Toteż właśnie ciała przybrali i to było wykroczeniem.

Głupią przyjemność erotyczną mówisz? Wkręcasz mnie? Albo nie czytałeś nigdy Pieśni nad Pieśniami, ani 1 Koryntian 7:3,4. Zalecam wnikliwa lekturę i ... praktykę oczywiście w granicach prawa.

A no właśnie, czyli jeszcze jeden argument za kosmitami jeśli w Biblii (w tym fragmencie o Nefilim'ach) są opisane rzeczywiste fakty historyczne a nie tylko jakieś alegorie, to musiały być to istoty takie jak my, czyli posiadające ciała fizyczne.
Ale dla czego zaraz „głupią przyjemność erotyczną” gdyby nie ta głupia przyjemność nie było by nas na tej Ziemi A poza tym Bóg nie stwarza czegoś co mogło by być grzeszne, po prostu jest takie jakie jest. Istota grzechu nie leży w naszej płciowości ale w jego wynaturzeniach. Między innymi takim wynaturzeniem mogło być współżycie kosmitów (inny genotyp) z Ziemiankami.

Oczywiście większość istot duchowych może wcielać się w ludzkie ciało (genotyp), ale nie przypominam sobie żeby była o tym jakaś wzmianka w Biblii. Zresztą dokładniejsze informacje na ten temat są na tabliczkach sumeryjskich a które były pierwowzorem dla późniejszej Biblii

Wszystko jest w księdze Henocha. Zbuntowane anioły, późniejsze diabły, upadłe anioły z powodu ziemskich kobiet. Z ich związku rodzili się giganci opisywani w Księdze Rodzaju. Mieli na tyle podobny genotyp, żeby mieć dzieci z Ziemiankami i na tyle różny, że nie rodziły się normalne dzieci tylko giganci. Anioły były tymi "kosmitami". Co ciekawe w Księdze Rodzaju są nazwani Synami Boga. Czy to aby na pewno tylko synostwo duchowe ? W starożytności bunty synów przeciw ojcom władcom były częste, stąd dlatego tak ważne "czcij ojca swego" w przykazaniach.

tak, wyobrażamy je sobie jako słodkie cherubinki, małych chłopczyków z małym łukiem w dłoni albo wysokich lokatych blondynów o błękitnych oczach uniesionych w górę. Albo ludzi wyposażonych w parę ogromnych pierzastych skrzydeł. Ciekawe dlaczego