, nie (jako) porywanie uznał - być równo Bogu

Biorąc pod uwagę składnię grecką wers ten przekazuje myśl o tym, że Jezus będąc jeszcze bytem duchowym przed wcieleniem (w postaci Bożej) nawet nie brał pod uwagę (nawet mu przez myśl nie przeszło) by być równym Bogu (a więc by się zbuntować tak jak uczynił to Szatan który zapragnął by być równym Bogu). A wynikało to z jego pokory, uniżenia umysłu i nie szukaniu własnej chwały o których to cechach umysłu Chrystusa Paweł pisał w pierwszych wersach (tych cech zabrakło Szatanowi który porwał się na Boga bo chciał się z nim zrównać).

I wynikiem tego umysłu Chrystusowego było to iż Jezus zgodził się na to by:
7 lecz ogołocił samego siebie,
przyjąwszy postać sługi,
stawszy się podobnym do ludzi.
A w zewnętrznym przejawie, uznany za człowieka,
8 uniżył samego siebie,
stawszy się posłusznym aż do śmierci -
i to śmierci krzyżowej.

JHWH nie zmuszał swego syna do wcielenia i męczeńskiej śmierci, on "ogołocił samego siebie" - aktem własnej woli zgodził się zrealizować Boskie zamierzenie.

Zaś samo ogołocenie i uniżenie polegało na przybraniu ludzkiej formy - swego rodzaju degradacji z poziomu bytu duchowego obcującego bezpośrednio z Bogiem do człowieka ograniczonego ciałem i fizyką (niższego od aniołów).

_________________
[b]Galatów 3:20 " Pośrednika jednak nie potrzeba, gdy chodzi o jedną osobę, a Bóg właśnie jest sam jeden"[/b]
"Gdy mądry spiera się z głupim, ten krzyczy i śmieje się; nie ma pojednania"


N lut 12, 2012 10:55
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn kwi 14, 2008 14:00
Posty: 1909
Post Re: Bóstwo Jezusa w świetle fragmentów z NT
aspherus napisał(a):
arcana85 - Co jest obrazem DUCHA ? Jeżeli Ty do dzisiaj nie miałeś Objawienia a jutro będziesz miał to musi byc jakaś różnica pomiędzy arcaną85 przed Objawieniem a arcaną85 w trakcie Objawienia . Piszesz że widział DUCHA sam Jan Chrzciciel . Jeżeli widział to znaczy że musiał byc DUCH ZOOBRAZOWANY . CO JEST OBRAZEM DUCHA ?


Nie martw się nie będę miał objawienia :D

Dziwne pytanie zadajesz, w Biblii jasno pisze "zstąpił duch pod postacią gołębia" i to widział zarówno Jezus jak i Jan Chrzciciel.

Nie wiem o co ci chodzi z tym obrazami.

_________________
[b]Galatów 3:20 " Pośrednika jednak nie potrzeba, gdy chodzi o jedną osobę, a Bóg właśnie jest sam jeden"[/b]
"Gdy mądry spiera się z głupim, ten krzyczy i śmieje się; nie ma pojednania"


N lut 12, 2012 11:00
Zobacz profil
Post Re: Bóstwo Jezusa w świetle fragmentów z NT
arcana85 napisał(a):
MARIEL napisał(a):

Poza tym nawet jeśliby nie wiedział, nawet gdyby się okazało na podstawie innych fragmentów,
że On tą Mocą nie dysponował, a jedynie działał na zasadzie 'użyczenia',
to czy byłbyś w stanie przedstawić argumenty za tym, że Chrystus sam się nie ograniczył,
nie pozbawił tej wszechmocy dla doznania pełni człowieczeństwa?


Chyba nie musiał się ograniczać (chyba że chodzi o akt woli - zgoda na wcielenie byłaby jednocześnie zgodą na ograniczenie) bo ograniczały go zwykłe fizyczne możliwości ludzkiego ciała. Samo wcielenie implikowało ograniczenie zdolności istoty duchowej.
By stać się człowiekiem urodzonym z kobiety musiał się godzić na takie "ograniczenie" inaczej gdyby był człowiekiem z nadludzkimi mocami "sam z siebie" nie byłby człowiekiem. Był dokonały co do ciała jak Adam i Ewa na początku. A oni jako ludzie doskonali nie dysponowali żadnymi specjalnymi "mocami" więc i Jezus jako "tylko" doskonały człowiek nie mógł ich posiadać sam z siebie bo to zaprzeczałoby jego pełnemu i naturalnemu człowieczeństwu.



No tak, jakbyś siedział w moim mózgu 8)
Tobie jest w tej kwestii łatwiej, bo zapewne nie jesteś katolikiem.
A z mojego punktu widzenia muszę też wziąć pod uwagę,
czy poddanie się całkowicie ograniczeniu ludzkiego ciała=ograniczenie Jego boskości?
I dalej, czy ograniczenie boskości nie równałoby się jakiejś zmianie
w Jego boskiej naturze, która zmianie podlegać nie może...Kosmos.
arcana85 napisał(a):
Vocatio: który w postaci Boga będąc, nie (jako) porywanie uznał *- być równo Bogu

Biorąc pod uwagę składnię grecką wers ten przekazuje myśl o tym, że Jezus będąc jeszcze bytem duchowym przed wcieleniem (w postaci Bożej) nawet nie brał pod uwagę (nawet mu przez myśl nie przeszło) by być równym Bogu (a więc by się zbuntować tak jak uczynił to Szatan który zapragnął by być równym Bogu). A wynikało to z jego pokory, uniżenia umysłu i nie szukaniu własnej chwały o których to cechach umysłu Chrystusa Paweł pisał w pierwszych wersach (tych cech zabrakło Szatanowi który porwał się na Boga bo chciał się z nim zrównać).

* Nic nie kumam :)

Problem w tym, czy wiemy na stówę, że jest tu mowa o tym, iż nie brał pod uwagę by być równym Bogu wogóle, czy chodzi raczej o sam czas wcielenia na ziemi (którego to aktu zresztą hymn dotyczy(!))...
Czy to również wynika ze składni?


N lut 12, 2012 11:16
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn kwi 14, 2008 14:00
Posty: 1909
Post Re: Bóstwo Jezusa w świetle fragmentów z NT
MARIEL napisał(a):

arcana85 napisał(a):
Vocatio: który w postaci Boga będąc, nie (jako) porywanie uznał *- być równo Bogu

Biorąc pod uwagę składnię grecką wers ten przekazuje myśl o tym, że Jezus będąc jeszcze bytem duchowym przed wcieleniem (w postaci Bożej) nawet nie brał pod uwagę (nawet mu przez myśl nie przeszło) by być równym Bogu (a więc by się zbuntować tak jak uczynił to Szatan który zapragnął by być równym Bogu). A wynikało to z jego pokory, uniżenia umysłu i nie szukaniu własnej chwały o których to cechach umysłu Chrystusa Paweł pisał w pierwszych wersach (tych cech zabrakło Szatanowi który porwał się na Boga bo chciał się z nim zrównać).

* Nic nie kumam :)

Problem w tym, czy wiemy na stówę, że jest tu mowa o tym, iż nie brał pod uwagę by być równym Bogu wogóle, czy chodzi raczej o sam czas wcielenia na ziemi (którego to aktu zresztą hymn dotyczy(!))...
Czy to również wynika ze składni?


Hymn jak hymn. Tłumacze niektórych przekładów wyodrębniają to jako tekst liryczny. Ja widzę w nim integralny fragment całego kontekstu.
Przyznasz jednak że chyba "nie brał pod uwagę" musiało się tyczyć czasu przed wcieleniem 9moim zdaniem świadczy o tym kontekst opisu "umysłu Chrystusowego"). Zakładam że wcielenie nie zmieniło osobowości Chrystusa. A więc już będąc człowiekiem nie mógłby z przyczyn czysto fizycznych "brać pod uwagę zagarnięcia by być równym Bogu". Bo jaki byt ludzki może rzucić wyzwanie Bogu? Szatan rzucił ale jest on bytem duchowym.

Też przyszła mi tak myśl że gdyby przed wcieleniem był równy Bogu to w jaki sposób mógłby myśleć o "zagarnięciu" skoro posiadał już podmiot tegoż hipotetycznego zagarnięcia? A wcielając się fizycznie nie mógł być równym Bogu o czym pisaliśmy (ograniczenia fizyczne związane z bycia cieleśnie człowiekiem). Musiał więc mieć świadomość jako byt duchowy że jakiekolwiek "zagarnięcie" jako człowiek, jakiekolwiek rzucenie wyzwania Bogu jest po prostu śmieszne. Ale on "mimo iż był w postaci Bożej" a więc był istotą duchową, wtedy mu to przez myśl nie przeszło i to nie dlatego iż działanie takie byłoby bez sensu (Szatan choć podniósł bunt ostatecznie przecież przegra) tylko z powodu jego cech umysłu - pokory, uniżoności o których pisze w 3 wersecie Paweł.

_________________
[b]Galatów 3:20 " Pośrednika jednak nie potrzeba, gdy chodzi o jedną osobę, a Bóg właśnie jest sam jeden"[/b]
"Gdy mądry spiera się z głupim, ten krzyczy i śmieje się; nie ma pojednania"


N lut 12, 2012 11:42
Zobacz profil
Post Re: Bóstwo Jezusa w świetle fragmentów z NT
arcana85 napisał(a):
Przyznasz jednak że chyba "nie brał pod uwagę" musiało się tyczyć czasu przed wcieleniem 9moim zdaniem świadczy o tym kontekst opisu "umysłu Chrystusowego"). Zakładam że wcielenie nie zmieniło osobowości Chrystusa. A więc już będąc człowiekiem nie mógłby z przyczyn czysto fizycznych "brać pod uwagę zagarnięcia by być równym Bogu". Bo jaki byt ludzki może rzucić wyzwanie Bogu? Szatan rzucił ale jest on bytem duchowym.

Tak, sama decyzja musiała zapaść przed wcieleniem, pomimo, że przyjmujemy
iż w Niebie czas 'nie płynie', tak jak my to rozumiemy, to jednak musi być jakiś rodzaj łańcucha przyczynowo-skutkowego.

Jednak mógł mieć wybór : pozostawić sobie Boską Wszechmoc,
i w tym sensie pozostać równym Ojcu, lub ją zdać na określony czas, czy ograniczyć dla pełniejszego człowieczeństwa i jako Człowiek całkowicie podporządkować się Woli Ojca.
Nie mogłby z przyczyn fizycznych jako człowiek być równy Bogu...
No tego właśnie nie jestem pewna..
Wydaje mi się, że gdyby zachował swą Moc, to nawet materia nie byłaby w stanie Go ograniczyć.
arcana85 napisał(a):
Też przyszła mi tak myśl że gdyby przed wcieleniem był równy Bogu to w jaki sposób mógłby myśleć o "zagarnięciu" skoro posiadał już podmiot tegoż hipotetycznego zagarnięcia? A wcielając się fizycznie nie mógł być równym Bogu o czym pisaliśmy (ograniczenia fizyczne związane z bycia cieleśnie człowiekiem). Musiał więc mieć świadomość jako byt duchowy że jakiekolwiek "zagarnięcie" jako człowiek, jakiekolwiek rzucenie wyzwania Bogu jest po prostu śmieszne. Ale on "mimo iż był w postaci Bożej" a więc był istotą duchową, wtedy mu to przez myśl nie przeszło i to nie dlatego iż działanie takie byłoby bez sensu (Szatan choć podniósł bunt ostatecznie przecież przegra) tylko z powodu jego cech umysłu - pokory, uniżoności o których pisze w 3 wersecie Paweł.

Hmm, ostatniej myśli oczywiście wogóle nie kwestionuję.

Nie wiem natomiast na ile uprawnione jest tam przetłumaczenie tego fragmentu z użyciem słowa 'zagarnięcie', tak jak to czyni Biblia NŚ (?)
Czy ono tam rzeczywiście się pojawia?


N lut 12, 2012 12:21
Post Re: Bóstwo Jezusa w świetle fragmentów z NT
arcana85 napisał(a):
7 lecz ogołocił samego siebie,
przyjąwszy postać sługi,
stawszy się podobnym do ludzi.
A w zewnętrznym przejawie, uznany za człowieka,
8 uniżył samego siebie,
stawszy się posłusznym aż do śmierci -
i to śmierci krzyżowej.

JHWH nie zmuszał swego syna do wcielenia i męczeńskiej śmierci, on "ogołocił samego siebie" - aktem własnej woli zgodził się zrealizować Boskie zamierzenie.

Zaś samo ogołocenie i uniżenie polegało na przybraniu ludzkiej formy - swego rodzaju degradacji z poziomu bytu duchowego obcującego bezpośrednio z Bogiem do człowieka ograniczonego ciałem i fizyką (niższego od aniołów).


Dla mnie to oczywiste, że Chrystus sam chciał wcielenia, to poza dyskusją.

Ale czy przybranie ludzkiego ciała byłoby rzeczywiście aż takim ogołoceniem i uniżeniem dla bytu duchowego tylko trochę większego od aniołow?
Przecież one też często przybierały ludzką postać i nikt im tego nie poczytuje
za nie wiadomo jaką zasługę.
Czy Chrystus nie musiał się ogołocić dużo bardziej od nich,
przez co Jego uniżenie jest dużo bardziej 'spektakularne'.
Czy nie mamy tu do czynienia z czymś więcej niż degradacją z poziomu bytu duchowego obcującego z Bogiem do człowieka...


N lut 12, 2012 13:31
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn kwi 14, 2008 14:00
Posty: 1909
Post Re: Bóstwo Jezusa w świetle fragmentów z NT
MARIEL napisał(a):
Wydaje mi się, że gdyby zachował swą Moc, to nawet materia nie byłaby w stanie Go ograniczyć.

Tylko czy byłby wtedy rzeczywiście człowiekiem "takim jak my tylko bez grzechu"(Hebr 4:15)?

MARIEL napisał(a):
Nie wiem natomiast na ile uprawnione jest tam przetłumaczenie tego fragmentu z użyciem słowa 'zagarnięcie', tak jak to czyni Biblia NŚ (?)
Czy ono tam rzeczywiście się pojawia?


w Vocatio jest słowo "porywanie"
BG "drapiestwo"
BW "zachłannie"
BB "drapiestwo"

Sens ten sam. Chodzi o bezprawny zamach na czyjąś własność.

_________________
[b]Galatów 3:20 " Pośrednika jednak nie potrzeba, gdy chodzi o jedną osobę, a Bóg właśnie jest sam jeden"[/b]
"Gdy mądry spiera się z głupim, ten krzyczy i śmieje się; nie ma pojednania"


Pt lut 17, 2012 12:00
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn kwi 14, 2008 14:00
Posty: 1909
Post Re: Bóstwo Jezusa w świetle fragmentów z NT
MARIEL napisał(a):
Ale czy przybranie ludzkiego ciała byłoby rzeczywiście aż takim ogołoceniem i uniżeniem dla bytu duchowego tylko trochę większego od aniołow?
Przecież one też często przybierały ludzką postać i nikt im tego nie poczytuje
za nie wiadomo jaką zasługę.
Czy Chrystus nie musiał się ogołocić dużo bardziej od nich,
przez co Jego uniżenie jest dużo bardziej 'spektakularne'.
Czy nie mamy tu do czynienia z czymś więcej niż degradacją z poziomu bytu duchowego obcującego z Bogiem do człowieka...


Co do aniołów to zważ iz w ich przypadku to nie było "wcielenie" ale "materializacja". Oni tylko przybierali ciała ludzi. W każdej tez chwili mogli powrócić do formy duchowej. Ich pojawienie zawsze tez w ludziach wywoływało lęk i drżenie. Świadkowie widzieli ludzkie postacie lecz intuicyjnie wiedzieli że to coś nienaturalnego i nie maja do czynienia z ludźmi.
Tymczasem Jezus narodził się jako człowiek, był w pełni, cieleśnie człowiekiem. Nie mógł powrócić do dziedziny duchowej. On był człowiekiem naprawdę.
Aniołowie się nie uniżali bo nie tracili swych mocy, zdolności, etc. materializując się, nie mogli umrzeć jako ludzie. Nie musieli jeść (choć czasem to robili) by podtrzymywać swój byt jako ludzie).
Dlatego uniżenie Jezusa było jak najbardziej spektakularne i niepowtarzalne.(166)

_________________
[b]Galatów 3:20 " Pośrednika jednak nie potrzeba, gdy chodzi o jedną osobę, a Bóg właśnie jest sam jeden"[/b]
"Gdy mądry spiera się z głupim, ten krzyczy i śmieje się; nie ma pojednania"


Pt lut 17, 2012 12:08
Zobacz profil
Post Re: Bóstwo Jezusa w świetle fragmentów z NT
arcana85 napisał(a):
w Vocatio jest słowo "porywanie"
BG "drapiestwo"
BW "zachłannie"
BB "drapiestwo"

Sens ten sam. Chodzi o bezprawny zamach na czyjąś własność.

Tak, już w międzyczasie do tego dotarłam, porównując kilka przekładów polskich, angielskich i francuski, że takie słowo pewnie ma tu rację bytu.
arcana85 napisał(a):
MARIEL napisał(a):
Wydaje mi się, że gdyby zachował swą Moc, to nawet materia nie byłaby w stanie Go ograniczyć.

Tylko czy byłby wtedy rzeczywiście człowiekiem "takim jak my tylko bez grzechu"(Hebr 4:15)?

Cały czas o tym myślę, zastanawiam się nawet czy to przypadkiem nie jest chorobliwe.
(Arcana, dopiero dwa dni temu dotarłam do pierwszej strony wątku i w zasadzie to muszę przeprosić, bo doczytałam, że celem tematu wcale nie jest dyskusja, o czym nie wiedziałam. No i w związku z tym mam pytanie czy mogę się dalej dopytywać i mieszać w temacie? (nie obrażę się w razie czego :) ))


Pt lut 17, 2012 14:09
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 04, 2010 20:18
Posty: 1593
Post Re: Bóstwo Jezusa w świetle fragmentów z NT
@MARIEL
Zgodnie z regulaminem tegoż forum (vide § 1), jest ono miejscem dyskusji.
Więc jeśli Twoim czy też kogokolwiek zdaniem jakiekolwiek argumenty poruszane w tym wątku budzą jakiekolwiek wątpliwości - to pytania są jak najbardziej wskazane.


Pt lut 17, 2012 18:34
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn kwi 14, 2008 14:00
Posty: 1909
Post Re: Bóstwo Jezusa w świetle fragmentów z NT
MARIEL napisał(a):

Tylko czy byłby wtedy rzeczywiście człowiekiem "takim jak my tylko bez grzechu"(Hebr 4:15)?
Cały czas o tym myślę, zastanawiam się nawet czy to przypadkiem nie jest chorobliwe.
(Arcana, dopiero dwa dni temu dotarłam do pierwszej strony wątku i w zasadzie to muszę przeprosić, bo doczytałam, że celem tematu wcale nie jest dyskusja, o czym nie wiedziałam. No i w związku z tym mam pytanie czy mogę się dalej dopytywać i mieszać w temacie? (nie obrażę się w razie czego :) ))

Śmiało :)
Wszelkie pytania w temacie są jak najbardziej na miejscu.
Obostrzenia w pierwszym poście napisałem w celu uniknięcia bezcelowych, agresywnych polemik.
Ty jesteś bardzo spokojną i rzeczową partnerką do rozmowy, więc nasza dyskusja jest i zapewne będzie konstruktywna toteż nie wyczerpuje znamion "zachowań niepożądanych" :)

_________________
[b]Galatów 3:20 " Pośrednika jednak nie potrzeba, gdy chodzi o jedną osobę, a Bóg właśnie jest sam jeden"[/b]
"Gdy mądry spiera się z głupim, ten krzyczy i śmieje się; nie ma pojednania"


Pn lut 20, 2012 21:23
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn kwi 14, 2008 14:00
Posty: 1909
Post Re: Bóstwo Jezusa w świetle fragmentów z NT
2 LIST DO TESALONICZAN

1:3-12 "Bracia, zawsze winniśmy za was Bogu dziękować, co jest rzeczą słuszną, bo wiara wasza bardzo wzrasta, a miłość wzajemna u każdego z was obfituje, (4) i to tak, że my sami w Kościołach Bożych chlubimy się wami z powodu waszej cierpliwości i wiary we wszystkich waszych prześladowaniach i uciskach, które znosicie. (5) Są one zapowiedzią sprawiedliwego sądu Boga; celem jego jest uznanie was za godnych królestwa Bożego, za które też cierpicie. (6) Bo przecież jest rzeczą słuszną u Boga odpłacić uciskiem tym, którzy was uciskają, (7) a wam, uciśnionym, dać ulgę wraz z nami, gdy z nieba objawi się Pan Jezus z aniołami swojej potęgi (8) w płomienistym ogniu, wymierzając karę tym, którzy Boga nie uznają i nie są posłuszni Ewangelii Pana naszego Jezusa. (9) Jako karę poniosą oni wieczną zagładę [z dala] od oblicza Pańskiego i od potężnego majestatu Jego (10) w owym dniu, kiedy przyjdzie, aby być uwielbionym w świętych swoich i okazać się godnym podziwu dla wszystkich, którzy uwierzyli, bo wyście dali wiarę świadectwu naszemu. (11) Dlatego modlimy się zawsze za was, aby Bóg nasz uczynił was godnymi swego wezwania, aby z mocą udoskonalił w was wszelkie pragnienie dobra oraz czyn [płynący z] wiary. (12) Aby w was zostało uwielbione imię Pana naszego Jezusa Chrystusa - a wy w Nim - za łaską Boga naszego i Pana Jezusa Chrystusa."

Komentarz unitarny: Fragment ogólnie bez jakiegoś wydźwięku ontologicznego mówiącego o relacjach Boga z Jezusem.

2:13-16 "Lecz my zawsze winniśmy dziękować Bogu za was, bracia umiłowani przez Pana, że wybrał was Bóg do zbawienia jako pierwociny przez uświęcenie Ducha i wiarę w prawdę. (14) Po to wezwał was przez nasze głoszenie Ewangelii, abyście dostąpili chwały Pana naszego Jezusa Chrystusa. (15) Przeto, bracia, stójcie niewzruszenie i trzymajcie się tradycji, o których zostaliście pouczeni bądź żywym słowem, bądź za pośrednictwem naszego listu. (16) Sam zaś Pan nasz Jezus Chrystus i Bóg, Ojciec nasz, który nas umiłował i przez łaskę udzielił nam nie kończącego się pocieszenia i dobrej nadziei, (17) niech pocieszy serca wasze i niech utwierdzi we wszelkim czynie i dobrej mowie!"

Komentarz unitarny: Bóg powołuje świętych by dostąpili chwały Pana Jezusa. Bóg jest tu podmiotem działającym w celu udostępnienia ludziom udziału w chwale jego Syna.

3:5 "Niechaj Pan skieruje serca wasze ku miłości Bożej i cierpliwości Chrystusowej!"

_________________
[b]Galatów 3:20 " Pośrednika jednak nie potrzeba, gdy chodzi o jedną osobę, a Bóg właśnie jest sam jeden"[/b]
"Gdy mądry spiera się z głupim, ten krzyczy i śmieje się; nie ma pojednania"


N kwi 22, 2012 14:45
Zobacz profil
Post Re: Bóstwo Jezusa w świetle fragmentów z NT
Arcana, a komentarz do ostatniego wersetu?
Napiszesz mi kogo autor Listu nazywa tu Panem?
I w samym zakończeniu, przy błogosławieństwie:
"A sam Pan pokoju niech was darzy pokojem zawsze i we wszelki sposób"(Jeśli to już było to przepraszam, nie znalazłam)


N kwi 22, 2012 16:38
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 1247 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35 ... 84  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL