Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest N sie 24, 2025 16:25



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 1026 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45 ... 69  Następna strona
 Dramatyczny spadek liczby praktykujących 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn mar 19, 2012 18:26
Posty: 12
Post Re: Dramatyczny spadek liczby praktykujących
jestem nowy. od kilku dni czytam i was poznaje. dzisiaj zdecydowalem sie zabrac pierwszy raz glos. efekty spadku dom/com to nie odchodzenie od wiary bo to postepuje znacznie wolniej
glowny powod to niechec do instytucji KK. KK jest globalista, ktory nie dba o marke a jezeli dba to za wolno.
mechanizmy w KK sa przestarzale, reacja na naglasniane afery KK (pedofilia, uklady finansowe, hipokryzja) sa opoznione a wiec w swiecie gdzie informacja krazy 24h tak jakby ich nie bylo
znow jezeli sa (np. spotkanie episkopatu w sprawie pedofilli pare dni temu) to sa niewystarczajace (brak odszkodowan dla ofiar, znany temat tajemnicy spowiedzi)
sadze, ze takie dzialania pozwalaja zachowac obecna liczbe communicantes jednak KK zaliczy duzy spadek dominicantes w najblizszych latach


Pn mar 19, 2012 19:25
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34
Posty: 10131
Lokalizacja: Pierdzisłąwice
Post Re: Dramatyczny spadek liczby praktykujących
Zgadzam się. Communicantes to tzw. twardy elektorat, którego chyba nic nie ruszy, ale znaczna część dominicantes jest już bardziej podatna na to co się dzieje wokół Kościoła.

_________________
Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam...
no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek


Pn mar 19, 2012 20:29
Zobacz profil
Post Re: Dramatyczny spadek liczby praktykujących
lektorka-Kinga napisał(a):
Moje wnioski są takie:
[...]
-afery z księżmi w rolach głównych robią swoje, przecież to po prostu odstrasza ludzi
Katolicyzm to nie są katarzy, bogomilcy czy insi heretycy, którzy żądają od swoich duchownych (doskonałych) szczególnie surowej ascezy. Również obrażanie się na Kościół dlatego że jakiś ksiądz nie dostawał do czyichś oczekiwań dowodzi całkowitego prymitywizmu religijnego. Jeżeli ktoś z takich powodów odchodzi od Kościoła, znaczy to że nigdy w nim nie był.


Pn mar 19, 2012 22:52
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34
Posty: 10131
Lokalizacja: Pierdzisłąwice
Post Re: Dramatyczny spadek liczby praktykujących
Wielu ludziom bycie w Kościele nie jest potrzebne/pomocne do wiary w ich boga. Wielu ludzi uznaje, że wierzyć może bez pośredników, zwłaszcza takich którzy zdają się zaprzeczać swoim postępowaniem temu co sami głoszą i wymagają od innych.

_________________
Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam...
no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek


Wt mar 20, 2012 9:34
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn mar 19, 2012 18:26
Posty: 12
Post Re: Dramatyczny spadek liczby praktykujących
Cawilian napisał(a):
lektorka-Kinga napisał(a):
Moje wnioski są takie:
[...]
-afery z księżmi w rolach głównych robią swoje, przecież to po prostu odstrasza ludzi
Katolicyzm to nie są katarzy, bogomilcy czy insi heretycy, którzy żądają od swoich duchownych (doskonałych) szczególnie surowej ascezy. Również obrażanie się na Kościół dlatego że jakiś ksiądz nie dostawał do czyichś oczekiwań dowodzi całkowitego prymitywizmu religijnego. Jeżeli ktoś z takich powodów odchodzi od Kościoła, znaczy to że nigdy w nim nie był.

zadaniem KK jest naprowadzic tych niepewnych na "dobra" droge i na pewno samej instytucji jest "przykro" jak ten niezdecydowany elektorat ostatecznie od nich odchodzi. sa katolicy, ktorzy sa wierni KK chocby nie wiem co i jezeli KK chce z nimi tylko sie kolegowac nie ma sprawy ale z tego co widze chcialby sprawowac piecze nad wszystkimi owieczkami. w takim wypadku jego dzialania sa z punktu widzenia PR zle.
KK skutecznie odstrasza aferami i nie poczuwa sie do odpowiedzialnosci za nie. ostatnie spotkanie episkopatu w sprawie pedofilii i jego wnioski poruszyly nawet katolikow a u ateistow wywolaly skrajna furie. sprawa finansow kosciola zyje cala Polska od kilku dni i wszelkie badania (niemiarodajne) daja 30% poparcia dla KK, ktore po kazdej wypowiedzi abp. Michalika spadaja jeszcze bardziej (masoneria, Panstwo za malo nam jeszcze oddalo, brak odszkodowan dla ofiar pedofilii a zamiast tego przeokropny z punktu widzenia ofiary pomysl opieki instytucji KK nad ta ofiara)


Wt mar 20, 2012 11:26
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34
Posty: 10131
Lokalizacja: Pierdzisłąwice
Post Re: Dramatyczny spadek liczby praktykujących
Niektórzy hierarchowie KK (większość?) i część polityków (Kempa,Girzyński itp) wydają się żyć w zupełnie innym świecie niż reszta społeczeństwa.

_________________
Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam...
no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek


Wt mar 20, 2012 11:38
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn lip 04, 2011 11:29
Posty: 1541
Post Re: Dramatyczny spadek liczby praktykujących
Vader widzisz tylko skorupkę jajka,
zajrzyj pod skorupkę, nie daj się oszukać, że na skorupce wszystko się kończy

_________________
Króluj nam Chryste !
http://www.duchprawdy.com
http://sacerdoshyacinthus.wordpress.com


Wt mar 20, 2012 11:40
Zobacz profil
Post Re: Dramatyczny spadek liczby praktykujących
Wtrącę swoje 3 grosze. Pisaliście wcześniej o tolerancji więc do tego się odniosę.

Jako gorliwy chrześcijanin nie mam problemów z tolerancją bo zwalczanie kogokolwiek jest sprzeczne z tym w co wierzę. Niemniej poglądy chcę zachować. Tolerancja oznacza dla mnie szacunek do innych i nie wtrącanie się w ich życie, życie "obok". Ewangelizacja to dawanie przykładu postawą na co dzień a nie chodzenie od drzwi do drzwi i nachalne nawracanie tudzież zamieszki na ulicach z okazji marszów równości. OK, nie ma problemu.

Ale problem jest taki ze chciałbym swoje wartości przekazać moim dzieciom (jeśli będę je miał). I tu się zaczyna problem - bo jak widzimy moja wersja tolerancji jest dla niektorych (mówię tu działaczach organizacji na rzecz praw homoseksualistów wszelkiej maści aktywistach lewicowych) niewystarczająca - nie wystarczy że będę ich tolerował ale muszę ich lubić, akceptować i przyjaźnić się z nimi. Ja jestem na tyle dojrzały że poglądy mam silnie ugruntowane i ich nie zmienię ale moje dziecko pójdzie do szkoły która będzie nauczać tolerancji w wersji hard i tam niestety będą mu wtłaczane mądrości o wspaniałości i "fajności" homoseksualistów, świeckiego państwa, nie afiszowania się swoją wiarą pod żadnym pozorem. Wiara powinna zostac zepchnięta w kąt i przywalona egzemplarzami "Tęczowego elementarza" autorstwa R.Biedronia, poprawnością polityczną, fałszywym szczęściem i wyścigiem szczurów od najmłodszych lat.

I na to się nie godzę. Tzn jeśli taka rzeczywistość stanie się faktem to będe musiał zacisnąc zęby i starać się z całych sił żeby dziecko wyniosło z domu jak najwięcej - nie będę obrzucał kamieniami sejmu, ale jeśli by mi kazali głosować to właśnie z tego powody powiem "nie".

Uprzedzając ewentualną ripostę - nie zależy mi na religii w szkole bo i tak nie spełnia ona swojej roli.


Wt mar 20, 2012 11:53
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn mar 19, 2012 18:26
Posty: 12
Post Re: Dramatyczny spadek liczby praktykujących
wloczykij:
tak. bo sa to twoje przekonania relgijne a kazdy ma prawo do swoich i nie moga one wplywac na pelny obraz ani nie mozesz ich komus wciskac. ty wychowasz dziecko a tak na prawde wychowaja go jego rowiesnicy na co bedziesz mial niewielki wplyw. wychowanie w szkole w milosci do homoseksualizmu to sci-fi. szkola ma cie przygotowac do zycia w spoleczenstwie i nie ma ci mowic co jest fajne a co nie jest tylko przekazac ci wiedze niezbedna do funkcjonowania i dalszego ksztalcenia. mowimy o etapie podstawowka/gimnazjum. szkola ma cie nauczyc tolerancji i nie przedsawiac ci stereotypow (przy okazji kobieta w kuchni a tata wraca z pracy i uczy cie matematyki jest wciaz obecne w szkole!!!). twoje dziecko w przyszlosci bedzie funkcjonowac w panstwie gdzie dwoch tatusiow jest akceptowalne spolecznie wiec akurat uwazam ze szkola powinna o tym chociaz wspomniec zeby dziecko bylo na ten szok gotowe.

nikt nie wymaga od ciebie milosci do wszystkiego, tylko tolerancji w wersji takiej, ze akceptujesz ze smutkiem jak swiat sie zmienia ale nie wychodzisz z widlami i pochodnia na ulice tylko postanawiasz isc z dzieckiem do parku na spacer :)


Wt mar 20, 2012 13:00
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn mar 19, 2012 18:26
Posty: 12
Post Re: Dramatyczny spadek liczby praktykujących
noOne napisał(a):
Vader widzisz tylko skorupkę jajka,
zajrzyj pod skorupkę, nie daj się oszukać, że na skorupce wszystko się kończy

ja dotykam tylko sprawy "skorupki" i tlumacze spadek wierzacych z grupy, ktora nazywam "niezdecydowani". KK w Polsce postepujac w ten sposob bedzie tracil wiernych. moja rada to lepszy PR i dbanie o wiernych. wyobraz sobie scenariusz, ze KK sam oglasza afere w swoich szeregach i mowi jakie stanowcze kroki zostana podjete. Ja bije brawo! Niestety jest na odwrot. Wychodzi afera i jeszcze okazuje sie, ze KK byl swiadom tego i tuszowal sprawe. To media i ludzie zmuszaja KK do podjecia krokow a podjete kroki sa zawsze absolutnym minimum. W przypadku korporacji wartosc marki by oslabla na zawsze, pieniadze nie sa w stanie juz marki odbudowac, moga tylko poprawic wizerunek. Do tego firma na zawsze zapamieta sobie lekcje i nie dopusci drugi raz do takiej afery.
przepraszam za te nawiazania do korporacjia ale KK jako ogolnopolska instytucja musi sie wziasc za siebie inaczej bedzie zwalczany przez media
Przed chwila dostalem artykul od znajomego (katolika) co prawda z GW ale i tak pozwole sobie zalinkowac bo dokladnie mowi o tym co napisalem
http://wyborcza.pl/1,75478,11374492,Spr ... cji__.html


Wt mar 20, 2012 13:11
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34
Posty: 10131
Lokalizacja: Pierdzisłąwice
Post Re: Dramatyczny spadek liczby praktykujących
VaderDarthVader napisał(a):
W przypadku korporacji wartosc marki by oslabla na zawsze, pieniadze nie sa w stanie juz marki odbudowac, moga tylko poprawic wizerunek. Do tego firma na zawsze zapamieta sobie lekcje i nie dopusci drugi raz do takiej afery.


Dokładnie to samo tłumace osobnikowi o nicku Johnny99 (viewtopic.php?p=661020#p661020 ), ale wydaje się on albo tego kompletnie nie rozumieć albo też idzie w zaparte i udaje tylko z sobie znanego powodu. Interesująca postawa.

_________________
Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam...
no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek


Wt mar 20, 2012 13:29
Zobacz profil
Post Re: Dramatyczny spadek liczby praktykujących
Cytuj:
W przypadku korporacji wartosc marki by oslabla na zawsze, pieniadze nie sa w stanie juz marki odbudowac, moga tylko poprawic wizerunek. Do tego firma na zawsze zapamieta sobie lekcje i nie dopusci drugi raz do takiej afery.

Czy nie gloryfikujesz za bardzo świętości korporacji? I co znaczy zaznaczony tekst na niebiesko?
W jaki sposób to robią?
Mobbing wyszedł na światło dzienne dzięki mediom. Molestowanie seksualne również. Nadal o tym piszą.
A banki to się wydają dosyć zdemoralizowane i nie wypełniają swojej misji, skoro różne przekręty wychodzą na jaw.
KK teoretycznie powinien mieć wysokie standardy moralne, wszak to instytucja, która głosi że trzeba być dobrym. W praktyce, wciąż mają dużo do zrobienia w tym temacie. Watykański IOR niczym się nie różnił od "świeckich" banków pod względem morali. Dopiero po aferze skrupulatnie wdraża programy przeciwdziałające oszustwom.

A wierni odchodzą temu z KK, bo zaczyna się od małych zgrzytów. One sieją ziarnko wątpliwości. Później dowiadują się o różnych złych sprawach z moralnego punktu widzenia i to powoduje coraz większą wątpliwość, czy są na dobrej drodze, bo przecież to duchowny powinien wspierać w praktykach religijnych wiernych, a nie wierni duchownego :shock:
Odchodzą nie po pojedynczym wybrykom, ale po dłuższej obserwacji, bo Kropla drąży skałę.


Wt mar 20, 2012 13:47
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn mar 19, 2012 18:26
Posty: 12
Post Re: Dramatyczny spadek liczby praktykujących
Val napisał(a):
Cytuj:
W przypadku korporacji wartosc marki by oslabla na zawsze, pieniadze nie sa w stanie juz marki odbudowac, moga tylko poprawic wizerunek. Do tego firma na zawsze zapamieta sobie lekcje i nie dopusci drugi raz do takiej afery.

Czy nie gloryfikujesz za bardzo świętości korporacji? I co znaczy zaznaczony tekst na niebiesko?
W jaki sposób to robią?
Mobbing wyszedł na światło dzienne dzięki mediom. Molestowanie seksualne również. Nadal o tym piszą.

nie gloryfikuje. uszczerbek na wizerunku jest dla korporacji dotkliwy finansowo. marki nie da sie odbudowac a pracuje sie na nia latami i nie mozna jej od tak zmienic. KK ma ten problem marki wlasnie nad ktora pracuje bardzo dlugo i nie jest skory do szybkich i latwych przeksztalcen. jak cos sie dzieje to rusza maly trybik w machinie i za jakis dlugi czas widzimy dopiero reakcje co w czasach informacji jest nie do zaakceptowania. nawet jezeli bylyby to wszystko oszczerstwa i ataki to wierni spodziewaja sie szybszej reakcji.

mobing jest swietnym przykladem. kilka korporacji to spotkalo. co zrobily pozostale? w sekunde wprowadzily procedury aby przeciwdzialac mobingowi, jest monitorowany, sa powolane specjalne zespoly do walki z nim (koszty rosna ale utrata marki jest duzo gorsza bo na niej sie wszystko buduje)

Val napisał(a):
Cytuj:
A banki to się wydają dosyć zdemoralizowane i nie wypełniają swojej misji, skoro różne przekręty wychodzą na jaw.
KK teoretycznie powinien mieć wysokie standardy moralne, wszak to instytucja, która głosi że trzeba być dobrym. W praktyce, wciąż mają dużo do zrobienia w tym temacie. Watykański IOR niczym się nie różnił od "świeckich" banków pod względem morali. Dopiero po aferze skrupulatnie wdraża programy przeciwdziałające oszustwom.

sprawa bankow jest bardziej skomplikowana i ciezko ustalic misje banku :)

Val napisał(a):
Cytuj:
A wierni odchodzą temu z KK, bo zaczyna się od małych zgrzytów. One sieją ziarnko wątpliwości. Później dowiadują się o różnych złych sprawach z moralnego punktu widzenia i to powoduje coraz większą wątpliwość, czy są na dobrej drodze, bo przecież to duchowny powinien wspierać w praktykach religijnych wiernych, a nie wierni duchownego :shock:
Odchodzą nie po pojedynczym wybrykom, ale po dłuższej obserwacji, bo Kropla drąży skałę.

z moich obserwacji w ostatnich dwoch tygodniach dla niektorych wystarczy jedna sprawa jak np ta z pedofilia bo to najbardziej godny potepienia czyn i KK musi posiadac zespol, ktory reaguje w sekunde na takie cos, jest gotowy przedstawic swoje dzialania w mediach


Wt mar 20, 2012 14:07
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn mar 19, 2012 18:26
Posty: 12
Post Re: Dramatyczny spadek liczby praktykujących
Jajko napisał(a):
VaderDarthVader napisał(a):
W przypadku korporacji wartosc marki by oslabla na zawsze, pieniadze nie sa w stanie juz marki odbudowac, moga tylko poprawic wizerunek. Do tego firma na zawsze zapamieta sobie lekcje i nie dopusci drugi raz do takiej afery.


Dokładnie to samo tłumace osobnikowi o nicku Johnny99 (viewtopic.php?p=661020#p661020 ), ale wydaje się on albo tego kompletnie nie rozumieć albo też idzie w zaparte i udaje tylko z sobie znanego powodu. Interesująca postawa.


nie kazdy chce to zaakceptowac. KK jest globalny, dziala w krajach o roznych ustrojach, odbiorcami sa ludzie z roznych srodowisk i w dziejszym swiecie musi zachowywac sie jak korporacja. niestety korporacja wymaga bardzo dobrej kontroli i przejrzystosci, jasnego przekazu, dostosowania sie do swiata a nie oczekiwania ze swiat sie zmieni
gdyby oczywiscie KK korporacja byl to by upadl


Wt mar 20, 2012 14:13
Zobacz profil
Post Re: Dramatyczny spadek liczby praktykujących
VaderDarthVader napisał(a):
noOne napisał(a):
Vader widzisz tylko skorupkę jajka,
zajrzyj pod skorupkę, nie daj się oszukać, że na skorupce wszystko się kończy

ja dotykam tylko sprawy "skorupki" i tlumacze spadek wierzacych z grupy, ktora nazywam "niezdecydowani". KK w Polsce postepujac w ten sposob bedzie tracil wiernych. moja rada to lepszy PR i dbanie o wiernych. wyobraz sobie scenariusz, ze KK sam oglasza afere w swoich szeregach i mowi jakie stanowcze kroki zostana podjete. Ja bije brawo! Niestety jest na odwrot. Wychodzi afera i jeszcze okazuje sie, ze KK byl swiadom tego i tuszowal sprawe. To media i ludzie zmuszaja KK do podjecia krokow a podjete kroki sa zawsze absolutnym minimum. W przypadku korporacji wartosc marki by oslabla na zawsze, pieniadze nie sa w stanie juz marki odbudowac, moga tylko poprawic wizerunek. Do tego firma na zawsze zapamieta sobie lekcje i nie dopusci drugi raz do takiej afery.
przepraszam za te nawiazania do korporacjia ale KK jako ogolnopolska instytucja musi sie wziasc za siebie inaczej bedzie zwalczany przez media
Przed chwila dostalem artykul od znajomego (katolika) co prawda z GW ale i tak pozwole sobie zalinkowac bo dokladnie mowi o tym co napisalem
http://wyborcza.pl/1,75478,11374492,Spr ... cji__.html

Dokładnie o tym co piszesz napisał w liście w grudniu 2010r o.L. Wiśniowski OP, co zostało skwitowane, że zakonnik tym listem siebie promuje :(
Tytuł listu - "Rozbity Kosciół, święte frazesy" - napewno odnajdziesz go w necie.


Wt mar 20, 2012 14:22
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 1026 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45 ... 69  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL