Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest N sie 17, 2025 1:55



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 163 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 11  Następna strona
 Małżonkowie i piekło 
Autor Wiadomość
Post Re: Małżonkowie i piekło
Aditu napisał(a):
Wszystko jest pięknie, jeżeli cykle kobiety są regularne. problem pojawia się, kiedy nie są i stosowanie NPR przypomina ruletkę

:D :D :D
NPR to nie kalendarzyk małżeński. Nieregularne cykle to nie jest żaden problem. Problem w tej metodzie to systematyczność.

A Otto ma rację- nie ma żadnego sensu poświęcać dział zbrojnych, ani w żaden sposób angażować się w działania militarne, a jak ktoś chce duchownego jako wsparcie duchowe na wojnie, to proszę bardzo. Tak samo jak ktoś używa prezerwatywy to nie kropi się jej, a głosi swoją naukę, że to złe, tak jak z wojną. Nie ma sensu nadawać wysoki stopień błogosławieństwa dla czegoś co się potępia, a chwali jednocześnie za "działania obronne".
Jak ktoś zabija gwałcicieli, nieuchwytnych dla prawa to też ksiądz by pobłogosławił jego narzędzia za "działania obronne" dla reszty obywateli? Wszak dzięki temu ktosiowi liczba przestępstw na tym tle spada.
Jak coś jest złe to się tego nie kropi, bez żadnych wyjątków.


Pn lut 27, 2012 9:58
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lut 20, 2012 22:55
Posty: 414
Post Re: Małżonkowie i piekło
Val napisał(a):
Aditu napisał(a):
Wszystko jest pięknie, jeżeli cykle kobiety są regularne. problem pojawia się, kiedy nie są i stosowanie NPR przypomina ruletkę

:D :D :D
NPR to nie kalendarzyk małżeński. Nieregularne cykle to nie jest żaden problem. Problem w tej metodzie to systematyczność.


Hehe no dobra, przesadziłam, dzięki za zwrócenie uwagi ^^ Faktycznie myślałam o kalendarzyku ^^ ale z całej reszty się nie wycofam :)


Pn lut 27, 2012 10:09
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lut 21, 2012 12:13
Posty: 420
Post Re: Małżonkowie i piekło
Wojna w afganistanie - ropa naftowa - korzyści dla wszystkich :)
Prezerwatywa - brak dziecka - nie ma kto pracować i płacic podatku - nie ma korzyści :)
tak też możnaby popatrzeć, toż kapitalizm się szerzy od dawien dawna i nim kierują się urzędy :)

Jak to już powiedział Papież, jest pożądanie i pożądanie miłości
pierwsze ma za cel własną przyjemność, drugie ma za cel przyjemność drugiej osoby.
Drugie jest prawdziwą miłością, pierwsze nie.
Więc nawet stosując antykoncepcje czy NPR i nadal jesteśmy w stanie kierować się drugim celem i jest on dla nas najważniejszy i kończą słodko w siebie wtuleni, to raczej nie można mówić o przedmiotowym traktowaniu.

_________________
"The weak shall perish, the strong shall triumph. Prevail over my sword, and I shall grant it to thee. For honor..., let us fight"


Pn lut 27, 2012 10:29
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lut 20, 2012 22:55
Posty: 414
Post Re: Małżonkowie i piekło
Kazeshini napisał(a):
Więc nawet stosując antykoncepcje czy NPR i nadal jesteśmy w stanie kierować się drugim celem i jest on dla nas najważniejszy i kończą słodko w siebie wtuleni, to raczej nie można mówić o przedmiotowym traktowaniu.

:brawo:


Pn lut 27, 2012 10:33
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz lut 23, 2012 12:14
Posty: 69
Post Re: Małżonkowie i piekło
Ja mam ten problem już za sobą bo z powodu raka straciłam narządy rodne.problem prokreacji mam więc z głowy.Wcześniej także stałam przed takimi problemami jak planować odpowiedzialne rodzicielstwo gdy właśnie Pan Bóg zkule nosi.I gdyby nie nosił bylibyśmy rodziną bezdzietną,bo ja jakoś nie czułam powołania na matkę.Ze względu na naukę KK i daną obietnicę Bogu,że przyjmę potomstwo,którym nas Bóg obdarzy przyjmowałam dzieci,które Pan Bóg na siłę mi wciskał.Do urodzenia trzeciego dziecka nie mieliśmy żadnego własnego kąta ani możliwości mieszkania przy rodzicach.Zawsze ledwo wiązaliśmy koniec z końcem.
Nie co ja piszę gdy już mieliśmy sześcioro dzieci przez 5 lat nie mieliśmy żadnych stałych dochodów.Byliśmy zdani tylko na ludzką dobroczynność i Bożą opatrzność.Mimo to wszystkie dzieci z Bożym błogosławieństwem wyrosły na ludzi.Pięcioro jest po studiach na renomowanych uczelniach szóste w tym roku zdaje maturę i też się na studia wybiera.Nie piszę tego po to aby się pochwalić chociaż trochę tak to wygląda tylko by dać świadectwo,że jeśli zrezygnuje się z grzechu to Pan Bóg się o wszystko zatroszczy.
Rozumię Cię Droga Aditu sama przez te lęki przechodziłam jak ja sobie dam radę?Ba waliłam pięściami w niebo na modlitwie wyrzucając Bogu brak zrozumienia .Dzisiaj Mu dziękuję za wszystko a nade wszystko za to,że dał mi te dzieci nie wiem kim byłabym dzisiaj bez tego przeczołgania mojego ludzkiego myślenia przez dalekowzroczną i wymagającą Bożą miłość.\Nie wiem jak się wkłada te emotki ale chciałabym Cię uściskać.Mogę?


Pn lut 27, 2012 17:34
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lut 20, 2012 22:55
Posty: 414
Post Re: Małżonkowie i piekło
Oczywiście, że możesz..:)
Prawdę mówiąc poruszyłaś mnie tym, co napisałaś. Mam nadzieję, że nie zraniłam Cię w żaden sposób swoją opinią.
Cieszę się, że masz takie wspaniałe dzieci pomimo trudności :) Życzę Wam wszystkiego najpiękniejszego, i mam nadzieję, że Twój mąż zrozumie, jaki ma skarb pod samym nosem!


Pn lut 27, 2012 22:57
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz lut 23, 2012 12:14
Posty: 69
Post Re: Małżonkowie i piekło
Aditu kochana sama nie wiem bo z Niego coś wyciągnąć to jak przy pomocy haczka znaleźć coś w kanale.ale bez względu na wszystko warto ufać Bogu całe moje życie pełne cudów o tym świadczy.Z Bogiem nigdy nie jest łatwo i chciałoby się jakoś sobie ulżyć, ale wież mi zawsze gdy próbowałam trochę na skróty dochodziłam do ściany i trzeba się było wracać i nadkładać drogi.Życzę Ci z całego serca Byś w moim wieku też mogła powiedzieć,że mimo że Ci Pan Bóg pokrzyżował wszystkie plany to spełnił wszystkie Twoje marzenia.Tak było ze mną.A czy mogę Cię uściskać?


Wt lut 28, 2012 12:20
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lut 20, 2012 22:55
Posty: 414
Post Re: Małżonkowie i piekło
Pewnie, że możesz mnie uściskać :3majsie: :) Jeżeli chcesz wiedzieć jak to robić emotikonkami, to masz opcję "Pełny edytor" pod nowym postem, wtedy Emotki będą po lewej stronie :)

Co do męża Twojego...to na pewno jest bardzo trudne. Ale już wpadłaś na fajny pomysł z tym pisaniem do siebie. A nie mogłabyś spróbować opisać mu w tym zeszycie to, co czujesz? Słowami, widząc nie do końca zachęcającą reakcję drugiej strony, jest często trudniej, i nie zawsze dasz radę przekazać wszystko tak, jakbyś chciała..


Wt lut 28, 2012 12:26
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz lut 23, 2012 12:14
Posty: 69
Post Re: Małżonkowie i piekło
Aditu przytulam Cię serdecznie z emoikonkami zaraz popróbuję.O już mi się udało.Dzięęęęęękiiiiiii :3majsie: :3majsie: :3majsie: :3majsie: Przez te wszystkie lata mówiłam to tak wiele razy,że zaczynanie go powoduje reakcję zniechęcenia a czasem złości.On uważa,że to jest czepianie się Go bez powodu bo po co komu jakieś głupie relacje.Czasem wydaje mi się, że naprawdę sama nie wiem czego chcę.M :3majsie: Może to jest normalne,że po tylu latach wspólnego życia ludzie nie mają juz sobie nic do powiedzenia.Może ja naprawdę szukam wiatru w polu.Rano byłam pełna entuzjazmu bo przez kilka dni pisaliśmy systematycznie ,ale dzisiąj nie ma żadnego wpisu i aż się boję zapytać dlaczego :?:


Wt lut 28, 2012 19:15
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt cze 08, 2010 11:04
Posty: 77
Post Re: Małżonkowie i piekło
Wiadomo, że Kościoł mówi, że to grzech cięzki itd. Ale chodziło mi raczej o to, że patrząc z kolei na obraz Boga, którego nam przedstawia, wydaje się, że Bóg nie mógłby posłać kogoś do piekła za to, że ten ktoś użył prezerwatywy. Są to jednak takie gdybania i jeśli by ktoś tak sobie pomyślał i zaczął tak postępować to stąpa wg. mnie po bardzo niepewnym gruncie, bo kto tak naprawdę wie jak to jest...?


Cz mar 01, 2012 11:06
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr kwi 01, 2009 19:33
Posty: 624
Post Re: Małżonkowie i piekło
bolec napisał(a):
Wiadomo, że Kościoł mówi, że to grzech cięzki itd. Ale chodziło mi raczej o to, że patrząc z kolei na obraz Boga, którego nam przedstawia, wydaje się, że Bóg nie mógłby posłać kogoś do piekła za to, że ten ktoś użył prezerwatywy. Są to jednak takie gdybania i jeśli by ktoś tak sobie pomyślał i zaczął tak postępować to stąpa wg. mnie po bardzo niepewnym gruncie, bo kto tak naprawdę wie jak to jest...?


Wystarczy odpowiedzieć sobie na pytania:
Czy ktoś na tym cierpi ?
Czy obraża to Boga ?
Czy jest coś na ten temat w Biblii, Dekalogu ?
Czy różni się to od współżycia w fazie niepłodnej ?

Jako że odpowiedź brzmi 4 x NIE, trudno mi sobie wyobrazić żeby używanie prezerwatyw było grzechem ciężkim.


Cz mar 01, 2012 22:56
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz lut 23, 2012 12:14
Posty: 69
Post Re: Małżonkowie i piekło
Drogi Mene...my ludzie jesteśmy skłonni widzieć Boga na swoje podobieństwo.Gdy asceza była regułą a nie wyjątkiem Bóg był Surowym Sędzią.Teraz gdy jesteśmy społeczeństwem konsumpcyjnym i uważamy,że to i tamto nam się należy Bóg jest Dobrym Pasterzem. A tymczasem wiemy o Bogu tyle ile Sam o Sobie powiedział i w to powinniśmy się wczytywać .Odsyłam do czytań z dzisiejszego dnia Ez 18,21-28 i Mt 5,np22.Co nam dzisiaj Bóg mówi: Ez,że nawet z powodu jednego grzechu można zostać potępionym a Mt:."..a kto by mu\swemu bratu\ rzekł"bezbożniku"podlega karze ognia piekielnego".Myślę,że antykoncepcja wszystko jedno jaka jest wbrew naturze gdyż płciowość została stworzona do rozrodu.Nawet przyjemność,która towarzyszy prokreacji ma służyć temu celowi.Uprawianie seksu wyłącznie dla przyjemności z zamknięciem się na płodność aktu małżeńskiego niesie z sobą niebezpieczeństwo dogadzania swojemu lub współmałżonka egoizmowi.Z czasem może prowadzić do jego wykoślawienia w postaci sposobu na dostarczanie sobie tylko przyjemności.To tak jak z jedzeniem jeśli oderwiemy go od jego prawdziwej funkcji,czyli podtrzymania życia i zaczynamy jeść by dostarczać sobie tylko przyjemności to istnieje realne niebezpieczeństwo,że staniemy się otyli.Bóg wie co jest dobre a co złe a nie my,jeśli ktoś chce sam o tym decydować naraża siebie nie Boga na śmiertelne niebezpieczeństwo i to na wieki.Na naszych argumentach nie ma co polegać,bo nasz mózg jest w stanie wymyślić każdą racjonalizację by zagłuszyć głos rozsądku,czy wyrzuty sumienia.Z dyskretną pomocą kusiciela jesteśmy w tym mistrzami.


Pt mar 02, 2012 12:01
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr kwi 01, 2009 19:33
Posty: 624
Post Re: Małżonkowie i piekło
szewa napisał(a):
To tak jak z jedzeniem jeśli oderwiemy go od jego prawdziwej funkcji,czyli podtrzymania życia i zaczynamy jeść by dostarczać sobie tylko przyjemności to istnieje realne niebezpieczeństwo, że staniemy się otyli.

Wszystko ładnie, tylko problem jest taki że Twoje i Kościoła argumenty stosują się wyłącznie do sfery seksualności, a do innych sfer życia już nie. Czy to że sobie raz pofolguję i zjem wielkie lody z bitą śmietaną oblaną czekoladą to grzech ciężki? Oczywiście nie. To dlaczego dla Kościoła nawet jednokrotne użycie prezerwatywy już nim jest?

Wiesz, nie popieram ludzi którzy panicznie boją się macierzyństwa, jestem przeciwny aborcji, antykoncepcji hormonalnej i tak dalej. Ale jeśli małżeństwo raz na jakiś czas użyje prezerwatywy bo kiedy przypada faza bezpłodna są np. w innych miastach, to przecież nie ma w tym nic złego. Zresztą przeczytaj sama swój post: piszesz w trybach warunkowych "może to prowadzić do...", "istnieje niebezpieczeństwo że...".

szewa napisał(a):
Nawet przyjemność, która towarzyszy prokreacji ma służyć temu celowi (rozrodowi).

Czyli NPR jest grzechem.

szewa napisał(a):
Bóg wie co jest dobre a co złe a nie my

Jak na razie Bóg nie wyraził swojego zdania na temat prezerwatyw.


Pt mar 02, 2012 15:05
Zobacz profil

Dołączył(a): N sie 07, 2011 18:17
Posty: 9014
Post Re: Małżonkowie i piekło
Ale PO CO stosować prezerwatywy?

_________________
Co do mnie, nie daj Boże, bym się miał chlubić z czego innego, jak tylko z Krzyża Pana naszego Jezusa Chrystusa.Gal 6:14


Pt mar 02, 2012 16:50
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr kwi 01, 2009 19:33
Posty: 624
Post Re: Małżonkowie i piekło
Andy72 napisał(a):
Ale PO CO stosować prezerwatywy?

W tym samym celu w którym stosuje się metodę termiczno-objawową.


Pt mar 02, 2012 17:52
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 163 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 11  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL