Msze uzdrawiające księdza Piotra Kozieła
Autor |
Wiadomość |
anmara
Dołączył(a): Pt lis 04, 2011 20:22 Posty: 296
|
Msze uzdrawiające księdza Piotra Kozieła
Jest zaproszenie na msze uzdrawiające bioenergoterapeuty księdza Piotra Kozieła do Chwarstnicy. Jak ktoś ma problemy zdrowotne to jest tam mile widziany. Dzieja sie tam prawdziwe cuda.
_________________ *****
|
N mar 04, 2012 5:17 |
|
|
|
|
merkaba
Dołączył(a): Wt sty 04, 2011 12:01 Posty: 1123
|
Re: Msze uzdrawiające księdza Piotra Kozieła
czemu oczerniasz księdza
tak samo jak ktoś oczernia ks Józef WITKO tak jak większość bioenergoterapeutów nad każdym pacjentem nakłada ręce, objaśnia i mówi głośno na co cierpi chory, śpiewa w obcym, niezrozumiałym języku." byłem na jego mszy z modlitwa o uzdrowienie to nie on uzdrawia tylko Bóg mi nic nie mówił na co jestem chory nie śpiewał ale modił sie w językami Glosolalia
|
N mar 04, 2012 10:32 |
|
|
Andy72
Dołączył(a): N sie 07, 2011 18:17 Posty: 9011
|
Re: Msze uzdrawiające księdza Piotra Kozieła
Mam nadzieję że Piotr Kozieł nie jest bioenergoterapeutą jak Harris.
_________________ Co do mnie, nie daj Boże, bym się miał chlubić z czego innego, jak tylko z Krzyża Pana naszego Jezusa Chrystusa.Gal 6:14
|
N mar 04, 2012 10:34 |
|
|
|
|
anmara
Dołączył(a): Pt lis 04, 2011 20:22 Posty: 296
|
Re: Msze uzdrawiające księdza Piotra Kozieła
Andy72 napisał(a): Mam nadzieję że Piotr Kozieł nie jest bioenergoterapeutą jak Harris. Jaka zludna ta nadzieja, on nim jest Tu masz link do Chwarstnica Ksiądz Piotr Bioenergoterapia http://www.mmszczecin.pl/blog/entry/221 ... rapia.html
_________________ *****
|
N mar 04, 2012 16:25 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Msze uzdrawiające księdza Piotra Kozieła
Nawet więcej o księdzu: Cytuj: "Ksiądz Piotr Kozieł z Chwarstnicy koło Gryfina. Tak zaczął u zdrawiać: młody człowiek wzbraniał się przed amputacją nogi z powodu gangreny, spytał księdza o radę, ten odpowiedział "nie idź". I uzdrowił go. Pomaga we wszystkich cierpieniach, wobec którychlekarze są bezradni.
Bioenergoterapią, akupresurą i chińskim dotykiem likwiduje guzy piersi, prostatę, leczy stwardnienie rozsiane. Ma możliwość bilokacji (czyli wydzielenia z ciała konkretnej osoby sobowtóra) oraz jasnowidzenia. "Głos Szczeciński" opisał, jak ks. Piotr działa bioprądami. "Najpierw dokonuje tzw. oczesywania i zdejmowania radiacji szkodliwej oraz wyrównywania przepływu pola energetycznego. Potem trzyma ręce nad głową pacjenta i dokonuje tzw. otoczki. Wreszcie długo trzyma rękę na czole cierpiącego. Dotyka tych wszystkich miejsc ciała, które są chore". Był to list do salezjanów od czytelniczki- Ci nie uwierzyli w artykuł i skwitowali, że ma swoich przełożonych, którzy się na pewno by zainteresowali, gdyby tak było. Czyżby ksiądz miał takie dary jak o.Klimuszko? Sama kiedyś jako dziecko korzystałam z bioenergoterapeutów, były to czasy, gdy Kościół ich przyjmował z otwartymi ramionami i mogli dawać swoje pokazy w świątyniach. Mi nie pomogły sesje i nic się po takich seansach w moim życiu ani zdrowiu nie zmieniło. Więc nie wiem dlaczego się demonizuje bioenergo. Wiem, że są świadectwa ofiar bioenergo, ale czy nie działa tu taki sam mechanizm jak przy uzależnieniach? Komputer nie jest zły, ale uzależnienie od niego już tak.
|
N mar 04, 2012 17:26 |
|
|
|
|
Andy72
Dołączył(a): N sie 07, 2011 18:17 Posty: 9011
|
Re: Msze uzdrawiające księdza Piotra Kozieła
Mi bioenergoterapeuci nie pomogli, a podejrzewam że mogą człowieka zniszczyć duchowo.
_________________ Co do mnie, nie daj Boże, bym się miał chlubić z czego innego, jak tylko z Krzyża Pana naszego Jezusa Chrystusa.Gal 6:14
|
N mar 04, 2012 17:29 |
|
|
anmara
Dołączył(a): Pt lis 04, 2011 20:22 Posty: 296
|
Re: Msze uzdrawiające księdza Piotra Kozieła
Val napisał(a): Wiem, że są świadectwa ofiar bioenergo, ale czy nie działa tu taki sam mechanizm jak przy uzależnieniach? Komputer nie jest zły, ale uzależnienie od niego już tak. Chorzy co chodzą na msze uzdrawiające też się uzależniaja i bywają tam po nawet 30 razy i brak efektów. Jesli chodzi o ofiary to też o duchownych piszą różnie w gazetach Cytuj: ...do kościoła znowu przyjedzie słynny franciszkanin – zaczepiam na ulicy starszą kobietę: – Uzdrowienia? Ja nie chcę nic mówić. Nie chodzę tam od czasu, kiedy zaczęłam głuchnąć... dalej Cytuj: I jeszcze gorsze rzeczy mówią, ale ja nie będę powtarzać. Nie podoba mi się też, że tam oliwami i innymi rzeczami handlują, a sami handel niedzielny zwalczają...
_________________ *****
|
Pn mar 05, 2012 3:15 |
|
|
Dżagob
Dołączył(a): Pn mar 23, 2015 4:11 Posty: 82
|
Re: Msze uzdrawiające księdza Piotra Kozieła
Val napisał(a): Sama kiedyś jako dziecko korzystałam z bioenergoterapeutów, były to czasy, gdy Kościół ich przyjmował z otwartymi ramionami i mogli dawać swoje pokazy w świątyniach.
Moja dziewczyna miała straszne migreny i kiedyś podczas takiego ataku bólu akurat była u księdza Piotra. On tylko spojrzał i poczuła faktycznie jakąś energię. Dziwne to bo brała specjalne leki od neurologa, które nie pomagały. A tu wystarczyło samo nałożenie rąk tego księdza. Powiem wam że faktycznie oczy ma niesamowite. Bierze co łaska. Akurat w mojej rodzinie wyleczył osobę z raka. Ludzi jeździ tam mnóstwo. Ten ksiądz bardzo wszystkim pomaga, to dobry człowiek.
|
So sie 15, 2015 8:51 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Msze uzdrawiające księdza Piotra Kozieła
Dżagob napisał(a): ...Akurat w mojej rodzinie wyleczył osobę z raka. ... A czy owa osoba nie była pod opieką lekarzy?? Miała raka, zamiast do lekarza poszła do uzdrowiciela, ten spojrzał i była wyleczona?
|
So sie 15, 2015 9:32 |
|
|
Dżagob
Dołączył(a): Pn mar 23, 2015 4:11 Posty: 82
|
Re: Msze uzdrawiające księdza Piotra Kozieła
Kozioł napisał(a): Dżagob napisał(a): ...Akurat w mojej rodzinie wyleczył osobę z raka. ... A czy owa osoba nie była pod opieką lekarzy?? Miała raka, zamiast do lekarza poszła do uzdrowiciela, ten spojrzał i była wyleczona? Dokładnie tak było, poszła do księdza Piotra i poddała się jego działaniom. Lekarze byli bezradni i rozkładali ręce.
|
So sie 15, 2015 10:34 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Msze uzdrawiające księdza Piotra Kozieła
Czytam między wierszami: była u lekarzy, postawili diagnozę, poddała się leczeniu, potem poszła do "uzdrowiciela", a ten ją "wyleczył". Jakie jeszcze gusła odprawił poza położeniem rąk? Grzechotkę używał? Piórkiem głaskał?
|
So sie 15, 2015 11:17 |
|
|
Dżagob
Dołączył(a): Pn mar 23, 2015 4:11 Posty: 82
|
Re: Msze uzdrawiające księdza Piotra Kozieła
Kozioł napisał(a): Jakie jeszcze gusła odprawił poza położeniem rąk? Grzechotkę używał? Piórkiem głaskał? Miał krótki sznureczek przywiązany do ciężarka, ten jakby się sam kręcił. Grzechotki nie miał ale za to uderzał kijkiem w gong. To podobno miało oczyszczać.
|
So sie 15, 2015 11:51 |
|
|
jesienna
Dołączył(a): N sie 28, 2011 11:55 Posty: 2016
|
Re: Msze uzdrawiające księdza Piotra Kozieła
Na spisach bioenergoterapeutów, naturoterapeutów i radiestetów można znaleźć nie tylko ks. Piotra Kozieła z Chwastnicy ale Arcybiskupa seniora Bolesław Pylaka z Lublina oraz dr nauk med. ojca Jacka Marię Norkowski OP
Ten ostatni to ten który udziela się w mediach prawicowych (Fronda, Polonia Christiana, portal "naTemat" oraz Radio Maryja itd. )
i powołując się na doktorat z medycyny straszy ludzi transplantologią (że to pobieranie organów od żywych ludzi) i namawia do złożenia deklaracji sprzeciwu wobec pobrania swoich organów w stosownym urzędzie
(tutaj wykazuje się całkowitą ignorancją myląc śpiączkę ze śmiercią pnia mózgu)
Ja tam nie mam z tym problemu - nie widzę w radiestezji, bioenergoterapii czy homeopatii zagrożeń duchowych tylko raczej głupotę i naiwność. I nie uważam, że duchowni są od tego wolni. Więc nie otwieram oczu ze zdziwienia, że jakiś zakonnik okazuje się homeopatą, ksiądz bioenergoterapeutą a abp. radiestetą.
_________________ informuję, że nieużywanie dużych liter przeze mnie nie wynika absolutnie z braku szacunku dla kogokolwiek ale jest przede wszystkim spowodowane szybkoscią z jaką piszę (oraz czasem pewnymi problemami z klawiaturą), proszę o wyrozumiałość.
|
So sie 15, 2015 14:25 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Msze uzdrawiające księdza Piotra Kozieła
Dżagob napisał(a): Kozioł napisał(a): Jakie jeszcze gusła odprawił poza położeniem rąk? Grzechotkę używał? Piórkiem głaskał? Miał krótki sznureczek przywiązany do ciężarka, ten jakby się sam kręcił. Grzechotki nie miał ale za to uderzał kijkiem w gong. To podobno miało oczyszczać. No to niezły szamański show odprawił Zgarnął śmietankę po pracy lekarzy i zarobił na tym "co łaska". A tak na marginesie: jeżeli będziemy tu reklamować innych, swieckich "uzdrowicieli", to moderacja będzie tak samo pobłażliwa?
|
N sie 16, 2015 7:19 |
|
|
Dżagob
Dołączył(a): Pn mar 23, 2015 4:11 Posty: 82
|
Re: Msze uzdrawiające księdza Piotra Kozieła
jesienna napisał(a): Ja tam nie mam z tym problemu - nie widzę w radiestezji, bioenergoterapii czy homeopatii zagrożeń duchowych tylko raczej głupotę i naiwność.
Ja też nie widzę zagrożeń duchowych, skoro w latach 80 poprzedniego stulecia przez okres ok. 10 lat uzdrawiali świeccy w kościołach za zgodą hierarchów wysoko wykształconych - doktoraty, profesury w tym kierunku. Co innego gdyby to dotyczyło kilku miesięcy ale to cała dekada. Naiwności w tym też nie widzę. Skoro po takiej terapii mojej dziewczynie ustąpiły niemalże natychmiast migreny i po dziś dzień ich nie ma. Widziałem tam u księdza oryginały z badań USG, które jednoznaczne wskazywały, że innej kobiecie zaszły kamienie z woreczka żółciowego.
|
N sie 16, 2015 7:46 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|