Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz sie 14, 2025 12:27



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 2658 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30 ... 178  Następna strona
 Czy płód to też człowiek? 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lip 08, 2011 13:30
Posty: 1518
Post Re: czy płód to też człowiek?
Cytuj:
gdyby ateiści rzeczywiście byli "wolnomyślicielami", to ich opinie na temat aborcji powinny się rozkładać mniej więcej równomiernie...


Ateizm to taka dziwna jednostka chorobowa :-D

_________________
Zdrowego rozsądku życzę...


Wt lut 21, 2012 15:15
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17
Posty: 8674
Post Re: czy płód to też człowiek?
Johnny, to może odpowiesz na powyższe moje pytanie. Przecież uważasz, że jest jakaś różnica, czyż nie?

_________________
Don't tell me there's no hope at all
Together we stand, divided we fall

~ Pink Floyd, "Hey you"


Wt lut 21, 2012 15:18
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post Re: czy płód to też człowiek?
Twoje pytanie sprowadza się do pytania, czy człowiek jest "więcej wart" niż zwierzę (co za różnica, na jakim poziomie rozwoju). Prawo raczej nie ma tu wielkiego wyboru, natomiast z punktu widzenia filozofii pytanie jest zasadne (jak i każde inne). Tylko że to raczej temat na inną dyskusję.

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Wt lut 21, 2012 15:45
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37
Posty: 10694
Post Re: czy płód to też człowiek?
Johnny99 napisał(a):
Cytuj:
Absurdem jest narażanie życia matki dla ratowania zarodka.

Czy ta teza jest przyjmowana na zasadzie dogmatu?

Można tak to nazwać.

Johnny99 napisał(a):
Czy jest takim samym absurdem narażanie życia matki dla ratowania 6-miesięcznego dziecka? Jeśli nie, to dlaczego nie?

Nie, dlatego że różnica między zarodkiem a 6-miesięcznym dzieckiem jest kolosalna.

Johnny99 napisał(a):
Niestety, nie znalazłem w niej wyjaśnienia, dlaczego w ten sam sposób nie można "usunąć" dziecka 6-miesięcznego. Albo trzyletniego. Ten problem zwykło się raczej z jakichś powodów pomijać milczeniem.

Nie tylko koncepcja "osoby od poczęcia" jest niespójna, wiele pro-aborcyjnych również.

Liza napisał(a):
Pomyślałeś o zarodku czy dziecku? Czego boisz się utracić? Zarodka? Czy nie zamierzasz go chronić od poczęcia? Właśnie to uczyniłeś i nie próbuj mi wmawiać, że radość z powodu usłyszenia wieści o ciąży żony wywołała myśli o płodzie. Myślisz już o dziecku.
Myślisz jak człowiek: życie jest ciągłe. Od chwili wniknięcia plemnika do komórki jajowej rozpoczynają się ciągłe procesy. Tam nie ma skoków ani wytchnienia. Szalone tempo procesów fizjologicznych trwających aż do śmierci. Czy wiesz w jakim tempie odbywają się reakcje enzymatyczne w naszym organizmie?

Nie wiem, w jakim tempie odbywają się reakcje enzymatyczne w naszym organizmie, ale wiem, że różnica między kilkudniowym zarodkiem a noworodkiem jest kolosalna. Oczywiście, strata dziecka na etapie zarodka czy płodu też jest bolesna, ale nie ma to porównania ze stratą dziecka.


Wt lut 21, 2012 15:58
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post Re: czy płód to też człowiek?
SweetChild napisał(a):
Można tak to nazwać.


Cóż, z dogmatami nie da się dyskutować.

Cytuj:
Nie, dlatego że różnica między zarodkiem a 6-miesięcznym dzieckiem jest kolosalna.


Różnica między 6-miesięcznym dzieckiem a 45-letnim mężczyzną też jest kolosalna. Podobnie jak różnica między Jarosławem Wałęsą przed wypadkiem i po wypadku (mówi wręcz, że "dostał drugie życie" http://wiadomosci.onet.pl/kraj/walesa-w ... omosc.html). Różnica między Warrenem Buffettem a dzieckiem umierającym z głodu w Afryce też jest kolosalna. Tylko na co argumentem miałyby być te wszystkie różnice? Nawet jeśli przyjmiemy, że różnica między zarodkiem a 6-miesięcznym dzieckiem jest z nich wszystkich "największa", to na jakiej podstawie mielibyśmy przyjąć, iż jest ona "największa" do tego stopnia, że uprawnia do odmówienia prawa do życia? Czy te mniejsze też do czegoś uprawniają? Może chociaż 45-latek powinien być do szpitala przyjmowany w pierwszej kolejności, przed noworodkami - no przecież niesprawiedliwe byłoby, gdyby traktowano go tak samo jak jakieś wrzeszczące bachory?

Cytuj:
Nie tylko koncepcja "osoby od poczęcia" jest niespójna, wiele pro-aborcyjnych również.


Wszystkie proaborcyjne są niespójne. Jedynie koncepcja osoby od poczęcia niespójna nie jest.

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Wt lut 21, 2012 16:15
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37
Posty: 10694
Post Re: czy płód to też człowiek?
Johnny99 napisał(a):
Cóż, z dogmatami nie da się dyskutować.

Zgadza się. Ale bez dogmatów wpada się w pułapkę błędnego koła.

Johnny99 napisał(a):
Nawet jeśli przyjmiemy, że różnica między zarodkiem a 6-miesięcznym dzieckiem jest z nich wszystkich "największa", to na jakiej podstawie mielibyśmy przyjąć, iż jest ona "największa" do tego stopnia, że uprawnia do odmówienia prawa do życia?

Na tej podstawie, że zarodek nie ma nawet zalążków mózgu czy układu nerwowego. Pod względem "osobowości" zdecydowanie bliżej mu do plemnika czy komórki jajowej niż do 6-miesięcznego dziecka.


Wt lut 21, 2012 16:26
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17
Posty: 8674
Post Re: czy płód to też człowiek?
Liza napisał(a):
Pomyślałeś o zarodku czy dziecku?
Ja bym pomyślał o kobiecie. Nie tylko o zdrowiu ale także o jej uczuciach (badania wykazały, że jeśli ktoś chce mieć dziecko, wtedy już o płodzie myśli jak o dziecku - ma to oczywiście sens, bo w ciąży trzeba o siebie dbać).

Johnny99 napisał(a):
Twoje pytanie sprowadza się do pytania, czy człowiek jest "więcej wart" niż zwierzę (co za różnica, na jakim poziomie rozwoju).
Człowiek jest więcej wart niż zwierzę z powodu swojego mózgu. Tu zapewne się zgadzamy. Zapewne też nie uważałbyś za człowieka ciała bez mózgu. A może uważałbyś za zmarłego? Inaczej jednak postrzegasz zarodek, czy płód przed powstaniem mózgu. Dlaczego?

_________________
Don't tell me there's no hope at all
Together we stand, divided we fall

~ Pink Floyd, "Hey you"


Wt lut 21, 2012 16:35
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post Re: czy płód to też człowiek?
SweetChild napisał(a):
Na tej podstawie, że zarodek nie ma nawet zalążków mózgu czy układu nerwowego.


Zarodek ma już "zalążek" wszystkiego - nawet charakteru.

Cytuj:
Człowiek jest więcej wart niż zwierzę z powodu swojego mózgu.


Ależ zwierzęta też miewają mózgi, mniejsze i większe. Ludzie przypisują ludziom wartość wyższą niż pozostałym zwierzętom, ponieważ jako gatunek stanowią najbardziej rozwiniętą formę życia na Ziemi.

Cytuj:
Zapewne też nie uważałbyś za człowieka ciała bez mózgu. A może uważałbyś za zmarłego?


Nie uznaję ani starożytnego dualizmu ciało-dusza, ani nowożytnego dualizmu ciało-mózg. Jest coraz więcej dowodów na to, że ciało w bardzo istotny sposób wpływa na funkcjonowanie mózgu. Na razie tego nie można sprawdzić, ale uzasadnione jest twierdzenie, że przeszczepienie twojego mózgu do innego ciała spowodowałoby taką zmianę w funkcjonowaniu twojego mózgu, że można byłoby prawdopodobnie nawet mówić o powstaniu nowego człowieka.

To, oczywiście, skomplikowany i złożony problem. Weźmy rozdwojenie jaźni. Czy osobnik dotknięty rozdwojeniem jaźni to jeden człowiek, czy dwóch ludzi? Zwykle mówimy, że jeden, bo widzimy jedno ciało (i jeden mózg). Ale co to zmienia dla samego (samych) zainteresowanego (zainteresowanych)? Temat na inną dyskusję.

Cytuj:
Inaczej jednak postrzegasz zarodek, czy płód przed powstaniem mózgu. Dlaczego?


Dlaczego inaczej? Postrzegam go normalnie - jako osobnika z gatunku "człowiek" w początkowym stadium rozwoju, czyli człowieka. Jak inaczej miałbym go postrzegać?

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Wt lut 21, 2012 16:50
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37
Posty: 10694
Post Re: czy płód to też człowiek?
Johnny99 napisał(a):
Zarodek ma już "zalążek" wszystkiego - nawet charakteru.

Zarodek ma jedynie przepis na wszystko (DNA).


Wt lut 21, 2012 17:05
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17
Posty: 8674
Post Re: czy płód to też człowiek?
Johnny, czasem ciężko rozmawiać, bo omijasz pytania i argumenty.

Od dawna jest już oczywiste, że gruczoły w ciele mają wpływ na pracę mózgu.

Pytanie - gdyby komuś urwało tył głowy z całym mózgiem, to czy uważałbyś za słuszne jakiekolwiek wątpliwości, czy resztę ciała utrzymywać przy życiu?

_________________
Don't tell me there's no hope at all
Together we stand, divided we fall

~ Pink Floyd, "Hey you"


Wt lut 21, 2012 17:18
Zobacz profil
Post Re: czy płód to też człowiek?
Soul33 napisał(a):
Ja bym pomyślał o kobiecie. Nie tylko o zdrowiu ale także o jej uczuciach (badania wykazały, że jeśli ktoś chce mieć dziecko, wtedy już o płodzie myśli jak o dziecku - ma to oczywiście sens, bo w ciąży trzeba o siebie dbać).

Nie jest to spójne. Ciąża jest stanem fizjologicznym, nie chorobą kobiety. Nie musi prowadzić innego trybu życia. Jeśli jednak były poronienia to motywem zrezygnowania z wyjazdu w góry nie jest zdrowie kobiety, ale obawa o życie dziecka. Ona może jeździć na nartach, ale przeciążenia mogą zaszkodzić dziecku. Jak żona informuje męża i rodzinę o ciąży? Pawełku, mamy zarodek ludzki? Mamo, chciałam ci powiedzieć, że noszę w sobie płód? Dlaczego wybierają imiona dla swych dzieci z chwilą dowiedzenia się o jego płci? A jak nie mają pewności to przygotowane są dwa.
Jedna moralność dla ciąży oczekiwanej, druga dla niewygodnej lub dotyczącej innych ludzi?
Cytuj:
Człowiek jest więcej wart niż zwierzę z powodu swojego mózgu. Tu zapewne się zgadzamy. Zapewne też nie uważałbyś za człowieka ciała bez mózgu. A może uważałbyś za zmarłego? Inaczej jednak postrzegasz zarodek, czy płód przed powstaniem mózgu. Dlaczego?

Jedynym logicznym uzasadnieniem jest uznanie ciągłości procesów życiowych i wielokierunkowy rozwój wg programu zakodowanego w DNA. Dla pewnego zobrazowania powiem, że szybkość zachodzenia reakcji enzymatycznych w organizmie to 80% v światła, czyli ok. 240000km/s. Na wytworzenie jednej cechy biologicznej potrzeba 80-10000 reakcji enzymatycznych zachodzących precyzyjnie jedna po drugiej. W tym samym czasie tworzone są różne cechy. Jeśli ktoś mi mówi, że w taki proces można wkroczyć i ustalić w precyzyjny sposób początek człowieczeństwa to kłamie. Nie da się. Wtedy powracamy do początku i musimy uznać, że człowiek jest tylko inteligentnieszym zwierzęciem. Jako dowód naukowy zaś podać, że nie przydzielono mu w biologii nawet odrębnego królestwa.
Takie pytanie padło: czym różni się człowiek od zwierzęcia. Kilkoma % DNA. Nie stanowi to jednak o istocie człowieczeństwa.


Wt lut 21, 2012 17:32

Dołączył(a): N sie 07, 2011 18:17
Posty: 9014
Post Re: czy płód to też człowiek?
Liza napisał(a):
rozwój wg programu zakodowanego w DNA. Dla pewnego zobrazowania powiem, że szybkość zachodzenia reakcji enzymatycznych w organizmie to 80% v światła, czyli ok. 240000km/s.

80% prędkości światła? Wierzyć się nie chce

_________________
Co do mnie, nie daj Boże, bym się miał chlubić z czego innego, jak tylko z Krzyża Pana naszego Jezusa Chrystusa.Gal 6:14


Wt lut 21, 2012 17:34
Zobacz profil
Post Re: czy płód to też człowiek?
SweetChild napisał(a):
Johnny99 napisał(a):
Zarodek ma już "zalążek" wszystkiego - nawet charakteru.

Zarodek ma jedynie przepis na wszystko (DNA).

A jak się to dzieje, że po kilkunastu godzinach procesów przygotowawczych mamy zmodyfikowany program genetyczny niż niosły komórki rozrodcze i zaczynają się pierwsze podziały? Zasypiacie we dwoje a budzicie się już we troje.


Wt lut 21, 2012 17:36
Post Re: czy płód to też człowiek?
Andy72 napisał(a):
Liza napisał(a):
rozwój wg programu zakodowanego w DNA. Dla pewnego zobrazowania powiem, że szybkość zachodzenia reakcji enzymatycznych w organizmie to 80% v światła, czyli ok. 240000km/s.

80% prędkości światła? Wierzyć się nie chce

To tempo w dorosłym organizmie. Rozwój w życiu płodowym jest niezwykle szybki.


Wt lut 21, 2012 17:37
Post Re: czy płód to też człowiek?
Andy72 napisał(a):
Liza napisał(a):
rozwój wg programu zakodowanego w DNA. Dla pewnego zobrazowania powiem, że szybkość zachodzenia reakcji enzymatycznych w organizmie to 80% v światła, czyli ok. 240000km/s.
80% prędkości światła? Wierzyć się nie chce
I słusznie. Po prędkość światła w próżni to odległość, jaką przemierza światło w ciągu jednej sekundy. Zaś szybkość zachodzenia reakcji enzymatycznych to liczba reakcji, jakie zachodzą w jednej sekundzie. To tak, jakby porównywać szybkość samochodu z szybkością rozpadu promieniotwórczego albo kilogramy z metrami. Innymi słowy, Liza wciska Wam głupoty. Z ignorancji albo...


Wt lut 21, 2012 18:32
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 2658 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30 ... 178  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL